News
Nowojorska mafia kazała zmienić tytuł płyty członka Wu-Tang Clanu
„Dostałem informację, żeby trzymać się z dala z tym tytułem”.
Reakwon zafascynowany włoską rodziną mafijną Gambino chciał złożyć jej hołd tytułem swojej płyty. Nie pozwolili mu na to sami członkowie mafii działającej w Nowym Jorku.
Połowa lat 90-tych była okresem, kiedy przestępczość zorganizowana w Nowym Jorku, miała już najlepsze lata za sobą. Można powiedzieć, że przechodziła okres transformacji – ograniczano rozwiązania siłowe, idąc bardziej w kierunku fraudów gospodarczych. Ustawa RICO, proces komisji i działalność świadków koronnych pomogły rozbić potęgę La Cosa Nostry.
Nie ominęło to również rodziny Gambino, najpotężniejszej ze wszystkich w USA w tamtym czasie. Zdziesiątkował ją Sammy „The Bull” Gravano i tysiące godzin policyjnych nagrań jej szefa – Johna Gottiego. Klan stracił wielu żołnierzy, ale nie przestał istnieć. Najlepszym tego dowodem jest fascynacja nim w wykonaniu Raekwona, będącego współzałożycielem Wu-Tang Clanu. Jego solowy debiut miał być zatytułowany „Wu Gambinos”, w hołdzie dla grupy przestępczej, ale zanim został wydany, pojawił się zgrzyt.
Nowojorska rodzina dowiedziała się o wizji Raekwona i nie przeszła obok niej obojętnie. Przynależność do klanu wiązała się z koniecznością posiadania matki i ojca z włoskimi korzeniami, bycie czarnoskórym wykluczało to już na pierwszy rzut oka. W związku z planami wydawniczymi, wydzwoniony został ojciec właściciela Loud Records, Steve`a Rifkinda, który był dobrze poukładany w środowisku mafijnym. – Dostałem informację, że dzwonił ktoś z rodziny Gambino i powiedział, żeby trzymać się z dala z tym tytułem. Powiedziałem Raekwonowi, że nie ma opcji, żeby nazwać album w ten sposób. I wolałem nie ryzykować – powiedział niedawno legendarny wydawca.
Jego wersję potwierdza reprezentant Wu-Tang Clanu. Po krótkiej rozmowie obaj uznali, że odbijają od pomysłu. Jednak „Wu Gambinos” pojawił się w formie utworu na solowym debiucie Raekwona. Finalnie płytę nazwano „Only Built 4 Cuban Linx” i okazała się dużym sukcesem komercyjnym, przy jednoczesnym aplauzie krytyków. Album był jednym z pionierskich w dziedzinie mafioso rapu, fascynacja przestępczością zorganizowaną jest jego filarem. Steve Rifkind niechętnie nawiązywał do szczegółów kontaktu rodziny Gambino w sprawie zmiany nazwy. Nie wiadomo, kto ich wydzwonił i „doradził”, żeby się w to nie mieszać. Szefem klanu był wtedy John Gotti, sprawujący władzę z więzienia. Temat nie był szczególnie poważny, więc bardziej prawdopodobne, że decyzja zapadła na szczeblu kapitanów: Johna D`Amico i Nicholasa Corozzo. Pojawiały się również pogłoski, że wytwórnię Loud Records wykorzystywano jako pralnię pieniędzy mafijnych. To właśnie w niej wydano ocean kultowych płyt, jej podopiecznymi byli m.in. Mobb Deep, Big Punisher, Pete Rock czy Xzibit. Ile w tym prawdy i czy to tylko miejska legenda? Już raczej się pewnie nie dowiemy. Bezsprzecznym faktem jest to, że Steve Rifkind miał koneksje z nieprzypadkowymi osobistościami półświatka.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Sokół wydał swoją pierwszą powieść „Wesołych świąt”. Książka sprzedała się w 10 tys. nakładzie jeszcze przed premierą.
Książka rapera dotarła już do preorderowiczów, a ten w dniu premiery pochwalił się wynikami sprzedażowymi.
– Dziękuję Wam bardzo za zaufanie! Kupiliście w ciemno 10 tysięcy książek debiutującego na tym polu rapera. Dajcie znać jak się czyta, tylko tak, żeby nie zdradzać szczegółów tym, którzy jeszcze nie czytali! Wesołych Świąt! – napisał raper.
Napisany z rozmachem debiut literacki Sokoła składa się z jedenastu przeplatających się narracji, tworzących jedną historię o mieszkańcach stolicy i zjawach z ich przeszłości. To fikcja drobiazgowo skonstruowana, bezczelnie realistyczna, szybka i brukowa, czasem prześmiewcza halucynacja, z której trudno się ocknąć. Nie uwierzysz, że to się nie wydarzyło.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Reakcja Bedoesa na diss Tau’a na Taco Hemingwaya
Numer kieleckiego rapera spolaryzował słuchaczy.
Mieszane uczucia budzi krytyczny numer Tau’a na Taco Hemingwaya, któremu nie spodobała się nowa płyta warszawskiego rapera. Na ten niecodzienny diss zareagował m.in. Bedoes 2115.
Tau wyznający wartości katolickie uznał, że nowy krążek Taco „Latarnie wszędzie dawno zgasły” ma destruktywny przekaz, że życie nie ma sensu, a Bóg nie istnieje. Kielecki raper nagrał dla niego storytelling „Wesołych Świąt Taco Hemingway”.
Kawałek spolaryzował słuchaczy, co widać chociażby po jego ocenach na Youtube. Blisko połowa jest negatywna. Na numer zareagował też Młody Borek, cytatem ze swojego kawałka:
„Posłuchaj wariacie. Jestem wierzący i odmawiam pacierz. A jeśli ktoś nie wierzy w Boga lub ma inną wiarę. To nadal jest k*rwa mym bratem”.

Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Blueface z wydziaraną całą twarzą – raper mówi, dlaczego to zrobił
Blueface ma na twarzy głównie loga znanych marek.
Blueface dorobił się w więzieniu kolejnych tatuaży na twarzy i w końcu powiedział wprost, czemu to zrobił. W rozmowie na livestreamie z Keke Palmer stwierdził, że za kratami nie miał już powodu się hamować, bo i tak nie czekają go żadne „rozmowy o pracę”.
Palmer dopytywała, kiedy zaczął się dziarać podczas odsiadki i czy to była metoda na zabicie czasu. Blueface odpowiedział, że robił je „po jednym”, a decyzja nie była przypadkiem – twierdzi, że jako dzieciak obiecywał sobie, że będzie „konkretnie wytatuowany”.
– Zawsze mówiłem sobie jako dzieciak, że będę zajebiście wytatuowanym skurczybykiem. Siedzenie w pace tylko sprawiło, że poczułem, że nie mam powodu, żeby tego nie zrobić. Może o to chodziło, bo już miałem parę tatuaży na twarzy. Jestem w więzieniu, cholera, nie mam żadnej rozmowy o pracę.

Blueface tłumaczył, że w zakładzie karnym tatuaże robił mu jeden z osadzonych z maszynką, normalnie w celi, a za sam fakt dziarania w więzieniu dostał „write-up”, czyli wpis za złamanie zasad.
Raper ma na twarzy m.in. loga (MLB, Chase, Washington Nationals) i symbole w stylu papierowego samolotu czy żetonów pokerowych.
Keke Palmer asks Blueface how his new face tattoos came about.
— No Jumper (@nojumper) December 22, 2025
pic.twitter.com/a6SrZP6wOG
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Pusha T dostał Rolls-Royce’a od Pharrella: „Kocham cię stary”
Raper od razu pochwalił się nowym autem.
Pusha T dostał od Pharrella nowego Rolls-Royce’a i nie udawał, że to “zwykły prezent”. Pokazał auto na Instagramie i publicznie podziękował producentowi tuż przed świętami.
Raper wrzucił serię nagrań, na których opowiada o dostawie i detalach wozu, a przy okazji trochę sobie żartuje: – Nie mogłem wjechać w ślepą uliczkę. Musieliśmy po prostu zrzucić go na ulicy, spoko – słychać na nagraniu. – Rolls ma dywaniki, które wyglądają, jakby wzięli cztery koty i zrobili z nich wycieraczki. Wtarłem w nie stopy.
Najmocniej poszło jednak w podpisie, bo Pusha nie bawił się w subtelności: – Ej @pharrell, kocham cię stary.
Ten prezent spina się z tym, jak wyglądał dla niego cały 2025 rok. Clipse wrócili z albumem „Let God Sort Em Out” w lipcu 2025, a projekt – według oficjalnych informacji Grammy – zgarnął pięć nominacji do nagród Grammy 2026, w tym m.in. za Album Roku i Najlepszy Album Rapowy, a także za „Chains & Whips” (Best Rap Performance), „So Be It” (Best Music Video) oraz „The Birds Don’t Sing” (Best Rap Song).
Pharrell gifted Pusha T a brand new Rolls Royce for the holidays
— Complex Music (@ComplexMusic) December 22, 2025
Now that’s a real friend 🫂 pic.twitter.com/w483n8VWG0
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Jake Paul z bronią w odrzutowcu. Meek Mill: „U mnie byłby nalot służb”
Raper twierdzi, że jest prześladowany przez służby.
Meek Mill zobaczył fotę Jake’a Paula z prywatnego odrzutowca, na której widać pieniądze i broń, i od razu odpalił temat podwójnych standardów. Na X napisał wprost, że gdyby wrzucił coś takiego, skończyłoby się to zainteresowaniem służb.
Paul wrzucił na Instagram zdjęcie, na którym siedzi w prywatnym samolocie otoczony gotówką i bronią. Meek skomentował to, opisując rozmowę, jaką miał po zobaczeniu tej publikacji, i stwierdził, że u niego taka akcja nie przeszłaby bez konsekwencji.
– Mam pozwolenie na broń w jakichś 40+ stanach. To zabawne, bo kiedy zobaczyłem Jake’a Paula w odrzutowcu z bronią i kasą… śmialiśmy się i powiedziałem: gdybym ja zrobił takie zdjęcie, byłbym pod lupą, lol – napisał.
Wątek broni wrócił u niego też przy okazji historii z policją w Nowym Jorku. Meek nawiązał do sytuacji, w której miał zostać na chwilę zatrzymany, a cała interwencja – jak sugeruje – była dla niego upokarzająca.
– Tylko myślę o tym, jak psy robią nalot na mnie o broń. Mam pozwolenie na broń, obracam się też z ludźmi, którzy mają pozwolenie na noszenie w NYC… niech ktoś pomoże mi ogarnąć licencję we wszystkich stanach, żeby nie mieli podstaw do zatrzymań i nie rozwalali mi życia – dodał.
Według jego relacji funkcjonariusze mieli wyciągnąć go z auta i skuć kajdankami na oczach ludzi przed klubem. Twierdzi też, że kiedy celowano do niego z broni, przez moment myślał, że to jakiś głupi żart, a po wszystkim czuł się „zawstydzony”.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
-
News3 dni temuSokół wspomina czasy, gdy był bezdomny i koczował na Dworcu Centralnym
-
News20 godzin temuTau nagrał diss „Wesołych Świąt” na Taco Hemingwaya
-
News2 dni temuYouTube dusi rap? Żabson z Wizem Khalifą nie przebili bańki, a w cieniu rośnie anonimowy LEAF
-
News2 dni temuTaco Hemingway w „Wydarzeniach” Polsatu
-
teledysk3 dni temuJongmen siedzi, a jego kumple wypuszczają „Ponad Mury”
-
News2 dni temuTaco Hemingway przejął listę TOP50 Polska: 7 milionów odsłuchów płyty w 24h
-
News3 dni temuTaco Hemingway znów na Narodowym – nowa trasa „†††OUR”
-
News1 dzień temuMata: „Koalicja Obywatelska was wyr*cha, tak jak PiS”