News
Tau pisze list do Otsochodzi. „To nie jest diss”
Kielecki raper odpowiada numerem reprezentantowi Asfalt Records.

Dyskusja na temat zmiany stylu Otsochodzi zatacza coraz szersze kręgi. Młody Janek spotyka się w ostatnim czasie z ogromną falą krytyki. Wszystko to za sprawą dużej przemiany i zmiany stylu klasycznego na mocno newschoolowy.
Diox, Mielzky i Bilon to jedni z raperów, którzy publicznie krytykują Otsochodzi. – To my tak naprawdę pierwszy raz go ściągnęliśmy na legalny album, bo się mega jaraliśmy jego stylówą, i dla nas to było zajebiste, że on jako młody zawodnik szerzy niepopularną zajawkę (starą szkołę – przyp. red.). Po czym minął rok po „Slamie” i wychodzi coś odwrócone o 180 stopni. Mi się zrobiło tak dziwnie, gość jest mega stylowy, fajnie pisze i to wszystko porzucił, teraz ta liryka jest na takim poziomie, że to trochę szkoda, a wokal jest genialny – mówi Mielzky o Otsochodzi w rozmowie z Jackiem Adamkiewiczem.
Dużo ostrzej młodego rapera potraktował Bilon, zarzucając mu kopiowanie. – Nie dość, że jest to totalne ksero, to jest to totalna żenada konsumpcyjna. Po prostu dno – powiedział w ostrych słowach reprezentant Hemp Gru na temat singla „Euforia”.
Otsochodzi odpowiada na krytykę
Z powodu ogromnego hejtingu, reprezentant Asfaltu zdecydował się odpowiedzieć swoim oponentom kawałkiem. Wczoraj Otsochodzi udostępnił numer „Nigdy już nie będzie jak kiedyś”. Tłumaczy on, że nie zamierza stać w miejscu i chce rozwijać swój styl. Utwór zapowiada nową płytę Otsochodzi, której premiera zaplanowana jest na listopad 2018.
Wersy o Dioxie:
Dla Ciebie to nie hip-hop, Otso to ksero? Fuck you
Przeleciało to szybko, znowu Ci coś nie pykło – bratku
Jak było HI-FI, to bym pewnie skręcił, nagrał feat
Dziś jedyne co możemy skręcić to jest klip
Wersy o Mielzkym:
Mielon wyciągnął rękę, brawo
I byłem za to wdzięczny, nawet kiedy coś nie grało
Single kolejne posty u ciebie na fb
Siedziałem cicho no bo pamiętałem słowa pewne
W Sopocie mówił: „To co robisz jest najlepsze
I zawsze będę w ciebie wierzył, polewaj kolejne”
I nagle „zawsze” się zmyło
Bo robię to co chcę, nie Slam 2, byle było, byle było
Zarzuty o ćpanie to jest piękne
Prochu nie widziały u mnie żadne backstage
W Płocku podam ci łapę, pewnie
Ale nigdy nie pogadamy, nigdy już nie będzie jak kiedyś (kiedyś)
Mogą pisać oni
Z jednej strony ból, z drugiej cały świat na dłoni
Nie siedzę w miejscu i właśnie to ich boli
Właśnie to ich boli ty masz coś nic oni (co jest kurwa?)
Otsochodzi nie odpowiedział jedynie na krytykę Bilona. Jak mówi, ma zbyt duży szacunek Do Hemp Gru, żeby wdawać się w dyskusję. – Nie zdążyłem skomentować słów Bilona, ale sądzę, że i tak zostawię sprawę bez komentarza. Mam za duży szacunek do HG. Może być mi tylko przykro słysząc taką opinie – napisał na FB.
Tau pisze list do Janka
Do dyskusji na temat nowej wersji Otsochodzi włączył się teraz także Tau. Udostępnił on dzisiaj na swoim kanale utwór „O co chodzi? (Re: Otsochodzi)”. – Otsochodzi, usłyszałem wczoraj Twój numer pt. ,,Nigdy już nie będzie jak kiedyś”. Jestem raperem więc nie będę pisał postów, ale postanowiłem odpowiedzieć Ci w kawałku. 1luv, Tau – napisał pod numerem kielecki raper.
Tau na samym wstępie Tau wyjaśnia, że nie jest to diss, a po prostu wzięcie udziału w dyskusji.
Jesteś artystą i sam wybierasz drogę,
Osobą publiczną czyli liczysz się, że ktoś może dać Ci odpowiedź,
Wspominałeś o debacie – pozwól, że się włączę, hola!
To nie diss, ale mamy wolność słowa,
Nie przychodzę Cię potępiać, sądzić czy oceniać, coś jak:
Zjadam Cię jak Taco czytam Cię jak Hemingway’a ? Przestań …
Nie przepadam za taką narracją – piszę list jak Nas ,,One Love
Poniżej zapoznacie się z listem, jaki Tau wystosował do Janka.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

News
Polski raper nakręcił klip z paniami na nagrobkach – zawiadomienie do prokuratury
Sprawą zajęła się też policja.

Na YouTube ukazał się teledysk bytomskiego rapera BoBo, który błyskawicznie wywołał falę skrajnych reakcji. Klip do utworu o prowokacyjnym tytule „Jeb**ć te kur**y” zawiera mocno kontrowersyjne sceny – w tym nagrania zrealizowane na cmentarzu. W jednej z nich tancerka wygina się tuż obok nagrobków.
Utwór, który pojawił się w sieci niecały miesiąc temu, uderza w „fałszywych ludzi”, jak twierdzi sam artysta. BoBo chwali się m.in. odbyciem kary więzienia „za bicie konfidentów”, a tekst niemal w całości oparty jest na wulgaryzmach. Jak można przeczytać w opisie na YouTube:
„Autor nie owija w bawełnę. Wjeżdża bez filtra z numerem, który rozlicza tych, co zgubili zasady. (…) Albo jesteś sobą, albo jesteś nikim!!!”
Teledysk na cmentarzu
Teledysk kręcono m.in. na śląskim podwórku z familokami, ale największe kontrowersje wzbudziły sceny z nekropolii. BoBo występuje tam na tle nagrobków, a tancerka w dwuznaczny sposób tańczy na elemencie przypominającym grób.
W klipie pojawia się również Łukasz Z., ps. „Zajączek” – były kibic Ruchu Chorzów, który w 2023 roku został nieprawomocnie skazany na 10 lat więzienia za udział w gangu Psycho Fans. Jak przypomina „Gazeta Wyborcza”, to nie jedyne postępowanie toczące się wobec niego.

Widownia podzielona: od pochwał po słowa o „patologii”
Do dziś klip został odtworzony ponad 20 tysięcy razy, zdobywając 311 polubień. W komentarzach widać duży podział – część widzów chwali produkcję za powrót do ulicznych korzeni rapu. Pojawiły się głosy takie jak:
„Sama prawda”, „Sztosik kawałek z przekazem”, „Jest moc”.
Z drugiej strony nie brakowało krytyki. Jeden z użytkowników napisał:
„Słuchając tego odpadły mi uszy. Przyczepiłem je, ale jak przypomniałem sobie czego słucham, to sam sobie je urwałem”.
Inni określali produkcję dosadnie jako „PATOLOGIA”.
Zawiadomienie do prokuratury
Do Prokuratury Rejonowej w Bytomiu wpłynęło zawiadomienie o możliwości znieważenia miejsca pochówku. Śledczy jednak odmówili wszczęcia postępowania, nie znajdując w materiale znamion przestępstwa.
Sprawa trafiła też do policji i jest obecnie rozpatrywana jako potencjalny wybryk o charakterze nieobyczajnym.
Raper się tłumaczy
Sam raper, zapytany o kontrowersyjne sceny, tłumaczył w rozmowie z „Wyborczą”:
– Była to inscenizacja, której celem było wyrażenie emocji i symboliki zawartej w utworze – zgodnie z wolnością wypowiedzi artystycznej. Wykorzystano wyłącznie elementy scenograficzne – nieprawdziwy grób.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Na początku czerwca świat hip-hopu zelektryzowała wiadomość o powrocie legendarnego duetu Clipse. Pusha T i Malice, po 16 latach przerwy, zapowiedzieli wspólny album „Let God Sort Em Out” i wypuścili pierwszy singiel „Ace Trumpets”. Teraz prezentują kolejny utwór – „So Be It”.
Mocna linijka o Travisie
Nowy kawałek został oparty na produkcji Pharrella Williamsa, czerpiącej inspirację z brzmień Bliskiego Wschodu. Tekstowo Malice i Pusha T wracają do swoich korzeni – hustlingu, ambicji i luksusu. Ale to ostatnie wersy Pushy przyciągają największą uwagę – raper celuje bezpośrednio w Travisa Scotta, zarzucając mu nielojalność i nieczystą grę.
Pusha T: „To obrzydliwa cecha – ten brak lojalności”
W rozmowie z magazynem GQ Pusha T wyjaśnił kontekst konfliktu z Travisem:
– Pracowaliśmy w Paryżu nad nową muzyką, a on [Travis Scott] zadzwonił, żeby pokazać Pharrellowi swój album. Zobaczył mnie i Malice’a, zajarał się. Nas to nie interesowało, ale nalegał, byśmy tego posłuchali, i nagrał, jak słuchamy. Tydzień później wypuszcza numer „Meltdown” – ale w wersji innej niż ta, którą nam pokazał. Pominął zwrotkę Drake’a – powiedział Pusha.
Pusha, który od lat pozostaje w otwartym konflikcie z Drake’iem, dodał:
– To obrzydliwa cecha – ten brak lojalności. Travisowi brak lojalności.
Premiera albumu Clipse już w lipcu
Fani surowego, bezkompromisowego stylu Clipse mogą spodziewać się kolejnych ostrych wersów. Premiera albumu „Let God Sort Em Out” została zaplanowana na 11 lipca 2025 roku. To pierwszy wspólny projekt braci Thornton od czasu płyty Til the Casket Drops z 2009 roku.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Sporo zmian u Wilka z Hemp Gru. Raper niedawno sprawił sobie nowe uzębienie, a także ma w końcu zamiar wydać solową płytę.
Na solową płytę Wilka czekamy już wiele lat. Po drodze było wiele zapowiedzi i deklaracji. Kiedy w końcu możemy się jej spodziewać?
– Mam nadzieję, że będzie w 2025. Będzie dobrze – skwitował raper w rozmowie z Telemagazynem.
Wilku został zapytany także, jak z perspektywy weterana patrzy na dzisiejszy rap:
– Hip-hop się rozwija i przejmujemy kolejne poziomy tego rynku. Jakby nie patrzeć, najwięcej pieniędzy zarabia hip-hop. On jest wszędzie, nawet w reklamach banków. Hip-hop rządzi – uważa artysta.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Bez większego echa przeszła niedawna premiera teledysku „Los nie chciał inaczej” Tego Typa Mesa. Singiel wykręcił zaledwie 50 tysięcy wyświetleń na YouTube przez 2 tygodnie. Patrząc na dorobek kanału Mesa, widać podręcznikową równię pochyłą zainteresowania słuchaczy. Raper pokusił się w tym utworze o wersy wymierzone w Stasiaka, wbił mu również szpilę na Instagramie.
Czy nad Mesem wisi swego rodzaju fatum? Śledząc pobieżnie jego perypetie życiowe, trudno nie odnieść takiego wrażenia. Bolesny rozpad związku, wyrzucenie z wytwórni, popsutą relacja ze Stasiakiem, która pozostawiła widoczny uraz. Problemy osobiste idą w parze z obniżeniem lotów artystycznych. Raper częściej gości na łamach mediów ze względu na lewicowo-kijowską agitację, niż z powodów muzycznych.

Czy jedyną deską ratunku dla Mesa, żeby za kilka lat nie wylądować w trzeciej lidze rapowej, jest dążenie do beefów? Polski Q-Tip szuka obecnie ukojenia, przelewając własną frustrację na słuchaczy. Mes srogo odpalił się na Instagramie, wierząc, iż padł ofiarą ataku rosyjskiej agentury w sieci. Wiemy też, że nie może przeboleć tego, co stało się na linii ze Stasiakiem. – Mój brat zwariował nagle, złamał mi serce. 3 lata temu w święta, nie widziałem go więcej – wyznał bohater tekstu w najnowszym singlu, nawiązując do słynnej wigilijnej dramy w Alkopoligamii.
Zaskakiwać może liczba subów na kanale Mesa. Raper zebrał ich zaledwie 11 tysięcy od grudnia 2022 roku, kiedy utworzył własne konto na YouTube. Mes zamieścił też szyderczy wpis na kanale instagramowym, który miał na celu ośmieszyć Stasiaka. Czy można to traktować jako preludium do czegoś więcej? Zapewne przekonamy się wkrótce.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Molesta Ewenement wróciła jakiś czas temu do koncertowania, ale jeżeli chodzi o nową muzykę, zespół nie rozpieszcza fanów. Jakie są szanse na nową płytę ujawnił Vienio.
W ubiegłym roku Molesta połączyła siły z Kalibrem 44 w numerze „Ten styl ten rap”. 8 lat po zakończeniu kariery rapowej na scenę z solowym materiałem wrócił również Pelson. Vienio, który był dyrektorem artystycznym tegorocznego Hip-Hop Opola poweidział, że są całkiem spore szanse na nowe kawałki składu.
– Myślimy raczej o singlu Molesty, może nawet o EP-ce. Trwają teraz gorączkowe rozmowy na temat tego, co by to mogło być. Jestem już gotowy na to, żebyśmy zaprezentowali fanom Molesty coś nowego – ujawnił Vienio, przyznając, ze na razie nie pracuje nad solowym materiałem.
Ostatnia płyta Molesty „Molesta i kumple” ukazała się w 2008 roku.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
-
News2 dni temu
Quebonafide nie wychodzi z konwencji. Wywiadu u Winiego nie oglądajcie
-
News1 dzień temu
Raper Banan – serial Netflixa śmieje się z Maty
-
News2 dni temu
Polska chce ekstradycji Jongmena z Dubaju
-
News5 dni temu
Sentino wyprzedził Malika Montanę – pierwsza taka sytuacja
-
News3 dni temu
„Mes odklejony, schizofrenia” – raper reaguje na krytykę
-
News2 dni temu
Mes nazywa „zdrajcami” słuchaczy, którzy nie zgadzają się z nim w kwestii Ukrainy
-
News2 dni temu
Mata i jego drużyna w EA SPORTS FC 25 – pierwsza taka sytuacja w historii
-
News6 godzin temu
Polski raper nakręcił klip z paniami na nagrobkach – zawiadomienie do prokuratury