News
Young Multi vs Kubańczyk – krytyka i mocna odpowiedź
„Jestem totalnie zaskoczony”.
Między Young Multim a Kubańczykiem doszło do internetowej przepychanki. Punktem zapalnym była krytyczna wypowiedź Multiego o wspólnym numerze Kubańczyka i Wac Toji, który promuje galę Fame MMA 14.
Wac Toja & Kubańczyk promują Fame 14
Na kanale Fame MMA pojawił się wspólny utwór Wac Toji & Kubańczyka „Na 100”, który promuje nadchodzącą galę Fame 14. Za produkcję kawałka odpowiadają Pedro, Francis i Flory. W teledysku pojawili się zawodnicy federacji.
Fame MMA 14 odbędzie się 9 maja w krakowskiej Tauron Arenie. Włodarze zapewniają, ze będzie to największa gala w historii federacji. Tego wieczoru zawalczą:
- Mateusz „Tromba” Trąbka vs Tomasz „Gimper Działowy – walka wieczoru
- Agata „Fagata” Fąk vs Monika „Mona” Kociołek – co-main event
- Sergiusz „Nitro” Górski vs Marcin „Xayoo” Majkut – co-main event
- Krystian „Krycha” Wilczak vs Maksymilian „Wiewiór” Wiewiórka – walka o pas mistrzowski
- Piotr „Szeli” Szeliga vs Norman Parke – klatka rzymska
- Robert Karaś vs Adam „AJ” Josef
- Alan „Alanik” Kwieciński vs Mateusz „Muran” Murański
- Mariusz „Hejter” Słoński vs Dawid Malczyński
- Katarzyna „Laluna UNIQUE” Alexander vs Klaudia „Sheeya” Kołodziejczyk.
Kubańczyk do Multiego: „J*bany flet”
Podczas swoich streamów Young Multi często ocenia utwory innych twórców, za co oberwało mu się w tym tygodniu od Ruskiefajki. Tym razem raper dość krytycznie wypowiedział się na temat wspólnego kawałka Kubańczyka i Wac Toji:
– Ale dobrali ludzi do bitu. Wac Toja spoko, ale Kubańczyk, k*rwa, na „rejdżu”? Nie wiem, dlaczego akurat dobrali go do tego bitu. Ten bit jest zmarnowany – ocenił Multi.
Kubańczyk błyskawicznie zareagował na krytykę kolegi po fachu: – Multi, lubiłem cię, ale zachowałeś się jak je*ny flet. I tyle mam do powiedzenia. Trzeba ci po prostu maść na ból d*py – stwierdził Kubańczyk.
– Chyba zapomniałeś, że istnieje jeszcze realne życie, a nie tylko w Internecie. Twój pokoik, w którym siedzisz przed komputerkiem – chyba ci się poj*bało, że jesteś jakąś wyrocznią i możesz każdego oceniać – dodał.

Multi: „Zabolała moja skromna opinia”
Multi poinformował, ze próbował skontaktować się z Kubańczykiem, by wyjaśnić sytuację w prywatnej rozmowie, żeby nie eskalować konfliktu, ale podobno Kubańczyk nie był tym za bardzo zainteresowany.
– Widziałem, co Kubańczyk nagrał na story i powiem szczerze, że jestem totalnie zaskoczony, że taką osobę jak on, zabolała moja skromna opinia. Pragnę zaznaczyć, że w momencie jak widziałem, że wrzuca kolejne instastory, na których jest ewidentnie wk*rwiony i nakręcony, napisałem do niego prywatnie, że dopowiedział sobie pewne rzeczy, których nigdy nie powiedziałem i że chętnie porozmawiam prywatnie przez telefon, żeby wyjaśnić, o co dokładnie chodziło. Kubańczyk jednak zamiast odpisać, wolał wrzucać kolejne IG story, żeby nakręcać sytuację publicznie i stworzyć z tego „dymy”. Nigdy nie piszę do ludzi, którzy mają ze mną jakiś problem, bo po prostu jest mi to obojętne – Kubańczyk był wyjątkiem, bo darzę go sympatią i niejednokrotnie wypowiadałem się o nim pozytywnie – napisał Multi.
– Chciałem na spokojnie wyjaśnić swój punkt widzenia, żeby nie doszło do właśnie takiej sytuacji, gdzie Kubańczyk dopowiedział sobie pewne rzeczy, których nigdy nie powiedziałem. Myślałem, że ktoś z takim stażem muzycznym jest świadomy tego, że jego twórczość nie każdemu będzie siadać i nie zawsze każdy będzie się wypowiadał w samych superlatywach – dodał.

Kubańczyk odpowiada
Multi zarzucił Kubańczykowi, że ten dąży do zaognienia konfliktu i nie chce się dogadać. Tymczasem były ochroniarz Kruszwila widzi to zupełnie inaczej:
– Ty mi Multi nie pisz teraz, że chcesz mój nr telefonu, że chcesz pogadać i wyjaśnić. Jeżeli miałeś czelność przed wielką publiką mówić takie farmazony i takie bzdury nie znając tematu i celowo chciałeś się przypi*rdolić, bo na to wygląda, to miej jaja, żeby to wyjaśnić publicznie – uważa Kubańczyk.
Na razie nie wiadomo jak zakończy się konflikt obu raperów, bo jest na razie zbyt świeży.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
6ix9ine wyprowadził do walki Youtubera. Kaczor komentuje: „Raper konfident”
Jake Paul zmierzył się z Anthonym Joshuą.
Jake Paul znów zrobił z walki show i internetowy spektakl. Na galę transmitowaną przez Netflixa wyszedł do ringu z Tekashim 6ix9ine u boku, mierząc się z Anthonym Joshuą – mistrzem olimpijskim i dwukrotnym mistrzem świata wagi ciężkiej.
Jake Paul doskonale wie, jak przyciągać uwagę. Kilka dni przed pojedynkiem zaprezentował absurdalnie drogi strój inspirowany Hulkiem Hoganem – wykonany ze skóry aligatora. Zawodnik oddał w ten sposób hołd legendzie wrestlingu, zmarłej w lipcu w wieku 71 lat. Na Instagramie napisał: – Przerobiłem 12-stopowego aligatora na mój strój na walkę, w hołdzie dla legendarnego Hulka Hogana – spoczywaj w pokoju, bracie.

Hulk Hogan został uczczony również muzycznie. Paul wyszedł przy kultowym „Real American” Ricka Derringera, ale po chwili klimat zmienił się diametralnie. Do ringu wprowadził go Tekashi 6ix9ine, a całość przerodziła się w rapowy performance, w którym Paul nawijał razem z kontrowersyjnym raperem.
Sportowo zestawienie było skrajne. 28-letni Paul przystępował do walki z bilansem 12-1 i siedmioma nokautami. Anthony Joshua to zupełnie inna liga doświadczenia: rekord 28-4, aż 25 zwycięstw przez KO, 198 cm wzrostu i na koncie wygrane z Władimirem Kliczką, Josephem Parkerem, Kubratem Pulewem, Dillianem Whyte’em czy Aleksandrem Powietkinem. Różnica klas była oczywista, ale w tym przypadku sport był tylko częścią widowiska. Wielu komentujących twierdzi, że wydarzenie rozczarowało, a Joshua specjalnie przeciągał walkę.
Całość skomentował też dosadnie poznański raper Kaczor.
– Mistrz olimpijski i dwukrotny zawodowy mistrz świata w ciężkiej boksuje z gwiazdą YouTube i nie tylko, którego to wyprowadza do ringu raper konfident, a ja to oglądam… Gdyby mi ktoś to przepowiedział 20 lat temu, pomyślałbym, że go grubo popi*rdoliło. Numer ‘Deszcz’ jest między innymi o poziomie dzisiejszej rozrywki i braku jakichkolwiek świętości także w sporcie – napisał.
Tekashi 6ix9ine walked out Jake Paul to the ring tonight for his fight on Netflix with Anthony Joshua📍 pic.twitter.com/NE3xb0ELn5
— SOUND | Victor Baez (@itsavibe) December 20, 2025
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Meek Mill jest wkurzony, że ludzie mówią o jego tweetach, a nie o tym, że pomaga młodym wyrwać się z ulicy
„Pchają złą narrację”.
Meek Mill ma dość tego, że opinię publiczną interesują wyłącznie jego wpisy w mediach społecznościowych. Raper twierdzi, że ta narracja celowo pomija realne działania, jakie podejmuje poza internetem, w tym pomoc młodym ludziom w wyrwaniu się z ulicy.
Meek Mill odniósł się na platformie X do tego, jak jest postrzegany przez pryzmat social mediów. Jego zdaniem media i komentatorzy chętnie podchwytują narrację o „problemowym Meeku z Twittera”, ignorując to, co faktycznie robi w realnym życiu.
– Pchają taką złą narrację, a nigdy nie wspominają o prawdziwych rzeczach, które robię. Pomagam młodym chłopakom zmieniać ich życie.
Raper dodał, że przez kilkanaście lat obecności w branży nie potrzebował tanich trików ani internetowych prowokacji, żeby utrzymać swoją pozycję.
– Jestem na świeczniku od 15 lat, bez gimmicków, myślę, że całkiem nieźle radzę sobie w social mediach. Czasem zacytuję linijkę z kawałka i już jestem na każdej stronie z clickbaitem w tytule.
Meek Mill ma rację w jednym – jego obecność w social mediach od lat dostarcza skrajnych emocji, od kontrowersji po absurd i humor.
They pushing "Meek's bad social media rep" narrative …they never mention the change I make or real stuff I do … helping young men in music change the directions of their lives… I speak out of term on social media because it's not reality … it's separate from who I am
— MeekMill (@MeekMill) December 19, 2025
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
TikTok sprzedany – czy uniknie zamknięcia w USA?
Chińska platforma prawdopodobnie została uratowana.
Chiński właściciel TikToka dogadał się z Amerykanami, żeby zablokować groźbę bana w USA od 2026 roku. Kontrola właścicielska ma trafić w amerykańskie ręce, ale algorytm zostaje po stronie Chin.
ByteDance potwierdził porozumienie, na mocy którego większościową kontrolę nad TikTokiem w USA przejmą amerykańscy inwestorzy. Celem jest spełnienie warunków ustawy „sprzedaj albo zablokuj” i uniknięcie całkowitego wyłączenia aplikacji na rynku, z którego korzysta ponad 170 mln użytkowników.
Nowa spółka w USA ma być kontrolowana w 80,1 proc. przez inwestorów z USA i państw sojuszniczych, ale technologia decydująca o tym, co widzą użytkownicy, pozostanie własnością ByteDance i będzie jedynie licencjonowana.
W praktyce oznacza to, że infrastruktura i dane są pod amerykańskim nadzorem, ale algorytm pozostaje chińskim aktywem technologicznym.
Administracja Trumpa utrzymuje, że porozumienie spełnia wymogi ustawy. Część Republikanów otwarcie kwestionuje, czy licencjonowanie algorytmu zamiast jego sprzedaży realnie usuwa zagrożenia dla bezpieczeństwa narodowego.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Young Buck odpalił otwarty diss w stronę Fat Joe i zarzuca mu konfabulacje. Chodzi o historię sprzed lat, w której Joe twierdzi, że jego ekipa pobiła rapera z Tennessee. Buck odpowiada wprost: żadnego pobicia nie było, a cała opowieść to bajka pod podcasty.
Young Buck zapowiedział numer w social mediach, a chwilę później wypuścił pełnoprawny diss nagrany na bicie “Went Legit” od G Herbo. W niespełna dwuminutowym kawałku celuje nie tylko w Fat Joe, ale też w Jadakissa. Buck drwi z tego, że weterani rapu zamienili się w duet podcastowy:
„Ci raperzy muszą przestać łączyć siły w podcastach i odstawiać te ich scenki”.
W dalszej części numeru Buck wprost zaprzecza wersji wydarzeń przedstawianej przez Joe. Według niego nikt nikogo nie tknął, a cała historia jest kompletnie zmyślona. Pada też złośliwa linijka, w której raper ironicznie zastanawia się, czy opowieść Joe to jego własne słowa, czy raczej efekt „Ozempicu” (lek na cukrzycę stosowany do szybkiego zbijania wagi).
Cała sprawa zaczęła się od wypowiedzi Joe na podcaście “Joe and Jada”, gdzie raper z Bronksu po raz pierwszy publicznie opowiedział historię rzekomego zajścia sprzed lat. Joe twierdził, że doszło do niego w Chicago, po jednym z festiwali, w czasie gdy konflikt między Terror Squad a ekipą G-Unit był w szczytowej fazie. Według jego relacji Buck miał próbować go „ustawić”, Joe rzucił w jego stronę butelką z wodą i wyzwał go na konfrontację, po czym – jak stwierdził – jego ludzie mieli spuścić Buckowi lanie. – Nigdy wcześniej nikomu tej historii nie opowiadałem – mówił Joe w podcaście.
Diss na bicie G Herbo jest jasnym sygnałem, że Buck nie traktuje tej historii jak żartu, tylko jak bezczelne przeinaczanie faktów i próbę budowania sensacji po latach.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Bandura i Mario ze SP. ZOO założyli wspólny kanał z kontentem jedzeniowym. W najnowszym odcinku pojawił się Kizo.
Na kanale „Na Hapsa” Bandura i Mario testują jarmark bożonarodzeniowy w Gdańsku, więc naturalnie gościnnie pojawił się Kizo ze swoją ekipą MTS. Raperzy testują typowe dla tego typu miejsc przekąski: kiełbasy, pierogi czy oscypki.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
-
News3 dni temuWaldemar Kasta dołączył do rosyjskiej federacji
-
News3 dni temuFu był w rozsypce po śmierci Pona. Wiemy, skąd przyszło wsparcie
-
News2 dni temuRumunia: Wiz Khalifa skazany na więzienie
-
News2 dni temuTaco Hemingway „Latarnie wszędzie dawno zgasły”- nowa pyta promowana na Narodowym
-
News3 dni temuWaldemar Kasta zrezygnował z gali w Moskwie. „Przerwałem udział w wydarzeniu na żywo”
-
News3 dni temuSprzedał katalog za miliard dolarów, nie sprzedając go. The Weeknd ustawił nowy standard dla artystów
-
News2 dni temuFagata u Maty na Torwarze. „Jest najlepszą raperką w Polsce”
-
News2 dni temuNatsu twierdzi, że Avi chciał ją poderwać. Fani piszą do rapera