Recenzja
RECENZJA: Kaczor – ”Most na Rzece Odkupienia”

Całe cztery długie lata minęły od ostatniego solowego wydawnictwa współzałożyciela Killaz Group, przez który to czas jego twórczość w postaci występów gościnnych można było odnaleźć właściwie wyłącznie w ilościach śladowych. Cztery lata to szmat czasu. Można w ciągu niego poczynić niebywały progres, albo zapuścić się twórczo do cna; można wzbić się na wyżyny popularności, zakorzenić trwale w świadomości masy odbiorców, albo popaść w zapomnienie. Osobiście o istnieniu Kaczora przez tak długi czas właściwie zapomniałem – na scenie miało miejsce bowiem wiele intrygujących wydarzeń, rynek obrodził w wyśmienite rapowe albumy, hip-hop tętnił po prostu życiem, a sam raper wydawniczo żył jakby poza nim. Jak wskazuje na to jednak ''Most Na Rzece Odkupienia'' – była to cisza przed burzą.
Tematy, o których traktuje raper w swoich tekstach są w sporej części dość konkretne. Część utworów to typowe życiówki, od których rozpoczęła się miłość do rapu większości słuchaczy i to one są najmocniejszym punktem albumu. Bardzo mocno w pamięć zapada storytelling pt. ''Historia Jakich Wiele'' opowiadający o losach dorastającego w patologicznym piekle młodego człowieka, który usiłuje wyjść na prostą. Świetny jest także motywujący ''Wiem Kim Jestem'' w którym raper podejmuje temat odnajdywania samego siebie, zdawania sobie sprawy ze swoich najważniejszych pragnień i dążenia do ich zrealizowania. ''Dość'' to wylew frustracji, jasne określenie odbierających siły do życia negatywów rzeczywistości i głos sprzeciwu wobec nich. Ogólnie w liryce nie znajdziemy jednak jaskrawych drogowskazów życiowych, a najwyżej drobne wskazówki. Raper przeżył swoje i coś tam wie, ale od nazbyt nachalnego mentorstwa wstrzymuje się udanie.
Nie tylko życiowa tematyka pojawia się w tekstach rapera – zawarł on również w niej niestety sporo nużącego rapu o rapie. Utwory takie jak ''Nawijam'' czy ''A na Imię Mam…'' mogłyby został zdjęte z albumu na jego korzyść, tak samo jak zresztą masa linijek utrzymanych w tej konwencji tematycznej padających w innych utworach. Kilka naprawdę ciekawych przemyśleń odnośnie tworzenia muzyki jednak również się trafiła – chociażby w utworze ''Kiedy Słowa Nie Przychodzą'' nagranym wraz z wokalistką Iną. Raperzy zazwyczaj nawijają nużąco o paleniu mikrofonów i rozgrzewaniu publiki podczas występów na żywo, Kaczor zaś poszedł dalej – napisał numer traktujący o zmęczeniu bezskutecznymi próbami wyrażenia się podczas kryzysów twórczych. Paradoksalnie, w przypadku omawianego utworu raperowi za natchnienie posłużył… Właśnie jego brak.
Warsztat tekściarski rapera zrobił na mnie nie lada wrażenie. Dobór nie tylko rymów, ale i po prostu słów jest najczęściej bardzo precyzyjny, w dodatku ich układ tworzy niemal zawsze wzbudzające uznanie struktury. Szlifowany latami styl muzycznej wypowiedzi Kaczora jest wyrazisty i nie ma sobie podobnych wśród rodzimych MC's – niemal od pierwszego do ostatniego wersu czuć, że raper zawiesił sobie poprzeczkę wysoko i konsekwentnie trzyma się jej. Nie ma w jego rapie chodzenia na łatwiznę – czuć, że przechodzi ścieżki dźwiękowe wzdłuż i wszerz, w tę i z powrotem, bowiem prawie każdy numer zawiera naprawdę wyczerpujące szesnastki. Utrzymanie równego poziomu formy wypowiedzi przez ilość zwrotek zawartą na albumie musi budzić podziw. Czasami wprawdzie zdarzy się Kaczorowi użyć rymów czasownikowych, tudzież oklepanych, kojarzonych już ze sobą przez innych MC's w ich twórczości, ale ich ilość nie jest w stanie podważyć ogólnej klasy tekstów.
Zapoznając się z listą producentów którzy maczali palce w produkcji na albumie zdziwiłem się mocno zarówno tym, że okazało się być ich aż 7, jak i faktem, że osobistości te stanowią duety producenckie The Returners oraz White House i producenci Młody G.R.O., uRban, Poszwix i DJ Creon. Brzmienie podkładów na albumie jest bowiem na ogół zbyt zbliżone, by skomplementować ich wzajemną zależność mianem spójności – zlewają się ze sobą w całość, a ich na ogół zbliżona dynamika i przede wszystkim nastrój po prostu męczą. Technicznie stoją za to na porządnym poziomie, ale znacznie lepiej przyswajają się po prostu w niewielkich ilościach – dajmy na to, w sesjach po 5 utworów. Kilka bitów znacznie się wyróżniających jednak na ''Moście nad Rzeką Odkupienia'' znajdziemy i to na nich nagrane są najlepsze utwory – żeby wymienić chociaż ''Wiem Kim Jestem'', ''Historia Jakich Wiele'', czy ''3210''. Fani tłustych bębnów oraz bardzo surowego brzmienia będą jednak wniebowzięci. Osobiście, gustuje po prostu w nieco innych klimatach muzycznych.
Cieszy ucho pełen życia wokal Kaczora – wszelkie przyspieszenia, wyczuwalne w nim zdecydowanie, bezpardonowość, siła charakteru i determinacja, porządna dykcja. Flow rapera jest niezłe, ale tylko tyle, nie ma bowiem na albumie jakiejś wyjątkowej zabawy nim, a szkoda, bo kilka z podkładów można było pojechać dużo mocniej. Czasami raperowi zdarza się nie trafić w rytm, ale nie ma to z kolei miejsca na tyle nagminnie, żeby popsuć radość ze słuchania go.
Na albumie udziela się wielu wyśmienitych MC's. Występ Ero w utworze ''Z Prawdą na Bakier'' to esencja tego, co w rapie najlepsze – celne, porządnie złożone wersy, Trzeci Wymiar w kawałku ''Wszechstylowy Blitzkrieg'' jak zawsze przejął kawałek gospodarza, Paul Wall w ''Mniej Niż Zero'' pojechał co prawda nieco poniżej swoich możliwości, ale i tak bardzo nieźle, podobnie jak Kajman w ''A na Imię Mam…''. Utwór ''Mordercze Wersy'' gdzie udzieliło się gościnnie aż 5 MC's – Słoń, Sheller, RY23, Rafi, Koni – jak dla mnie jest trochę chaotyczny i przez to męczący. Wyjątkowo przypadły mi za to do gustu dwa utwory nagrane we współpracy wraz z wokalistką Iną – ''Kiedy Słowa Nie Przychodzą'' oraz ''Wiem Kim Jestem''. Głos dziewczyny jest silny i czysty, pięknie eksponuje emocje, a jej partie wokalne – melodyjne i sensowne pod względem tekstowym.
Nie będę ukrywał, niewiele spodziewałem się po nowy albumie Kaczora, do którego osoby wcześniej jakoś nie byłem przekonany. Miło dzięki temu się zaskoczyłem. Chociaż nie jest to rodzaj rapu, którego lubię słuchać najbardziej, nie mógłbym jednak na tej podstawie odmówić raperowi uznania – Kaczor za mikrofonem, w 2014 roku, z całą pewnością dla wielu będzie właściwym człowiekiem, w odpowiednim miejscu i w odpowiednim czasie. Do płyty z całą pewnością jeszcze wrócę – wprawdzie nie jako całości, a opuszczając kilka nie trafiających do mnie numerów które lekką ręką zdjąłbym z jej zawartości, ale jednak chętnie. Bo to prawdziwy, stu procentowy rap, często na poziomie powyżej przeciętnej. Na kolejny materiał Kaczora z całą pewnością będę czekał. Oby pojawił się szybciej, niż ''Most na Rzece Odkupienia. Ocena: 4/6.

-
News5 dni temu
Szpaku skazany za pobicie – raper usłyszał wyrok
-
News4 dni temu
Wielki powrót Tadka z Firmy
-
News2 dni temu
Syn Ghostface’a Killaha: „Jesteś martwy dla wszystkich swoich dzieci”
-
News4 dni temu
Josef Bratan wyskoczył z rękami do Koro: „Zaj*bię ci”
-
News4 dni temu
Josef Bratan nie zgadza się z tezą, że bez Malika nie istnieje. Czy słusznie?
-
News19 godzin temu
Alberto i Josef Bratan byli blisko deportacji do Angoli
-
Singiel3 dni temu
Diho: „Brakuje jeszcze trochę, będę walił denaturat”
-
News4 dni temu
Mata nie dostarczy fanom płyty w terminie. „Proszę nie gniewaj się jeszcze”
Kaczor na propsie, proste
Pierwszy pedaly
ASHASHAODGAADHAHSASHOANDREWANDENHEIMERAHHAKASHSAHASGASJASHASKSAKAS
BECAUSE THEAINASASHASIHASHIASIASHASPHAS
wyzywacie od sezonowcow a greendeja juz sami nie pamietacie, props dla zielonego granata za to co zrobil dla polskiej rap sceny / rap gry
https://soundcloud.com/findtheway/cry-for-help
Niedzielna prasa brytyjska donosi, że 31-letni Kabir Ahmed, występujący pod pseudonimem Abu Sumayyah al-Britani, pochodził z Derby w środkowej Anglii i był ojcem trojga dzieci. „Sunday Times” podaje, że w czerwcu mówił, że wojna to „naprawdę super zabawa. Lepsza niż Call of Duty. Podobna, ale trójwymiarowa, wszystko się dzieje naprawdę.”
W lipcu Kabir Ahmed powiedział tygodnikowi „The Spectator”, że zapisał się na listę operacji samobójczych. Jak stwierdził: „Wszyscy proszą emira, żeby wpisał ich bliżej czoła listy. Chcemy odejść z tego świata i spotkać się z panem.”
https://fakty.interia.pl/swiat/news-sprawdzaja-czy-zginal-brytyjski-dzihadysta,nId,1549485
przywitam cię u bram raju
[img]https://dlapilota.pl/files/images/temida1.gif[/img]
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=SQir6SQr2RM[/youtube]
JEBAC ŁAKA
SUBUJ KANAL
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=CFItfsIjCvw[/youtube]
„Kopf hoch, die Scheiße vergeht”
:)))
#ryj krótko, prowincjonalne wieśniaki
[img]https://www.technoszene.com/core/wp-content/uploads/2012/03/kommt_zusammen.jpg[/img]
say „hallo” to my mamas boyz :)))
[img]https://fc09.deviantart.net/fs71/f/2012/020/7/6/dead_rising_army_by_thiennh2-d4mzut0.jpg[/img]
a przy okazji :)))
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=q8gZYkikA8A[/youtube]
gęsi ze swojej wsi możecie ustawiać, ale nie mnie, tandetne prowincjonalne nieloty :)))
[img]https://lubuskiedobrzerockuje.pl/wp-content/uploads/2013/04/prowincja.jpg[/img]
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=wivYzSjJ0J8[/youtube]
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=YUceMEHuu-g[/youtube]
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=Hq6VPwjMD5M[/youtube]
http://www.facebook.com/…/1494691147459023?ref=bookmarks
NOWY WILK NA TRAPOWEJ SCENIE W POLSCE !!
głąby nie wiedzo :)))
dwunastocalowy, zardzewiały hufnal do zatkania ryja czeka przygotowany
żeby świnia ryja za mocno nie darła :)))
#anal :)))
[img]https://tjakobczyk.eu.interiowo.pl/Dubrownik/O71DSC_7985.jpg[/img]
za współpracę, pluskwo :)))
[img]https://2.bp.blogspot.com/-VcZUggZe2-c/T9kGhCDCjkI/AAAAAAAAAos/bHyzt8yI-Vo/s1600/Zdj%25C4%2599cie0748.jpg[/img]
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=l6OAcmIDqaE[/youtube]
ŻE NIBY PŁYTA KACZORA GORSZA OD PŁYTY PENERA? HAHAHAHAHA O KURWA, BUEHEHEHEHEHE. BRAWO ZACHARY, ZROBIŁEŚ TO ZUCHU!
[img]https://38.media.tumblr.com/tumblr_lpuz5ljery1r1zphpo1_400.gif[/img]
https://youtu.be/ph__fp1N2kI
OCENIAJCIE MOJE RAPSY NA TRAPACH – NIEDLUGO NOWY MIXTAPE
KONKRETNE FEATY ZE ZNANYMI ARTYSTAMI !!
POZDRO
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=Vc6mIklWxYI&feature=youtu.be[/youtube]
ZJEDNOCZONA POLSKA 3
я здесь :)))
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=VQ3TqSCuCfY[/youtube]
Теперь я буду говорить по нашему
или „сколько” или „убью”
понимаешь, собака? :)))
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=q67zLo9jhDs[/youtube]
Kaczor na propsie! płyta roku 2014
[img]https://bezuzyteczna.pl/static/content/e9025e885850ce2e53d4.jpg[/img]
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=k8iBo2q-FQM[/youtube]
https://youtu.be/ph__fp1N2kI
OCENIAJCIE MOJE RAPSY NA TRAPACH – NIEDLUGO NOWY MIXTAPE
KONKRETNE FEATY ZE ZNANYMI ARTYSTAMI !!
POZDRO SWAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAG
stare
[quote name=”JanekAkaHustla”]https://youtu.be/ph__fp1N2kI
OCENIAJCIE MOJE RAPSY NA TRAPACH – NIEDLUGO NOWY MIXTAPE
KONKRETNE FEATY ZE ZNANYMI ARTYSTAMI !!
POZDRO SWAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAG[/quote]
chujowe, nie pozdrawiam, zniknij z rapgry, a jak dalej będziesz rapować to wyczuwam fity z onarem, miołszem, guralem i tombem