News
SMARKI SMARK „NAJEBAWSZY EP” – NA WINYLU!

Na ten moment wielu czekało z utęsknieniem. W dniu wczorajszym tj. 24.12, Smarki Smark poinformował o winylowej wersji swojego nielegala „Najebawszy EP”.
Ep-ka składająca się z siedmiu tracków została wydana w 2005 r. Na minialbumie gościnnie wystąpił Smagalaz, Emrat i Chociaż. Produkcją zajął się Kinxare, a wokal należał do Smarkiego. Całość została dopełniona cutami i skreczami tragicznie zmarłego Dj Pyska.
Pobierz: Smarki Smark – „Najebawszy EP”
Tracklista:
01. Oko Za Oko Rym Za Ząb (Kawałek O Rapie)
02. 8333.333 Euro (Kawałek O Pieniądzach)
03. Amyawy (Kawałek O Miłości)
04. Dźwięki Stereo (Kawałek O Niczym Konkretnym) (Feat. Smagalaz)
05. Po Pierwsze… (Kawałek O Ściemnianiu Panien) (Feat. Emrat)
06. Sweet Memories (Kawałek O Wspomnieniach) (Feat. Chociaż)
07. Najebawszy Theme (Kawałek O Życiu)
Kilka słów od Smarkiego, dotyczących „Najebawszy Ep na winylu”:
„Dwa dni zgrywania cutów u Pyzdry w pokoju. Dziś można się przyznać, że niektóre były z cedeków (dla zmyłki w tych miejscach podłożyliśmy trzaski). Miałem też chorą zajawkę na echo nałożone na wokale, bo jakoś w tym czasie odkryłem, że echo powinno być w tempie podkładu. Efekt był według mnie piorunujący, dlatego jest wszędzie. Założę się też, że Kixner nigdy nikomu nie pozwolił na taką ingerencję w jego działkę – „zmień to, zmień tamto, ogólnie ZMIEŃ”. Miał dość przy Dźwiękach stereo, dlatego podkład zrobiłem sam. Myślę, że słychać. Przy okazji spełniłem się też jako ghostwriter :).
W przyszłym roku minie osiem lat. Bardzo broniłem się przed opcją odgrzewanego kotleta, a propozycje były różne. Od remiksów, reedycji po sytuację, że koleżka z Poznania sam zrobił winyl w lay-belle.com, czy czymś podobnym. Na pięciolecie byliśmy bliscy porozumienia z Kixnerem. Na przeszkodzie stanęły okładka i inne nieistotne kwestie (wszyscy artyści to finansiści!). Przede wszystkim szukałem dziury w całym licząc, że zepnę się i zrobię jakiś nowy materiał, żeby nie odcinać kuponów od starego. Trochę się przeliczywszy.
Ostatecznie zostałem postawiony przed faktem. Paweł Chlebek (brat Pyska) po prostu wręczył mi z partyzanta wosk. Może nie było szału jak przy słuchaniu pierwszych polskich winyli, ale mimo wszystko poczułem się WZRUSZONY.
Wszystkim zajął się Tomek. Ogarnął mastering (Puzzel) i wszystkie te opcje, których nie rozumiem. Dogadał się też co do okładki, tzn. miał być white label. Płyty miał ręcznie ponumerować Gans, ale kto kojarzy postać, ten wie, że nie mógł ich po prostu ponumerować. To było niewykonalne. Niektórzy nie potrafią się opanować.
Ode mnie to wszystko i dalej umywam ręce. Akcję patronuje Tomek i jego ludzie. Jest odpowiedzialny za realizowanie zamówień i podliczenie wszystkiego. Jako, że od początku z materiałem wiążą się pretensjonalne założenia o muzyce niezależnej, nieodpłatności i szerzeniu miłości do bliźnich, to cały zysk zostanie klasycznie pod publikę przeznaczony dla potrzebujących. Przy czym nikt jeszcze nie zdecydował, czy będzie to wpłata dla jakiejś lokalnej fundacji, czy też pomoc konkretnej osobie. Po odliczeniu kosztów będzie zaledwie kilka tysięcy złotych, czyli nie będzie jakiegoś filantropijnego szału. Dlatego w mejlach możecie pisać, którą opcję popieracie. Coś w stylu obiady na miesiąc dla małych wariatów vs. wypasiony wózek inwalidzki dla jednego.
Nie będzie też żadnego dotłaczania. Nakład typowo polski (380), z czego część została już rozdana. Dlatego dwie sztuki będą wysyłane tylko w wyjątkowo uzasadnionych przypadkach – zależne od Waszej inwencji. Nie wiem, jakaś ciekawa historia życia albo namiary na fajną koleżankę – kwestia przekonania Tomka i jego ludzi. Takie zamówienia będą też potwierdzane i ewentualnie realizowane w ostatniej kolejności. Nie zamawiajcie na babcię, siostrę, czy mamę. Cena to 50 zł plus 15 zł przesyłka. W sprawie wszelkich kwestii technicznych odsyłam pod adres – najebawszyep@gmail.com.”

Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Wigor z Mor W.A., który opowiedział niedawno, że czuje się oszukany przez Liroya, znów jest widziany w towarzystwie Jurasa. Raperzy spotkali się w studiu po 20 latach.
– Juras Wigor znów razem po 20 latach! Dziś weszliśmy do studia by nagrać wspólny numer. Już na początku przyszłego roku usłyszycie i zobaczycie efekty tej współpracy. Do usłyszenia i z fartem! – napisał Juras na Instagramie, publikując wspólne zdjęcie z Wigorem.
W 2004 roku Juras i Wigor stworzyli duet i rok później wydali jedyny wspólny album „Wysokie loty”, który ukazał się w Prosto, a za jego produkcję odpowiadał Waco.
Nie pozostaje nam nic innego jak czekać na efekty wspólnej nagrywki.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Przyszły rok będzie dla Maty przełomowy. Dwa koncerty na Narodowym i nowa płyta. Do tego dochodzi enigmatyczny projekt z sobowtórami.
Raper przed chwilą ogłosił, że szuka swoich sobowtórów do nowego projektu. Co to będzie, na razie nie wiemy, ale pierwsze co przychodzi na myśl to teledysk, chociaż to wydaje się zbyt sztampowe na Młodego Matczaka, który potrafi dzięki nowej technologii zmienić twarze fanów na koncercie na swoją.

Jeżeli jesteś podobny do rapera możesz wysłać zgłoszenie na adres: sobowtormaty@gmail.com, w którym należy uwzględnić: imię i nazwisko, nr telefonu, selfie, miasto zamieszkania. Wymogiem jest też bycie pełnoletnim.
Nowa płyta Maty „2040” ma się ukazać co najmniej tydzień przed koncertami na Narodowym, których daty to 15 i 16 maja 2026.

Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Kafar Dixon37 ostro po koszmarnym meczu Legii: „Banda nieudaczników”
Raper ocenił mecz z Piastem Gliwice.
Legia Warszawa przegrała u siebie 0:1 z Piastem Gliwice i zapisała się w historii klubu w najgorszy możliwy sposób. Głos zabrał też Kafar Dixon37, nie oszczędzając nikogo.
Niedzielny wieczór przy Łazienkowskiej był kompletną kompromitacją. Na stadion przyszło około 17 tysięcy kibiców, ale do końcowego gwizdka dotrwała niespełna połowa. W 83. minucie Michał Chrapek strzelił gola dla Piasta i to był moment, w którym wielu fanów Legii po prostu wstało i wyszło.
Do sytuacji odniósł się również Kafar Dixon37, publikując wyjątkowo ostry komentarz. – Nie zasługujecie na Legię. Banda j**nych nieudaczników. Od A do Z. Mam nadzieję, że teraz odczujecie na własnej skórze, co znaczy Legia dla Warszawy – napisał.
Kafar jest zaangażowany kibicem stołecznego klubu. Kiedyś mogliśmy go zobaczyć w programie „Skazany na Legię”. Ma on również na koncie numer „Jedno miasto, jeden klub„, a także występ razem z Hemp Gru przed meczem Legii z Den Haag.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Ile biletów sprzedał Akash? Raper pije „kawkę zwycięstwa”
Niewielu raperów może się pochwalić podobnym wynikiem.
W najbliższy piątek odbędzie się premierowy koncert Akasha z okazji premiery płyty „Sześcian”. Raper ujawnił, że sprzedał już 1000 biletów.
– Kawka zwycięstwa. Dlaczego? Ponieważ przekroczyliśmy liczbę 1000 sprzedanych biletów na koncert. Wielka wdzięczność. Wasze zdrowie – napisał raper.
Niewielu artystów może pochwalić się taką sprzedażą na premierowy koncert. Akash wystąpi 19 grudnia w warszawskim Teatrze Palladium. Pierwsza część koncertu będzie poświęcona jego twórczości nagrywanej pod starą ksywką AK-47, z którą raper się oficjalnie żegna, a druga część to premierowy koncert z albumem „Sześcian”.
– Akacz pojawi się na scenie w swoim charakterystycznym stylu sprzed dekady i zabierze Was w świat „Autopsji”. Na tym koncercie usłyszycie na żywo wiele utworów z albumu „Autopsja”. Niniejszy koncert jest uhonorowaniem wsparcia fanów, którzy od lat prosili o koncert „w starym stylu”. Tego dnia pożegnamy AK-47 a jednocześnie powitamy „Sześcian”! Premierowe utwory z nadchodzącej płyty wybrzmią w drugiej części koncertu! – podają organizatorzy.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
50 Cent chce wciągnąć Eminema do nowego „Street Fightera”
Luźna propozycja czy coś jest już na rzeczy?
Fifty zapowiedział, że chce wciągnąć Eminema do pracy nad muzyką do nadchodzącego filmu „Street Fighter”, w którym sam wciela się w Balroga.
Raper rzucił temat publicznie i jasno dał do zrozumienia, że celuje w nowy numer sygnowany przez duet znany z czasów Aftermath.
Jego pomysł pojawił się na Instagramie. – Załatwię Eminemowi, żeby zrobił muzykę do filmu „Street Fighter”. Nowa muzyka w drodze! – napisał 50 Cent. Na ten moment nie ma żadnego oficjalnego potwierdzenia, że Eminem faktycznie dołączył do projektu, ale biorąc pod uwagę ich wspólną historię i zaplecze u Dr. Dre, taka opcja nie brzmi wcale jak fantazja rzucona w próżnię.
Zapowiedź nowej muzyki zbiegła się w czasie z intensywnym medialnie okresem dla 50 Centa. Raper jest obecnie jednym z głównych tematów dyskusji wokół głośnego i skrajnie ocenianego serialu dokumentalnego Netfliksa „Sean Combs: The Reckoning”, który uderza w Diddy’ego.
Mimo wieloletniego konfliktu z Combsem, 50 Cent dystansuje się od zarzutów o osobistą vendettę. W rozmowie z GQ podkreślił: – Ja nie zrobiłem tego dokumentu. Zatrudniłem najlepszych możliwych ludzi do jego realizacji, dlatego podczas oglądania nie czuć niczyjego punktu widzenia.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
-
News3 dni temuSokół ma pomysł, jak zabezpieczyć finansowo córkę Pona
-
News1 dzień temuBudda zbudował platformę za 6 mln zł i dziękuje Pezetowi
-
News24 godziny temu50 Cent kłamie w sprawie postrzelenia Tupaka w studiu? „Diddy i Notorious nie mieli z tym nic wspólnego”
-
News1 dzień temuTen Typ Mes z odklejką ostateczną? Połączył Tedego ze stanem wojennym
-
News2 dni temuTede nagrywa klip z Mandaryną – całkiem nowe „Ev’ry night”
-
Singiel3 dni temuŻabson & Wiz Khalifa „Klasyk” – mistrzowska kolaboracja dostępna
-
News2 dni temuPeja wspomina na płycie Gohę Magical
-
News2 dni temu50 Cent o Diddym: „Ekspresowo się postarzał”