News
SIDNEY POLAK: „PEZET JEST ŚCIEMNIACZEM, KŁAMIE!”

Nie dotrzymywanie umów, chęć większego zysku, problemy z nałogami – tak w skrócie oczami Sidneya Polaka wyglądała współpraca z Pezetem przy tworzeniu płyty „Radio Pezet”.
Sidney Polak w swojej cotygodniowej audycji w Radio Roxy, podzielił się ze słuchaczami, swoimi przemyśleniami na temat procesu powstawania płyty „Radio Pezet”, wokół, której narosło wiele konfliktów.
Według Sidneya Polaka, Pezet jest zależny od opini innych. M.in. dlatego przyjaźń rapera z Kamilem Bednarkiem nie przetrwała. Według Sidneya, po ogromnej ilości krytyki jaka spadła na Pezeta, po featuringu z Bednarkiem, Pezet przestał się z nim kolegować:
– „Niestety, ale Paweł taki jest, że postępuje jak sonda. Ma niestety w sobie pierwastek człowieka, który działa, no nie chcę powiedzieć pod publiczkę, ale jak wyjdzie w badaniach, że coś warto powiedzieć, to trzeba to powiedzieć. I jak dostał bardzo dużo zjebów po featuringu z Bednarkiem, to ta przyjaźń z Kamilem nie przetrwała tego. Zresztą słyszałem od producenta Kamila Bednarka, że Kamil próbował w drodze rewanżu zaprosić Pezeta na swoja płytę , ale Pezet zamiast mu powiedzieć prosto w oczy, słuchaj stary z badań mi wychodzi, że nie jest to dobry ruch, to wymyśla jakieś bzdury, że ma zniszczony telefon. Ponoć go 2 czy 3 tygodnie ścigali i później dali sobie spokój, bo skumali, że chłopak nie ma odwagi mu powiedzieć, że nie chce tego zrobić w drodze rewanżu.” – powiedział Sidney Polak.
Sidney Polak wprost oskarża Pezeta, że ten nie dotrzymuje umów i nie zachwouje się jak prawdziwy facet. Jedną z głównych przyczyn kofliktu z Pezetem, były jego kłamstwa:
– „Chłopaku jak się z kimś na coś umawiasz, to dotrzymuj słowa, bo męźczyźni słowa dotrzymują. I nie trzeba tego spisywać i chodzić do notariusza, tylko wystarczy, że się napisze meila, coś się ustali, jeden z drugim przybije sobie piątkę i tego trzeba się trzymać. O to generalnie poszło w naszym konflikcie. Okazało się, że Pezet jest po prostu ściemniaczem. I to ściemniaczem pierwszej wody. Chłopakiem, który po prostu kłamie. Paweł jest bardzo zdolnym raperem, tu nie ma żadnych wątpliwości i ze strony artystycznej bardzo się cieszę ze wpsółpracy i że ta płyta powstała.”
Sidney Polak zdradził od początku jak przebiegały prace nad płytą, które zaczęły się już w 2009 r. Duże opóźnienie w wydaniu płyty „Radio Pezet”, wynikało z decyzji rapera, że ten musi zrobić wspólny krążek ze swoim bratem Małolatem, bo ten nie ma pieniędzy:
– „Jest rok 2009, zaczynamy współpracę z Pawłem. Paweł pisze do mnie co 3 dzień meila, że nie może się ogarnąć, że pije, ale pisze teksty do bitów, które mu dałem (…) Jest rok 2009, mam nadzieję, ze płyta w 2010 wyjdzie i nagle przychodzi do mnie Paweł i mówi: ’Słuchaj, nasza płyta, którą robimy wspólnie nie może wyjść, ponieważ muszę pomóc bratu, który nie ma z czego żyć i muszę z nim zrobić płytę, która pozwoli nam razem odnieść sukces i robię z nim płytę stricte hip hopową, daltego proszę cię stary żebyśmy poczekali z naszą płytą jakiś czas’
Taki argument jak pomoc bratu do mnie trafił: 'Paweł nie ma problemu żadnego, ta płyta może się obsunąć, ja mam dużo innych rzeczy do pracy, także rób płytę z bratem jak musisz, a nasza płyta poczeka. I tak właśnie się stało. Mniej więcej przez rok się nic nie dzieje, bo Pezet pisze zwrotki na płytę z Małolatem „Dziś w moim mieście”.
Płyta ta wychodzi w 2010 i w tym momencie Paweł mówi: 'Dobra stary, ja jestem wolny, promocja tej płyty nie będzie długa, możemy wracać do robienia naszej wspólnej grimeowej płyty.”
Umowa, którą Sidney Polak zawarł z Pezetem była jasna. Wszystkim mieli dzielić się po połowie. Sidney wymyślił również tytuł płyty, który został zaakceptowany przez Pezeta:
– „Podstawową naszą umową było to, że jesteśmy fifty-fifty tzn. nikt z nas nie jest mniej, ani bardziej ważny, że robimy tę płytę wspólnie. Ja wymyśliłem tytuł płyty „Radio Pezet’, później Pezet spytał się czy płyta powinna nazywać się Pezet/Sindey Polak, bo jego wcześniejsze produkcje były sygnowane Pezet/Noon, ja stwierdziłem, że nie muszę zakladać z nim duetu, że będę producentem wykonawczym, czyli mogę np. wziąć bit od innego producenta. (…).
Po ukazaniu się na rynku wspólnej płyty Pezeta i Małolata „Dziś w moim mieście”, miały zostać wznowione prace nad „Radio Pezet”. Według Sidneya wszystko szło bardzo topornie, ponieważ Pezet wolał pić:
– „Jest rok 2010, własnie wyszła płyta Pezet/Małolat – „Dzis w moim mieście”, Radio Pezet robi się już półtora roku i nie może się zrobić, bo Paweł nie ma czasu na pisanie tekstów (…) Kiedy byliśmy umówieniu na godzinę 18, a o 19.30 Paweł pisał, że nie może przyjechać ponieważ nie ma kasy na benzynę, do swojego nowego audi i tego typu podobne bzdury słyszałem z jego ust.
(…) Paweł miewa takie momenty kiedy mocno używa, to wszelkiego o rodzaju umówki nie mają żadnego znaczenia tzn. to że jest sesja nagraniowa, nie ma znaczenia, bo na te sesję może nie przyjść, bo jestem pijany. Takie rzeczy się artystom zdarzają, ale kiedy one się powtarzają wiele razy, to zaczyna być męczące.„
Sidney Polak zdradził, że raper umieszcza w trackach sponsorowane treści. Jedną z firm, którą miał promować Pezet, była marka whisky J&B:
– „Pezet umieszcza w swoich piosenkach sponsorowane wersy. „Biorę J&B z colą, a ty pijesz picolo’. Mówię Paweł, to jest link sponsorowany, załatwiłeś z J&B jakąś kasę, fajnie, będziemy mieć na produkcję, będziemy mieć na mastering. – Nie no co ty to w ogóle nie ja, ja nic nie załatwiłem. Mówię dobra, Paweł to ja to po prostu wypikuję, żeby nie było oskarżeń o jakiś product placement. – Dobra, możesz sobie pikować jak chcesz. No i właśnie to był chyba ten problem, że ja rzeczywiście wypikowałem i okazało się, że ta piosenka po prostu nie wejdzie. Nie wiadomo dlaczego” (…)
Według producenta, wers, który zamieścił w tym utworze Pezet, był kontraktem reklamowym z firmą J&B, tylko, ze raper się do niego przed nim nie przyznał. Co więcej, okazuje się, że na płycie i tak znalazł się utwór reklamujący whisky, tylko wszystko zostało zrobione bez wiedzy Sidneya Polaka:
– „Myślę, że kulisy nie ukazania się tej piosenki dotyczą niezrealizowania kontraktu reklamowego z J&B, a który to kontrakt dotyczy tego, że w piosence miało się pojawić słowo J&B, a które zostało przeze mnie wypikowane, bo Paweł do tego kontaktu się przede mną nie przyznał. Nie wiem czy tak było, bo to tylko moje przypuszczenie, ale wszystko na to wskazuje. Zresztą później się okazało, że piosenka, która reklamuje whisky, czyli „Miejski Sound”, została dołączona do tego albumu, już na poziomie wytwórni, kiedy oddałem płytę matkę i ktoś umieścił na płycie hidden track. Na pewno Paweł ze swoimi ziomkami.„
Album „Radio Pezet” był związany róznymi kontraktami reklamowymi. Jednym z takich kontraktów była współpraca z Orange, który to wykupił prawa do emisji programu „Jak tworzy Pezet”, który to program pokazywał proces produkcji płyty:
– „Jest początek 2011 roku, pojechaliśmy do Londynu, poznaliśmy się z Kano. Problem tam był taki, że Kano dopiero na miejscu dowiedział się, że jest z nami kolega, który to wszystko kręci i chce umieścić to na materiale video, który był już zakontraktowany dla firmy Orange do cyklu 'Jak tworzy Pezet’. I Kano nie chciał zgodzić sie na nieodpłatne użyczenie wizerunku do tego filmu.”
Na „Radio Pezet” miał się pojawić także Małolat, jednak kilka tygodni nie wystarczyło mu na to, aby napisać tekst. Jak relacjonuje Sidney Polak, większa gaża za taką zwrotkę nie zmotywowała rapera:
– „Wszystko jest na dobrej drodze, żeby płyta wyszła we wrześniu. Podpisujemy kontrakt z EMI, wychodzi pierwszy singiel z klipem, kontrakt podpisany fifty-fifty. Jak tylko pojawił się singiel zaczęli się odzywać organizatorzy koncertów z zapytaniem jak będa wyglądać koncerty. Po zrobieniu płyty, naszą umówką było zrobienie całej trasy koncertowej. Trasa koncertowa miała być o tyle wypasiona, że oprócz Pezeta i Mormona, w dotychczasowej formule zawsze uczestniczył Małolat. Małolat miał się dograć na 'Radio Pezet’, ale Małolat pisze teksty tak szybko jak ja, czyli bardzo wolno. Paweł stwierdził, że Małolat nie zdąży napisać przez kilka tygodni tekstu, bo ma sam problemy ze swoimi tekstami, więc nie ma co liczyć. Ja w ogóle Małolata uważam za dobrego rapera i próbowałem podsyłać mu bity, zanęcić go trochę nawet większym wynagrodzeniem za taką zwrotkę, ale do tej współpracy nie doszło. Małolat nie napisał żadnego tekstu.”
Dogadana trasa koncertowa Pezeta i Sidneya Polaka nie doszła do skutku. Producent twierdzi, że powodem były pieniądze i niechęć rapera do dzielenia się nimi:
– „Natomiast była kwestia czy Małolat będzie uczestniczył w tych kopncertach Pezeta w nowej formule 'Radio Pezet’. Miało to wyglądać, że ja gram na bębnach na stojąco, obok mnie jest Dj live i do tego trzech nadawaczy [Pezet, Mormon i Małolat]. Pezet był za tym, żeby swojego brata wozić, bo Małolat ma szacunek itd i stanęło na tym, że będzie z nami jeździł.
Później się okazało, że nasz umówka i to, że jedziemy razem w trasę nie ma znaczenia, bo kasa koncertowa lepiej się dzieli na jeden niż na dwa. Nie chcę tego bardziej drażyć, ale nigdy się nie spodziewałem, że coś takiego spotka mnie ze strony mojego kumpla.”
W międzyczasie miał powstać mały konflikt rodzinny, na lini Pezet – Małolat:
– „Koncert zaczęły się w sporej liczbie bookować, z jednej strony Małolat bardzo cisnął na to, żeby nie kończyć jeszcze promocji albumu Pezet/Małolat, że chce wypuszczać single i opatrywać je klipami, żeby ta płyta istaniała dłużej na rynku koncertowym. Z drugiej strony było to nie logiczne, bo Pezet chciał jechać w trasę z 'Radio Pezet’. Tutaj zrobił się bardzo dziwny konflikt rodzinny, z jednej strony Paweł mówił mi, że chce promować płytę, która ma wyjść a z drugiej strony naciski ze strony brata, który nie stoi za mocno na rynku koncertowym i nie wiem, czy by zapełniał salę sam jako Małolat. W rezultacie okazało się, że doszliśmy do jakiegoś prozumienia.”
Producent zdradził także, kulisy utworu „Supergirl”:
– „Nie wiem czy udało się Pezetowi być fair wobec dziwczyny do której to śpiewał [track Supergirl] z tego co wiem to chyba raczej nie, generalnie Pezet ma problem z tym, żeby być fair, wobec wszystkich ludzi.”
Sidney Polak podsumowując konflikt z Pezet, który powstał już w trakcie tworzenia płyty „Radio Pezet”, stwierdził, że głównym powodem były pieniądze:
– „Do tego się tak naprawdę wszystko sprowadza. Jeżeli można wziąć za coś 2 razy więcej pieniędzy i się swojego kolegę oszuka, no to niektórzy ludzie decydują się na takie rzeczy. Jak to się mówi, okazja czyni rapera.”
Całą wypowiedź Sidneya Polaka w radiu Roxy, na temat Pezeta i współpracy z nim, możecie sprawdzić tutaj.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

News
Kendrick Lamar przebił Eminema. 12 mln dolarów za jeden koncert
Dla polskich raperów takie stawki są nieosiągalne.

Kendrick Lamar ustanowił nowy rekord i zdetronizował Eminema. Zgarnął bajońską sumę za jeden występ.
Kendrick Lamar z rekordowym zarobkiem za koncert
Ostatnio informowaliśmy, że Jennifer Lopez ma otrzymać za występ na Narodowym 4.5 mln zł. Porównywaliśmy to ze stawkami polskich raperów. Teraz dowiadujemy się o rekordzie, który wykręcił Kendrick Lamar w USA.
26 kwietnia w AT&T Stadium w Arlington, Kendrick Lamar wystąpił razem z SZA w ramach trasy Grand National Tour. Osiągnął on rekordowy dochód za jeden występ – 11,822 miliona dolarów. To najwyższy zarobek czarnoskórego artysty w historii.
Do tej pory rekord ten należał do The Weeknda, który w 2022 roku, zarobił 9,8 miliona dolarów podczas występu w SoFi Stadium w Los Angeles.
Eminem zdetronizowany
Warto wspomnieć, że już na początku trasy K.Dot zdetronizował Eminema, ustanawiając rekord najbardziej dochodowego koncertu rapowego w historii. Podczas otwarcia trasy zarobił on 9.1 miliona dolarów, przyciągając 47 tys. fanów. Po raz pierwszy rapowy koncert przyniósł zarobek powyżej 9 mln dolarów.
6 sierpnia Kendrick wystąpi na PGE Narodowym w Warszawie.

Cotygodniowe zestawienie najlepiej sprzedających się płyt przyniosło nam na podium dwa albumy rapowe. Walkę o szczyt OLiSu wygrał Sobel.
Bardal z Rów Babicze miał poważnego rywala, któremu całkiem realnie mógł zagrozić w walce o szczyt. Sobel z płytą „Napisz, jak będziesz” zajął pierwsze miejsce, ale czuje na plecach oddech Bardala, który pojawił się tuż za nim, na miejscu drugim.
Poza wspomnianymi wyżej albumami, w tym tygodniu zadebiutował również Slowez z albumem „Czuję się jak Slowez” na pozycji 20.
Poniżej zestawienie łączące sprzedaż fizyczną + streaming (25.04.2025 01.05.2025).
OLiS – TOP 10
- Sobel – Napisz, jak będziesz
- Bardal – HARD COCK
- Ghost – Skeleta
- Billie Eilish – HIT ME HARD AND SOFT
- Kaśka sochacka – Ta druga
- Lady Gaga – MAYHEM
- Sabrina Carpenter – Short n’ Sweet
- Grubson – MTV Unplugged
- Otsochodzi – TTHE GRING
- bambi – TRAP OR DIE

Jeżeli nie udało się wam załapać na urodzinowy koncert Szpaka, nic straconego. Zapis styczniowego koncertu został udostępniony na Youtube.
6 stycznia w katowickim MCK odbyły się urodziny rapera. Duża impreza przyciągnęła komplet publiczności. Poniżej profesjonalny zapis z całej imprezy, który trafił na kanał Szpaka.
Koncerty Szpaka w 2025
09.05 – Rzeszów, Juwenalia
10.05 – Kraków, Juwenalia
16.05 – Białystok, Juwenalia
17.05 – Toruń, Piernikalia
20.05 – Olsztyn – Kortowiada
30.05 – Warszawa, WAWA Student Festiwal
31.05 – Gdynia, Delfinalia
06.06 – Zielona Góra, Bachanalia
19.06 – Chorzów, ING Silesia Beats
22.06 – Before Festival
28.06 – Gorzów Wielkopolski, Amfiteatr Hip-Hop Festiwal
04.07 – Płock, Polish Hip-Hop Festival
11.07 – Sława, Rap Stacja
17.07 – Giżycko, Mazury Hip-Hop Festiwal
25.07 – Kołobrzeg, Sun Festival
17.08 – Emilianów, EMI Festival
22.08 – Poznań, Yello Festival

Nie żyje kolejny polski raper – Młody Kruk, który współpracował z wytwórnią SBM Label. Miał 22 lata.
Nie żyje Młody Kruk
Ciężki chwile dla polskiej muzyki. Po odejściu Joki i DJ-a Hazela, kolejny artysta odszedł na tamten świat. Nie żyje Młody Kruk, który spotkał się niedawno w studiu m.in. z Tombem.
– 7 maja niespodziewanie odszedł Adam, znany jako Młody Kruk, który jeszcze niedawno stworzył z nami wspólny utwór i vloga. Adam był przykładem osoby dzielnej, inspirującej i pełnej pasji. Mimo nieuleczalnej choroby i przeszkód, które w związku z nią napotkał, codziennie udowadniał, że warto walczyć o marzenia.
Od Adama nauczyliśmy się wiele, jednak najważniejszą lekcją, którą chcielibyśmy się z Wami podzielić, jest życie pełnią życia. Bez względu na przeszkody walczcie o siebie i swoje marzenia – informuje SBM Label.
„Ten rap” Młodego Kruka
W kwietniu Młody Kruk pojawił się w Nobocoto Studio w towarzystwie DJ Johnnego, Lanka i Tomba.
– W studiu była bardzo fajna, luźna i zabawna atmosfera. Chłopaki otworzyli mi głowę i dali poczucie, że mam autentyczny głos i styl. Do końca życia będę Wam wdzięczny, chłopaki. Za to, że mi odpowiedzieliście na wiadomość i że zorganizowaliście mi sesję w studiu. Że ogarnęliście mi dojazd do warszawy. Zrobiliśmy mega dobry i zajebisty numer – pisał Młody Kruk przed miesiącem.
W 2024 roku Młody Kruk wydał debiutancki singiel „Ten Rap”. W lutym tego roku ukazał się jego kolejny numer „Może nie, może tak”. Nie zdążył on wydać płyty.

Abradab ujawnił szczegóły uroczystości pogrzebowej swojego brata. Joka zostanie odprowadzony na miejsce wiecznego spoczynku w sobotę 10 maja.
Ceremonia pogrzebowa odbędzie się w sobotę 10 maja o godzinie 10.00 w domu pogrzebowym na cmentarzu parafii św. Szczepana w Katowicach – Bogucicach, po której zmarły zostanie odprowadzony w kondukcie żałobnym na miejsce wiecznego spoczynku – informuje pogrążona w smutku rodzina.
Joka zmarł 2 maja w wieku 47 lat. Przyczyna śmierci nie została ujawniona.
-
News1 dzień temu
Współpracownik DJ Hazela ujawnia: strzelił sobie w głowę
-
News3 dni temu
DJ Hazel nie żyje – legendarny polski artysta
-
News3 dni temu
Sushi z Krakowa promuje się na śmierci Joki. Skandaliczna reklama
-
News4 dni temu
Open’er wraca do TVP po 15 latach
-
News1 dzień temu
Zmarł młody polski raper – informuje SBM Label
-
News3 dni temu
Sentino ujawnił swoje zarobki z muzyki
-
News4 dni temu
Ten Typ Mes ma żal do Białasa i innych raperów, bo rehabilitują hip-hopolo
-
News4 dni temu
Kali na wielkim święcie ulicznego hip-hopu