Sprawdź nas też tutaj

News

TEN TYP MES DLA T-MOBILE- „O FACETACH I DUPACH”

Opublikowany

 

Informowaliśmy jakiś czas temu, że ten Typ Mes z alkopoligami postanowił dzielić się swoimi felietonami i od teraz będą się one ukazywać na stronie sieci komórkowej T-mobile.

{adsense,pub-4435464525904271,8382126073, 468, 60}

Jako, że Mes ma lekkie pióro to kilka tekstów już wyskrobał, a ten poniżej to najnowsze dzieło. Zaskoczenia nie ma. Ten Typ pisze o magazynach dla panów i dupach, dupach i jeszcze raz dupach!

 

Sprawdzajcie:

 

TEN TYP MES: Gazeta dla faceta

Salon prasowy w centrum Warszawy. Już sama nazwa „salon prasowy” trąci seksualnością spod znaku podziemnej kolejki miejskiej, ale nic to.

Wbijam do środka w poszukiwaniu inspirującego pisma dla panów. Konkretnie marzy mi się brytyjski „FHM”, gdzie i dowcip bawi, i źrenic rozszerzacze w postaci wizerunków doskonałych ciał odnajdziesz. „FHM” jednak dawno stracił dystrybutora w Polszy i tak naprawdę wszedłem tam na badania terenowe. Trend, który parę miesięcy temu wydał mi się tylko kacowym zwidem, umacnia się: sześć na dziesięć okładek czasopism dla panów to zdjęcia panów. Co jest?

Czuję wzrok pracownika salonu, odwracam się skory do krótkiej debaty o zawartości półki, ale to tylko ochroniarz obcina nieufnie. Co on tam może. Sam by chętnie zerknął na udo i zad egzotycznej piękności, bo dostępną tu gwiazdę z „Playboya” i nołnejma z „CKM-u” dawno przefiltrował. Nie mam się komu wyżalić. Wychodzę zły, z pustymi rękami.

Czy poroniony pomysł umieszczania na froncie tych periodyków koleżków z kaloryferem i zalotną miną wziął się z fascynacji nakładami „Cosmo” i „Elle”? Że skoro tam kobieta sukcesu lub zwyczajnie – atrakcyjna, to dla chłopów też chłop? Niech panowie strzelają (miny lub z broni palnej) w filmach czy na deskach teatrów, niech rządzą, dzielą i wychowują dzieci, niechaj czynią wszelakie inspirujące rzeczy, o których warto poczytać, ale, jasny gwint, po jakiego wała mi ich sesje foto w magazynach dla mężczyzn?

Magazyn dla mężczyzn winien być odskocznią. Od publicystyki, kultury (wysokiej/karłowatej), zagadnień technicznych. Gdy mam chęć na powyższe – kupuję „Politykę”, „XXL” czy coś o jachtach (nie wiem nic o jachtach, ale mógłbym). Wyluzować się pomagają – oczywiście nie odgórnie i obowiązkowo, ale mnie przynajmniej i uszanuj to czytelniku – dobre dupy, ciekawe historie (reportażyk, w sam raz na 1/3 kąpieli), rozmowy niezbyt wielkiego kalibru, humor. Czy napisałem już „dobre dupy”? Mogę powtórzyć z caps lockiem, w pięciu piosenkach i dziewięciu wywiadach, jeśli nie dotarło. Według tego kroju szyty jest „FHM”, wzór męskiego miesięcznika – i w innych krajach radzi sobie świetnie.

Nie będę dokładał swojej teorii spiskowej do bogatych zbiorów tychże w internecie, po prostu zaapeluję międzynarodowo: bring girls back on covers! O ile wiem mniejszość homo to jakieś trzy do pięciu procent ogólnej populacji męskiej, więc wspomniane sześć na dziesięć okładek z chłopakami dla chłopaków średnio współgra z demokratyczną ułudą. Czuję się zatem nie tylko wściekły – …no dobra, rozsierdzony – ale również DYSKRYMINOWANY. Czy dostanę jakąś dotację? Potrzebuję hajsu na kolejny klip. Tak, z dziołchami, kochani! Jeżeli na ekrany weszło „Ciacho” (najobrzydliwsze chyba określenie faceta), to ja folguję sobie z „piece of ass”.

Znajduję jeszcze jeden potencjalny powód wizualnego maskulinizowania męskich magazynów nad Wisłą. Trop prowadzi przez światłowody do najchętniej oglądanych przez panów stron www – pornosów. Niemal całkowita onlajnizacja masturbacji (handel wymienny płytami CD/DVD to już przeszłość) może wykluczać prastarą prasę ze źródeł seks-fantazji. I lobbyści od gości na okładkach założyli, że zamęczony wszechobecnymi w internecie porn-bodźcami mężczyzna ma dość. Targetem zatem nie jest leżący w wannie/na kanapie chciwy miłośnik ciała kobiecego. Należy raczej tak kupczyć męskimi tematami, by potencjalny kupiec chciał pogrążyć się w lekturze na kiblu. A nic tak nie psuje wyczekiwanego posiedzenia, jak nagły wzwód, zatem eliminujmy jego prawdopodobieństwo. Otrzymamy produkt idealny: wzbogaca intelekt, poprawia trawienie, nie konfunduje swobodnie zwisających genitaliów.

P.S. Ochłonąłem nieco po chwili. Skołujcie mi po prostu prenumeratę „FHM” (jestem amiszem bez karty kredytowej), a zamkniecie mordę heteroseksualnej opozycji. Nigdy nie mówiłem, że nie jestem przekupny.

źródło i bezpośredni link do tekstu: tutaj


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

 

News

Wu-Tang Clan otrzymał polską nagrodę. „To wspaniała rzecz być tak docenionym”

Statuetkę odebrał GZA.

Opublikowany

 

Przez

Prawdopodobnie najważniejszy i najbardziej legendarny skład w historii hip-hopu otrzymał Złotego Popkillera! Nagrodę odebrał współzałożyciel i najstarszy członek grupy, GZA.

Nowojorski kolektyw Wu-Tang Clan w ubiegłym roku świętował 30-lecie kultowego debiutu „Enter The Wu-Tang: 36 Chambers” – jednej z najlepszych płyt w historii hip-hopu. Z tej okazji grupa została wyróżniona Złotym Popkillerem w podziękowaniu za szerzenie kultury hip-hop i inspirowanie fanów na całym świecie. Statuetka trafiła w najlepsze możliwe ręce – odebrał ją osobiście współzałożyciel Wu-Tangu, najstarszy członek Clanu i jego duchowy przywódca, GZA!

„Wu-Tang był inspiracją dla wielu osób, młodych i starszych – od naszego pokolenia do wielu pokoleń, które przyszły po nas. To wspaniała rzecz być tak docenianym, dziękuję Wam za tę nagrodę, szanuję to!” – powiedział emocjonalnie 57-letni GZA odbierając statuetkę w imieniu zespołu. Otrzymaliśmy też kilkuminutową rozmowę Mateusza Natali z GZA, w której raper opowiada o początkach Wu-Tangu, dzieli się swoimi refleksjami na 50-lecie hip-hopu, a także przekazem do artystów i fanów w Polsce.

„To drugi Złoty Popkiller, którego przekazaliśmy na ręce osób budujących kulturę Hip-Hop i jej historię, po ubiegłorocznej nagrodzie dla Grandmastera Caza. To nasze symboliczne podziękowania dla legend, składane w imieniu wszystkich fanów i pasjonatów – każdego kto kiedykolwiek bujał głową do „C.R.E.A.M.”, latał w t-shircie Wu-Tangu, albo postanowił rapować zainspirowany flow Method Mana. Niech ikony tej kultury na drugim końcu świata wiedzą, że Polska dobrze wie i pamięta o ich zasługach!” – napisali organizatorzy Popkillerów w informacji towarzyszącej filmowi.

Popkillery 2024 odbyły się 4 kwietnia, była to już 6. edycja gali nagród branży hip-hopowej. Wśród zwycięzców, zgodnie z hasłem oddającym integracyjną ideę – AllSchool Awards, znaleźli się przedstawiciele różnych pokoleń i nurtów sceny – m.in. Szpaku, Łona, OKI, Taco Hemingway, Bambi, Zeamsone, KęKę, Filipek i Włodi. Zwycięzców wybierały Gremia, w których znalazło się w sumie 136 osób, a także publiczność, która oddała rekordowe 888 802 głosy.

Od 2019 roku Popkillery mocno zaznaczyły się już na mapie polskiego hip-hopu. Ale nie tylko – kultowy amerykański magazyn „The Source” określił je w ubiegłym roku „jednymi z największych nagród hip-hopowych w Europie”. Statuetki odbierały też zagraniczne gwiazdy, informując o tym na swoich social mediach – m.in. Lil Yachty, NLE Choppa, Skepta i Jack Harlow.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Mocodawcy Tupaca chcą pozwać Drake’a za diss na Kendricka Lamara

Raper ma 24 godziny na usunięcie kawałka.

Opublikowany

 

tupac drake

Osoby zarządzające majątkiem Tupaca Shakura wystosowały wobec Drake’a ultimatum. Jeżeli nie usunie dissu na Kendricka Lamara, zostanie pozwany.

Drake postanowił w kawałku „Taylor Made Freestyle” wykorzystać głos Tupaca Shakura, który został wygenerowany przez sztuczną Inteligencję. Prawnik Howard King w piśmie do Billboardu napisał, że poinformował Drake’a, że ma 24 godziny na usunięcie utworu z sieci. W przeciwnym razie wykorzysta wszystkie możliwe środki prawne, żeby zablokować nagranie i będzie domagać się zadośćuczynienia.

– Jesteśmy głęboko przerażeni i rozczarowani nieuprawnionym wykorzystaniem głosu i osobowości Tupaca. Ten utwór stanowi nie tylko rażące pogwałcenie głosu i popularności Tupaca, ale jest także nadużyciem wobec dziedzictwa jednego z największych artystów hip-hopowych wszechczasów – napisał King.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Olejnik odpowiada na diss, ale tym razem nie napisał mu go już Sentino

Olejnik i Sentino już nie współpracują.

Opublikowany

 

olejnik sentino

Tomek Olejnik zgodnie z zapowiedzią – odpowiedział na diss Paramaxila i Nitrozyniaka. Tym razem nie pomaga mu już Sentino, bo panowie się pokłócili.

Współpraca Sentino z Tomkiem Olejnikiem raczej nie odbiła się dla niego pozytywnych echem, bo nawet wierni fani rapera przyznali, że to już dla nich przesada. Ich diss na Nitrozyniaka po trzech tygodniach ma 750 tys. wyświetleń. Odpowiedzieć na niego zdecydowali się Nitro i Paramaxil, którzy w niecałe dwa tygodnie wygenerowali pół miliona odsłon.

Olejnik zapowiadał, że odpowie na diss i tak też zrobił. Tym razem bez wsparcia Sentino – zarówno na tracku, jak i tekstowo. Olejnik bowiem nie ukrywał, że w pierwszym dissie Sebastian pomógł mu napisać tekst. Tym razem to nie doszło do skutku, bo jak mówi się w kuluarach – panowie zdążyli się już poróżnić i obecnie nawet nie rozmawiają.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Future reklamuje polską wódkę

Wcześniej tą samą markę reklamował m.in. Jay-Z.

Opublikowany

 

future belvedere

Future pojawił się w kampanii reklamowej polskiej wódki klasy premium „Belvedere”. Amerykański raper wystąpił w spocie wideo.

„Belvedere” to polska wódka produkowana wyłącznie w Żyrardowie. Na świecie uznawana jest za jeden z najbardziej luksusowych trunków. Do nowej kampanii promującej „Belvedere 10” został zatrudniony Future. Jak możemy przeczytać pod spotem reklamowym, „promuje on trunek zamknięty w efektownej rzeźbionej i czysto białej butelce”.

Za kampanię odpowiada redaktor naczelna Vogue Australia, Christine Centenera, a za muzykę współpracujący z raperem ATL Jacob.

Warto odnotować, że wódka Belvedere wprawdzie jest produkowana tylko w Polsce, ale nie ma już niestety polskiego właściciela. Obecnie należy do francuskiego koncernu LVMH, Louis Vuitton Moët Hennessy. Prawdopodobnie stąd wynika też zaangażowanie światowych gwiazd w promocję marki, która została założona przez polskiego przedsiębiorcę. W przeszłości była ona promowana m.in. przez takich raperów jak Jay-Z, Tyga i Young Jeezy.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Członkowie Paktofoniki odrzucili ofertę udziału w „Big Brotherze”

Fokus i Rahim zostali zaproszeni do programu.

Opublikowany

 

Przez

Fot. Łukasz Siekanowicz

W 2002 roku, czyli dwa lata po śmierci Magika pozostali członkowie zespołu otrzymali propozycję pojawienia się w programie „Big Brother” TVN-u.

W trzeciej edycji popularnego reality-show głównymi postaciami byli Frytka i Ken. To ze względu na postać Łukasza Wiewiórskiego producenci programu postanowili zaprosić do siebie Rahima i Fokusa.

– Dzwonili do nas, żebyśmy przyjechali zagrać dwa numery pod dom Wielkiego Brata. Szczególnie zależało im na „Jestem Bogiem”, bo jakiś Ken tam to śpiewał – ujawnił Rahim w programie „Trójkąt”.

Raperzy oczywiście nie przystali na tę propozycję i nie pojawili się w programie.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Irański raper skazany na karę śmierci

Został oskarżony o „propagandę przeciwko systemowi”.

Opublikowany

 

Przez

Toomaj Salehi, popularny irański raper został skazany przez tamtejszy sąd rewolucyjny na karę śmierci za nawoływanie do zamieszek.

W 2022 roku W Iranie doszło do zamieszek z powodu śmierci 22-letniej Kurdyjki z Iranu, która została aresztowana za noszenie „nieodpowiedniego” hidżabu. Salehi w swoich piosenkach wspierał protesty i niedługo później został oskarżony o „podżeganie do buntu i propagandę przeciwko systemowi”.

Rapera aresztowano w 2022 roku. W 2023 został skazany na sześć lat i trzy miesiące więzienia. Sąd Najwyższy odrzucił wniosek o skazanie go na karę śmierci. Nie zgodziła się z tym niższa instancja. – Pierwszy Wydział Sądu Rewolucyjnego w centrum Isfahanu dopuścił się bezprecedensowego posunięcia, nie wykonał orzeczenia Sądu Najwyższego i skazał Salehiego na najsurowszą karę – powiedział mediom prawnik rapera Amir Raisian.

Salehi ma 20 dni na złożenie apelacji, co oczywiście ma zamiar zrobić.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

Popularne

Copyright © Łukasz Kazek dla GlamRap.pl 2011-2024.
(Ta strona może używać Cookies, przeglądanie jej to zgoda na ich używanie.)

error: