News
„OSZUKALI NAS” – GREEN O WŁADZACH MIASTA BRZEZINY
Raper oskarża miasto Brzeziny i organizatorów koncertu. – Oszukali nie tylko nas, ale przede wszystkim Was – odbiorców, fanów. To jest skandal, jak władze miasta potraktowały jego mieszkańców i nie tylko, bowiem na nasz koncert czekała spora liczba przyjezdnych fanów – tłumaczy Green.
14 czerwca na 650 urodzinach Brzezin, czyli w swojej rodzinnej miejscowości miał zagrać Green, oraz Klasik, Dj Cider i Adam Żaczkiewicz. Koncert muzyków został odwołany tuż przed ich wejściem na scenę. Jak podaje Green, do tej pory nie zna przyczyn odwołania występu i relacjonuje jak zostali potraktowani.
Oświadczenie Greena:
Szanowni Państwo
Sobotni koncert w Brzezinach (14.06.2014) z został odwołany tylko i wyłącznie z winy organizatora. Byliśmy na miejscu przed czasem, wszystkie zobowiązania z naszej strony zostały wypełnione i zaraz przed wejściem na scenę dowiedzieliśmy się, że umowa została zerwana. Nie usłyszeliśmy żadnej argumentacji, nie poznaliśmy żadnych powodów dla których organizatorzy nie wpuścili nas na scenę. Żenujący jest również fakt, że nikt ze sceny nie poinformował Was przez cały czas trwania imprezy o naszej nieobecności i jej powodach.
Po kolei. Od godziny 12 w sobotę, już na miejscu czekaliśmy na wykonanie umówionej próby, która de facto też się nie odbyła, ze względu na szereg błędów organizacyjnych i logistycznych ze strony organizatora. Warunki rideru technicznego również nie zostały wypełnione. Atmosfera panująca wokół bezpośrednich przygotowań organizatora, już w dniu imprezy pozostawiała wiele do życzenia (około 16, gdy czekaliśmy na próbę, odwołano na naszych oczach występ dzieci z brzezińskiego przedszkola, które razem z rodzicami czekały pod sceną na swój występ. Oczywiście, żadnej sensownej argumentacji dlaczego dzieci nie wystąpiły, rodzice podobno nie otrzymali. Pani prowadząca z uśmiechem stwierdziła, że mogą już dzieci sobie iść do domu, bo teraz wchodzi zespół, z którego członkami jest ona zaznajomiona osobiście. Protekcja?).
Ta sytuacja, oraz brak przygotowania organizatorów do naszej próby już wtedy obnażyły brak kompetencji ze strony miasta i zasygnalizowały nam, że nie jest odpowiednio przygotowane na taką imprezę. W tamtej chwili nie miało to dla nas większego znaczenia, bo byliśmy w stanie zagrać dla Was bez próby. Cechuje nas profesjonalne podejście, dlatego brak próby przełknęliśmy, byle tylko dla Was zagrać. Koncert i tak stałby na wysokim poziomie, ponieważ w miarę regularnie gramy koncerty, nie wychodzimy z formy, ponadto przygotowywaliśmy się do niego od kilku tygodni. Pod sceną pojawiliśmy się o godzinie 17.50, w pełnej gotowości, by 40 minut później, zgodnie z rozpiską pojawić się na scenie. To co zastaliśmy na miejscu odbiera nam na długi czas wiarę w dobrą wolę władz miasta. Sześciu ochroniarzy przywitało nas zdaniem "Państwo nie wejdą, państwo nie grają", po czym nie dopuściło do naszego wejścia na teren imprezy, nie podając absolutnie żadnej argumentacji. Nagle ze statutu "lokalnych gwiazd" i "głosu młodych" tego miasta, zmieniliśmy się w ciągu godziny w "niepoprawnych wrogów publicznych". Na jakiej podstawie? Nie wiem do teraz. Prawdopodobnie ktoś z "wyższych sfer" postanowił zablokować nasz występ. Do ostatniego momentu próbowałem sam osobiście zrobić wszystko żeby do koncertu doszło. Bezsilnie stałem przy barierce, próbując usłyszeć chociaż pól zdania wytłumaczenia od organizatorów. Nikt do mnie nie chciał podejść. Godzinę wcześniej od tych samych ludzi otrzymywałem co chwilę gratulacje za dokonania i wyrazy szacunku za twórczość i promowanie Brzezin…
Sytuacja co najmniej kuriozalna, absurdalna. Nie odpowiem Wam czemu nie zagraliśmy, póki sam się tego nie dowiem. Fakty są niezbite. Miasto Brzeziny oraz organizatorzy obchodów 650-lecia miasta zwyczajnie nas oszukali. Oszukali nie tylko nas, ale przede wszystkim Was – odbiorców, fanów. To jest skandal, jak władze miasta potraktowały jego mieszkańców i nie tylko, bowiem na nasz koncert czekała spora liczba przyjezdnych fanów. Do tej chwili nadal nie znane są nam powody zaistniałej sytuacji, a organizatorzy nie raczą nawet zająć stanowiska. Ich obowiązkiem było informowanie Was na bieżąco o stanie rzeczy, jak również złożenie Wam przeprosin, za to, że Was i nas pozbawili tego występu. Widać jaki mają szacunek do młodzieży w swoim własnym mieście. Uznali może, że nie zasługujemy na słowa wyjaśnienia. To ogromna zniewaga z ich strony, a my, w Waszym i swoim imieniu nie zostawimy tak tej sprawy. Nie dajmy im "zamieść prawdy pod dywan", bo sądząc po ich podejściu, to chyba tego oczekują. Aby zatrzeć złe wrażenie, na pewno usłyszę jeszcze szereg niedorzecznych i kłamliwych wersji wydarzeń z soboty, które będą w złym świetle stawiać nasz zespól i jego członków. Będą się chcieli przysłowiowo "wybielić". Tylko że to my jesteśmy od zawsze autentyczni i prawdziwi, począwszy od twórczości, kończąc na podejściu i sposobie bycia. Może tego się władze miasta w ostatniej chwili przestraszyły… Nie wiem tylko czego, skoro na początku maja tego roku wykonałem koncert w Brzezinach, dla mniejszej liczby osób, bez żadnych ekscesów, gdzie poszczególni reprezentanci władz miasta bawili się doskonale…
Raesumując. Wszystkim zawiedzionym decyzjami, zachowaniem i postawą organizatorów wobec naszego zespołu, pozostawiamy osąd władz miasta postępującego w ten sposób, czy zasługuje ono na zaufanie i szacunek z Waszej strony w sytuacji łamania zawartych umów. Na podkreślenie zasługuje fakt, że ma to miejsce pół godziny przed przewidywanym otwarciem koncertu, przy czym od wielu tygodni konsekwentnie używano mojego wizerunku, w celach promocji imprezy. Wkrótce mam nadzieję, dowiemy się komu możemy "podziękować" za wspólny koncert… Chcę żebyście wiedzieli, że jako zespół wydajemy niniejsze oświadczenie, w imieniu własnym, oraz wszystkich naszych fanów, czekających na nasz sobotni występ.
Adam Ciesielski "Green"
Jarosław Korkosz "Dj Cider"
Michał Karliński "Klasik"
Adam Żaczkiewicz.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Wpisy prokurator Wrzosek o Macie – sąd podjął ostateczną decyzję
Pani prokurator stanęła w obronie rapera.
Sprawa Maty znów odbiła się echem w sądach, ale tym razem nie chodzi o rapera. Na wokandzie wylądowała prokurator Ewa Wrzosek i jej wpisy w sieci.
Sąd Najwyższy uznał, że kara dla Ewy Wrzosek była w pełni zasadna i nie widzi podstaw, by cokolwiek w tej sprawie zmieniać. Upomnienie, jakie dostała za swoje internetowe komentarze dotyczące postępowania wobec Michała Matczaka, stało się prawomocne. Chodzi o dwa wpisy z lat 2022 i 2023, w których Wrzosek uderzała w młodą asesor prokuratorską odpowiedzialną za akt oskarżenia przeciw raperowi. Sprawa dotyczyła niewielkiej ilości marihuany.
– Akt oskarżenia za nazwisko – bo takie ilości i sprawy się umarza. Tak teraz działa prokuratura – brzmiał komentarz prok. Wrzosek.
Orzeczenie zapadło w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej SN pod przewodnictwem sędziego Wiesława Kozielewicza. To właśnie ten skład podtrzymał wcześniejszy wyrok sądu dyscyplinarnego działającego przy prokuratorze generalnym. Wrzosek, która od pewnego czasu pracuje blisko ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka, próbowała zaskarżyć wymierzoną jej sankcję, ale bezskutecznie.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Peja o dzisiejszym rapie: „Miałki i na żenująco słabym poziomie”
„Hip hop zawsze będzie uliczny”.
Peja znów punktuje kondycję współczesnego rapu. Rzuca prosto z mostu, kogo uważa za część kultury, a kto jedzie tylko na zjawisku.
Peja spotkał się z uczniami poznańskiego II LO, a także odpowiedział na kilka pytań lokalnego serwisu. Co sądzi o dzisiejszym rapie?
– Młoda scena hip hopowa sięga do korzeni i opiera się jednak na pracy starej szkoły, na brzmieniu klasycznym, robiąc tak zwany stary nowy hip hop. Mainstreamowy, popkulturowy rap, który jest kolorowy, wesoły, bezrefleksyjny, miałki i na żenująco słabym poziomie, nie wpisuje się w definicję dzisiejszego hip hopu. Hip hop jest kulturowy i z hip hopu jako kultury nie ma pieniędzy. Hip hop zawsze będzie uliczny, bo wyrósł na ulicy jako kontrkultura czarnych dla białej supremacji. Jak dobrze wiemy, muzyka rockowa, blues, R&B – wszystko zostało ukradzione czarnemu człowiekowi – tłumaczy Peja w rozmowie z poznan.naszemiasto.pl
Peja przyznał, że wszelkie klasyfikacje rapu na „poważny”, „klasyczny”, „mainstreamowy” czy „komercyjny” nie mają dla niego większego znaczenia. W jego ocenie liczą się tylko dwa światy.
– Istnieje rap, który jest związany z kulturą hiphopową i wywodzi się bezpośrednio z niej i rap, który dzisiaj jest nawinięty pod nowoczesny beat, a jutro pod disco polo.
Jak dodał, nie ma problemu z tym, że tacy wykonawcy funkcjonują na scenie, ale nie oznacza to, że darzy ich szczególnym uznaniem. Wskazał, że wielu raperów obraca dziś milionami dzięki umowom z wielkimi korporacjami, markami odzieżowymi, producentami aut czy sieciami fast foodów, które promują destrukcyjne wzorce. Zdobywają gigantyczne zasięgi i pieniądze, „cynicznie wyciskając cytrynę z tematu hip hop”, a media dokładają do tego cegiełkę, stawiając ich w jednym szeregu z artystami, którzy realnie stoją na gruncie kultury.
– Jestem już prawie po pięćdziesiątym roku życia, znam swoją wartość i uważam, że pieniądze można zarabiać również w sposób bardziej etyczny i zgodny z tym, czemu to powstał.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Interpol i Polska Policja potwierdzają zatrzymanie Jongmena
Raper przebywa w dubajskim areszcie.
Od końca listopada w środowisku krążyła wieść, że Jongmen, został zatrzymany na terenie Dubaju. Komenda Główna Policji potwierdziła te doniesienia.
Dopiero teraz rzeczniczka Komendy Głównej Policji insp. Katarzyna Nowak ucięła spekulacje, potwierdzając w rozmowie z Radiem Zet, że do zatrzymania rapera faktycznie doszło.
– Biuro Interpolu poinformowało o tym zatrzymaniu Biuro Międzynarodowej Współpracy Policji KGP.
Według ustaleń Jongmen został aresztowany w nocy z czwartku na piątek i od tamtej pory przebywa w dubajskim areszcie, gdzie oczekuje na dalsze decyzje lokalnych władz i ekstradycję do Polski.
Krystian B. od 2022 roku figuruje w bazie Interpolu jako jeden z najbardziej poszukiwanych. Organizacja zamieściła jego fotografię i informacje o zarzutach. Śledczy łączą rapera z wprowadzaniem do obrotu dużych ilości narkotyków.
Poszukiwany czerwoną notą Interpolu raper Jongmen zatrzymany w Zjednoczonych Emiratach Arabskich – potwierdza @PolskaPolicja.Biuro Interpolu poinformowało o tym zatrzymaniu Biuro Międzynarodowej Współpracy Policji KGP – informuje rzecznik KGP insp. Katarzyna Nowak @RadioZET_NEWS
— Mariusz Gierszewski (@MariuszGierszew) December 8, 2025
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Jacka Murańskiego zestawiają z dwoma raperami – jednemu już odmówił
Patoinfluencer dyktuje warunki.
Jacek Murański, postać znana – jest rozchwytywany. Dwie różne federacje zestawiają go z różnymi raperami, a ten zdążył już jednemu odmówić.
Murański odmówił Arabowi
10 stycznia odbędzie się gala Prime 15, na której Jacek Murański miał początkowo zawalczyć z Arabem. Ich pojedynek miał się odbyć na specjalnych zasadach z powodu dużej różnicy w umiejętnościach. Raper miał mieć założone specjalne rękawice, przez które nie mógłby zginać palców i dzięki temu mógłby dawać rywalowi tylko tzw. „plaskacze”. Murański byłby w normalnych rękawicach. To miało wyrównać ich szanse na wygraną.
Patoinfluencer początkowo zgodził się na to zestawienie, ale zrezygnował z niego, kiedy otrzymał propozycję walki 1 vs 3 – i ostatecznie wybrał starcie z Daltonem & Wampirkiem & Super Mario – którzy staną razem przeciwko niemu.
Jednocześnie Muran twierdzi, że zawalczy w przyszłości z Arabem na gali Fame MMA, bo takie rozmowy już trwają.
Arab natomiast zawalczy o mistrzowski pas z Taazym na gali Prime 15.
Murański vs Popek w Gromdzie
Innym głośnym zestawieniem jest Murański vs Popek. Szef Gromdy – Mariusz Grabowski w wywiadzie nie wykluczył, że chciałby takie starcie zorganizować. Argumentował to tak, że Murański mimo swojego wieku nie boi się walczyć z młodszymi od siebie.
– Walka z Popkiem, czyli miłośnikiem owczarków jest na horyzoncie – potwierdził Muran, który ujawnił także, że Czesi zaproponowali mu walkę z Natanem Marconiem.
Murański wyzywa na walkę Popka od wielu lat. W 2021 roku mówił o nim „ćpun i śmieć”.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
W T Love znów zatrzęsło się w posadach. Po trzech dekadach w ekipie Sidney Polak odpuszcza granie z zespołem.
Sidney Polak, który był filarem składu od połowy lat 90. Muzyk wyjaśnił, że zamyka wieloletni etap i nie zamierza oglądać się za siebie.
– Wczoraj zamknął się naprawdę gruby rozdział mojego życia. Pierwsze uczucie – szok a chwile później – ogromna ulga. A potem kolejny szok, na widok wszystkich komentarzy wsparcia od fanów. Wow. I tak naprawdę to się liczy, bo te 35 lat pracy i zaangażowania było przede wszystkim dla Was. Idę dalej swoją drogą, bez oglądania się za siebie. I zapraszam serdecznie na moje koncerty.
Muniek Staszczyk jako pierwszy ogłosił, że Sidney Polak odchodzi z zespołu:
– Drodzy T Fani, 35 lat to kawał historii. Wspaniałej historii, którą od 1990 roku współtworzył z nami Sidney Polak. Dziś jednak nadszedł moment, w którym nasze drogi artystyczne i zawodowe się rozchodzą. Sidney to niezwykle zdolny artysta, z pewnością jeszcze nie raz nas zaskoczy. Wszystkiego najlepszego bracie.
Internauci zastanawiają się, co dalej z T.Love, bo to już drugi w krótkim czasie tak istotny ubytek po odejściu Jana Benedeka. Fani zaczęli spekulować o możliwym końcu zespołu.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
-
News5 dni temuThe Nitrozyniak dissuje Boxdela, Gimpera i Wardęgę
-
News2 dni temuBastek ma żal, że Firma mu nie pomaga, gdy został bezdomnym?
-
News2 dni temuLegendy rapu i kina w filmie opartym na wersach Elity Kaliskiej
-
News4 dni temu„Kanapki z hajsem” – Dorota Masłowska i absurdalne oskarżenia o kradzież
-
News2 dni temuKlip Bonusa RPK z neonazistą przebił magiczną granicę wyświetleń
-
News4 dni temuWielka głowa Maty przy Pałacu Kultury w Warszawie
-
News1 dzień temuPokrzywdzony jak artysta. Raperzy walczą z AI – proszę się ustawić po zapomogę – felieton
-
News4 dni temuAnna-Maria Żukowska stanęła w obronie Malika Montany