News
Sporne kwestie w sprawie Alberto – raper broni się przed sądem
„Materiał dowodowy nie był pełny”.

27 lutego bieżącego roku Sąd Okręgowy w Warszawie będzie miejscem kolejnego etapu w procesie Alberta Simao, znanego polskiego rapera. Sprawa Alberto, który został skazany przez Sąd Rejonowy dla miasta stołecznego Warszawy w październiku 2023 roku, nadal wzbudza liczne kontrowersje, zarówno ze względu na zarzuty, jak i przebieg procesu sądowego.
Alberta Simao broni się przed sądem
Alberto Simao został oskarżony o prowadzenie pojazdu pod wpływem marihuany oraz znieważenie funkcjonariusza policji. Wyrok wydany przez Sąd Rejonowy dla miasta stołecznego Warszawy skazał rapera na 10 miesięcy ograniczenia wolności (kara pracy na cele społeczne) oraz utratę prawa jazdy na okres 3 lat. Decyzja ta spotkała się z mieszanymi reakcjami, zwłaszcza w kontekście argumentacji przedstawionej podczas procesu sądowego.
Sporne kwestie
W trakcie rozprawy pojawiły się istotne kwestie, które rzucają cień wątpliwości na obiektywność wyroku. Zatrważająca była wypowiedź biegłego, który porównał stężenie THC we krwi Alberta Simao do promila alkoholu. To zestawienie wywołało burzę wśród ekspertów, którzy zgodnie podkreślają, że substancje te mają zupełnie inne działanie i nie powinny być porównywane.
Jak zaznacza Mateusz Zbojna, prezes fundacji Otwieramy Oczy zaangażowanej w sprawę, polskie prawo jest skonstruowane bardzo nieprecezyjnie, jeśli chodzi o pacjentów medycznej marihuany (którym Alberto jest) a prowadzenie pojazdów. Nawet kilka dni po spożyciu lekarstwa metabolity THC mogą utrzymywać się we krwi. Człowiek jest wtedy oczywiście absolutnie trzeźwy, może natomiast zostać skazany.
– W moim przekonaniu materiał dowodowy nie był pełny. Sąd zaś dał w całości wiarę jednemu dowodowi – opinii biegłej, której opinia jako specjalisty polegała na zero jedynkowej interpretacji wyników krwi badanego i jednego analitu: Stężenie powyżej 2,5 ng/ml THC świadczy o byciu pod wpływem THC niezależnie od pozostałych parametrów i wyników krwi kierowcy w zakresie, np. metabolitów THC tych nieaktywnie biologicznie na jego organizm; czy też innych oznak wskazanych przez osobę dokonującą poboru krwi – dodaje Lilianna Wiech, adwokat z fundacji Otwieramy Oczy.
Anna Arslan, jedna z obrończyń Alberto z kancelarii Arslan Law Firm tłumaczy: – Nie ma na ten moment przepisu wprost wskazującego, jakie stężenie, jakich składników marihuany należy poczytywać za bycie „pod wpływem”. Nie jest to tak jednoznaczne jak używanie alkoholu, a eksperci nie są zgodni w zakresie ustalenia wskaźników i widełek. Opinie biegłych występujących w sądach bardzo często nie uwzględniają najnowszych badań, co prowadzi często do zaskakujących sytuacji, kiedy pacjenci kilkanaście albo kilkadziesiąt godzin po zażyciu medycznej marihuany są skazywani za prowadzenie pojazdów pod wpływem.
Dalsze kroki
Decyzja sądu wywołała mieszane uczucia wśród społeczeństwa. Sprawa Alberta Simao staje się przedmiotem gorących dyskusji, szczególnie w kontekście kompetencji biegłego oraz rasistowskiego zachowania funkcjonariuszy. Wyrok ten stawia również pod znakiem zapytania sprawiedliwość sądową w przypadku pacjentów medycznej marihuany, którzy nadal są narażeni na represje ze strony systemu.
Rozprawa odbędzie się 27 lutego w Sądzie Rejonowym w Warszawie o 11:30.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl


Podczas trwającej teraz w Krakowie gali Fryderyki 2025, poznaliśmy zwycięzcę w kategorii „Singiel roku – hip-hop”. Statuetkę zdobył Quebonafide za singiel „Futurama 3”.
Fryderyk dla Quebonafide
Zgodnie z przewidywaniami statuetkę za „Singiel Roku” otrzymał Quebonafide. Statuetkę za rapera odebrał Andrzej Dragan, który także sam otrzymał statuetkę za „Teledysk Roku” do wspomnianego singla „Futurama 3”. Fizyk teoretyk stworzył klip m.in. przy użyciu technologii AI.

Poniżej przypominamy, jakie single były w tej kategorii nominowane.
Singiel roku – hip-hop
- Kubi Producent, bambi, Fukaj, stickxr – Woda Księżycowa
- Mata – Lloret de Mar
- O.S.T.R. – Tango Porcjarza
- Quebonafide – Futurama 3 (fanserwis) – zwycięzca
- Sobel – Mama powtarzała
News
Fryderyki: O.S.T.R. ze statuetką. Nie przyszedł jej odebrać
„Adama nie ma dzisiaj z nami, bo jest w pracy”.

Podczas trwającej teraz w Krakowie gali Fryderyki 2025, poznaliśmy zwycięzcę w kategorii „Album roku – hip-hop”. Statuetkę zdobył O.S.T.R. za album „XX”.
O.S.T.R. z Fryderykiem
Można powiedzieć, że tradycyjnie już Fryderyka za „Album roku hip-hop” otrzymał O.S.T.R.. Łódzki raper oczywiście nie pojawił się na gali i nie odebrał osobiście statuetki, która pewnie i tak trafi do kibla. Swego czasu wypomniał mu to Peja, że powinien nie odbierać nagrody, skoro trzyma ją w tak niegodnym miejscu.
Raper nie odebrał statuetki
Statuetkę za Ostrego odebrał Maciej Maj z Sony Music Poland. – Adama nie ma dzisiaj z nami, bo jest w pracy. Bardzo dziękujemy, zróbcie hałas – skomentował krótko, odbierając nagrodę.
Poniżej wideo:
Poniżej przypominamy, jakie albumy były w tej kategorii nominowane.
Album roku hip-hop
- Bisz/Kosa – Lata
- Ćpaj Stajl – Białe szaleństwo
- O.S.T.R. – XX – zwycięzca
- Otsochodzi – TTHE GRIND
- Sobel – W Związku z Muzyką

Córka Eminema poinformowała, że urodziła swojego pierwszego syna. Oznacza to, że Eminem został po raz pierwszy dziadkiem. Córka rapera złożyła mu hołd w postaci imienia dla nowonarodzonego syna.
Hailie Jade Scott pochwaliła się w piątek, 4 kwietnia, że 14 marca na świat przyszedł jej pierwszy syn. Ujawniła także, jak będzie nazywa się jej dziecko – Elliot Marshall McClintock. Jego drugie imię nawiązuje oczywiście do Eminema, który naprawdę nazywa się Marshall Bruce’a Mathers III.
Ojcem dziecka jest Evan McClintock, z którym córka Eminema wzięła ślub w 2024 roku.
News
Ten Typ Mes atakuje Stasiaka i jego żonę
„Straciłem firmę, przyjaciela, rzuciła mnie baby mama”.

Mocne wersy Mesa w singlu „God Bless” w stronę jego byłego kompana Łukasza Stasiaka z Alkopoligamii. Cały singiel wypełniony jest dosadnymi linijkami.
Mes o Stasiaku
Ten Typ Mes rozstał się z własną wytwórnią w atmosferze skandalu. Nie dziwią więc wersy skierowane do byłych kompanów z Alkopoligamii.
„I ch*j nie storczyk w serce Ady Gregorczyk. Żona tego Stasiaka, było fajnie gorszyć? W kiblu, w klubie, przyłapani jak dzieci. Ale kto jest niemoralny? Oczywiście Mesik” – nawija.
Mes o Tycjanie, swojej ex… i Pułtusku
Raper nie gryzie się w język i puszcza linijki, które jednym się spodobają, innym zajdą za skórę, a jeszcze innych zniesmaczą. Szczególnie na samym wstępie, bo numer zaczyna się od tych wersów:
„Zostawiłem sygnet, w twojej starej. Spadł mi z palca, przez chwilę była coś warta. Straciłem firmę, przyjaciela, rzuciła mnie baby mama. Mm, mm, tutaj nie pomoże Xanax”.
Dalej nie jest wcale lżej, a Mesowi puściły lejce:
„Żegnam lewaka w sobie, liczy się nowy klasizm. Nic mnie nie obchodzi, że się patus wzbogacił. To zły człowiek, bił słabszych, oszukiwał. Nie, nie jesteśmy równi, ja deliver” .
„I źle się zachowała Tycjana, chłopców zwabia. Potem screenuje DMy, je ręcznie przerabia?”
„Cały ten Pułtusk zakłamany, prawie cały. Kurw**rze, pantofle i kryptop**ały. Z modlitwą na ustach i ch**em w d**ie. W moje życie z butami w gnojowej skorupie”.
„God Bless” zapowiada płytę Mesa „Bukowski”, która trafi do sklepów przed wakacjami. Za produkcję odpowiada Magiera.

Takie premiery bronią się same. Bez singlowej kampanii, setek zapowiedzi czy storiesów – za to wspólnym wysiłkiem dwóch utalentowanych i wyrazistych twórców. Kukon i @atutowy już kilkukrotnie przecinali się na kanwie muzycznej, ale jeszcze nigdy w takim natężeniu. Tymczasem zupełnie znienacka w ręce słuchaczy trafia “Pauza” – pełnowymiarowy album tego nieoczywistego duetu.
Jeśli tytuł wspólnego albumu Kukona i @atutowego rozumieć dosłownie to zakrawa on na paradoks. Zarówno charyzmatyczny raper i tekściarz z Biłgoraja, jak też jeden z najbardziej wszechstronnych producentów muzycznych w Polsce, dawno przecież nie zafundowali sobie “pauzy” od pracy twórczej. Z perspektywy słuchacza jest wprost przeciwnie. Każdy z artystów od lat konsekwentnie i metodycznie buduje silną markę na scenie, a sprzyja temu szereg jakościowych projektów, jakie wyszły zarówno spod muzycznych skrzydeł Kukona, jak i @atutowego.

Wychodząc z założenia, że dobre rzeczy bronią sią same, twórcy w żaden sposób nie zapowiadali tej premiery. Misterny plan został więc ujawniony dopiero o północy z 3 na 4 kwietnia. “PAUZA” czeka już na Was we wszystkich serwisach streamingowych. 18 pełnokrwistych utworów.
-
News2 dni temu
Ten Typ Mes atakuje Stasiaka i jego żonę
-
teledysk1 dzień temu
Alberto uderza w Malika? „Wziąłem sobie sam, żaden ciapak mi nic nie dał”
-
News2 dni temu
Fani wściekli, a Filipek się tłumaczy z Youtubera na płycie
-
teledysk4 dni temu
Fazi, Mei, Peja, Pih i ich „Plugawa retoryka”
-
News4 dni temu
Chris Carson, Gucci Mane, Juicy J i trzy butelki Bociana
-
teledysk2 dni temu
Duże ksywki u Kobika. Singiel i preorder albumu „Synalek”
-
Singiel2 dni temu
Ten Typ Mes: „W tle leci głośno Mezo „Kryzys”. A propos, co wy z tym hiphopolo?”
-
News3 dni temu
Wspólnik Bonusa RPK broni polityki migracyjnej