News
VNM opowiedział o złym wpływie na jego życie serialu „Czterdziestolatek”
Do jego wpisu odniósł się Peja.
VNM skończył w tym roku 40 lat i podzielił się z fanami ciekawą anegdotą na ten temat oraz złym wpływie na niego serialu „Czterdziestolatek”.
– Gdy w wieku 7 lat chodziłem na elbląskiej Zawadzie grać na automatach w Street Fighter 2 (zajawka została do dziś, w SF5 jestem obecnie w 3% najlepszych na świecie, SORRY MUSIAŁEM) to 18-letni goście w tym salonie gier z browarem w ręku i petem w zębach przy flipperach wydawali mi się starymi dziadami, jeden z nich nawet raz przyłożył mi sprężynowy nóż do gardła i powiedział, żebym oddał mu swoje ŻETONY DO GRANIA, miałem ze 3 w kielni, ale paliłem jana, że nie mam bo chyba mu nie wierzyłem, że coś zrobi z tym nożem, dziś oczywiście oddałbym wszystko bez większego namysłu, ale nie o tym ten post. Gdy z kolei miałem 30 lat i fajny hajs z muzyki to wydawało mi się, że życie kończy się po 40tce dlatego czerpałem z niego dosłownie garściami czekając aż odejdę na rapową emeryturę pisząc książki na portugalskiej plaży (bo taki był plan i ostatnio nawet Mes mnie spytał gdzie moja książka skoro nie opublikowałem jeszcze żadnego opowiadania – yeah, fck u too Piter). Dopiero gdy miałem 36 lat wizja „końca życia” po 40tce zniknęła gdy pomyślałem sobie: ty, Pezet jest w sumie 4 lata starszy ode mnie, what da fck? Wtedy doznałem prawdziwego olśnienia i zrozumiałem skąd ta dzika wizja wzięła się u mnie in the first place – ktoś pamięta polski sitcom „Czterdziestolatek”? W okresie mojego dorastania leciało to grubo na tv i w wieku 36 lat skumałem jakie piętno serial ten odcisnął na mojej, nazwijmy to, dziecięcej psychice. Przez naprawdę sporą część życia wizualizowałem sobie 40-letniego siebie jako jednego z bohaterów „Czterdziestolatka” – spocony typ z wąsem w białym wifebeaterze/tanktopie, z petem w japie, wypadającymi włosami lub w przykrywającym je ciut kapelutku (hello again Piter) walący wódę z pięćdziesiątek w akompaniamencie wojennych okrzyków żony – that felt like HELL to me! Kiedy pomyślałem o tym, że Pezet ma już 40 lat wpadłem na jego instagram i pomyślałem – damn, typ nie wygląda i nie żyje jak ci goście z tego serialu i … puff, bang – przestałem się bać! Od tego momentu moją nową barierą (już zapewne mentalnie nie do przekroczenia) stała się liczba 65 (choć Mick Jagger czy Madonna sugerują, że znów mogę się mylić). Zmierzam do tego, że with the right mindset it really appears that age is just a number (nie mylić oczywiście z R. Kellym). Żyjmy! – napisał Venom.
Do wpisu rapera odniósł się w komentarzach Rychu:
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Raper został oskarżony w listopadzie o gwałt i stosowanie przemocy. Stacja CNN dotarła do nagrania z monitoringu, na którym widać jak Diddy katuje swoją byłą partnerkę.
Była partnerka rapera Casandra Ventura twierdzi, że ten zmuszał ją do zażywania narkotyków oraz relacji intymnych z innymi mężczyznami. – Po latach milczenia i ciemności jestem w końcu gotowa, aby opowiedzieć moją historię i zabrać głos w swoim imieniu, a także w imieniu pozostałych kobiet, które doświadczyły agresji i przemocy w swoich związkach – napisała kobieta w oświadczeniu.
Diddy nie przyznaje się do winy. W międzyczasie wobec niego wszczęto postępowanie w sprawie handlu ludźmi. W marcu funkcjonariusze weszli na teren willi 54-latka, który próbował uciec. Teraz stacja CNN opublikowała nagranie z 2016 roku, na którym widać jak raper traktuje byłą partnerkę, która podała go do sądu.
Na nagraniu widać jak Diddy chwyta byłą partnerkę za kark i rzuca o podłogę. Trzymając ręcznik wokół pasa odwraca się by ją kopnąć, po czym ciągnie ją w kierunku pokoju.
A 2016 surveillance video obtained by CNN shows Sean "Diddy" Combs violently grab, shove, drag and kick his then-girlfriend Cassie Ventura during an altercation in a hotel in California. https://t.co/JrnJhWOaQt pic.twitter.com/xeRBtoGBDV
— CNN (@CNN) May 17, 2024
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Mei wyda ściśle limitowaną reedycję, a 100 płyt rozda za darmo
Na krążku pojawiły się tuzy ówczesnej włoskiej sceny muzycznej.
Mei pracuje aktualnie nad promocją wspólnego projektu z Fazim, ale także wraca pamięcią do starych czasów. Raperka zamierza wydać reedycję albumu sprzed ponad dekady, a 100 płyt ma zamiar rozdać wśród fanów za darmo.
W 2012 roku Mei wypuściła nakładem włoskiej wytwórni Italian Connection Rec EP-kę „Łamiąc Stereotyp”, na której pojawiły się tuzy włoskiej sceny: Club Dogo, Clementino i Terron Fabio (Sud Sound System). Po 12 latach od premiery raperka planuje wydać po raz pierwszy wersję fizyczną tego wydawnictwa. Dotychczas mini album był dostępny wyłącznie cyfrowo.
– 17 czerwca pojawi się limitowana edycja tylko 500 sztuk albumu „Łamiąc Stereotyp” z 2012 roku – ujawniła artystka.
Jak poinformowała Mei na swoim Instagramie, 100 sztuk reedycji trafi do jej najbardziej aktywnych słuchaczy z jej social mediów całkiem za darmo. EP-ka ukaże się nakładem Socv Music.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Suja nie wróci do mainstreamu. Raper wyjawił powód
Raper twierdzi, że dobrze się czuje w podziemiu.
Czy gdyby Suja dostał propozycję kontraktu od dużej wytwórni, chciałby z niej skorzystać? Wygląda na to, że nie ma na to szans. Raper ujawnił, że dobrze czuje się w podziemiu i nie chce być utożsamiany z głównym nurtem. Założyciel THS Kliki podziękował również fanom, że go wspierają.
Młodsi słuchacze mogą tego nie pamiętać, ale Sujbit miał swoje 5 minut w rapie i niemałą rozpoznawalność. Wszystko za sprawą Sokoła, który widział w nim potencjał i postanowił wydać debiut THS Kliki w Prosto. To otworzyło przed nim furtkę m.in. do grania koncertów i wystąpienia w kultowym teledysku do utworu „Reprezentuję Siebie”, który wtedy dobrze śmigał w stacjach muzycznych. THS Klika zaprosiła do współpracy ówczesną topkę: Włodiego, Hemp Gru, Pona czy JWP, jednak nie przekuło się to na sukces komercyjny.
Od tego momentu rozpoczął się stopniowy proces podążania Sujbitrona w kierunku podziemia. Z jego relacji można wnioskować, że to świadomy wybór. I mimo iż Suja może się poszczycić mniejszym gronem słuchaczy niż wielu innych raperów, to podkreślił, że każdy fan jest dla niego bezcenny.
– Salutens i emano, wieczorową porą, a nie rano. Mordeczki, wiadomo, że ten numer nie będzie miał milionowych wyświetleń, ale bardzo Wam dziękuję. Dzisiaj już pękło, po 3 dniach, cztery tysiące. Wiadomo, że Sujbit wrócił do undergroundu od dłuższego czasu. W mainstreamie to bym nie chciał być, bo tam króluje Bambi-trambi albo Sobel. (…) Myślę, że do końca tygodnia będzie już 10 tysia i dzięki, że mnie wspieracie – przekazał Suja.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
W reality show Amazona zobaczymy polskiego rapera. Tym razem to nie Peja
W przygodowym reality show trzeba przetrwać w trudnych warunkach.
Amazon realizuje polską wersję przygodowego reality show „Good Luck Guys”. Będziemy mogli w nim zobaczyć m.in. reprezentanta sceny hip-hopowej. Tym razem to nie Rychu Peja, który ma już za sobą występ w podobnym programie „Agent Gwiazdy”.
Polska wersja reality show Amazona
Polska wersja „Good Luck Guys” polega na przetrwaniu w trudnych warunkach. 12 uczestników będzie mieszkać w domkach na plaży. Sami będą musieli zdobyć jedzenie i różnego typu wygody poprzez rywalizację między sobą. Podzieleni na dwie grupy będą walczyć o walutę, która pozwoli im poprawić warunki życia.
Kubańczyk w „Good Luck Guys”
Twórcy programu nie podali jeszcze nazwisk jego uczestników. Mediom udało się jednak ujawnić kilka osób, które wzięły udział w formacie, a są to: Sylwia Szostak, Michał Koterski, Marcelina Leszczak, Sylwia Madeńska oraz jedyny raper w programie – Kubańczyk.
Program został nakręcony wiosną tego roku w Malezji. Premiera w Amazon Prime Video ma się odbyć po wakacjach.
Peja wyśmiany za udział w „Agencie”
W 2018 roku mogliśmy śledzić przygodę Rycha w podobnym reality show „Agent Gwiazdy”. Poznański raper był wtedy wyszydzany za udział w programie i wytykano mu brak konsekwencji za wzięcie udziału w produkcji TVN-u. Krytyczne głosy w jego kierunku spływały wtedy m.in. od Tedego oraz Donatana.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Nekrolog Slim Shady’ego pojawił się w lokalnej gazecie w Detroit
„Jego egzystencja dobiegła końca”.
Fałszywy nekrolog alter ego Eminema pojawił się w poniedziałkowym wydaniu gazety „Detroit Free Press”. Kilka tygodni wcześniej raper ogłosił śmierć Slim Shady’ego.
Fałszywy nekrolog Slim Shady’ego
Nekrolog zawiera zdjęcie Eminema w kombinezonie i masce hokejowej. Taki wizerunek prezentował jako Slim Shady, którego raper chce teraz pochować. W podtytule napisano: „Fani nigdy nie zapomną kontrowersyjnego rapera”.
W nekrologu możemy ponadto przeczytać: – Jego skomplikowana i udręczona egzystencja dobiegła końca. Dziedzictwo, które po sobie pozostawił, nie jest bliższe rozwiązania od sposobu, w jaki ta postać opuściła ten świat. Oby naprawdę odnalazł spokój w zaświatach, którego nie mógł znaleźć na Ziemi”.
Eminem ogłasza nową płytę
Trzy tygodnie wcześniej do sieci trafiło wideo, w którym Eminem poinformował o śmierci Slim Shady’ego. Tak naprawdę to zapowiedź jego nowej płyty „The Death of Slim Shady (Coup De Grâce)”, która ukaże się latem 2024 roku. W zwiastunie gościnnie pojawił się m.in. 50 Cent.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Fan Gibbsa otrzymał od niego dożywotnią wejściówkę na koncerty
„Mega mi miło, że chciało Ci się to policzyć”.
Jeden z fanów Gibbsa postanowił podliczyć jego sukcesy w serwisach streamingowych. Jego rzetelna praca została doceniona przez samego rapera.
Od września 2022 roku Gibbs w rankingu najczęściej słuchanych artystów tygodnia na YouTube spędził 87 z 89 tygodni. Na pierwszym miejscu rankingu pojawił się 43 razy, a obecnie jego passa na szczycie trwa 16 tygodni. Raper posiada aktualnie 1,2 miliarda wyświetleń na YouTube i 797 milionów w serwisie Spotify – wylicza autor profilu @RapStatyPolska.
Statystyki przygotowane przez słuchacza tak spodobały się Gibbsowi, że ten postanowił nagrodzić swojego fana. – Mega mi miło, że chciało Ci się to policzyć. Z pewnością dużo pracy to kosztowało. Nie wiem, czy to jakkolwiek Cię usatysfakcjonuje, ale ofiaruję Ci dożywotnią wejściówkę na swoje koncerty plus pakę itemów z Dopehouse – napisał Gibbs na grupie Straight Outta Konon.
Miły gest rapera na pewno spodoba się jego fanowi. Jak sam napisał słuchacz, nie dziwi się też, że Mateusz zmienił wygląd i zapuścił brodę, będąc tak popularnym artystą w kraju.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
-
News2 dni temu
Cezary Pazura wskazał rapera, którego lubi słuchać
-
News4 dni temu
Kaczor BRS pobił się na konferencji Fame’u, ale nie ze swoim rywalem
-
News4 dni temu
Wyszło niezręcznie. Syn Bonusa RPK promuje płytę z White 2115
-
News3 dni temu
Peja „odwołuje” nowego logo Poznania
-
News3 dni temu
Dwie legendy polskiego hip-hopu odbiją dłonie w Alei Gwiazd
-
News2 dni temu
15 lat „Chorych Melodii”. Słoń niezbyt dobrze wspomina ten okres
-
News1 dzień temu
Young Leosia i Błoński zapytani, kto jest z kim dla pieniędzy
-
News1 dzień temu
W reality show Amazona zobaczymy polskiego rapera. Tym razem to nie Peja