Sprawdź nas też tutaj

News

REEDYCJA DEBIUTU TRZECIEGO WYMIARU

Opublikowany

 

6 marca na rynku pojawi się oczekiwana reedycja pierwszej płyty formacji Trzeci Wymiar! Kultowy album „Cztery Pory Rapu zostanie wydany ze zmienionym designem i nową kolorystyką.

„Cztery Pory Rapu” to pierwszy studyjny album Trzeciego Wymiaru. Premiera płyty podzielonej na cztery klimaty w zależności od pór roku miała miejsce w listopadzie 2003 roku. Album odnisół duży sukces – ciekawe tematy ubrane w oryginalny flow topiły się w nowatorskich wówczas bitach Dj Sph. Na płycie gościnnie pojawili się Largo, Peja, Waldemar Kasta, Teka, Optyk, Maryo i Smoli. Pierwszym singlem, który promował krążek był „15 Mc’s”, a kolejno potem „Skamieniali”, „Dostosowany”, „Dla mnie masz stajla”, „Zapomnij o tym” i „Bez rapu byłbym nikim!” – ostatni singiel z gościnnym udziałem Waldemara Kasta przypieczętował nierozerwalność paktu Kasta Skład – Trzeci Wymiar – 3WKASTA.

Debiutancka płyta w ciągu dekady sprzedała się w nakładzie 35 tysięcy egzemplarzy a Trzeci Wymiar zagrał już ponad 800 koncertów. Skład z Wałbrzycha promował swoją muzykę także poza granicami kraju: koncerty w Niemczech, Szwecji i W Stanach Zjednoczonych były kolejnym wyzwaniem dla 3W.

6 marca „Cztery Pory Rapu” wracają na rynek ze zmienionym designem i nową kolorystyką. Całkowitej zmianie uległ front okładki – został zastąpiony unikatowym i bardzo pomysłowym zdjęciem, które samo w sobie tłumaczy znaczenie słowa „Trzeci Wymiar”. Reedycja płyty zostanie wydana nakładem Labirynt Records i dystrybuowana przez Fonografiką.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

 

News

Bedoes do kolegi ze sceny: „Jesteś najlepszym raperem w Polsce”

„Robisz wielkie i ważne rzeczy”.

Opublikowany

 

Przez

bedoes

Po gościnnym występie u Taco Hemingwaya na PGE Narodowym, Bedoes podsumował koncert wysyłając w kierunku autora „1-800-Oświecenie” ogromne propsy.

– Młody Probierz, bo chcę żeby cała moja drużyna wygrała. Dziękuję za zaproszenie do wzięcia udziału w tym historycznym wydarzeniu jakim był Twój koncert na Stadionie Narodowym. Jesteś najlepszym raperem w Polsce, robisz wielkie i ważne rzeczy i zawsze byłeś i jesteś true to the game. Wytyczasz standardy na scenie i na zawsze zapiszesz się w kartach jako legenda. Dziękuję za zaproszenie jeszcze raz i najlepszego Filip – napisał Młody Borek.

W komentarzach pojawił się też wpis samego Taco, który napisał krótko: „Love u Borek”.

Bedoes i White podczas koncertu wręczyli Filipowi diamentową płytę za album „Rodziny Biznes” ekipy 2115.

Diamentowa płyta dla Taco za udział na płycie 2115


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Białas pisał teksty znamy raperom i dostał propozycję z talent show

Raper nie oszczędza w nowym kawałku młodych twórców.

Opublikowany

 

białas
fot. materiały prasowe

W dniu premiery nowej płyty „Polonn”, Białas ujawnia kilka branżowych smaczków. Raper otrzymał m.in. ofertę od Netflixa, RedBulla, a także zdradził, że był ghostwriterem znanych raperów.

Białas miał ofertę z talent show Netflixa

Netflix nie tylko nakręcił serial o polskim rapie, ale także zamierza wyemitować polską wersję talent show „Rythm + Flow”, w którym szuka gwiazdy rapu. Jurorami zostali Bedoes, Dziarma oraz Sokół. Okazuje się, że propozycje otrzymał też Białas.

– Miałem być mentorem w programie Netfliksa, ale to pi**dolę, choć nic do nich nie mam – ujawnił szef SBM Label w numerze „Polish trap tutorial ost”.

Możemy się teraz tylko zastanawiać, za kogo z wymienionej trójki miał się pojawić Białas.

Białas ghostwriterem

W 2019 roku Białas nawijał, że niektórzy raperzy prosili go, żeby pisał im teksty. Raper nie rzuca ksywkami, ale ujawnia, że faktycznie był ghostwriterem.

– Pisałem teksty fejmowym raperom, w końcu oficjalnie to któryś powiedział – nawija w 2024.

Uderzenie w nową szkołę rapu

W nowym singlu obrywają także młodzi twórcy z nowej szkoły. Według Białas nie mają nic do powiedzenia, a także nie za bardzo potrafią pisać teksty.

– Bo raperzy wchodzą do studio i o wersy proszą realizatora. Tyle do powiedzenia ma nowa szkoła. Pi*rdolą o ciuchach jak influencerki, a co drugi k*rwa to golas. Zamiast śpiewać w kółku popowe piosenki, obczajcie polish trap tutorial – słyszymy.

Reklama RedBulla

Białas mógł być też w reklamie RedBulla, ale nie skorzystał.

– Jestem w opozycji do całej branży, ja d*py nie liżę za bycie w reklamach. Ja po to żeby zarabiać pieniądze nie będę się k*rwa sprzedawać, nie Białas. Miałem nawinąć wersy dla Red Bulla, ale jednak wolę nawinąć dla beki. Jeśli raperzy to są święte krowy, pi*rdolę świętości i robię z nich steki.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

KęKę zgodnie z zapowiedzią udostępnił nową, „ciężką” EP-kę

Raper opisuje, co działo się u niego w ostatnich latach.

Opublikowany

 

Przez

keke
fot. @kamil_strudzinski

Dwa tygodnie od premiery albumu KęKę pt. „04:01” do sieci trafia EP-ka „03:59”.

Wydawnictwo jest uzupełnieniem głównego albumu. W 5-ciu dojmujących utworach, raper opisuje co działo się u niego w okresie, przed metaforycznym przebudzeniem.

Muzycznie EP-ka jest cięższa od płyty, a tematyka zawartych na niej utworów momentami staje się wręcz przytłaczająca. Jest to jednak pozycja obowiązkowa, dla tych którzy chcą poznać całe spektrum odczuć towarzyszących raperowi w ostatnich latach.

Jej fizyczne wydanie, było dodatkiem do wersji deluxe sprzedawanej w preorderze, a od dziś jest dostępne dla wszystkich w serwisach streamingowych i na platformie YT.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

„Blokersi 2”? Sokół, Tede i Young Leosia w serialu Netflixa

Pierwsze zapowiedzi produkcji trącą amatorszczyzną

Opublikowany

 

Przez

Od „Blokersów” Sylwestra Latkowskiego minęły w tym roku 23 lata. Tymczasem Netflix postanowił zrealizować serial dokumentalny o polskim rapie, w którym zobaczymy m.in. Sokoła, Tedego i Young Leosię.

W 2014 roku po raz pierwszy informowaliśmy, że ruszyły prace nad filmem „Blokersi 2”, za który mieli odpowiadać Sylwester Latkowski i Arek Deliś z kultowej wytwórni T1-Teraz. W produkcji miał wystąpić m.in. Bedoes. Do dzisiaj jednak nie otrzymaliśmy żadnego filmu pod tym tytułem. Tymczasem pałeczkę przejmuje Netflix tworząc pierwszy w Polsce dokumentalny serial o rapie „Cały ten rap”.

Grafika promująca serial

– Cały ten rap to polska scena rapowa opisana słowami jej twórców. Pierwszy polski serial dokumentalny Netfliksa oddaje głos im wszystkim: od pierwszego pokolenia, które walczyło ze stereotypami, zarazem tworząc inne, aż po to, które korzystając ze swojej popularności, wyniosło rap do pozycji gatunku, który wciąż wyznacza najważniejsze trendy. To opowieść o rapie słowami Sokoła, Tede, Wdowy, Szczyla, Young Leosi i wielu innych – brzmi opis produkcji.

Za reżyserię serialu odpowiada „Piotr Szubstarski”. Niestety, ciężko znaleźć jakiekolwiek informacje na temat tego reżysera. Jedyne jego produkcje do jakich dotarliśmy to reklamy dla różnych marek i banku. Możemy więc wnioskować, że „Cały ten rap” to jedna z jego pierwszych tak dużych produkcji. Szkoda, że za tego typu materiał nie odpowiada ktoś z większym doświadczeniem.

Wątpliwości co do produkcji budzą również grafiki udostępnione przez Netflix, które nie zachęcają i trącą amatorszczyzną, jak chociażby „okładka serialu”?, która wygląda jakby 5-latek dodał na smartfonie prosty napis do losowego zdjęcia.

Netflix zapowiada nowy serial

Data premiery nie jest jeszcze znana, ale pierwsze trzy odcinki będzie można zobaczyć w lipcu na festiwalu Nowe Horyzonty.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Koniec MTVNews.com – 30 lat artykułów i wywiadów usunięte

„Dziesiątki lat historii muzyki stracone”.

Opublikowany

 

mtv news

Serwis MTVNews.com przestał istnieć. Co za tym idzie przepadły treści związane z historią muzyki i hip-hopu z ostatnich kilkudziesięciu lat. Byli pracownicy i dziennikarze muzyczni są oburzeni.

MTVNews.com zniknęło z sieci

Kiedy próbujemy wejść na stronę MTVNews.com jesteśmy automatycznie przekierowywani na adres MTV.com. Potężne archiwum muzyczne, z artykułami, profilami, wywiadami czy recenzjami z ostatnich kilku dekad zniknęło z sieci. Szczególnie bolesne jest także usunięcie ogromnej ilości materiałów związanych z hip-hopem, w tym rubryki „Mixtape Monday”.

Byli pracownicy i dziennikarze nie kryją oburzenia i ubolewają nad tą niewątpliwą stratą.

Cykl „Mixtape Monday”

Dziesięciolecia badań nad historią popkultury zniknęły

– Osiem lat mojego życia zniknęło bez śladu. Wszystko dlatego, że nie pasowało to do założeń niektórych dyrektorów. Powiedzieć, że to irytujące to za mało – napisał Patrick Hosken, były redaktor muzyczny MTV News.

– To obrzydliwe, że całe archiwum MTV zostało usunięte z Internetu. Dziesiątki lat historii muzyki stracone. W tym niektóre bardzo wczesne historie k-popowe – napisała Crystal Bell, była dyrektor ds. rozrywki w MTV News.

– To haniebne. Całkowicie usunęli archiwum MTV News. Dziesięciolecia materiałów badawczych historii popkultury zniknęły. Dlaczego? – napisał Brian Hiatt z Rolling Stone.

Problemy finansowe Paramount Global

MTV News przestało publikować nowe rzeczy w 2023 roku. Powodem były problemy finansowe właścicieli z Paramount Global i redukcja zatrudnienia o 25% w grupach Showtime/MTV Entertainment Studios oraz Paramount Media Networks w USA, na których czele stoi Chris McCarthy. Pod koniec czerwca 2024 serwis całkowicie został usunięty z sieci.

Jak uzyskać dostęp do archiwalnych materiałów? Na chwilę obecną można to zrobić za pomocą serwisów, które archiwizują strony, czyli np. Wayback Machine. Dostępna jest tylko część treści, które i tak są usuwane z powodu licznych roszczeń.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

VNM: „Nigdy nie uproszczę swojego rapu, żeby docierał do większej ilości ludzi”

VNM nie słucha już rapu. Czy to znaczy, że jego nowa płyta nie będzie rapowa?

Opublikowany

 

vnm
fot. instagram.com/fau_enem/

Raper z Elbląga zadeklarował przed naszymi kamerami, że jego nowa płyta na pewno ukaże się w tym roku. VNM nie słucha jednak już rapu. Czy to oznacza, że jego album będzie bardziej śpiewany?

VNM nie uprości swojego rapu

– To, że nie słucham rapu nie oznacza, że przestałem lubić go robić. Jak zaczynam pisać tekst, to w ogóle jestem w zupełnie innej krainie – mówi w rozmowie z Mikołajem Kmiecikiem dla GlamRap.pl. – Dbam o to, żeby ten rap był na poziomie, z którego nigdy nie schodzę. Nigdy go nie uproszczę, żeby docierał do większej ilości ludzi. Nie uproszczę swojego flow i metafor – deklaruje.

Co świadczy o popularności kawałka?

– Jeżeli kawałek stanie się popularny, to będzie pewnie o tym świadczył bit i refren śpiewany. Ta część rapowa dzisiaj często nie jest ważna. Natomiast ja zawsze będę dbał o to, żeby u mnie była ważna. Bo nie chcę słuchać swojej piosenki, gdzie zrobiłem fajny refren, ale napi*rdoliłem jakieś głupoty w zwrotce. To nie o to chodzi. To musi mieć jakiś level, do którego przyzwyczaiłem swoich słuchaczy – twierdzi raper.

Co zmieniło całe życie VNM-a, jak ocenia beef Kendricka Lamara z Drakiem, a także z czego żyje 40-letni raper, który nie wydaje muzyki? To wszystko w poniższej rozmowie.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

Popularne

Copyright © Łukasz Kazek dla GlamRap.pl 2011-2024.
(Ta strona może używać Cookies, przeglądanie jej to zgoda na ich używanie.)

error: