Singiel
Wigor z Morwy wraca z płytą i nieznany utwór z Trojakiem
Rusza wreszcie preorder wyczekiwanego krążka.

Przymusowa kwarantanna to fatalny czas dla koncertów, ale za to nie najgorszy dla premier płytowych. Siedząc w domach nadrabiamy muzyczne zaległości, a wkrótce będzie ku temu kolejny powód. Czeka nas bowiem premiera nowej solowej płyty Wigora z Morwy. Po weekendzie rusza wreszcie preorder wyczekiwanego krążka, a już dziś raper i tekściarz podzielił się ze słuchaczami wyjątkową niespodzianką.
Do serwisów streamingowych trafił wreszcie pełny odsłuch wydanej w 2011 roku płyty „Synteza”. Nagrany wspólnie z producentem Trojakiem album dostępny był do tej pory jedynie w formie fizycznej i na platformie YouTube. Jako bonus track w cyfrze możemy usłyszeć niepublikowany nigdy dotąd utwór „Znak firmowy”, który znajdzie się na dwupłytowym wydaniu nadchodzącego albumu „1978”.
Wigor zaanonsował premierę nowej płyty na maj 2020. Po weekendzie rusza preorder dwupłytowego wydania „1978”, a sam artysta zapowiedział w najbliższych tygodniach publikację kilku mocnych singlowych strzałów.

-
News4 dni temu
Co słychać u Wujka Samo Zło? „Sprzedaje na ulicy książki, by opłacić rachunki”
-
News2 dni temu
Grande Connection zdissowany!
-
News1 dzień temu
PRO8L3M zmienia się w PROXL3M
-
News4 dni temu
Drogie bluzy Maty krytykuje też Peja
-
News3 dni temu
Oliwka Brazil i Warner oskarżeni o kradzież przez Remika z MyMusic
-
News3 dni temu
GSP odciął się od Petera Gang PP. „Papiery są na niego”
-
News2 dni temu
Sentino pokłócił się z recepcją hotelu w Sopocie
-
News2 dni temu
GSP: „Peter Gang PP zrobił aferę własnej babie”. Rozmowa z jego wspólnikiem
Wigor zawsze na propsie! Czekam na album i kojarzę go tylko z pierwszą ligą!
Wkońcu coś o rapie.Ale wolałbym Morwe z Łyskaczem i Peperem.
Co jak co, ale Morwa zwłaszcza pierwsza płyta była kozacką płytą. Osobiście stawiam ją wyżej niż skandal czy zip skład. Było czuć, że goście wiedzą co nawijają. Bardzo dobra płyta, aż sobie ją odświezę.
Chociaż jak sięgam pamięcią ich druga płyta, też była kozacka. Bardzo dobrze wyprodukowana. To był rap jaki lubiłem – konkretny, hardkorowy ale nie smutno patologiczny. Ich płyty miały w sobie bardzo dużo pozytywu tak naprawdę. Szanuję te ekpię w chuj
Rośnie ten chlebek jak pojebany. A pamiętam jak jeszcze niedawno był taki malutki
Chlebki z trawy takie maluuutkie <3
Też mam takie zdanie że płyta Morwa „te słowa mówią wszystko” jest lepsza od pierwszej Molesty i pierwszych Zipów. Morwa miała troche bardziej dojrzalsze teksty.
Dwie bardzo niedocenione plyty ktore byly na dobrym poziomie.
Drzewo bylo kozackie. Żadnego słabszego momentu, zróżnicowane, genialne bity Waca.
JEBAĆ ŻABSONA
Jestem gotowy
Ta płyta z Trojakiem jedna z ostatnich polskich plyt jaka dalem rade w calosci przesluchac
Bardzo fajna plyta ale wyszla w czasie gdy panowala moda pato rapy typu konus pornus bonkus czy jak mu tam…
Vigor PROPS odwieczny.
Mor W.A. to był dobry skład. Coś jak Molesta i ZiP’y z tym że Mor W.A. miała dojrzalsze teksty.
Polecam sprawdzić ich płyty. Elo pozdrówka.
Płyta z Jurasem też była fajna,
Elo Morwa ! Wychowałem się na waszych rapach, szacunek na zawsze.
Napiszcie cos o Fazim co z nim ? Siedzi dalej z majorem ?
Jedyny prawdziwy koles w tym biznesie
Fazi nie żyje. Tylko żona ciągnie alimenty z sądu.
Tak samo jak i Twój stary mi. Wyjazd z Polski brudasie.
A Major siedzi w domku drewnianym u knura
Opublikowany 21 godzin temu 25 marca 2020 Przez Maxymilian Hozer
23:11 7
https://www.youtube.com/watch?v=LK4PfLDU53k 🙂 🙂 🙂 🙂
Wigry z Mordy wraca z wanną i nieznany utwór z Trójniakiem
props
Ej tutaj akurat nie obrażaj pedale, obrażaj zabsona i innych ale od Morwy to ty się odpierdol