Sprawdź nas też tutaj

News

Young Multi zawiódł się na Tede: „To Peja wyciągnął do mnie rękę”

Raper opowiada m.in. o konflikcie z Hemp Gru i wspólnym numerze z Peją.

Opublikowany

 

Young Multi
Young Multi

Pod koniec listopada ukazała się druga płyta Young Multiego „Trapstar”. W związku z premierą raper udziela wielu wywiadów. Najnowszy z nich ukazał się na łamach Noizz.pl. Multi wyraża w nim nadzieję, że jego numer z Peją zmieni historię polskiej muzyki. Przyznaje też, że Tede go zawiódł, zwierza się z tego, że chciałby nagrać z Krzysztofem Krawczykiem i stwierdza, że amerykański trap brzmi „zwyczajnie”.

Multi oskarża Hemp Gru o hipokryzję

Kawałek „Fake MC” Hemp Gru, w którym podobno zaczepiony zostaje Young Multi poprzedza skit „Young Pipa”, w którym pojawia się niejaki Young Kulti, co jest oczywistym nawiązaniem do Multiego. – Widziałem ten klip. Gdyby wyszedł sam kawałek, to nie czułbym, że to jest do mnie skierowane. Gdyby nie to, że jest tam jakiś gość w dredach w klipie, to pewnie bym nie zwrócił na to uwagi. Z tego co słyszałem, to Hemp Gru się zaczęło tłumaczyć, że to jednak nie jest skierowane do mnie – mówi Young Multi w rozmowie z Michałem Machowskim. Raper nie był jednak świadomy skitu, który pojawił się przed wspomnianym numerem. – Jak mówicie mi, że jest taki skit, to jednak hipokryzja, że teraz się tłumaczą. Trochę to się gryzie – dodaje.

„Podziały” milowym krokiem w historii polskiej muzyki?

Tego życzyłby sobie Young Multi, który na album zaprosił Peję, co wywołało wiele emocji. – Jeszcze jako zwykły słuchacz myślałem sobie, że fajnie byłoby, gdyby reprezentanci starej szkoły zaczęli nagrywać na nowoczesnych podkładach. Dlatego chciałem, żeby Peja pojawił się moim albumie w kawałku „Podziały”. Miał sporo do stracenia, bo w środowisku jestem bardziej kontrowersyjną postacią niż taki Young Igi czy Kaz Bałagane, z którymi też coś robił, ale się odważył i bardzo go za to szanuję. Być może nasz wspólny kawałek będzie milowym krokiem w historii polskiej muzyki, który odmieni patrzenie na to wszystko – mówi Multi.

Peji zarzuca się, że jego featuring z Multim jest tylko zimną kalkulacją do przypodobania się młodszym słuchaczom. – Każdy stara się robić tak, żeby było dobrze dla niego – komentuje były letsplayer. –  Taka jest natura showbiznesu. Ten kolab wyniknął jednak bardzo spontanicznie i czuję, że nasze kontakty są szczere – dodaje.

„Tede próbował zrobić ze mnie głupka”

Multi wraca też pamięcią do sytuacji z lata ubiegłego roku. Zapytany czy zawiódł się na kimś, kto był kiedyś jego idolem, odpowiada: – Kiedyś słuchałem sporo Tedego i nawet nagrałem dla beki wideo, w którym udaję jego psychofana. Zawsze miałem wrażenie, że to jest gość, który ma dystans do siebie i skuma mój żart. Kiedy jednak wychodził mój debiutancki album, on nagle z czapy opublikował to nagranie na swoim fanpage’u i próbował zrobić ze mnie głupka. Ta zaczepka była zupełnie niepotrzebna. Wydawało mi się, że Tede będzie ostatnią osobą do robienia czegoś takiego. Tymczasem to Peja wyciągnął do mnie rękę i wstawił się za mną. Bardzo pozytywnie mnie to zaskoczyło – wyjaśnia Multi.

Przypominamy nasz artykuł sprzed roku na ten temat: Tede przypomina filmik z Young Multim, a ten mu odpowiada: „Kiedyś kręcenie śmieszków, dziś kręcenie większych liczb od Tedego”

W wywiadzie, z którym zapoznacie się tutaj Multi przyznaje, że pieniądze zarobione na Youtube pomogły mu zaistnieć w rapie i na tym zamierza się teraz skupić, porzucając na dobre streamowanie z gier. – Jestem zdeterminowany żeby robić to na poważnie, zrezygnowałem z tego, co miałem już zbudowane i poszedłem w muzykę – przyznaje. Ponadto dowiadujemy się, że chętnie nagrałby utwór z Krzysztofem Krawczykiem.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

 

News

Kali o powrocie Quebonafide: „Błagajcie go na kolanach…”

Raper z Ciechanowa znów zrobił zamieszanie.

Opublikowany

 

Przez

kali quebonafide

Fani zachwycają się powrotem Quebonafide, a wśród nich jest również Kali, który śle do autora „Futuramy 3” wiele dobrych słów.

– Quebonafide jednym numerem pożarł i wypluł trzyletnie dokonania całej sceny. Nie mam w zwyczaju czegokolwiek proposować, ale nie da się obok tego przejść obojętnie. Po teledysku wpłynęły mi oczy, gdy po omacku szukałem przycisku replay. Nawet nie widzę chłopa w spódnicy i #mockingPanaNaszego – ocenił Kali.

– Wy go tam błagajcie na kolanach, żeby zrezygnował ze wszystkiego, co odciąga go od rapu. Strajk głodowy. Game Over – dodał.

Quebonafide udostępnił dzisiaj singiel „Futurama 3”, a także zapowiedział, że 14 marca 2025 roku odbędzie się wydarzenie, jakiego jeszcze nie było, czyli pożegnalny koncert online w systemie PPV.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Odys prezentuje pełną EP-kę „Networking i ogłasza konkurs na zwrotkę

Gościnnie m.in. Gruby Mielzky, asthma, Barto Katt czy BSK.

Opublikowany

 

Przez

Po serii dobrze przyjętych singli, Odys wypuszcza pełną wersję swojego najnowszego projektu – „Networking EP”, która od dziś dostępna jest na wszystkich platformach streamingowych. EP-ka składa się z pięciu wyjątkowych utworów, które zdobyły uznanie zarówno fanów, jak i krytyków, a także nowego remiksu singla „Stevie Wonder”.

„Networking EP” to efekt intensywnej współpracy Odysa z jednymi z najbardziej obiecujących talentów polskiej sceny hip-hopowej. Gościnnie na projekcie usłyszymy m.in. asthmę, Barto Katta, Grubego Mielzky’ego, Nautofon, Persa, BSK, PJ Cake’a oraz Olgię. EP-ka to mieszanka energii, nowoczesnych brzmień i kreatywności, które stanowią esencję całego projektu.

Konkurs na zwrotkę

Z okazji premiery „Networking EP”, Odys przygotował niespodziankę dla swoich fanów – konkurs na zwrotkę! To szansa, by pokazać swoje umiejętności i dołączyć do jednego z najciekawszych projektów tego roku. Szczegóły konkursu dostępne są na oficjalnych kanałach social media Odysa – nie przegapcie tej okazji!

„Networking EP” to projekt, który nie tylko zaskakuje, ale i inspiruje, zapowiadając jeszcze więcej świeżych brzmień w przyszłości.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Aktor, który wcielił się w śp. Magika rapuje na koncercie „Nowiny”

Marcin Kowalczyk kolejny raz pojawił się na koncercie Paktofoniki.

Opublikowany

 

marcin kowalczyk magik

Marcin Kowalczyk, który zagrał Magika z Paktofoniki w filmie „Jesteś Bogiem”, wystąpił na wrocławskim koncercie PFK, wykonując solowy kawałek nieżyjącego rapera.

Aktor regularnie pojawia się na koncertach Paktofoniki, na których wykonuje solowy numer Magika „Nowiny”. Nie inaczej było 19 listopada w Hali Stulecia we Wrocławiu. Kowalczyk świetnie radzi sobie z wcale niełatwym kawałkiem, którego nauczył się rapować, przygotowując się wiele lat temu do roli Magika.

Poniżej wideo:

@glamrap Marcin Kowalczyk, który zagrał Magika z Paktofoniki w filmie "Jesteś Bogiem", wystąpił na wrocławskim koncercie PFK, wykonując solowy kawałek nieżyjącego rapera. #pfk #magik #marcinkowalczyk #paktofonika ♬ dźwięk oryginalny GlamRap.pl


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Quebonafide: „Sfingowałem swoją muzyczną śmierć”

Raper napisał list do słuchaczy.

Opublikowany

 

quebonafide

Quebonafide wrócił, wydał singiel, zapowiedział koncert i napisał do słuchaczy list, w którym wyjaśnia cały swój plan i obecne odczucia odnośnie zwodzenia fanów przez ostatnie lata. To powrót na stałe.

Quebonafide: „Dałem z siebie maksimum”

Poniżej listy Quebonafide oraz ciekawy smaczek na samym końcu odnośnie czegoś dodatkowego.

– Drodzy moi. Muszę się do czegoś przyznać. Sfingowałem swoją muzyczną śmierć, ale tylko trochę i trochę nieświadomie, spokojnie. Nie siedzę teraz w Portoryko ani na Hawajach jak Lilo i Stitch tylko na scenach w XXX i szykuję dla Was ostatni koncert. Nadal jesteśmy w trakcie prawdopodobnie najdłuższej w historii muzyki trasy – został nam jeszcze jeden gig (tak się mówi?). Co prawda ostatnie odbyły się prawie trzy lata temu, ale nie szkodzi – miałem więcej czasu, żeby przygotować dla Was Grande Finale.

Grafika promująca koncert

Jeżeli dla kogoś się to przedłuża i ma wrażenie, że macham na pożegnanie dziesiąty raz to trudno. To po prostu pa, pa w zwolnionym tempie. Rozstania nieraz długo trwają – ale teraz już powinno pójść gładko. Po ostatnich rozczarowaniach z mojej strony wypadałoby się trochę podlizać (pokajać), więc – jestem wdzięczny tym, którzy cierpliwie czekali, a tych, którzy utracili resztki nadziei rozumiem.

Po fazie trollingu, intryg i insynuacji wreszcie mogę przyjść ze względnym konkretem (bo wciąż niezbyt wiele mogę napisać jak na ironię, chociaż to o czym piszę tym razem jest już skończone). PÓŁNOC / POŁUDNIE to coś przy czym pracowałem zdecydowanie najdłużej ze wszystkich dotychczasowych projektów. Nie przywiązuję wagi do tego czy jest to opus magnum, ale jeżeli chodzi o włożony w to czas pracy to z pewnością – resztę ocenicie sami.

Proszę o zaufanie, bo jedyna konkretna informacja, którą mam na ten moment to to, że dałem z siebie maksimum czując, że osiem koncertów i pożegnalny list to nie jest wystarczający wysiłek z mojej strony po dwunastu latach wspólnej – dziwnie brzmi – przygody (chyba wpiszę to w CV). Nie spodziewajcie się tego co zobaczyliście/usłyszeliście przy Futuramie to unikniemy nieporozumień i rozczarowań – to był fanserwis. Jeszcze raz – muszę się do czegoś przyznać — mniej za sceną i rapowaniem, ale za Wami TROCHĘ się stęskniłem. Do zobaczenia. PS. Sorry, że tak patetycznie – chciałem nakreślić powagę sytuacji! Kuba Grabowski – napisał Quebo.

Co szykuje Quebonafide?

Raper z Ciechanowa trochę się wytłumaczył, ale co właściwie oznacza to, co napisał? Jego koncert zaplanowany jest na 14 marca 2025 roku. Ma być to wydarzenie online, jakiego do tej pory jeszcze nie było. Ceny biletów zaczynają się od 75 zł. Jak na PPV, to całkiem sporo. Jeżeli Quebonafide chce rozbić tym bank i kolejny raz zrobić coś przełomowego, musi przygotować coś, czego fani się nie spodziewają.

Kuba zaznaczył na samym wstępie, że sfingował swoją muzyczną śmierć. Oznacza to, że Quebonafide ciągle jest z nami i wraca na dobre. Taki powrót to nie może być tylko koncert. Jak projekt oprócz koncertu szykuje Quebonafide? Ptaszki ćwierkają… a my czekamy na wieści o planowanej o płycie.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Snoop Dogg twierdzi, że „Not Like Us” jednoczy nawet gangi

„Pozwólcie, że powiem, co ten kawałek zrobił”.

Opublikowany

 

Przez

Kawałek „Not Like Us” wymierzony w Drake’a, którym Kendrick Lamar zmiótł swojego rywala z planszy, według Snoop Dogga zjednoczył nie tylko środowisko hip-hopowe, ale nawet gangi.

Snoop Dogg o Kendricku Lamarze: „Król Zachodu”

Podczas wydarzenia ComplexCon, Snoop Dogg w rozmowie z Dr. Dre nazwał Kendricka Lamara „Królem Zachodu” i takimi słowami podsumował numer „Not Like Us”:

– Pozwólcie, że powiem, co ten kawałek zrobił. Zjednoczył Zachód. Może był trochę niegrzeczny, ale to jest hip-hop, to jego element. Nie opowiadałem się po żadnej stronie, bo to był pojedynek dwóch dorosłych mężczyzn. Ale to, co się stało, to prawdziwe zjednoczenie Zachodu. Ludzie zaczęli patrzeć na siebie przez pryzmat miłości i wzajemnego szacunku.

Rozejm w gangach

Snoop powiedział nawet, że według jego informacji kawałek K.Dota przyczynił się do pojednania między gangami.

– Bloods zawarli traktat pokojowy. Pewne grupy Crips zbliżyły się do siebie, stając się przyjaciółmi zamiast wrogami. Ten kawałek wiele zmienił dla nas na Zachodnim Wybrzeżu, jeśli chodzi o jedność, i powinniśmy o tym mówić – ocenił weteran sceny.

Snoop Dogg nigdy nie stanął po żadnej ze stron konfliktu między Kendrickiem a Drakiem.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Jestem Ciuki: śnił mu się Peja, a Waco obiecał mu numer z Avim

Podziemny raper wyjaśnia m.in., dlaczego zdissował Waco.

Opublikowany

 

Przez

jestem ciuki

W ubiegłym roku ukazał się diss na Waco, za który odpowiada jego były współpracownik. Poznaliśmy genezę konfliktu i wiele dodatkowych smaczków.

Jestem Ciuki zaatakował Waco numerem, rzucając w jego kierunku poważne oskarżenia. – To przekręt – mówił. Teraz w wywiadzie ujawnił, że producent obiecywał mu m.in. wspólny numer z Avim.

– Z Avim miałem nagrywać, ale on o tym nie wie. Waco tylko o tym wie i mi próbował wmówić, że będę z nim nagrywał. Drugiego dnia już pytał, z kim chce mieć kawałek. Mówię: „Z Avim”. A on: „Nie ma problemu”. Był już plan na scenariusz, że we Włoszech powstanie teledysk – mówi Ciuki w rozmowie z Pomysł na siebie Podcast.

Podziemny raper opowiada w wywiadzie, jak śnił mu się Peja, przed którym miał okazję grać koncert. W rozmowie padają takie ksywki jak: Białas, Kali, TPS, Śliwa, Pezet, KęKę i Hemp Gru. Nie brakuje też ciężkich tematów jak alkoholizm i uzależnienie.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

Popularne

Copyright © Łukasz Kazek dla GlamRap.pl 2011-2024.
(Ta strona może używać Cookies, przeglądanie jej to zgoda na ich używanie.)

error: