Sprawdź nas też tutaj

News

Tau: „Dziś z hip-hopu został tylko rap”

Smutna refleksja kieleckiego rapera na temat naszej kultury.

Opublikowany

 

Tau Piotr Kowalczyk
Tau

Kielecki raper przeprowadził ostatnio transmisję na żywo, żeby porozmawiać ze swoimi słuchaczami o nadchodzącym albumie „Egzegeza: Księga Pszczół”. Raper wrócił też myślami do czasów, kiedy był bboyem i podzielił się z fanami refleksją na temat dzisiejszego stanu kultury hip-hopowej w Polsce.

„Dziś każdy może zostać raperem”

Tau przyznaje, że kiedyś kultura hip-hopowa wyglądała zupełnie inaczej, a raperzy, żeby zaistnieć musieli zdobyć tzw. street credit.  – Byłem kiedyś b-boyem, hip-hopowcem, byłem na maksa zajarany kulturą hip-hop. Spotykaliśmy się w parkach, na ławkach, w klubach, na koncertach, wyjazdach. No i tam był beatbox, dj-ing, b-boying, graffiti, wymienialiśmy się kasetami a potem płytami, doświadczeniem, dzieliliśmy się muzyką ze Stanów. Czas, gdy byłem nastolatkiem to był hip-hop z krwi i kości. Nie było takiego hejtu, nie było tego, że – ja oczywiście do tego nic nie mam – ktoś mógł wrzucić sobie kawałek na Youtube’a a następnego dnia być wszędzie znany. Raper czy jakikolwiek artysta musiał przejść pewne szczeble, być zaakceptowanym przez środowisko, docenionym, dostać street-credit, przejść całą taką sekwencję zdarzeń, żeby w ogóle zaistnieć na scenie. Dziś każdy może zostać raperem, wokalistą, vlogerem i rozmyła się gdzieś ta tajemnicza sfera naszej kultury – zauważa raper.

„Mainstream zeżarł hip-hop”

Według rapera z kultury hip-hopowej został już tylko rap. – Gdybym powiedział, że hip-hop nie żyje mógłbym kogoś urazić, ale można powiedzieć, że hip-hop dziś jest w tak głębokim podziemiu, że jest to fakt, który można stwierdzić. Przeżyłem bardzo wiele, zobaczyłem wiele miejsc, spotkałem wielu ludzi, goniła nas policja za to, że gdzieś na środku ulicy w nocy machaliśmy na matach, puszczaliśmy muzykę z magnetofonów. To był wspaniały czas niesamowitej zajawki, jedności, pokoju, wymieniania się doświadczeniem. Dziś z hip-hopu został tylko rap, nie ma już hip-hopu w mainstreamie – mainstream zeżarł hip-hop. Tak jak 10 lat temu hip-hop, a raczej ludzie, którzy nim żyli gdy dostrzegli jakiegoś intruza, który wchodzi tylko po to, by zarobić na tym siano i coś tam pogadać do mikrofonu to od razu był naturalnie wykluczany ze środowiska, odpychany jak złodziej. Dzisiaj proporcje się odwróciły, bo to raperzy robią hajs. Jest po prostu rap czy trap, są raperzy i tak się to kręci. Czy kiedyś hip-hop wróci? Nie wiem – hip-hop to jest społeczeństwo, hip-hop to jest grupa ludzi a dziś mamy po prostu festiwal bangerów i nie ma już tej struktury jedności. Czy za tym tęsknię? Jasne, że tak – tłumaczy.

Nowa płyta

„Egzegeza: Księga Pszczół” ma być krążkiem, którym Tau wraca muzycznie do starego stylu. Projekt powstał tylko na autorskich bitach rapera, a do współpracy zostali zaproszeni też inni muzycy. – Mamy saksofony, mamy gitary, kontrabasy, basy, ukulele. Przeróżne instrumenty dograne do analogowej, żywej płyty, która jest ukłonem w stronę mojego pierwotnego stylu – ujawnił raper.

Album „Egzegeza: Księga Pszczół” powstawał przez ostatnie dwa lata, ale to nie jedyny krążek, który raper szykuje na przyszły rok. W 2019 ukaże się też jeszcze jeden album, tym razem na nowoczesnych bitach.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

 

News

Bonus RPK odwołał koncert, bo klub należy do funkcjonariusza CBŚP

„Kłóci się z moimi wartościami”.

Opublikowany

 

Przez

bonus rpk
fot. IG/bonusrpk_official

W piątek Bonus RPK miał zagrać koncert w klubie „Długi Weekend” w Białej Podlaskiej. Kilka godzin przed występem doszło do jego odwołania.

– Siemanko Ludzie! Z przykrością informuję, że dzisiejszy koncert w Białej Podlaskiej musimy odwołać! Przyczynę stanowią powody osobiste. Koncert w klubie Długi Weekend kłóci się z moimi wartościami oraz przekazem, jaki serwuję Wam ze sceny. KMWTW. Wszystkich, którzy czekali na mój koncert, z góry przepraszam! Na pewno się spotkamy w innym klubie i w innym terminie. Jestem w trakcie ustalania szczegółów – poinformował raper.

Jak dowiedział się serwis GlamRap.pl, klub należy do byłego funkcjonariusza CBŚP. To dlatego BGU postanowił odwołać występ.

Czytaj dalej

News

Kafara boli serce jak widzi, co robi jego kolega ze sceny

„Ciężko mi się z tym pogodzić”.

Opublikowany

 

Przez

kafar dixon37
fot. instagram/kafar_dixon37

Charakterny i uliczny Dawid Obserwator zaczął robić disco-polo. Co o tym sądzi jego kolega ze sceny Kafar Dixon37? Nie jest z tego zadowolony, ale też poniekąd usprawiedliwia kolegę.

Bajorson i Dawid Obserwator wydali disco-polowy numer, który okazał się strzałem w dziesiątkę i wielkim hitem. Po trzech tygodniach ma 5 mln wyświetleń na Youtube.

– Mega mi żal, że Dawid poszedł w tę stronę, ale musimy pamiętać o jednym. Mało który raper został tak zgnojony i zajechany przez publikę i media jak on. Po prostu miał dosyć. Ciężko mi się z tym pogodzić, bo np. w „Moi ludzie” miał pancze, które ja propsowałem – mówi Kafar w rozmowie z Mateuszem Kaniowskim.

– Zdziwili mnie. To nie moja bajka. Serce mnie boli, bo robiliśmy zupełnie inny rap i o co innego walczyliśmy – dodaje.

Czytaj dalej

News

Zaskakujący DJ SET Tymka w Mediolanie. Tak było na Milan Design Week 2025

Tymek m.in. zaśpiewał na lotnisku Chopina.

Opublikowany

 

Przez

tymek

Za nami jedno z największych wydarzeń poświęconych sztuce użytkowej! Kilka dni temu razem z Tymkiem i Bartoszem Pniewskim (HighBart) odwiedziliśmy Milan Desing Week 2025. W ciągu zaledwie kilku godzin Tymek zdążył wystąpić, aż dwukrotnie!

Tegoroczna odsłona mediolańskiego wydarzenia o światowej renomie, pod hasłem „Connected Worlds” skupiona była wokół fuzji technologii, natury i kultury w projektowaniu. Wśród niezliczonej ilości wystaw i instalacji przeważały te mówiące o zrównoważonym rozwoju, nieoczywistych połączeniach czy sztucznej inteligencji która coraz śmielej wkracza w świat designu.

Dzięki ogromnej różnorodności Milan Design Week stał się również świetną platformą dla marek, które w swoich projektach stawiają na kreatywność i aspirują do eksperymentów na pograniczu wielu dziedzin kultury. Jedną z nich jest marka Ploom, której strefę udało nam się odwiedzić w towarzystwie gospodarzy projektu “Unique. IRL by Ploom”.

Jedyny taki występ! Tymek zaśpiewał na lotnisku Chopina

W skład wspomnianego kolektywu wchodzą: Bartosz Pniewski znany w sieci, jako HighBart, stylistka Małgorzata Mordarska oraz jedna z najciekawszych postaci polskiej sceny muzycznej – Tymek.

Ten ostatni zaskoczył nas jeszcze przed odlotem. Tymek ustawił się obok stojącego na jednym z terminali lotniska fortepianu i zaprezentował kilka utworów ze swojego repertuaru. Nagranie z tego wydarzenia mogliście zobaczyć na profilu CGM na Instagramie.

Tymek: szanuję artystów, którzy mają stworzony cały koncept swoich projektów

Udział Tymka w wydarzeniu nakręconym przez markę Ploom był o tyle wyjątkowy, że jako jeden z zaledwie sześciu twórców z całego świata zaprezentował swoją wizję i projekt elementu urządzenia z kategorii produktów użytkowych – panelu Ploom.

Jego oficjalna premiera odbyła się w pawilonie marki pod nazwą CONNECTED SENSATIONS, w którym na własne oczy mogliśmy przekonać się jak sztuka cyfrowa łączy się z efektami wideo i niezwykłym designem.

„Sam jako odbiorca najbardziej szanuję artystów, którzy mają stworzony cały koncept swoich projektów” – mówił Tymek w naszej rozmowie. „Fani z pewnością nie chcieliby dostawać nowej muzyki od artysty, który robi ją na siłę” – dodał w materiale, który możecie obejrzeć na naszych kanałach w SM.

Tymek uświetnił również wieczór w Mediolanie. W pawilonie Connected Sensations by Ploom zagrał ponad godzinny DJ set, w którym po raz kolejny dał popis swojej kreatywności.

Mediolan inspiracją dla HighBarta

W designerskim pawilonie marki pojawił się również Bartosz Pniewski znany szerzej, jako HighBart.

Podczas pobytu w Mediolanie wystartował z ankietą uliczną i sprawdzał co inspiruje ludzi w modzie. „Jestem gościem, który inspiruje się wszystkim, co tylko możliwe, a przede wszystkim podróżami i obcymi kulturami” – mówił podczas naszej rozmowy. „Jaram się, jak ludzie patrzą na mnie jak na dziwaka” — dodał.

Czytaj dalej

News

Szpaku i Kotolga. Będzie współpraca?

TikTokerka jest sensacją Internetu.

Opublikowany

 

Przez

szpaku kotolga
fot. korciabujak

Na Popkillerach była obecna także Kotolga, która pokazała się po gali w towarzystwie Szpaka. TikTokera ma na koncie kilka numerów. Czy następny będzie z szefem Gugu?

Kotolga to viralowa twórczyni z TikToka, a jej wizerunek jest bardzo charakterystyczny. Ma długie, czarne włosy, czapkę z uszami i oczy podkreślone mocnym makijażem. Do sieci trafiły już jej dwa single „Jara mnie to” oraz „Finalndia”. Jakiś czas temu influencerka zapowiedziała współpracę z Young Leosią.

Tymczasem po gali Popkillerów Kotolga pozowała do zdjęć ze Szpakiem, który zdobył dwie statuetki. Kotolga również trzyma nagrodę w ręku, ale nie była nawet nominowana w żadnej kategorii, więc należy ona do kogoś innego.

Szpaku i Kotolga

Czytaj dalej

News

Dziarma, Bedoes 2115, Sokół i gra o pół miliona zł

Zwiastun nowego rapowego show.

Opublikowany

 

Przez

Autentyczność, emocje i ogromna presja – tego mogą spodziewać się widzowie Nowego Rozdania: Rhythm + Flow Polska, pierwszego polskiego sezonu globalnego formatu Netflixa. Oficjalny zwiastun właśnie ujrzał światło dzienne i jasno pokazuje, że stawka jest wysoka, a uczestnicy – głodni sukcesu.

Trójka jurorów – DZIARMA, Bedoes 2115 i Sokół – przemierzyła Polskę wzdłuż i wszerz, by odnaleźć przyszłe gwiazdy sceny rapowej. Od lokalnych castingów po wielki finał, uczestnicy mierzą się z wymagającymi wyzwaniami – cypherami, bitwami, produkcją teledysków, duetami z topowymi artystami i wreszcie – tworzeniem finałowego hitu z czołowymi polskimi producentami. Zobacz kto wytrzyma presję, kto zachwyci jurorów i kto naprawdę zasługuje na miejsce na szczycie. Ten program to nie tylko muzyka – to marzenia, determinacja i walka o wszystko.

„W programie szukałem osoby, która ma ten błysk w oku, który miałem jak byłem 14–15-latkiem i zaczynałem robić muzę. Ten błysk i prawda to rzeczy, których nie może stworzyć wytwórnia – to się po prostu ma. Bardzo chciałbym, aby Nowe Rozdanie: Rhythm + Flow Polska przyniósł spotlight na uczestników, którzy się w nim pojawili. Chciałbym zobaczyć jak ci ludzie, którzy na co dzień są taksówkarzami czy pracują w gastro robią po prostu karierę, bo na to zasługują” – mówi Bedoes 2115.

Nowe Rozdanie: Rhythm + Flow Polska
Oficjalny plakat

DZIARMA dodaje: „Jestem na maksa podekscytowana premierą. Moim zdaniem ten program bardzo namiesza. Mamy tu nowych artystów ze świeżym spojrzeniem na muzykę, świetnych songwriterów i ludzi z twardą dupą, bo nie każdy odważyłby się na takie wyzwanie. Oni są jak czołgi – jak udało im się przetrwać ten program, to są gotowi na wszystko”.

„Nagrywając program byłem pod wrażeniem prawdziwych emocji, które udzieliły się nie tylko w oczywisty sposób uczestnikom, ale też nam, jurorom. Kilku uczestników, okazało się naprawdę kreatywnych i bardzo zdolnych, więc misję uważam za udaną” – przyznaje Sokół.

Program podzielony jest na trzy części:

14 maja – premiera czterech pierwszych odcinków: castingi regionalne, casting w Warszawie oraz cyphery.
21 maja – premiera trzech odcinków: bitwy, teledyski i duety z topowymi polskimi artystami.
28 maja – Wielki Finał, w którym trójka finalistów stanie do walki o główną nagrodę – 500 000 zł i szansę na realny start w branży. Bez kontraktów. Bez kompromisów.

O programie Nowe Rozdanie: Rhythm + Flow Polska

DZIARMA, Bedoes 2115 i Sokół wyruszają w ogólnopolską podróż, by wyłonić następną wielką gwiazdę polskiego rapu. Po przejściu przez serię wymagających castingów, młodzi wykonawcy zmierzą się w bitwach rapowych, pisaniu własnych kawałków oraz produkcji klipów. Na końcu tej drogi czeka na nich przełomowa nagroda – 500 000 złotych.

Czytaj dalej

Popularne

Copyright © Łukasz Kazek dla GlamRap.pl 2011-2025.
(Ta strona może używać Cookies, przeglądanie jej to zgoda na ich używanie.)

error: