Sprawdź nas też tutaj

News

Norbi komentuje swój koncert, który zagrał dla kilku osób

Internauci go wyśmiali, a osoby ze środowiska rapowego są pełne uznania.

Opublikowany

 

norbi

Występ na na święcie gminy Alwernia przysporzył Norbiemu sporą popularność, ale raczej nie taką, jakiej by oczekiwał. Pod sceną pojawiło się zaledwie kilka osób, a autor hitu „Kobiety są gorące” został wyśmiany przez Internautów.

Kilka dni temu do sieci trafił fragment koncertu Norbiego, kiedy wykonywał stary szlagier „Rozkołysz się”, zachęcając fanów do podejścia pod estradę. Jednak skusiło się na to zaledwie kilka osób. Mimo to, Norbi pokazał, że nie odbiła mu sodówka i kontynuował swój występ. 

Norbi: „Nie musiałem występować, ale jako „bezobciachowiec” zrobiłem to”

Norbi skomentował swoją obecność w Alwernii i występ, o którym rozpisały się media. – Na tę imprezę nie byłem zaproszony jako wykonawca, ale prowadzący. Jednak zawsze przy takich okazjach wystąpię z kilkoma kawałkami. I tak też było tym razem. Organizator poprosił mnie, czy również bym nie zaśpiewał, więc zagrałem cztery piosenki, zapowiedziałem gwiazdę wieczoru, czyli Mateusza Mijala i pojechałem dalej. A sam filmik nie był zmanipulowany – tak po prostu wyglądało. Nie musiałem występować, ale jako „bezobciachowiec” zrobiłem to, bo to lubię i nie ma w tym większej filozofii – powiedział w rozmowie z NaTemat.pl wokalista.

„Mogę zagrać nawet dla jednego fana”

Norbi został zapytany również, jak się czuł, grając dla tak małej garstki osób? – Jestem profesjonalistą i zawsze wykonuję swoją robotę. Mogę zagrać nawet dla jednego fana czy na evencie firmowym dla ludzi pod krawatem i nie mam z tym żadnego problemu. Do Alwerni przyjechałem o 14:00, połaziłem sobie po straganach, zrobiłem z setkę zdjęć z ludźmi, zapowiedziałem dzieciaki, które tam śpiewały, zagrałem gościnnie kilka piosenek, powitałem gwiazdę i tyle. Standardowy dzień piknikowy – tłumaczy.

Środowisko rapowe pełne uznania dla Norbiego

Kiedy Internauci wyśmiewali występ Norbiego dla 7 osób, w komentarzach na naszym Instagramie @glamrap.pl pojawiły się komentarze osób ze środowiska, które są pełne uznania, że Norbi mimo wszystko podjął się zagrania koncertu dla garstki fanów.

– I tak fajnie, że dla tych 7 osób zagrał. – napisał Pablo Novacci. – Fajnie, że zagrał mimo ilości osób, które weszły w strefę imprezy. Widać, że w oddali ludzie są w strefie gastro. Z mojej strony props za to, że się nie obraził i po prostu wykonał robotę, za którą mu zapłacono – dodała Marta z agencji Bashesh, która organizuje koncerty.

Pozytywnie na temat Norbiego wypowiedział się również Paff. – Norbi wieczny props, robi hajs na kilku hitach do dziś, a „Samertajm” to bardzo przyjemny album – napisał producent.

Warto przy okazji zestawić koncert Norbiego z występem Pezeta na Dniach Ursynowa. Po zagraniu dwóch kawałków raper zszedł ze sceny bez słowa wyjaśnień i już na nią nie wrócił, zostawiając fanów i Onara, który sam do końca musiał pociągnąć cały występ.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

 

News

Quebonafide we freakach. Wiadomo, jakiego rywala mu szykowano

Raper odrzucił wielomilionową propozycję.

Opublikowany

 

Poznaliśmy kulisy oferty dla Quebonafide odnośnie jego walki we freakfightach. Raper ujawnił jakiś czas temu, że odrzucił propozycję za 6 milionów złotych.

6 milionów za walkę Quebonafide

O potencjalnej walce Quebonafide we freakach mówiło się na początku tego roku. Raper ujawnił, że propozycja jaka padła to 6 milionów złotych. Jeden z włodarzy Fame’u, Wojtek Gola powiedział, że taka kwota to abstrakcja. Okazuje się, że wspomniana oferta mogła nadejść z federacji Clout MMA.

Quebonafide vs Sławomir Peszko

Szalony Reporter ujawnił, że na przeciwnika Quebonafide był szykowany ambasador federacji Sławomir Peszko.

– On ma się dobrze ze Sławkiem. Miał walczyć raz, ale wybuchła afera Pandora Gate. To miała być walka właśnie z Peszką. Później Fame MMA też się o niego starało – powiedział Matysiak.

– Powiedział, że nie chce walczyć, ale jeżeli by miał, to na pewno w Clout MMA. Na pewno ze Sławkiem miał jakiś dobry kontakt – dodał.

Quebonafide nie jest zainteresowany walką. Po powrocie na scenę zajmuje się obecnie promocją marcowego koncertu.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Lil Wayne odpowiada na zaczepkę Kendricka Lamara

„Człowieku, co ja zrobiłem?!”

Opublikowany

 

Kendrick Lamar na płycie „GNX” postanowił zaczepić Lil Wayne’a, który jest zaskoczony wersami w jego kierunku.

Super Bowl w Nowym Orleanie budzi sporo emocji w środowisku rapowym w Stanach. Wszystko za sprawą tego, że w przerwie finału NFL ma wystąpić Kendrick Lamar. Wiele osób wskazywało, że powinien to być Lil Wayne, bo to jego rodzinne miasto. W jego obronie stanęła m.in. Nicki Minaj, która skrytykowała za to Jay-Z.

Kendrick zaczepia Lil Wayne’a

Tymczasem Kendrick postanowił zaczepić Weeziego w kawałku „Wacced Out Murals”. Rapuje w nim, że inspirował się przez lata muzyką Lil Wayne’a, a kiedy udało mu się zajść dalej od niego, to jego ciężka praca zawiodła Weeziego.

– Used to bump Tha Carter III, I held my Rollie chain proud / Irony, I think my hard work let Lil Wayne down” – rapuje K.Dot.

Lil Wayne zaskoczony

Weezy w żaden sposób nie zaczepiał Kendricka, kiedy wszyscy dookoła komentowali rapowy wybór na Super Bowl. Dlatego jest zdziwiony zaczepką.

– Człowieku, co ja zrobiłem?! Ja tylko chilluję, a oni wciąż mnie atakują. Nie mylcie mojej dobroci ze słabością. Nikt nie chce eskalacji, ja też nie. Ale jeśli ktoś mnie sprowokuje, zaatakuję – skomentował.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Andrzej Dragan tłumaczy, jak zrobił klip Quebonafide

„Dość ciężka postprodukcja”.

Opublikowany

 

andrzej dragan quebonafide

Przy klipie „Futurama 3” Quebonafide poprosił o wsparcie Andrzeja Dragana, popularnego fizyka, artystę i popularyzatora nauki. Ten wyjaśnił, jak przy pomocy AI zobrazował powrót rapera na scenę.

„Futurama 3” powstała na laptopie

– Wszystkie tła scenograficzne z nowego klipu dla Quebo generowałem w Midjourney. Do tego masa ujęć lub przejść w Runwayu, Lumie i Stable Diffusion skalowane oczywiście Topazem. No i deep fejki na specjalnie trenowanych GANach. Dzięki temu można było zamknąć wszystkie zdjęcia w jednym dniu. Oczywiście cała edycja i postprodukcja na laptopie – napisał Dragan.

– Życzę powodzenia wszystkim mięsnym interfejsom, wątpiącym w miażdżącą przewagę uzyskiwaną w produkcji filmowej dzięki AI. Przypomnę, że zaledwie po paru miesiącach od pojawienia się tej technologii na powierzchni planety. I na osłodę: dzień przed premierą Sory Yann LeCun zapewniał w swoim stylu, że nie mamy szans, aby obecna generatywna technologia umożliwiała tworzenie filmów. Bo to przecież tylko mnożenie macierzy – dodał.

Kilkumiesięczna praca

– Dla dopytujących o technikalia. Preprodukcja klipu trwała ponad miesiąc (prace koncepcyjne, projekty i symulacje geometrii planów), a dość ciężka postprodukcja od czerwca do października. Na ostatnim etapie była to praca trzyosobowa i używaliśmy wszystkich narzędzi dostępnych pod słońcem, głównie gołego After Effectsa do compositingu. Nawet analogowe niszczenie obrazu. Nie chciałbym nadwyrężać nietykalności intelektualnej osób kminiących, że dzięki AI rzeczy „robią się same”, ale zwrócę uwagę, że nie żyjemy jeszcze w XXII wieku. Natomiast Midjourney uratował nas od konieczności kręcenia w 10 lokacjach, na co nie było ani czasu, ani kasu. W efekcie z ekipy mógł wypaść location scout i mogliśmy zamknąć się w studio zamiast wozić się z planem po Europie. Dla zorientowanych: podobne uniki zastosowano w produkcji „Mandaloriana”, tylko tam zamiast Midjourney hulał głównie Unreal – wyjaśnił.

Klip „Futurama 3” ma po dwóch dniach 2 miliony wyświetleń na Youtube. Licznik Spotify wskazuje 1.2 mln odsłuchań.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Zbuku, Koziołek i Koro kłócą się kto jest raperem, a kto nie

„Napisałeś, że my nie jesteśmy raperami”.

Opublikowany

 

Przez

koziłek, zbuku, koro

Koziołek zarzucił Zbukowi kłamstwo odnośnie tego, że ten zasugerował, że on i Koro nie są raperami.

Ostra wymiana zdań między raperami miała miejsce podczas Cage’a przed galą Fame 23. Wszystkich trzech raperów zobaczymy na grudniowej gali.

– GlamRap wrzucił artykuł, że bije się trzech raperów. Po czym ty wrzuciłeś to na swoją storkę i napisałeś, że my nie jesteśmy raperami, bo nie nagrywamy tracków – mówi z pretensjami do Zbuka, Koziołek.

Zbuku przyznał, że zrobił słabe rozeznanie i nie sprawdził tego dobrze. Koziołek twierdzi jednak, że raper z Prudnika zrobił to specjalnie.

Poniżej wideo:


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Gzuz i Malik Montana podjęli współpracę

Raperzy nagrali wspólny numer.

Opublikowany

 

Przez

gzuz malik montana

Gzuz przyjechał do Polski na dwa koncerty. Podczas wizyty w Warszawie doszło do jego kooperacji z Malikiem Montaną.

W czwartek Gzuz zagrał w warszawskiej Progresji. Wizytę niemieckiego rapera wykorzystał Malik Montana, nagrywając z nim wspólny kawałek. Obaj raperzy pokazali nagrywki w studio w swoich social mediach. Gzuz nawet zaczął przeklinać po polsku.

Malik ma też na koncie współpracę z takimi członkami 187 Strassenbande jak Bonez, LX i Maxwell.

Poniżej wideo:


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Sokół kłania się Quebonafide

Weteran komentuje powrót Kuby.

Opublikowany

 

Przez

sokol

Sokół jest kolejnym raperem, który komentuje powrót Quebonafide i jego singiel „Futurama 3”. Weteran jest pełen uznania dla młodszego kolegi.

Po 18 godzinach od premiery singiel Qubonafide przebił barierę 1 miliona wyświetleń na Youtube i trafił na pierwsze miejsce Karty na Czasie. Od słuchaczy i ze środowiska spływają gratulacje, a na komentarz zdecydował się Sokół.

– Pierwszy raz od dawna jaram się czymś w ogóle. Kłaniam się Panie Jakubie – napisał warszawski weteran.

Duże propsy w kierunku Kuby posłał również Kali.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

Popularne

Copyright © Łukasz Kazek dla GlamRap.pl 2011-2024.
(Ta strona może używać Cookies, przeglądanie jej to zgoda na ich używanie.)

error: