szybkie donosy
Onar ujawnia tytuł swojej nadchodzącej płyty!

Warszawski raper za pomocą popularnego portalu społecznościowego facebook.com poinformował swoich fanów o tytule nadchodzącej solowej płyty. Nowy krążek Onara, współtwórcy kultowej formacji Płomień 81, będzie nosiła wiele mówiący tytuł „Dorosłem Do Rapu”. Album ukaże się nakładem wytwórni Step Records.
Od premiery poprzedniego wydawnictwa warszawskiego muzyka minęły ponad 2 lata. Jak sam zainteresowany przyznaje, dwuletnia przerwa w nagrywaniu wyszła mu na dobre. Raper nabrał dystansu do swojej osoby oraz w nieco inny sposób spojrzał na teksty. Przygotujcie się na powrót do korzeni! Pierwszym potwierdzonym gościem na krążku „Dorosłem Do Rapu” jest członek formacji JWP – Kosi.

-
News1 dzień temu
Young Leosia pokazała chłopaka
-
News4 dni temu
Grande Connection tnie pompę z Roberta RS77
-
News4 dni temu
Malik Montana dorzuca do płyty… lampkę LED
-
News3 dni temu
Kukon w reklamie kremów Quebonafide
-
News1 dzień temu
Syn Edyty Górniak obwieszony złotymi łańcuchami znów rapuje
-
News1 dzień temu
Learnhowtohustle aresztowany. Rusina wysyła słowa wsparcia
-
teledysk9 godzin temu
Tede i O.S.T.R. jako pracownicy pizzerii „TEOS”
-
teledysk4 dni temu
Chris Carson i 19-letni Sady nawiązują do kultowych wersów Wilka WDZ
co lubie czego nie lubie o kurwa heheheheheheeee zawsze chciałem wiedzieć co lubi i czego nie lubi onar.
Mam wyjebane i na gówno nie czekam.
Tylko jest jeden problem, CHUJ MNIE TO INTERESUJE, co sie dzieje w zyciu jakiegos nieudacznika i prosiaka.
ONAR CZYLI OD TYŁU RANO ZAWSZE NA PROPSIE ZAWSZE KURWA!!! CZEKAM NA PŁYTE MARCIN BOŁ BOŁ!! POWIEDZ NA OSIEDLU ALBO NIE MÓW EJ!!!
Tytuł powinien brzmieć: „Przegrałem beef z Tede”
zamknij ryja to Tede przegrał za takie komentarze powinieneś dostać liścia na odmułke.Ssij murzyńskie jajca.
chyba rozjebałem tedego na szybko
chyba nie srałeś
chyba powinien nosić tytuł : „tede nie stawiał oporu”
Tede nie stawiał oporu… w szybkim rozjebaniu onara
Tak głośno zapowiadasz, a żadnych wniosków nie wyciągnąłeś po ostatniej płycie… Sorry, ale jestem pewien, że nadchodzący album rozczaruje tak, jak „Jeden na milion”.
Albo Tede znowu Ci utrze nosa, jeśli jednak nagra w tym roku solo.
Mimo to życzę Ci jak najlepiej. Obyś wydał kozacki materiał, jak niegdyś „Superrelaks” czy „Osobiście”.
superrelaks osobiście to były czasy
Onar zawsze na propsie