News
Popek całkowicie zmienił wygląd. Przypomina żywego trupa
„Wszystko mnie przerosło”.

Metamorfoza twarzy Popka została zakończona. Raper zmienił się nie do poznania, a jego wygląd szokuje. Przypomina teraz… żywego trupa.
– Projekt skończony, mam dość. Tak mnie napi*rdala glowa, że nie mogę zebrać myśli. Będąc z wami szczery to wszystko mnie przerosło. Skończyliśmy o 4 rano. Zawsze chciałem być sławny i mieć w ch*j pieniędzy. Okazało się to dla mnie przekleństwem. Piszę to do młodego pokolenia przyszłych artystów. Pieniądze i fejm są przereklamowane jak kokaina w Kolumbii i Popek na YouTube. Mam nadzieję, że już nikt na ulicy nie powie do mnie już nigdy więcej Popuś czy to ty? Od dzisiaj jestem mam nadzieję k*rwa dla was niewidzialny. Kocham was wszystkich, nienawidzę siebie za to kim jestem. Jebać – komentuje raper.

Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

News
Konsekwencje dla Josefa Bratana. Fame MMA komentuje
Alberto został zdyskwalifikowany, bo Josef wtargnął do oktagonu.

Rzecznik federacji informuje, że Josef Bratan musi liczyć się z konsekwencjami za wtargnięcie do klatki podczas walki swojego brata i zaatakowania jego rywala.
Walka Alberto z Taazym zakończyła się dyskwalifikacją rapera, bo jego brat wparował do klatki i zaatakował streamera. Pojawiają się głosy, że być może była to zaplanowana akcja. Alberto nie wykazywał bowiem żadnej wściekłości na brata za jego zachowanie w sytuacji, gdzie twierdził, że w trzeciej rundzie pokonałby Taaziego i wygrał walkę. Czy była to ustawka i Alberto dał znak bratu do wkroczenia do klatki pewnie się nie dowiemy, ale do sprawy odniosła się federacja Fame.
– Widziałem nagranie z narożnika, widziałem jak ochrona cały czas sadzała Josefa, pilnowała go. Kilka razy go upominali, no sekundanci często wstają, ochrona od razu reaguje i też, też robiła to w tym przypadku nagle po prostu on się zebrał i tak ułamku sekundy poszedł na siatkę. Za nim od razu poszedł ochroniarz, reszta ochrony poszła bramką, więc tutaj nie ma winy ochrony, bo realnie nie było praktycznie możliwości go złapać. Taki incydent nie miał prawa być, ale to są freaki to się czasem dzieją rzeczy nieprzewidywalne, jak sami wiecie. Zresztą wiecie, wskakiwanie przez siatkę zdarza się nie tylko we freakach, KSW i UFC też miało takie przypadki. No na pewno będą wyciągnięte z tego konsekwencje, ale to już myślę będzie osobna rozmowa i z Alberto i z Józefem – powiedział rzecznik federacji na antenie Kanału Sportowego.
Czy Josefa rzeczywiście czekają jakieś konsekwencje za tę akcję? Powiedzmy sobie szczerze, że raczej nie. Sprawa za chwilę ucichnie, a wszyscy zainteresowani i tak są zadowoleni z rozgłosu, który powstał wokół gali Fame 25.
News
Stickxr do Krzysztofa Zalewskiego: „Jesteś pozerem”
Wokalista stwierdził, że utwór, w którym udziela się raper to „hip-hopolo”

Krzysztof Zalewski naraził się środowisku rapowemu, a właściwie jego kilku reprezentantom. Po Kubi Producencie zaatakował go także Stickxr.
Wokalista, który zdobył trzy Fryderyki podsumował muzyczną galę słowami, że nie słyszał na niej rapu. Według niego numery, które zostały zaprezentowane przez Sobla, Matę i Kubiego Producenta nie były rapowe, tylko to hip-hopolo. – To ja w roli takiego starego rock’n’rollowca, który udaje, że rapuje, wyszedłem i wykonałem rapowy numer. A rapu na tej gali nie słyszałem żadnego – podsumował.
Stickxr, który pojawił się na gali i wykonał razem z Kubim, Bambi i Fukajem numer „Woda księżycowa”, podobnie jak Kubi Producent, postanowił zaatakować wokalistę za te słowa:
– Zalewski pozdro. Jesteś pozerem i miałem z ciebie pompę całą galę – napisał, publikując zdjęcie z gali, na którym pokazuje środkowy palec w kierunku wokalisty.


Krzysztof Zalewski vs hip-hopolo
News
Kubi Producent obruszył się za „hip-hopolo”. Atakuje Krzysztofa Zalewskiego
Producent wziął do siebie słowa wokalisty i zaczął go „wyjaśniać”.

Krzysztof Zalewski stwierdził, że na gali Frydeyków nie słyszał rapu, tylko hip-hopolo. Zabolało to Kubiego Producenta, który m.in. z Bambi i Fukajem wystąpili na scenie z numerem „Woda księżycowa”.
Co powiedział Zalewski o „Wodzie Księżycowej”
Obok Kubiego na scenie gali Fryderyków wystąpili Bambi, Fukaj i Stickxr, którzy wykonali wspólny numer. Według Zalewskiego, nie był to rap.
– Woda księżycowa. Gdzie tam był rap mi powiedz. Gdzie tam ktoś wyszedł i rapował, bo ja tego nie słyszałem. To ja w roli takiego starego rock’n’rollowca, który udaje, że rapuje, wyszedłem i wykonałem rapowy numer. A rapu na tej gali nie słyszałem żadnego – powiedział Krzysztof Zalewski w rozmowie z hivibe.eu.
Kubi atakuje Zalewskiego
Kubi Producent postanowił szeroko odpowiedzieć wokaliście, atakując go i wyśmiewając jego rap”. Poniżej przytaczamy pełną wypowiedź:
„Zalewski, posłuchaj mnie człowieczku. To, że „to coś” ma śpiewany refren, nie znaczy, że nie jest rapowe i zostało to wyjaśnione w naszej kulturze jakieś 20 lat temu. Tu masz przykłady: Mobb Deep „Hey Luv”, Nas „You Owe Me”. Ale jak wszyscy doskonale wiemy, lubisz wypowiadać się na tematy, o których nie masz pojęcia. Słuchałeś w ogóle tego numeru? Gdybyś posłuchał, wiedziałbyś, że jest tam zwrotka Fukaja, który nie śpiewa, tylko naprawdę rapuje. Żaden „artysta”, za którego się uważasz, nie powinien być aż takim ignorantem, zwłaszcza wobec młodszych twórców.
Jasne, rozumiem, każdy ma swoje gusta i ten utwór może Ci się zwyczajnie nie podobać. Ale pomijając już fakt, że numer ma 70 milionów odsłon, to naprawdę spłycasz temat w żenujący sposób.
Słuchałem Twojej twórczości. To, że wydukasz coś do mikrofonu na czasownikowych rymach, nie oznacza że rapujesz. Chyba te trzy Fryderyki, które Akademia Ci podarowania, nie do końca otarły łzy po twoim albumie. Może właśnie dlatego tak nerwowo reagujesz, kiedy ktoś nie wpisuje się w Twoją ciasną i pretensjonalną definicję „dobrej muzyki”. Na gali coś tam gadałeś, że „w końcu wraca dobra muzyka”. Też tak uważam. Myślę, że to dobry moment, żebyś sam zaczął ją robić.
P.S. Pozdrawiam dziennikarza RMF, Mateusza Opyrchała, który na żywo podczas gali jasno przedstawił swoje stanowisko, że rap ma się dobrze i skutecznie zaprzeczył Twoim urojonym teoriom.” – skomentował Kubi.
Stickxr pokazuje Zalewskiemu środkowy palec
Obojętnie wobec słów wokalisty nie przeszedł też Stickxr, który występuje w numerze „Woda księżycowa”. Zaatakował on Zalewskiego:
News
Krzysztof Zalewski mocno o hip-hopolowcach: Mata, Bambi, Sobel
„Rapu na tej gali nie słyszałem żadnego”.

Krzysztof Zalewski podsumował galę Frydeyków 2025 twierdząc, że nie usłyszał na wydarzeniu żadnego rapu. Występujących m.in. Matę, Bambi i Sobla podsumował określeniem: hip-hopolowców.
„Numer Maty, gdzie tam był hip-hop?” – pyta wokalista
Zalewski, który odebrał trzy statuetki stwierdził, że „w zalewie hip-hopolo rock wraca do łask”. Gorzko podsumował on m.in. występ robota Maty z kawałkiem „Lloret de Mar”.
– Ten numer z robotem Maty, gdzie tam był hip-hop? Tam nie było hip-hopu. Ja nie słyszałem, żeby tam ktoś rapował – mówi Zalewski w rozmowie z hivibe.eu.
– Nie polewam z rapu, tylko z hip-hopolo, które zdominowało polski rynek. Jest mnóstwo znakomitych twórców rapowych na scenie – dodaje.
Brak rapu u Sobla
Zalewski zwraca uwagę, że Sobel był nominowany w kategorii rapowej, ale wyszedł na scenę i nie rapował, tylko zaśpiewał piosenkę.
– On dobrze śpiewa, ale moim zdaniem, jakby wyłączyć mu autotune’a, to byłoby lepiej, ale to jest jego artystyczna decyzja. Dla mnie to nie był rapowy numer – uważa.
Bambi, Fukaj i Stickxr też nie rapowali
Wokalista odniósł się także do numeru Kubiego Producenta. – Woda księżycowa. Gdzie tam był rap mi powiedz. Gdzie tam ktoś wyszedł i rapował, bo ja tego nie słyszałem. To ja w roli takiego starego rock’n’rollowca, który udaje, że rapuje, wyszedłem i wykonałem rapowy numer. A rapu na tej gali nie słyszałem żadnego – podsumował.
- Występ Maty, Sobla i Bambi na gali Fryderyków
- Krzysztof Zalewski ogolił się na łyso i zaczął rapować
Poniżej wideo:
Kubi Producent i Stickxr odpowiadają Zalewskiemu
Wokalista otrzymał odpowiedź na słowa o hip-hopolowcach. Zaatakowali go Kubi Producent i Stickxr:
News
O.S.T.R. uważa, że Fryderyk należał się komuś innemu
Wskazał on rapera, do którego powinna trafić statuetka.

O.S.T.R. odniósł się do otrzymania Fryderyka za „Album roku hip-hop”, co wywołało poruszenie w środowisku. Łódzki raper przyznał otwarcie, że to nie jemu należała się statuetka.
Ostry z Fryderykiem za płytę, która przeszła bez echa
Powołana przez Związek Producentów Audio Video Akademia Fonograficzna, która liczy niemal 1,8 tysiąca artystów, twórców, producentów i dziennikarzy tradycyjnie już przyznała Fryderyka Ostremu, który tradycyjnie po odbiór nagrody się nie zgłosił. Dlaczego to prawie zawsze Ostry otrzymuje statuetkę? Bo głosują na niego „stare dziadki” i jest to bardzo bezpieczna opcja dla organizatorów Fryderyków – od lat wskazują na to aktywiści rapowi i profile hip-hopowe.
Jego album „XX” przeszedł w mediach bez żadnego echa. Nie zdobył też wiele superlatyw w recenzjach, był oceniony po prostu jako album trzymający odpowiedni poziom.
O.S.T.R komentuje przyznanie Fryderyka
Raper odniósł się do przyznania mu Fryderyka stwierdzając, że według niego nagrodę powinien otrzymać Otsochodzi.
– Dziękuję kapitule za przyznanie mi tej nagrody, ale chciałem się z Wami podzielić moją refleksją, ponieważ ta nagroda należała do Otsochodzi. Chciałbym pogratulować Otsochodzi zaj***stej płyty. W idealnym świecie to on powinien dostać tę nagrodę. Tylko tyle z mojej strony – powiedział artysta.
Poniżej wideo:
Poniżej przypominamy wszystkich nominowanych
- Bisz/Kosa – Lata
- Ćpaj Stajl – Białe szaleństwo
- O.S.T.R. – XX – zwycięzca
- Otsochodzi – TTHE GRIND
- Sobel – W Związku z Muzyką
-
News1 dzień temu
Słuchacze zaniepokojeni wyglądem Joki podczas wywiadu
-
News3 dni temu
Walka Alberto z Taazym zakończona skandalem (wideo)
-
News4 dni temu
Ten Typ Mes atakuje Stasiaka i jego żonę
-
teledysk4 dni temu
Alberto uderza w Malika? „Wziąłem sobie sam, żaden ciapak mi nic nie dał”
-
News1 dzień temu
Ten Typ Mes po latach atakuje Mezo i wyjaśnia dlaczego
-
News3 dni temu
Fryderyki: O.S.T.R. ze statuetką. Nie przyszedł jej odebrać
-
News3 dni temu
Robot „Mata 2040” na gali Fryderyków – rewolucyjny występ
-
News24 godziny temu
Kaczor o kumplach i zespole: „Wszyscy mnie zawiedli, tylko nie rodzina”