Sprawdź nas też tutaj

News

TWÓRCY „JESTEŚ BOGIEM” PRZEPRASZAJĄ KRZYSZTOFA KOZAKA

Opublikowany

 

Wizerunek właściciela wytwórni RRX Desant został przedstawiony w filmie o Paktofonice w sposób nieprawdziwy.

W 2012 roku, po premierze filmu "Jesteś Bogiem", Krzysztof Kozak wszedł na drogę sądową z twórcami historii o Paktofonice. Według jego oceny film narusza jego dobra osobiste. Poznański sąd jako zabezpieczenie powództwa ograniczył wtedy dystrybucję tego dzieła.

 

– Byłem na filmie z nią (z żoną – przyp. red.) i 14-letnią wówczas córką. Po seansie atmosfera w domu była tak napięta, że na trzy dni wyprowadziłem się do studia. Zostałem sam ze swoimi problemami – wspomina Krzysztof Kozak w rozmowie z life4style.pl. – Zobaczyły na ekranie swojego męża i ojca jako otoczonego prostytutkami gangstera, który o mały włos nie rozjechał Magika. Kogoś, kto nigdy nie istniał. Miałem zastraszać ich w studiu, znęcać się nad nimi psychicznie. Taka była prawda ekranu – wiarygodna dla odbiorców – która w sposób istotny odbiegała od faktów. To mnie naprawdę zabolało. Szczególnie, że często jeździłem do Katowic i dla ludzi ze Śląska byłem ojcem rodziny. A tu figuruję z dziwkami. Producenci filmu twierdzą, że są to zwyczajne panie i nic nie sugeruje ich profesji – kontynuuje.

 

Po emisji filmu pierwszą osobą, która zadzwoniła wtedy do Kozaka był jego były podpieczny z czasów świetności RRX'u – Peja. – Krzychu, co to za bzdury?! – niemal wykrzyczał do słuchawki. Znał prawdę. Pamiętał jak Rahim jeździł do mnie do Poznania. Zadeklarował, że pomoże mi pod kątem prawnym. Wcześniej szukałem obrońcy na własną rękę, spotkałem się z paroma adwokatami w Warszawie. Mówili, że będzie to trwało latami. Prawnik z polecenia Rycha bardzo szybko wszystko ogarnął. Już po miesiącu jego działań nałożono sankcje na emisję filmu w kinach. Peja zaangażował się w sprawę, również zeznawał w sądzie – wyjaśnia Kozak.

 

Wiosną 2014 roku zapadł wyrok. Sędzia Dorota Trautman podkreśliła, że w przypadku "Jesteś Bogiem" mamy do czynienia z filmem fabularnym, jednak opowiadał on o grupie osób, które rzeczywiście istniały, a postać Krzysztofa Kozaka funkcjonowała w ich otoczeniu. – Powód był w pełni identyfikowalny z postacią filmową – podkreśliła sędzia dodając, że w jej ocenie doszło do naruszenia dóbr osobistych Krzysztofa Kozaka, przez wykreowanie w filmie jego postaci i przedstawienie jej w niekorzystnym świetle.

 

W środowym wydaniu Rzeczpospolitej ukazały się przeprosiny dystrybutora filmu: "Kino Świat sp. z o.o. – dsytrybutor filmu "Jesteś Bogiem" przeprasza Pana Krzysztofa Kozaka za rozpowszechnianie w filmie jego postaci w sposób nieprawdziwy i naruszający jego dobra osobiste w postaci godności  i dobrego imienia".

 

Krzysztof Kozak odniósł się do tego ogłoszenia takim komentarzem: – "Mam wrażenie, że to jeszcze nie koniec tej sprawy. Sprawiedliwość, czy coś takeigo jeszcze istnieje?"

 


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

News

YouTube dusi rap? Żabson z Wizem Khalifą nie przebili bańki, a w cieniu rośnie anonimowy LEAF

Nie ma żadnego wizerunku i zaczyna wykręcać duże liczby na przekór algorytmom.

Opublikowany

 

leaf

YouTube po raz kolejny przykręca śrubę zasięgom – i tym razem widać to czarno na białym. Doszliśmy do momentu, w którym -podobno – największa kooperacja w historii polskiego rapu nie jest w stanie przebić magicznej bariery 1 miliona wyświetleń w tydzień.

Mowa oczywiście o numerze Żabsona z Wizem Khalifą. Kawałek był mocno promowany, wspierany przez samego Wiza w social mediach, ma crossa z oficjalnym kanałem rapera z USA, a mimo to… po tygodniu nie przebił miliona odsłon na YouTube. Kilkadziesiąt milionów zasięgu Wiz Khalify rozbija się o algorytmową ścianę.

Jeszcze kilka lat temu taki numer robiłby milion w pierwszej dobie. Dziś? YouTube skutecznie odcina tlen wszystkim – bez względu na skalę, nazwiska i budżet promocji.

A tymczasem… anonim robi liczby

Na tym samym podwórku, w zupełnie innym klimacie, pojawia się tajemniczy gracz bez wizerunku – LEAF. Bez wywiadów, bez pokazywania twarzy, bez wielkiej machiny promocyjnej.

Jego debiutancki numer „Lew” z Hinolem PW po trzech tygodniach przekroczył pół miliona wyświetleń na YouTube. Jeden singiel wystarczył, żeby LEAF wskoczył na ponad 100 tysięcy miesięcznych słuchaczy na Spotify.

Gość świetnie śpiewa, nie ujawnia wizerunku i pozwala, żeby muzyka robiła robotę. Do tego ma już na koncie feat i pojawia się na nowej płycie Małacha.

Tego chłopaka warto mieć na radarze.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Artur Szpilka w stroju więźnia – do walki wyprowadził go Kacper HTA

Udana walka pięściarza na gali KSW 113.

Opublikowany

 

kacper hta szpilka

Artur Szpilka znów wygrał, a jego wejście do klatki było równie głośne jak sam nokaut. Podczas gali XT KSW 113 w Łodzi towarzyszył mu Kacper HTA.

Wspólne wyjścia Artura Szpilki i Kacpra HTA przestają być ciekawostką – to już stały element gal KSW. Tym razem pięściarz postawił na mocny, symboliczny obraz. W Atlas Arenie w Łodzi pojawił się w pomarańczowym stroju niebezpiecznego więźnia, a w drodze do ringu towarzyszył mu Kacper HTA, wykonując na żywo numer „Tommy Gun” wraz z ekipą Fonos, która też od samego początku towarzyszy Szpilce w wyjściach na ring.

Pojedynek Szpilki z Czechem, Michalem Martínkiem, był jednym z najmocniej promowanych starć gali XTB KSW 113. Walka odbyła się w królewskiej kategorii wagowej do 120,2 kg.

Decydujące momenty przyszły w drugiej rundzie. Szpilka trafił Martínka, posłał go na deski i natychmiast ruszył z serią ciosów. Sędzia przerwał pojedynek, a Polak dopisał do rekordu kolejne, bardzo konkretne zwycięstwo.

Warto odnotować, że w ubiegłym roku wyjście Szpilki do ringu w komorze gazowej zostało uznane przez branżowy serwis Sherdog najlepszym wyjściem 2024 roku. Towarzyszył mu również wtedy Kacper HTA, który – jak się okazuje – stał za tym pomysłem.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Taco Hemingway przejął listę TOP50 Polska: 7 milionów odsłuchów płyty w 24h

Duży sukces to mało powiedziane.

Opublikowany

 

Przez

taco hemingway
fot. karol grygoruk shootme

Niespodziewana premiera albumu „Latarnie wszędzie dawno zgasły” kompletnie zdominowała streaming. Taco Hemingway w ciągu jednej doby przejął polskie Spotify i dorzucił globalny wynik.

Dzisiejszy ranking Spotify Polska TOP50 wygląda jak prywatna playlista Taco. Nowa płyta wbiła 7 milionów odtworzeń w 24 godziny, a raper obsadził 16 numerów w TOP50 jednocześnie. Do tego dochodzi 100. miejsce na globalnej liście najczęściej streamowanych artystów na świecie, co jasno pokazuje skalę zasięgu.

  • 16 utworów w TOP50 Spotify Polska
  • 7 mln odsłuchów albumu w 24h
  • 100 miejsce w globalnym rankingu artystów Spotify

Szczegóły nadchodzącej trasy rapera są dostępne tu: Taco Hemingway znów na Narodowym + największe hale.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Żabson rozbił głowę Bedoesowi, ale nie wykorzystał tego medialnie

Młody Borek do dzisiaj ma bliznę po tym starciu.

Opublikowany

 

Przez

bedoes żabson

Bedoes w nowym numerze „Kamień z serca” przyznał, że nosi bliznę na czole po bójce z Żabsonem. Teraz głos zabrał szef Internziomali.

W rozmowie z Tuba.FM Żabson jasno dał do zrozumienia, że nie ma zamiaru rozkładać tej historii na czynniki pierwsze ani robić z niej medialnego widowiska

– Prawda lubi ciszę. On tego nie nagłośnił, ja też nie. Nie wyobrażam sobie, żeby tę sytuację wykorzystać jakoś pod publikę – powiedział.

Blizna na czole Bedoesa po spotkaniu z Żabsonem.
Blizna na czole Bedoesa po spotkaniu z Żabsonem.

Temat wrócił, bo Bedoes sam odsłonił pewne kulisy zajścia w kawałku. W sieci od dawna krążyła wersja, że Żabson miał uderzyć Bedoesa głową, co skończyło się rozcięciem na czole Młodego Borka. Z kolei undergroundowy gracz Komil informował wówczas, że Bedoes miał wjechać do studia Żabsona w kilka samochodów ze sprzętem i celować w niego z gazowej repliki broni.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Wojewódzki o Dodzie: „Nie szanuję”

Krótki, ale dosadny wpis dziennikarza.

Opublikowany

 

Przez

wojewódzki doda
fot. Kuba Wojewódzki

Kuba Wojewódzki uderzył w Dodę i polecił nowy dokument na temat piosenkarki, w którym opisywane są jej „afery, zmyślone życie i kariera”.

Na YouTube pojawił się materiał autorstwa Jakuba Wątora, w którym przypomniano skandale i kontrowersje z udziałem Dody. Sama artystka szybko zabrała głos w komentarzu pod nagraniem, sugerując, że podobne treści powstają regularnie i napędzane są złymi intencjami.

– Ludzie z różnych intencji, głównie z nienawiści, robią i poświęcają parę tygodni, żeby bezskutecznie albo mi zaszkodzić, albo zniszczyć moją karierę, co jest bardzo urocze, bo tylko nakręcają wokół mnie zainteresowanie (…). Biorąc pod uwagę, że w show-biznesie istnieje tylko jedna waluta, a jest nią atencja, to wciąż jestem najbogatsza – napisała.

Do sprawy odniósł się Kuba Wojewódzki, który udostępnił film na swoim profilu na Instagramie. Jego komentarz był krótki:

– Nie lubię jej, nie cenię, nie szanuję.

Jak widać relacje między dziennikarzem a piosenkarką pozostają niezmiennie napięte.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

Popularne

Copyright © Łukasz Kazek dla GlamRap.pl 2011-2025.
(Ta strona może używać Cookies, przeglądanie jej to zgoda na ich używanie.)

error: