Sprawdź nas też tutaj

News

P. REIGN POTWIERDZA: „BĘDZIE MIXTAPE OD DRAKE’A”

Opublikowany

 

Według P. Reign'a, Drizzy rzeczywiście pracuje nad mixtape'em.

Pod koniec listopada, Demar DeRozan ujawnił, że Drake przed pełnoprawną płytą wyda mixtape, który ma sie ukazać zaraz na początku 2015 roku. Wygląda na to, że Drake faktycznie ma w planach premierę luźnego materiału. Potwierdził to właśnie jego dobry znajomy P. Reign.

 

– Wiem, ze Drake zamierza wydać mixtape, dużo z niego już słyszałem i to jest szalone – mówi P. Reing. – Myślę, że jest to jedna z najlepszych rzeczy jakie słyszałem od niego w życiu i wiem już teraz, że świat się po tym zatrzęsie – dodaje.

 

Nie znamy dokładnej daty premiery tego materiału, jednak wiemy, że premiera studyjnego krążka Drake'a "Views From The 6" jest planowana na wiosnę, więc całkiem niedługo powinniśmy usłyszeć coś nowego z nadchodzącego mixtape'u.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

 

News

Saful przegapił, że Dixon37 otrzymali takie wyróżnienie

„Giuseppe, tylko złoto i platyna”.

Opublikowany

 

Przez

saful raper
fot. Instagram/teraz_saful

Wydany w 2016 roku album Dixon37 „Krew za krew” uzyskał status platynowej płyty. Saful przegapił to wydarzenie.

ZPAV przyznał wyróżnienie w ubiegłym roku, ale umknęło to Safulowi, do czego ten się dzisiaj przyznał:

– Nawet nie wiedziałem że w zeszłym roku nasza płyta osiągnęła status platynowej. Dziś odebrałem swoją piękną oprawioną platynkę! Jak to się kiedyś na osiedlu mówiło „Giuseppe, tylko złoto i platyna” – napisał na Saful, dziękując kolegom z zespołu.

Czytaj dalej

News

Ile kosztował musical Quebonafide? 4 lata pracy i 5,5 mln zł

„Wszystko finansowane prywatnie, bez sponsorów”.

Opublikowany

 

Przez

quebonafide

Czwartkowy musical Quebonafide „Północ / Południe” to ponad godzinny spektakl na najwyższym poziomie. Kosztował 5,5 mln zł, a prace nad nim trwały 4 lata.

4 lata pracy nad musicalem

Quebonafide zaczyna właśnie teraz swój pożegnalny koncert na stadionie Narodowym. Tymczasem w rozmowie z Kanałem Zero, raper ujawnił kilka smaczków na temat produkcji musicalu, który miał premierę 26 czerwca.

– Prace myślę, że trwały od około 3,5 – 4 lat. Zaczęły się jak ogłosiliśmy ostatnią trasę, bo już tam grałem np. fragment z nie wiszę pieniędzy Sentino. Pomysł ewoluował bardzo mocno w trakcie realizacji i do samego końca jak wiesz jeszcze wprowadzaliśmy poprawki. Odbiliśmy się od prawie wszystkich portali streamingowych, więc postanowiliśmy to zrealizować samodzielnie i było warto, hehe – napisał Quebonafide w prywatnej rozmowie z pracownikiem Kanału Zero.

Koszt produkcji filmu: 5,5 mln zł

Poznaliśmy także kwotę, w jakiej zamknęło się całe przedsięwzięcie.

– Myślę, że w okolicach 6,5 miliona – wszystko finansowane prywatnie, bez sponsorów razem z moim wspólnikiem wieloletnim – Dawidem Szynolem. Mogę Wam całą garść o tym informacji napisać! Tylko będę miał przerwę w próbie i wysyłam.

– Sorry przesadziłem trochę – jednak w okolicach 5,5, bo widzę, że te bonusowe dni wyszły taniej i trochę kasy wróciło z produkcji. Swoją drogą miło się zaskoczyłem – ujawnił Kuba.

Zainwestowanie takiej gotówki z prywatnych środków brzmi imponująco.

Czytaj dalej

News

Rzeźnik prezentuje album „#HITYZLASU ps. tęsknię”

Eklektyczny album trafił do odsłuchu.

Opublikowany

 

Przez

rzeznik hityzlasu

Nowy album Rzeźnika — „#HITYZLASU ps. tęsknię” — właśnie trafił do słuchaczy. Po serii singli zapowiadających projekt, w tym ostatnim „Boję się latać”, artysta prezentuje pełne wydawnictwo, wydane nakładem Postęp Records.

Emocjonalna i nieoczywista podróż

„#HITYZLASU ps. tęsknię” to osobisty, eklektyczny album, w którym melancholia przeplata się z ironią, a refleksja z chwytliwymi motywami. Rzeźnik sięga po różnorodne brzmienia i formy, by opowiadać o relacjach, pamięci, lęku i poszukiwaniu miejsca dla siebie.

„Boję się latać” — ostatni singiel przed premierą

Singiel „Boję się latać”, domykający przedpremierową serię, opowiada o strachu jako metaforze wewnętrznych ograniczeń i obaw przed zmianą. Do utworu powstał spontaniczny teledysk nakręcony w górach w okolicach Sącza — surowy, klimatyczny materiał, który oddaje atmosferę utworu i momentu.

Płyta już dostępna

Album „#HITYZLASU ps. tęsknię” można już odsłuchać we wszystkich serwisach streamingowych, a także zamówić w wersji fizycznej. To pełna emocji, niejednoznaczna opowieść, która najlepiej działa jako całość.

Czytaj dalej

News

Girlsband Modelki – wyprzedził Matę i Taco Hemingwaya

Hit „Santa Cruz” z Frizem i Ekipą podbija internet.

Opublikowany

 

modelki

Girlsband Modelki szturmem podbił polską scenę muzyczną. Ich utwór z Frizem i Ekipą trafił na światowe playlisty, a pięć singli króluje na Spotify.

Modelki – 2 miliony słuchaczy na Spotify

Zespół Modelki znalazł się na 15. miejscu w najnowszym zestawieniu TOP 100 najpopularniejszych artystów w Polsce. Tym samym wyprzedziły takie gwiazdy jak Taco Hemingway, Quebonafide czy Mata. Co ważne – są jedynym girlsbandem w rankingu i jednym z nielicznych artystów z ponad 2 milionami słuchaczy miesięcznie na Spotify.

Hit „Santa Cruz” z Frizem i Ekipą podbija internet

W czerwcu Modelki połączyły siły z Frizem i jego Ekipą, wydając singiel „Santa Cruz”, który w 48 godzin zdobył ponad milion wyświetleń na YouTube. Numer zajął #1 na Top 50 Polska oraz Kartach na czasie, a jako jedyny polski utwór trafił na globalną playlistę Viral 50 Spotify.

Rekord girlsbandu – 5 kawałków w Top 50

Modelki notują historyczny wynik – aż 5 ich utworów jednocześnie znalazło się w Top 50 Polska. Wśród nich są m.in. „On Me” (ciągle popularny mimo premiery sprzed dwóch lat), „Chyba że z Tobą”, „Ile Dać Mam” i najnowszy „Miss Dior”, który pokrył się złotem. Platyna? To już kwestia dni.

Czytaj dalej

News

Ich Troje świętuje 30-lecie – premierą nowej płyty

Trzy dekady dźwięku.

Opublikowany

 

Przez

ich troje

Ich Troje wracają z albumem, który jest jednocześnie deklaracją, refleksją i manifestem. „Wybiła Jedenasta” to tytuł symboliczny — przywodzi na myśl zarówno godzinę sądu, jak i moment przełomu. I rzeczywiście, najnowszy krążek zespołu dowodzi, że formacja Michała Wiśniewskiego ma dziś do powiedzenia więcej niż kiedykolwiek.

Album otwiera „Zacznijmy od nowa” – międzypokoleniowe przesłanie, a zarazem manifest 20 letniej Martyny, 53 letniego Michała i 75 letniego Henryka, który reprezentuje trzecie pokolenie. Utwór z charakterystycznym wokalem Wiśniewskiego, w którym pada jasny przekaz: zespół nie zamierza się cofać. Kolejne kompozycje – od balladowej „Nielekkiej ballady” po pełne społecznego komentarza „Dziewczyny z ulicy” i „Polskę” – balansują na granicy między intymnością, a publicystyką. W tekstach słychać dojrzałość i świadomość przemijania, ale i bunt wobec tego, co powierzchowne i sztuczne.

Brzmieniowo „Wybiła Jedenasta” to udane połączenie klasycznego stylu Ich Troje z nowoczesną produkcją. Synthpopowe struktury spotykają gitarowe riffy, a ballady nie popadają w banał. Wyróżniają się m.in. „Nie kupię ci więcej róż” — subtelna refleksja o stracie i duchowości, czy „Bądź tam, gdzie On” —ironiczna perełka z tanecznym pulsem

W drugiej połowie albumu uwagę przykuwają „Układ warszawski” – utwór o zabarwieniu protest-songu, oraz „Vater unser”, w którym zespół mierzy się z tematyką sacrum i profanum. Na finał otrzymujemy zaskakujące „Całujcie mnie wszyscy w dupę” – wiersz Juliana Tuwima, który swoim komunikatem otwartym jest bezkompromisowym, być może bezczelnym, ale w pełni świadomym wyrażeniem swojego zdania.

Młodziutka Martyna Majchrzak udowodniła, że w tej szafie pełnej „zaawansowanych pięćdziesięciolatków”, wietrzenie było jak najbardziej wskazane. Z jej talentem długo w zespole nie zabawi więc cieszmy się wniesionym przez nią świeżym powietrzem.

Całość składa się na płytę spójną, emocjonalną i mocno osadzoną w rzeczywistości — zarówno osobistej, jak i społecznej. Ich Troje, choć dojrzalsi, nie stracili ani energii, ani odwagi. „Wybiła Jedenasta” nie jest próbą przypodobania się nowej publiczności. To raczej szczery list do tych, którzy towarzyszą zespołowi od lat – i którzy nie boją się trudnych emocji.

To album, który już samym tytułem sugeruje, że coś dojrzało, przeminęło lub… wybiło jak z zegara. Płyta ta nie tylko wpisuje się w rozpoznawalny styl Ich Troje, ale też rzuca nowe światło na ich tożsamość – świadomą, dojrzałą, ale nadal emocjonalnie niepokorną.

To nie jest płyta do tła. To płyta do słuchania z otwartym sercem i głową, nawet jeśli czasem trzeba je potem poskładać. Brzmienie płyty to balans między „klasycznym Ich Troje” a nowoczesnością. Są tu elementy rocka, synthpopu, elektroniki i ballad w stylu singer-songwriter. Produkcja jest równa, selektywna, z miejscem na wokale i emocje.

Czytaj dalej

Popularne

Copyright © Łukasz Kazek dla GlamRap.pl 2011-2025.
(Ta strona może używać Cookies, przeglądanie jej to zgoda na ich używanie.)

error: