Sprawdź nas też tutaj

News

W PROGRAMIE „NA JĘZYKACH” O… BIZNESIE HIP-HOPOWYM

Opublikowany

 

W najnowszym odcinku programu "Na Językach" rozprawiano o hip-hopie. Temat został ugryziony od strony biznesowej.

Jeszcze parę lat temu środowisko hip-hopowe ani myślało podejmować tematu gotówki i zarobków na forum publicznym, dziś najbardziej rozpoznawalni ludzie z branży mówią o milionowych zyskach z hip-hopu w programie plotkarskim. W najnowszym odcinku "Na językach" w stacji TVN wystąpili m.in. Peja, Vienio, Kosi, Bilon a także współwłaściciel marki Prosto czy założyciel Asfalt Records – Tytus.

 

Poniżej możecie zapoznać się z treścią reportażu. Kolorem czewonym oznaczyliśmy nasz komentarz.

 

– Hip-hop przeżywa renesans – wprowadza do tematu Agnieszka Szulim, gospodarz programu. – Ale hip hop to nie tylko muzyka, to nie tylko raperzy, chłopaki w czapeczkach, blokersi. Hip-hop to po pierwsze styl życia, ale czasami też świetny pomysł na zarabianie pieniędzy. Ci najabrdziej znani polscy raperzy już dawno przekuli swoją pasję w bardzo prężnie działające przedsiębiorstwa i za to szacun – dodaje.

 

– To dawno przestali być tylko i wyłącznie chłopcy z bloków, dlatego, że jeżeli oni nawet nimi są i dalej w tych blokach mieszkają, to prowadzą poważne biznesy – wypowiada się Hirek Wrona. Jednym z czołowych biznesów polskich raperów są własne linie ubrań. – Pierwszą partię ciuchów zrobiliśmy w 2005 roku, sprzedały się błyskawicznie – wspomina Bilon z Hemp Gru.

 

Dziś każda ekipa ma swoje brandy. – Permanentny rozwój, obecnie to jest w granicach 8-9 milionów netto obrotu rocznie – ujawnia Marek Zioło, prezes Prosto.

 

W ubraniach rapera Tede i jego marki PLNY chodzą tysiące młodych osób, a damska linia Lala podbiła już serce niejednej gwiazdy [np. Agnieszki Szulim, gospodarz tego programu – przyp. red.]. Świetnie radzi sobie też Pezet z marką Koka, Donguralesko z marką El Polako oraz poznański raper Peja i jego Terrorym. Wiele gwiazd hip-hopowej sceny ma także własne wytwórnie muzyczne.

 

– Zaczęło się to jeszcze w latach 90-tych od Asfalt  Records, które było pierwszą taką niezależną wytwórnią założoną przez Tytusa, tam nagrywa m.in. Ostry – komentuje Andrzej Cała, dziennikarz muzyczny.

 

Własne wytwórnie posiadają dziś m.in. raper Tede, właściciel Wielkiego Joł, Peja założyciej Terrorymu  [RPS Enterteyment – przyp. red] , Sokół do którego należy Prosto label czy Bilon posiadający wytwórnię Hemp Records. Do kieszeni raperów trafiają więc bezpośrednio zyski ze sprzedaży płyt.

 

– W cotygodniowym rankingu OLIS, czyli najlepiej sprzedających się płyt w Polsce, polski hip-hop ma co tydzień ok. 7-10 pozycji – zaznacza Cała. – Obecnie nie ma premiery w Prosto, która się nie znajdzie na OLISie – dorzuca Marek Zioło.

 

Raperzy posiadają też własne studia nagrań, z których korzysta coraz więcej artystów. Wynajmowane są też za spore pieniądze na potrzeby komercyjne. Studio Wielkiego Joł zostało wynajęte m.in. na potrzeby serialu "Prawo Agaty". Potencjał hip-hopowców dostrzegli także reklamodawcy. Dziś, to właśnie raperzy stają się twarzami dużych brandów. – Badacze rynku zdają sobie sprawę z ich potencjału, stąd często marki w swoich kampaniach reklamowych zwracają się do naszych artystów i często do takiej współpracy dochodzi – mówi Tytus, szef Asfaltu.

 

Reklamodawcy korzystają nie tylko z ich wizerunku, ale również głosu. Potentatem rynku dubbingowego jest m.in. raper Sokół. [Raper życzył głosu m.in. w reklamie napoju Tiger, serialu "Ziomek" czy w filmie "Jeż Jerzy"].

 

Dziś gwiazdy hip-hopu posiadają popularne restauracje [Bilon jest właścicielem meksykańskiej knajpy Gringo w Warszawie i niebawem ma otwierać kolejną] czy grają w serialach telewizyjnych [Ostatnio Vienio i Kasta zagrali w serialu "Galeria", a Wujek Samo Zło w "Na Wspólnej"]. Pomimto to, że raperzy mogliby już tylko odcinać kupony od własnych biznesów, swoje zyski inwestują głównie w kolejne produkcje muzyczne i rozwój firm, które prowadzą. A jak sami oceniają przyszłośc biznesu hip-hopowego w Polsce?

 

– Chyba nie ma szans, żeby to się cofnęło, bo ci, którzy zaczynali ten hip-hop dochodzą już do takiego magicznego wieku 40 lat, te firmy mają już jakiś fundament, są w miare stabilne – uważa Kosi z JWP.

 

Vienio dodaje: – Jak poaptrzymy co robią dzisiaj koledzy z Nowego Jorku czy LA, uzyskamy odpowiedź co się stanie z polskim hip-hopem. Panowie będą chodzili we frakach na super imprezy, będa stawali na ściankach i będa robione im zdjęcia – przepowiada raper.

 

Na koniec programu dorzuca od siebie też kilka słów Peja. – Może ci młodsi, dla których stworzyliśmy tyle lat temu podwaliny pod ten tzw. biznes, może to kiedyś ruszy pełną parą jak w Niemczech, jak we Francji, jak w Stanach. Dziękuję.

 

Co sądzicie o temacie poruszonym w programie oraz uczestnictwie tak rozpoznawalnych raperów w tego typu produkcji?


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

News

6ix9ine wyprowadził do walki Youtubera. Kaczor komentuje: „Raper konfident”

Jake Paul zmierzył się z Anthonym Joshuą.

Opublikowany

 

6ix9ine

Jake Paul znów zrobił z walki show i internetowy spektakl. Na galę transmitowaną przez Netflixa wyszedł do ringu z Tekashim 6ix9ine u boku, mierząc się z Anthonym Joshuą – mistrzem olimpijskim i dwukrotnym mistrzem świata wagi ciężkiej.

Jake Paul doskonale wie, jak przyciągać uwagę. Kilka dni przed pojedynkiem zaprezentował absurdalnie drogi strój inspirowany Hulkiem Hoganem – wykonany ze skóry aligatora. Zawodnik oddał w ten sposób hołd legendzie wrestlingu, zmarłej w lipcu w wieku 71 lat. Na Instagramie napisał: – Przerobiłem 12-stopowego aligatora na mój strój na walkę, w hołdzie dla legendarnego Hulka Hogana – spoczywaj w pokoju, bracie.

Hulk Hogan został uczczony również muzycznie. Paul wyszedł przy kultowym „Real American” Ricka Derringera, ale po chwili klimat zmienił się diametralnie. Do ringu wprowadził go Tekashi 6ix9ine, a całość przerodziła się w rapowy performance, w którym Paul nawijał razem z kontrowersyjnym raperem.

Sportowo zestawienie było skrajne. 28-letni Paul przystępował do walki z bilansem 12-1 i siedmioma nokautami. Anthony Joshua to zupełnie inna liga doświadczenia: rekord 28-4, aż 25 zwycięstw przez KO, 198 cm wzrostu i na koncie wygrane z Władimirem Kliczką, Josephem Parkerem, Kubratem Pulewem, Dillianem Whyte’em czy Aleksandrem Powietkinem. Różnica klas była oczywista, ale w tym przypadku sport był tylko częścią widowiska. Wielu komentujących twierdzi, że wydarzenie rozczarowało, a Joshua specjalnie przeciągał walkę.

Całość skomentował też dosadnie poznański raper Kaczor.

– Mistrz olimpijski i dwukrotny zawodowy mistrz świata w ciężkiej boksuje z gwiazdą YouTube i nie tylko, którego to wyprowadza do ringu raper konfident, a ja to oglądam… Gdyby mi ktoś to przepowiedział 20 lat temu, pomyślałbym, że go grubo popi*rdoliło. Numer ‘Deszcz’ jest między innymi o poziomie dzisiejszej rozrywki i braku jakichkolwiek świętości także w sporcie – napisał.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Meek Mill jest wkurzony, że ludzie mówią o jego tweetach, a nie o tym, że pomaga młodym wyrwać się z ulicy

„Pchają złą narrację”.

Opublikowany

 

meek mill

Meek Mill ma dość tego, że opinię publiczną interesują wyłącznie jego wpisy w mediach społecznościowych. Raper twierdzi, że ta narracja celowo pomija realne działania, jakie podejmuje poza internetem, w tym pomoc młodym ludziom w wyrwaniu się z ulicy.

Meek Mill odniósł się na platformie X do tego, jak jest postrzegany przez pryzmat social mediów. Jego zdaniem media i komentatorzy chętnie podchwytują narrację o „problemowym Meeku z Twittera”, ignorując to, co faktycznie robi w realnym życiu.

– Pchają taką złą narrację, a nigdy nie wspominają o prawdziwych rzeczach, które robię. Pomagam młodym chłopakom zmieniać ich życie.

Raper dodał, że przez kilkanaście lat obecności w branży nie potrzebował tanich trików ani internetowych prowokacji, żeby utrzymać swoją pozycję.

– Jestem na świeczniku od 15 lat, bez gimmicków, myślę, że całkiem nieźle radzę sobie w social mediach. Czasem zacytuję linijkę z kawałka i już jestem na każdej stronie z clickbaitem w tytule.

Meek Mill ma rację w jednym – jego obecność w social mediach od lat dostarcza skrajnych emocji, od kontrowersji po absurd i humor.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

TikTok sprzedany – czy uniknie zamknięcia w USA?

Chińska platforma prawdopodobnie została uratowana.

Opublikowany

 

tiktok

Chiński właściciel TikToka dogadał się z Amerykanami, żeby zablokować groźbę bana w USA od 2026 roku. Kontrola właścicielska ma trafić w amerykańskie ręce, ale algorytm zostaje po stronie Chin.

ByteDance potwierdził porozumienie, na mocy którego większościową kontrolę nad TikTokiem w USA przejmą amerykańscy inwestorzy. Celem jest spełnienie warunków ustawy „sprzedaj albo zablokuj” i uniknięcie całkowitego wyłączenia aplikacji na rynku, z którego korzysta ponad 170 mln użytkowników.

Nowa spółka w USA ma być kontrolowana w 80,1 proc. przez inwestorów z USA i państw sojuszniczych, ale technologia decydująca o tym, co widzą użytkownicy, pozostanie własnością ByteDance i będzie jedynie licencjonowana.

W praktyce oznacza to, że infrastruktura i dane są pod amerykańskim nadzorem, ale algorytm pozostaje chińskim aktywem technologicznym.

Administracja Trumpa utrzymuje, że porozumienie spełnia wymogi ustawy. Część Republikanów otwarcie kwestionuje, czy licencjonowanie algorytmu zamiast jego sprzedaży realnie usuwa zagrożenia dla bezpieczeństwa narodowego.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Young Buck miał już dość i zdissował Fat Joe

Obrywa też Jadakiss.

Opublikowany

 

young buck fat joe

Young Buck odpalił otwarty diss w stronę Fat Joe i zarzuca mu konfabulacje. Chodzi o historię sprzed lat, w której Joe twierdzi, że jego ekipa pobiła rapera z Tennessee. Buck odpowiada wprost: żadnego pobicia nie było, a cała opowieść to bajka pod podcasty.

Young Buck zapowiedział numer w social mediach, a chwilę później wypuścił pełnoprawny diss nagrany na bicie “Went Legit” od G Herbo. W niespełna dwuminutowym kawałku celuje nie tylko w Fat Joe, ale też w Jadakissa. Buck drwi z tego, że weterani rapu zamienili się w duet podcastowy:

„Ci raperzy muszą przestać łączyć siły w podcastach i odstawiać te ich scenki”.

W dalszej części numeru Buck wprost zaprzecza wersji wydarzeń przedstawianej przez Joe. Według niego nikt nikogo nie tknął, a cała historia jest kompletnie zmyślona. Pada też złośliwa linijka, w której raper ironicznie zastanawia się, czy opowieść Joe to jego własne słowa, czy raczej efekt „Ozempicu” (lek na cukrzycę stosowany do szybkiego zbijania wagi).

Cała sprawa zaczęła się od wypowiedzi Joe na podcaście “Joe and Jada”, gdzie raper z Bronksu po raz pierwszy publicznie opowiedział historię rzekomego zajścia sprzed lat. Joe twierdził, że doszło do niego w Chicago, po jednym z festiwali, w czasie gdy konflikt między Terror Squad a ekipą G-Unit był w szczytowej fazie. Według jego relacji Buck miał próbować go „ustawić”, Joe rzucił w jego stronę butelką z wodą i wyzwał go na konfrontację, po czym – jak stwierdził – jego ludzie mieli spuścić Buckowi lanie. – Nigdy wcześniej nikomu tej historii nie opowiadałem – mówił Joe w podcaście.

Diss na bicie G Herbo jest jasnym sygnałem, że Buck nie traktuje tej historii jak żartu, tylko jak bezczelne przeinaczanie faktów i próbę budowania sensacji po latach.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Kizo testuje jedzenie z Bandurą i Mario

Raper pojawił się gościnnie na kanale „Na Hapsa”.

Opublikowany

 

Przez

kizo

Bandura i Mario ze SP. ZOO założyli wspólny kanał z kontentem jedzeniowym. W najnowszym odcinku pojawił się Kizo.

Na kanale „Na Hapsa” Bandura i Mario testują jarmark bożonarodzeniowy w Gdańsku, więc naturalnie gościnnie pojawił się Kizo ze swoją ekipą MTS. Raperzy testują typowe dla tego typu miejsc przekąski: kiełbasy, pierogi czy oscypki.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

Popularne

Copyright © Łukasz Kazek dla GlamRap.pl 2011-2025.
(Ta strona może używać Cookies, przeglądanie jej to zgoda na ich używanie.)

error: