News
THE GAME DISSUJE MEEKA MILLA!

Raper nazywa zawodnika Maybach Music Group "kapusiem" i upublicznia diss.
Spore zaskoczenie wywołał Game podczas ostatniego występu w nocnym klubie Miami Beach, podczas którego w pewnym momencie zaczął grozić Meekowi Millowi nazywając go m.in. "kapusiem". Zaraz potem raper upublicznił w jednej ze stacji radiowych diss na niego "92 bars".
Poniżej zapoznacie się z kawałkiem.
Skąd ten konflikt?
Jeszcze w ubiegłym roku raperzy współpracowali wypuszczając utwór "The Soundtrack". Co więc zaszło między nimi, że Game tak nerwowo zareagował w stosunku do Milla? Z wyjaśnieniami śpieszy serwis TMZ, według którego Meek Mill miał złożyć zeznania obciążające Seana Kingstona. Game, Meek Mill i Kingston bawili się w czerwcu razem na imprezie w klubie Penthouse Los Angeles. Tego wieczoru oskarżono Kingstona o kradzież łańcucha wartego 300 tysięcy dolarów. Game'a uważa, że to wszystko przez zeznania jakie miał złożyć podopieczny Ricka Rossa.
Po dissie, przepychanki na Instagramie
Meek Mill natychmiast zareagował na diss Game'a… na Instagramie. Raper upublicznił zdjęcie z Nicki Minaj i dwoma środkowymi palcami. Game wiele nie myśląc dodał również fotografię z Nicki, pisząc, że na zdjęciu jest z "prawdziwym czarnuchem".
Poniżej zobaczycie jak raperzy wymieniają się uprzejmościami.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl


Przypałowych wersów możemy się doszukać u wielu polskich raperów. Quebonafdie zapytany o linijki, które chętnie by wymazał, też wskazał jeden taki wers.
– Są takie wersy, które nie tyle wymazałbym gumką, ale bym zrewidował. Dziś np. myślałem sobie o wersie „Polscy stand-uperzy myślący, że są zabawni”. To był brzydki wers. (…) Dzisiaj lubię polską komedię. Mam dużo kolegów – komików. Wypisałbym się z tego wersu – przyznał w rozmowie z Krzysztofem Stanowskim.
Wers ten pochodzi z utworu „Przytobie”.
News
Quebo twierdzi, że włodarz Fame-u mijał się z prawdą w sprawie kwoty za walkę
„Proponowali mi takie kwoty”.

W ubiegłym roku Quebonafide ujawnił, że miał propozycję walki za 6 mln zł. Zdementował to Wojtek Gola. Raper w rozmowie z Krzysztofem Stanowskim potwierdził, że była taka oferta.
6 mln za walkę Quebonafide
Gola mówił w ubiegłym roku, że 6 mln zł za walkę to abstrakcyjna kwota, która się nie zepnie.
– Na polskie realia są to pieniądze, które… nie wiem, kto chciał to zrobić, ale chyba chciał po prostu wydać pieniądze, bo to jest abstrakcja. Na polski rynek? No jak? Przecież to się nie zepnie – ocenił włodarz Fame.
Quebonafide podtrzymuje, że taka oferta padła ze strony federacji i to za jedną walkę.
– Widziałem, że było jakieś dementi ze strony włodarzy, że oni mi nie proponowali kwot rzędu 5-6 mln zł. Proponowali mi takie kwoty i rozmawialiśmy o takich kwotach zarówno z nimi, jak i ich konkurencją – ujawnił raper w rozmowie na Kanale Zero.
Pomysł na walkę: Super Kwęk
Quebonafide miał wyjść do walki jako Jakub Grabowski i miał odgrywać rolę.
– Chciałem tam wyjść przypakowany jak Super Kwęk, w tych okularkach, z tatuażami i wielkimi plecami. Chciałem przygotować się tak, żeby jednym ciosem znokautować Friza czy kogoś. Ale później stanąłem przed lustrem i przeanalizowałem to. Nie żebym to jakoś poważnie analizował, to była raczej gra „a zobaczę, ile jeszcze mogą mi dać, trochę się dowartościuję”. Potem pomyślałem: usiądę na tej konferencji, będę wchodził w konwencję i pytał: „ej, gdzie tu jest najbliższy burdel? Chciałbym znaleźć twoją dziewczynę”. Przecież to brzmiałoby kuriozalnie – uważa.
Finalnie raper nie przyjął oferty.
News
6 mln za koncert Quebonafide. Raper ujawnił ogromny kontrakt
„Nigdy się nie spodziewałem, że do takich pieniędzy dojdzie w polskiej muzyce.”

Quebonafide ujawnił, jakie w ostatnim czasie miał proponowane kontrakty. Wiele milionów chciano mu zapłacić za jeden koncert.
W piątek i sobotę Quebonafie zagra dwa ostatnie koncerty na Narodowym. Okazuje się, że miał też propozycję kolejnego koncertu za ogromną stawkę.
– Miałem propozycję bardzo dużego koncertu w bardzo podobnym czasie, kiedy organizujemy swój koncert – ujawnił w rozmowie z Krzysztofem Stanowskim podczas trwającego aktualnie wywiadu na Kanale Zero.
Raper zrezygnował, bo nikt by nie przyjąłby tego dobrze, że organizuje dwa ostatnie koncerty, a nagle pojawia się opcja trzecia z kolejnym występem, bo dostałby za to ogromne pieniądze.
– Nigdy się nie spodziewałem, że do takich pieniędzy dojdzie w polskiej muzyce – dodał.
Kwota, która padła to 1,5 mln euro, czyli ponad 6 mln zł. – Ta propozycja leżała na stole i istniała – zapewnia raper.
News
Inpost i Quebonafide rozczarowali. „Bajerant z Ciechanowa znów to zrobił”
Kolejna nietrafiona akcja?

Wokół pożegnalnego koncertu Quebonafide więcej jest rozczarowania i złości niż pozytywnych emocji. Zaczęło się od sprzedaży biletów i zrobieniu w ciula tych, którzy myśleli, że idą na ostatni koncert, robiąc drugi następnego dnia. Akcja rapera z Inpostem też nie zebrała dobrych recenzji.
Kilka dni temu Inpost enigmatycznie zasugerował, że robi coś z Quebonafide. Dzisiejsze rozwiązanie akcji sporo osób rozczarowało. Okazuje się bowiem, że firma kurierska otrzymała od organizatorów koncertu pulę wejściówek, które można było zdobyć za 1300 InCoinów dostępnych w aplikacji Inpostu. Pół godziny później było już po akcji. To uruchomiło lawinę krytyki:
- Podobno niedługo bilety będą rozdawali gratis do kajzerek w Biedronce.
- Ten koncert to jest ewidentnie eksperyment społeczny.
- Bajerant z Ciechanowa znów to zrobił.
- Jest mi tak przykro, bo żaden artysta mnie tak nie wy****hał oczekiwaniami jak Quebo.
- Czyli wydałam hajs na dwa bilety miesiące temu w wielkiej bitwie z Going., a teraz mogę praktycznie za darmo wziąć sobie dwa z InPostu?
- Generalnie żałosne, coraz mniej chęci po takich akcjach na ten koncert.

News
Słowacja przeciwko Kanye Westowi, a my wysyłamy tam naszą redakcyjną koleżankę
Ogromny sprzeciw wobec jedynego koncertu Ye w Europie.

Kanye West został ogłoszony headlinerem hip-hopowego festiwalu Rubicon, który odbędzie się w dniach 18–20 lipca 2025 roku w Záhorskiej Bystricy pod Bratysławą. Będzie to jego jedyny potwierdzony letni koncert w Europie. Ogłoszenie występu wywołało jednak falę krytyki ze strony aktywistów, polityków oraz mieszkańców.
Kanye West na Słowacji – sprzeciw władz
Inicjatywa „Mier Ukrajine” oraz sieć samorządów „Mestá za demokraciu” uruchomiły petycję pod hasłem „Kanye West nepatrí do Bratislavy” (Kanye West nie należy do Bratysławy). Jej autorzy ostrzegają przed „przyciągnięciem środowisk ekstremistycznych” oraz podkreślają, że obecność rapera to „gloryfikacja wojennej przemocy”.
– Kanye West zniekształca przekaz medialny i normalizuje język oraz symbole zła wojennego, które Europa — w tym Słowacja — od dziesięcioleci odrzuca. […] Jego koncert to zniewaga pamięci historycznej i upokorzenie ofiar nazistowskiego reżimu – w tym ocalałych z Holokaustu, słowackich żołnierzy, cywilów, więźniów politycznych i członków społeczności żydowskiej w Bratysławie – czytamy w petycji skierowanej do prezydenta miasta Matúša Valla i burmistrza Záhorskiej Bystrzycy Jozefa Krupy.
Krytyka ze strony polityków i obawa fanów
Sprzeciw wyraziła też dzielnica Devínska Nová Ves, wskazując na potencjalne problemy z transportem, bezpieczeństwem i zakłóceniem życia mieszkańców.
Wątpliwości mają także fani. Obawiają się, że Ye może nie dotrzeć na wydarzenie — w przeszłości raper odwoływał występy, m.in. trasę „Saint Pablo Tour” w 2016 roku oraz koncerty w Korei Południowej.
Nasza redakcja jest już po rozmowach z organizatorami festiwalu Rubicon. Specjalnie na występ Kanye Westa jedzie tam nasza redakcyjna koleżanka – Luiza Di Felici, która będzie na bieżąco zdawać relację, co dzieje się pod Bratysławą w dniach 18-20 lipca.
-
News2 dni temu
Zero gości na płycie Małpy. Raper szczerze: „Wszyscy mi odmówili”
-
News4 dni temu
Kaczor o konflikcie z Peją. Dlaczego nie chce mieć z nim kontaktu?
-
News4 dni temu
Diox zaczął robić disco i został zmiażdżony przez fanów. „Kopiuje Skolima”
-
News2 dni temu
Peja na koncercie z flagą Palestyny. Raper nie uznaje państwowości Izraela
-
News2 dni temu
Topowy raper ujawnił, że zagra u Quebonafide na Narodowym
-
News1 dzień temu
Peja czy Tede – kto jest lepszym raperem według Kaczora
-
News3 dni temu
Alberto z gorszymi wyświetleniami niż podziemie. Trueman go wyśmiewa
-
News2 dni temu
Małolat K2 uratował… żółwia i zrobił na nim miliony