News
TPS i Dudek P56 na płycie Kafara

DistrictAREA upublicznia kolejne informacje o gościach Kafara na jego nowej płycie "Panaceum 2".
Dotychczas dowiedzieliśmy się, że nowej solówce reprezentanta Dixon37 pojawią się Żaba, Byrston Dixon37, Rest Dixon37, Hinol PW, Jano PW, Bonus RPK, Arczi Szajka i Profusa PPZ. Dzisiaj do tego składu dołączają TPS i Dudek P56, których usłyszymy w utworze "Ulicy prawdziwy głos" produkcji ANS.
Płyta w zestawie limitowanym dostępna jest na stronie www.kafardix37.pl – głównej stronie promocyjnej płyty. Z informacji zawartych na stronie możemy dowiedzieć się, że nowy album Kafara zawiera 16 utworów, a w edycji limitowanej dostępnej tylko w sklepie www.districtarea.pl znajdziemy także plakat, wlepki, autograf rapera oraz płytę-niespodziankę. Wytwórnia zapowiada, że to nie wszystko – w trakcie preorderu mamy otrzymać dodatkowe informacje na temat specjalnej zawartości książeczki.
Zamów album: Kafar – "Panaceum 2: Trzeba żyć"
Poprzednia solówka Kafara – "Panaceum" – zdobyła status Złotej Płyty w marcu 2017 roku. Warszawski label wydał w listopadzie 2016 roku wspólny album Dixon37 – "Krew Za Krew", który również w marcu 2017 roku otrzymał status Złotej Płyty.
"Panaceum 2: Trzeba żyć" to kontynuacja albumu, który otrzymał w 2017 roku status Złotej Płyty. Nowy krążek to charakterystyczne dla Kafara bezkompromisowe opisy otaczającego nas świata, pełne osobistych przeżyć rapera oraz jego własnych spostrzeżeń. Na płycie usłyszymy muzykę takich producentów jak PSR, Larkin, Fame Beats, Tune Seeker, Klimson, RX, Urban, MillionBeats oraz Małach. Całości brzmienia dopełniają scratche, które wykonał DJ Gondek.
Podtytuł "Trzeba żyć" nie jest przypadkowy. "Panaceum 2" ma być dla słuchacza lekiem, który zaaplikuje sobie poprzez telefon lub odtwarzacz w momencie, w którym potrzebować będzie odtrutki na złą passę w jego życiu. Nowa płyta Kafara bez wątpienia spodoba się odbiorcom, którzy szukają prawdziwego, szczerego rapu i motywacji do dalszych działań. W końcu jak źle by nie było, "Trzeba żyć".
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

News
Future pochwalił się prezentem z Polski
Future zagrał jedyny europejski koncert w tym roku w Gdyni.

Future wyjechał z Polski z prezentem od jednego z fanów. Raper od razu pochwalił się nim w swoich social mediach.
Choć Future pojawił się na scenie z wyraźnym opóźnieniem, publiczność zgromadzona na Open’er Festival w Gdyni z pewnością mu to wybaczyła. Kiedy w końcu rozpoczął swój występ, zrekompensował oczekiwanie energią, sceniczną charyzmą i solidnym show, które porwało tłum. Nie bez powodu – był to jego jedyny zaplanowany koncert w Europie w 2025 roku.
Niecodzienny prezent od polskiego artysty
Przed wylotem z Polski raper otrzymał wyjątkowy upominek – ręcznie malowany obraz autorstwa Ivo Jankowiaka. Praca najwyraźniej zrobiła na nim wrażenie, bo Future jeszcze z pokładu prywatnego samolotu opublikował relację na Instagramie, w której pokazał prezent.
– Parę dni temu namalowałem dla Future’a obraz i zrobiłem kilka ubrań. Wszystko trafiło do jego garderoby przed koncertem na Open’erze w czwartek. Kolaż składa się z ręcznie malowanych grafik, które przedstawiają jego niedawno zmarłego przyjaciela Young Scootera. Na samym obrazie została tylko część grafik, całość można zobaczyć na koszulce.
Do tego dorzuciłem białego teesa, który ma na sobie kilkanaście grafik w każdym miejscu, jest ręcznie malowany kilkoma technikami oraz nadrukowany z każdej strony.
Na końcu pokazałem hoodie, które jest moim faworytem z całego zestawu. Na obydwu rękawach są orły w innym stylu, a najgrubsza grafika jest na plecach – dawno żaden mój projekt mi się aż tak nie podobał jak ten. Na skrzydle orła jest wkomponowany napis „freebandz”, który jest jego wytwórnią – komentuje Jankowiak.

News
Ważka G21 bez tlenu. Jego rywal wyzwał na walkę Popka
Raper przyjął tę walkę na ostatnią chwilę.

Za nami pojedynek Ważki G21 z Pawłem Jóźwiakiem na gali Prime 13. Raperowi nie udało się pokonać Prezesa i przegrał na punkty.
Pierwsza runda była bardzo wyrównana z wieloma wymianami ciosów z obu stron. W drugiej rundzie widać było już przewagę Jóźwiaka, który pokazał się lepiej także ze strony kondycyjnej. Raper pod koniec rundy zaczął już ciężko oddychać.
Trzecią rundę Ważka zaczął bardziej ofensywnie, szarżując z ciosami na rywala. Bardzo szybko zabrakło mu jednak tlenu i ledwo dotrwał do końca rundy.
Zwycięzcą pojedynku został Jóźwiak, wygrywając na punkty. Tuż po walce wyzwał na kolejny pojedynek Popka, nabijając się z jego ksywki. – Pipek, dawaj – wykrzyczał w oktagonie.

News
Bambi ośmieszona na Open’erze przez antyfana
„Jestem pierwszą polską raperką, która występuje na mainstage’u”.

Bambi wystąpiła na Open’erze, chwaląc się, że zrobiła to jako pierwsza polska raperka. Randomowy fan ośmieszył jej cały koncert.
Raperka wyszła na scenę Open’era w piątek, 4 lipca po godzinie 18:00 i od razu ogłosiła: – To jest naprawdę spełnienie moich marzeń, a jeszcze bardziej zajebisty jest fakt, że jestem pierwszą polską raperką, która występuje na mainstage’u.
Tymczasem pod sceną pojawił się jej antyfan z tabliczką:
„Ratujmy uszy młodego pokolenia #StopBambi”.
Jest to zdecydowanie miód na uszy wszystkich przeciwników raperki.
Poniżej wideo:

Raper Trippie Redd został zatrzymany na lotnisku w Miami, gdy próbował wylecieć do Europy. Funkcjonariusze zatrzymali go na podstawie nakazu z 2023 roku. To dlatego nie dotarł na Open’er
W czwartek, 26-letni Trippie Redd został aresztowany na lotnisku Miami International Airport, gdy przygotowywał się do wylotu do Europy. Według raportu, powodem zatrzymania był aktywny nakaz aresztowania wydany przez władze hrabstwa Miami-Dade w 2023 roku za prowadzenie auta bez ważnego prawa jazdy.
Raper został przewieziony do zakładu karnego Turner Guilford Knight Correctional Center. Na nagraniu opublikowanym przez Only in Dade słychać tłum protestujący przeciwko zatrzymaniu, podczas gdy policjanci odprowadzają artystę.
Raper wyszedł na wolność po wpłaceniu 150 dolarów kaucji.
Trippie Redd miał wczoraj zagrać na Open’erze. Organizatorzy poinformowali o jego „problemach logistycznych”, zastępując go w line-upie Otsochodzi.
News
Sabotaż na koncercie Skolima przez obsługę – przerwany występ
Obsługa techniczna chciała zrobić artyście na złość.

3 lipca podczas darmowego koncertu na placu przy tężni we Wrześni doszło do niecodziennej sytuacji. Skolim musiał przerwać swój występ z powodu poważnych problemów technicznych. Jeden z dźwiękowców specjalnie sabotował występ artysty.
Skolim zszedł ze sceny. „Tu się nie da grać!”
Koncert rozpoczął się zgodnie z planem – najpierw publiczność rozgrzewał DJ Adamus, a potem pojawił się wyczekiwany Skolim. Jego hit „Wyglądasz idealnie” poderwał tłum młodzieży, ale radość nie trwała długo z powodu nagłośnienia. Skolim kilkukrotnie próbował interweniować, aż w końcu przerwał koncert:
– Tu się nie da grać! – powiedział ze sceny.
Dźwiękowiec chciał utrudnić Skolimowi koncert
Kiedy wydawało się, że jest już po koncercie, jeden z członków firmy nagłośnieniowej wszedł na scenę i przyznał się, że sabotował koncert Skolima.
– Specjalnie odpaliłem dwa podkłady, żeby utrudnić Skolimowi. Przepraszam – powiedział ze sceny młody chłopak.
–Zaistniała sytuacja jest wynikiem nieprofesjonalnej obsługi technicznej firmy Agencja Brussa – czytamy we wspólnym oświadczeniu WOK-u, burmistrza Wrześni oraz managementu Skolima.
Po opanowaniu problemów, Skolim wrócił na scenę i dokończył koncert.
Poniżej wideo:
-
News2 dni temu
Sabotaż na koncercie Skolima przez obsługę – przerwany występ
-
News4 dni temu
Quebonafide: preorder nowej płyty i tajemniczy box
-
News3 dni temu
Żurom wyciągnięty ze szpitala spod narkozy – prosto do zakładu karnego
-
News2 dni temu
Resellerzy nie zarobią. Quebonafide zrobił ruch w stronę fanów
-
News2 dni temu
Nowa płyta Quebonafide na Spotify, ale z ograniczeniami
-
News3 dni temu
Popek zaczął usuwać tatuaże z twarzy. Ledwo to zniósł
-
News4 dni temu
Sokół o zakończeniu kariery przez Quebonafide: „Doskonale go rozumiem”
-
News3 dni temu
Szczeciński raper ożenił się z Filipinką