News
Dzieciństwo Tupaca: lider zabaw, domowy reżyser i król literowania
„Jeśli bawili się w Drużynę A, zawsze musiał być jej liderem”.
W książce „Tupac Shakur. Autoryzowana biografia” autorstwa Staci Robinson, wydanej przez SQN, poznajemy najmłodsze lata przyszłej legendy hip-hopu. To poruszający zapis dzieciństwa pełnego sprzeczności: śmiechu, rywalizacji, improwizowanych koncertów i trudnych doświadczeń.
Fragment książki:
– Przesiadywaliśmy na filmach całe dnie. Pac wychodził z seansu i myślał, że zna wszystkie ciosy. I tak było. Był ekspertem – wspomina Malcolm Greenidge, przyjaciel rodziny. Tupac nie bał się demonstrować karate na przechodniach. – I jeśli ktoś próbował wykonać je po swojemu, Pac mówił: „Nie, nie, oni to robili tak”.
Noc uwalniała dziecięcą wyobraźnię. Tupac, Sekyiwa i kuzyni stawali się wtedy lekarzami, aktorami z telewizji lub piosenkarzami. Bawili się w chowanego, w szpital – rany pacjentów posypywali czerwoną herbatą, żeby był efekt krwi – budowali zawiłe forty z krzeseł i koców. Odgrywali sceny z ulubionych seriali i kłócili się o to, kto będzie udawał dobrych bohaterów, a kto czarne charaktery. Szefem obsady był Tupac. Jeśli bawili się w Drużynę A, zawsze musiał być jej liderem, Johnem „Hannibalem” Smithem. Katari był pilotem helikoptera, grał Murdocka; przydziałem Malcolma był twardziel w drużynie, Bosco Albert „B.A.” Baracus, a najmłodszy Yafeu Fula wcielał się w Templetona Pecka, „Buźkę”, mistrza przebrania. Sekyiwa zaś za każdym razem była „damą w tarapatach”. Rysowali na kartonach pistolety, wycinali je i używali w udawanych strzelaninach, a Tupac – jakżeby inaczej – reżyserował, kto i gdzie ma umrzeć.
– Kiedy kończyliśmy „misję”, Tupac wypowiadał kwestię Hannibala: „Uwielbiam, gdy wszystko idzie zgodnie z planem”.
Jedną z ich ulubionych zabaw było dawanie koncertów i śpiewanie dla całej rodziny. Sekyiwa kłóciła się o to, dlaczego to zawsze Tupac ma być Prince’em lub Ralphem Tresvantem. Kiedy się tak stawiała i próbowała grać pierwsze skrzypce, on nigdy nie ustępował. Odpowiadał wtedy:
– Załatwiłaś występ? Spisałaś słowa? Czy opuściłaś lekcje, bo je spisywałaś? Nie? No to się zamknij .
Jeśli Tupac wiedział, że Afeni i ciocia Jean zaprosili gości, wykorzystywał okazję, że miała pojawić się publiczność bez wyboru. Od razu zaczynał planować improwizowany występ w salonie. Zbierał kuzynostwo w którymś z pokojów, przypisywał każdemu rolę i rozdawał kwestie. Wymagał doskonałości. Jeśli nie wykonywali poleceń, kazał powtarzać – aż uznał, że było dobrze.
Tupac jakoś radził sobie ze smutnym dzieciństwem – bawił się z dziećmi z okolicy, zaczepiał siostrę, przekuwał swoje emocje w twórczość. Gdy jednak kończyły się żarty i zabawa przed domem, gra w koszykówkę i przedstawienia, nocami umysł chłopaka wpadał w wir, zatapiał się w myślach. Tupac leżał wtedy smutny pod kołdrą, płakał i słuchał Just Once Jamesa Ingrama. Afeni wspominała:
– To była jego ulubiona piosenka, jego hymn. To grało w jego młodej duszy: „Może w końcu nam się uda”?
Może w końcu zrozumiemy, co robimy źle…
– Byliśmy smutnymi dziećmi. Czasami się mówi: „Byliśmy biedni, ale szczęśliwi”. My nie mogliśmy tak powiedzieć – mówi Sekyiwa .
Relację Tupaca z siostrą umocniła wspólnota najważniejszych i najbardziej sentymentalnych wspomnień. Z kuzynami wiązało go ciągłe współzawodnictwo, ich więź była zbudowana na nigdy niekończących się zmaganiach na spryt. Tak było szczególnie z najbliższą mu wiekiem Jamalą. Tupac, jako rodzinny spec od słów, zawsze niecierpliwie czekał, żeby znów zorganizować konkurs na literowanie – i zazwyczaj rzucał pierwsze wyzwanie Jamali, ale jej nie zależało na znajomości skomplikowanych słów. Jej domowe nauki nie były w połowie tak wymagające jak te, które przechodził Tupac – nie musiała czytać „New York Timesa”.
– Dawaj, Jamala. Założę się, że nie wiesz, jak się pisze „klawesyn” – mówił Tupac .
– A co to za różnica, Paczku. Kto w ogóle używa tego słowa? – fukała Jamala.
– Wkurzasz się, bo nie wiesz.
– K-L-A-W-S-Y-N.
– A nie mówiłem! – kpił zadowolony Tupac.
– I co z tego! – krzyczała Jamala. – A ty miałeś matkę w pierdlu!
Te słowne przepychanki były niegroźne, bo celem Tupaca było tylko udowodnić, że wie więcej niż kuzynka. Jednak bywał męczący – dla siostry, reszty kuzynostwa i znajomych – bo czasami zadawał im stymulujące, ale wymagające zadania. Kiedy wszyscy byli w podstawówce, on często rzucał im wy zwanie, że będą bawili się w Indian i kowbojów – i on zawsze znajdował sposób, by być ostatnim na placu boju.
Kiedy dwaj synowie Jean, Bill junior i Kenny, wyfrunęli z gniazda, w domu pojawiło się dwoje nowych dzieci. Bliska przyjaciółka rodziny, Louisa Tyler, bardzo często podrzucała im swojego syna Malcolma na całe tygodnie, by mógł chodzić do szkoły z Katarim, swoim najlepszym kumplem. W tym samym czasie Yafeu, syn Yaasmyn Fuli, przestał być gościem, a został lokatorem. Szóstka młodszych dzieci – Jamala, Tupac, Sekyiwa, Katari, Malcolm i Yafeu – wciąż kursowała między mieszkaniami, a zabawy zawsze wybierał Tupac, ich lider. Jego zadziorny zmysł przywódczy dochodził do głosu coraz częściej – a stał się główną cechą jego charakteru, gdy chłopak skończył dwanaście lat.
Więcej informacji o książce „Tupac Shakur. Autoryzowana biografia” znajdziesz >>TUTAJ
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
„Smalec, kiełbasa i disco-polo” – Dziarma o swoim weselu
Raperka nagrała swoje wesele na kasecie VHS.
Dziarma ogłosiła, że wzięła ślub i zrobiła to w stylu kompletnie innym niż dzisiejsze instagramowe standardy.
Kilka dni temu raperka ujawniła, że powiedziała sakramentalne tak, a na sobie miała suknię pożyczoną od teściowej, a po ceremonii udali się do pobliskiego baru z tajskimi fast foodami.
Sama Dziarma opisała ten dzień jasno i bez lukru:
– Najpiękniejszy dzień w moim życiu, najpiękniejsze życie z moim mężem. Już niestety nie pokażemy nic więcej z wesela i ze ślubu, bo zostawiamy to dla siebie i dla naszych gości. Nie było to duże wesele, nie był to duży ślub. Nie było to wesele i ślub typu Las Vegas, że poznaliśmy się wczoraj. Mało pokazuję z tej części mojego życia w internecie. Bardzo się kochamy. Na weselu była kiełbasa, smalec, disco polo, były oczepiny, bardzo wieśniackie. Bukiet i muszkę złapała para (…), tańczyliśmy do Elvisa. O 2 w nocy tańczyłam w Birkenstockach. No, najpiękniejsza chwila w moim życiu. Jestem z siebie dumna, że ogarnęłam to wesele. Wszystko jest nagrane VHS, z audio, bez ścieżki dźwiękowej, co było moim ogromnym marzeniem. Inspirowaliśmy się latami 80., 90., maksymalizmem. No, było idealnie, mordy.
Zamiast modnych loftów i ceremonii jak z katalogu młodzi postawili na klimat rodem z domówek naszych rodziców. Swojskie jedzenie, stara szkoła weselnych zabaw i maksymalizm wyjęty z lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych. Dziarma podkreśliła, że celowo nie chce robić z tego internetowego reality show i woli zachować większość wspomnień poza siecią.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Fani Filipka atakują mamę Przemka Fergusona. Ten wypuszcza drugi diss
„Przeprosisz jak Avi Tuptusia”.
„Książę Hipokrytów” to drugi diss Przemka Fergusona na Filipka.
Przemek Ferguson potrzebował kilkunastu godzin na odpowiedź na diss Filipka „Start up”.
– Przemek zamyka temat stricto muzyczny Filipka Marcinka. Sprawa jednak nie pozostaje wyjaśniona biorąc pod uwagę, iż Pani Bożena (Mama Przemka) atakowana jest przykrymi wiadomościami ze strony fanów Filipka. W związku z zarzutami wobec Przemka, że diss nagrany był w celu szukania atencji, jego geneza wyjaśniona jest w wywiadzie z Przemkiem, który opublikowaliśmy parę dni temu na naszym kanale – czytamy pod dissem na kanale Gun Talk Music.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Trzy tygodnie temu Avi informował, że album „WPR” pokrył się złotem. Dzisiaj dowiedzieliśmy się, że krążek podwoił sprzedaż.
Avi ogłosił dzisiaj, że jego nowy album uzyskał status platynowej płyty. To oznacza, że sprzedał się on w 30-tysięcznym nakładzie. Do sprzedaży wliczają się wersje fizyczne albumu + streaming. W przypadku streamingu 20 złotych przychodu jest przyjmowane jako sprzedaż jednego albumu.
– WPR pokryła się platyną. Dziękuję – napisał.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
W tym roku na sylwestrowej scenie Sylwestra z Dwójką zobaczymy Malika Montanę.
Telewizja Polska ogłosiła, że tegoroczny Sylwester z Dwójką odbędzie się przed katowickim Spodkiem i ma być jedną z największych imprez ostatnich lat. W line-upie wylądował Malik Montana. Raper zebrał już pierwsze gratulacje, m.in. od Diho, który nie krył zadowolenia z udziału kolegi w telewizyjnym show.
Stacja zapowiada wydarzenie jako ogólnopolskie widowisko z mocnym zestawem wykonawców. Start programu zaplanowano na środę 31 grudnia o 19.50. Imprezę będzie można oglądać na żywo na antenie TVP2 oraz w streamie na TVP VOD.
– Malik Montana już niedługo na największej imprezie sylwestrowej w Polsce – informuje stacja.
Raperowi już pogratulowali Diho i 730Huncho:

Ponadto zagrają:
- Ich Troje
- Maryla Rodowicz
- DODA
- Justyna Steczkowska
- Kayah
- Piersi
- Piotr Kupicha i Feel
- Oskar Cyms
- Roxie
- Viki Gabor
- CLEO
- Kuba Badach
- Margaret
- Michał Szpak
- Dawid Kwiatkowski
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Film 50 Centa o Diddym na polskim Netflixie. Raper oskarża platformę
Prawnicy Combsa mają m.in. problem z tym, że za produkcję odpowiada Fifty.
Nowy dokument Netfliksa o Diddym wywołał potężną burzę zanim w ogóle zdążył się rozkręcić. Ekipa rapera zarzuca platformie nielegalne wykorzystanie prywatnych nagrań.
Ledwo „Sean Combs: Rozliczenie” pojawił się 2 grudnia również w polskim Netfliksie, a przedstawiciele Diddy’ego zaczęli walić obuchem w drzwi platformy. W ich ocenie projekt to nie dokument, tylko celowy atak, zrealizowany wbrew prawu i wbrew artyście.
W oświadczeniu, które trafiło do mediów, reprezentanci Combsa stwierdzają, że Netflix oparł serial na materiałach, które nie miały prawa dostać się do publicznego obiegu.
– Netflix przedstawia ten materiał jako dokument, ale to haniebny atak. Dzisiejszy zwiastun potwierdza, że Netflix korzysta z nagrań, które zostały pozyskane bezprawnie. Sean Combs od 19. roku życia gromadził materiały, by opowiedzieć swoją historię na własnych zasadach. To niesprawiedliwe i nielegalne, że platforma przywłaszcza sobie jego pracę.
– Netflix desperacko próbuje sensacyjnie pokazać każdą minutę życia pana Combsa, ignorując prawdę i jedynie nakręcając medialną nagonkę. Gdyby zależało im na faktach albo na jego prawach, nie wyciągaliby prywatnych nagrań z kontekstu – w tym rozmów z prawnikami, które nigdy nie miały ujrzeć światła dziennego. Żadne prawa do tych materiałów nie zostały przekazane Netflixowi ani żadnej innej firmie.

W tle konflikt z 50 Centem
Produkcja powstała z udziałem Curtisa „50 Centa” Jacksona, który od lat jedzie po Diddym przy każdej możliwej okazji. Ludzie Combsa nie ukrywają oburzenia:
– To szokujące, że Netflix oddał kreatywną kontrolę nad tym projektem osobie, która od lat publicznie atakuje pana Combsa.
Netflix odbija piłeczkę
Platforma nie zamierza brać ciosów na klatę. W odpowiedzi przytoczono stanowisko reżyserki Alexandrii Stapleton, która zapewnia, że wszystko zostało zrobione zgodnie z prawem:
– Nagrania trafiły do nas legalnie i mamy do nich stosowne prawa. Zrobiliśmy wszystko, by chronić tożsamość twórcy tych materiałów. Sean Combs od dekad obsesyjnie nagrywa siebie i swoje otoczenie. Próbowaliśmy też wielokrotnie uzyskać od jego prawników komentarz oraz zaprosić go do udziału w projekcie, ale nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
-
News4 dni temuZnany muzyk ujawnił mroczne kulisy śmierci Pona
-
News4 dni temuPeja zaskakuje – zdjęcie z Pelsonem i Doniem. „Spotkanie po latach”
-
Felieton5 dni temu„Kutas Records” – żart Kuqe 2115 to tak naprawdę spory problem – felieton
-
News1 dzień temuThe Nitrozyniak dissuje Boxdela, Gimpera i Wardęgę
-
News3 dni temuPrzemek Ferguson dissuje Filipka!
-
News2 dni temuBezdomny Bastek dostał propozycję pracy. Jak zareagował?
-
News4 dni temuBedoes o problemach psychicznych Sentino
-
News4 dni temuBastek jest bezdomny. Kliczu zabrał głos: „Próbowałem…”