teledysk
Hace z tytułowym „Touchdown” – ostatni singiel przed premierą albumu
„Ludzie kradną, by mieć co tu jeść”.

Hace prezentuje ostatni już singiel zapowiadający jego nadchodzący album – dynamiczny, tytułowy „Touchdown”. To finałowe uderzenie przed pełnym lądowaniem, czyli premierą krążka, która nastąpi jeszcze tej wiosny.
Nowy numer to muzyczna esencja Hace – energiczny beat, agresywne flow i autentyczne emocje, które prowadzą słuchacza przez osobistą podróż artysty. „Touchdown” nie tylko dobrze buja, ale też wyznacza kierunek całej płyty, której tytułowy utwór stanowi kluczowy punkt ciężkości.
Dla dotychczasowych słuchaczy to ostatni sygnał przed premierą długo wyczekiwanego materiału. Dla nowych – mocny argument, by sięgnąć po więcej.
Premiera albumu „Touchdown” jeszcze tej wiosny.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

teledysk
Puchacz Śnieżny: „Jak Eldo z pustą głową, ale myślą uwolnioną”
Puchacz z nawiązaniami m.in. do Belmondziaka.

“Endomondo” – singiel z nadchodzącej EP-ki „Chemsex” odkrywa mroczne oblicze współczesnych relacji.
“Endomondo” to jeden z utworów zapowiadających nadchodzącą EP-kę zatytułowaną „Chemsex” – projekt muzyczny, który bezkompromisowo zagłębia się w tematykę współczesnych relacji damsko-męskich. Każdy z numerów inspirowany jest prawdziwymi historiami, ukazującymi, jak dzisiejsze społeczeństwo coraz częściej sięga po substancje psychoaktywne w celu pogłębienia doznań intymnych i emocjonalnych.
Singiel “Endomondo” stanowi nie tylko opowieść o cielesności i potrzebie bliskości, ale również brutalnie szczery komentarz do zjawisk obecnych w kulturze młodego pokolenia – eskapizmie, samotności i poszukiwaniu sensu w relacjach podszytych chemią, zarówno tą fizyczną, jak i uczuciową.
Cała EP-ka „Chemsex” ma być muzycznym lustrem, w którym odbijają się złożone emocje i mechanizmy ucieczki, często skrywane pod pozorami wolności i hedonizmu. To projekt, który porusza i nie pozostawia słuchacza obojętnym.
teledysk
Fekir „VVS” – bangerowy storytelling
„Ona nie wie, co to jest, bo z biednego domu, a nie za baniek pięć”.

Fekir, po świetnie odebranym pierwszym numerem wraca z nowym numerem „VVS”, prezentując bezkompromisowy storytelling i świeże brzmienie.
Nowy kawałek to rozwinięcie przesłania z poprzedniego numeru – sam talent nie wystarczy, liczy się determinacja i ciężka praca; a sam kawałek opowiada historię dziewczyny, która mimo braku zaplecza konsekwentnie realizuje własny plan.
Za produkcję utworu odpowiadają 2latefor i Howrealook, którzy stworzyli ciężki, surowy bit z unikalną melodią, idealnie korespondującą z emocjonalnym ładunkiem tekstu. „VVS” zostawia słuchacza z niedosytem – to utwór, który wciąga i zostaje w głowie na długo.
teledysk
Profeat wraca z singlem „Playa $hit” i mocnym klipem zapowiadającym album „Aloes”
„Nie wierzę im w nic, jestem z 90-tych”.

Po siedmiu latach spędzonych za granicą Profeat wrócił do Polski i z nową energią wchodzi na scenę. Artysta prezentuje „Playa $hit” – kolejny singiel zapowiadający jego nadchodzący album „Aloes”, który ukaże się w lipcu. Numer pokazuje jego niezależność, doświadczenie i wyrazisty styl.
„Playa $hit” oparty jest na charakterystycznym memphisowym bicie, zbudowanym wokół gitarowego sampla, który nadaje mu wyjątkowy, surowy klimat. Brzmienie to idealnie współgra z pewnością siebie i energią, które biją z każdego wersu. To numer, przy którym słuchacz może poczuć się jak lider – pewny siebie i nie do zatrzymania.
Teledysk nakręcony we Wrocławiu dopełnia klimat utworu: to przewózka po stylowych, miejskich miejscówkach, które świetnie oddają vibe numeru. Profeat z dumą prezentuje swój styl i pozycję, tworząc spójny, mocny obraz artystyczny.
„Playa $hit” to nie tylko singiel – to deklaracja powrotu i pewności siebie, a jednocześnie zapowiedź tego, czego możemy spodziewać się po nadchodzącym albumie „Aloes” – bezkompromisowego, szczerego i pełnego charakteru materiału.
teledysk
Avi i Frank Leen z hymnem: „Zmień Boga, jeśli każe byś mordował”
„Dzieciaki na psychiatrii, w sierocińcach te, których starzy się wyparli”.

Hymn – uroczysty i podniosły utwór poetycki lub oparty na nim wokalny utwór muzyczny, sławiący Boga, bohaterów, wielkie idee i wartości. Nowy singiel Aviego doskonale wpisuje się w tę definicję, łącząc podniosłość z osobistym przekazem, który ma za zadanie prosto do serca słuchacza.
Ten utwór to poruszający manifest, który balansuje między intymną refleksją a szeroką, poetycką obserwacją otaczającej rzeczywistości. Avi nie boi się sięgać po bezkompromisowe słowa – jego liryka to mieszanka szczerości i głębokiego zaangażowania, które odbijają się w każdym wersie „Hymnu”.
Kluczową rolę odgrywa tu refren, wykonany przez Frank Leena, który nadaje utworowi dodatkową warstwę emocjonalności i podkreśla jego uniwersalny wymiar. Za warstwę muzyczną odpowiedzialny jest INDEB.
Drugie solowe LP Aviego „WPR” ukaże się we wrześniu. Płytę w kolekcjonerskim wydaniu zamawiać można w preorderze na www.moyalabel.pl
teledysk
Oki i bambi we wspólnym numerze – połączył ich francis
„Prosisz mnie, żebym już żyła powoli, kupisz mi wszystko, co mnie zadowoli”.

Po latach kształtowania brzmienia największych hitów polskiej sceny, francis – jeden z najbardziej wpływowych producentów – przedstawia swój pierwszy producencki singiel. „1DAY IN LA”, nagrany wspólnie z Okim i bambi, właśnie zadebiutował na platformach streamingowych.
To więcej niż kolejna kolaboracja – to początek nowego rozdziału w karierze francisa, który po latach pracy zza kulis wychodzi na pierwszy plan. Utwór powstał w słonecznej Kalifornii, a klimat Los Angeles można poczuć zarówno w brzmieniu, jak i w teledysku, w którym pełno emocji, luzu i miłości naszego ulubionego rap couple.
francis to postać, której nikomu nie trzeba przedstawiać – od domowego studia do top list przebojów. Odpowiada za produkcje takich utworów jak „Duże Oczy” Smolastego, „Kiss Cam” i „JESTEM POJ384NY” Maty czy “Lawenda” z Hotelu Maffija 2. Jego kreatywność i perfekcyjne wyczucie trendów doprowadziły do stworzenia niezliczonych platynowych utworów, w tym aż pięciu singli z diamentowym statusem.
Na przestrzeni ostatnich lat francis pełnił funkcję producenta wykonawczego m.in. przy albumie „TRAP OR DIE” bambi (1. miejsce OLiS, platyna w maju 2025) oraz – we współpracy z SHDØWem – przy najnowszym projekcie Sobla „NAPISZ JAK BĘDZIESZ”, z przebojowym singlem „KOCHSZ?”, który osiągnął szczyt OLiS i uplasował się w top 10 airplay w Polsce.
Debiut producencki francisa w roli artysty to wydarzenie, na które scena czekała – „1DAY IN LA” to dopracowany, świeży numer z międzynarodowym vibem, który pokazuje, że francis nie zamierza zwalniać tempa. Wręcz przeciwnie – właśnie wchodzi na nowy poziom.
-
News3 dni temu
Quebonafide nie wychodzi z konwencji. Wywiadu u Winiego nie oglądajcie
-
News2 dni temu
Raper Banan – serial Netflixa śmieje się z Maty
-
News2 dni temu
Polski raper nakręcił klip z paniami na nagrobkach – zawiadomienie do prokuratury
-
News3 dni temu
Polska chce ekstradycji Jongmena z Dubaju
-
News4 dni temu
Mes nazywa „zdrajcami” słuchaczy, którzy nie zgadzają się z nim w kwestii Ukrainy
-
News2 dni temu
Mes ponownie zaczepił Stasiaka. Szykuje się beef?
-
News4 dni temu
„Mes odklejony, schizofrenia” – raper reaguje na krytykę
-
News3 dni temu
Molesta wyda po 17 latach nową płytę?