News
FLINT, EDZIO, GREEN, FILIPEK CZY CZESKI WSPOMINAJĄ YMCYKA

Czołówka polskich freestyle'owców wspomina 28-letniego Ymcyka.
Informacja o śmierci rapera i freestyle'owca z Rudzikowa zelektryzowała środowisko freestyle'owe. Ymcyka wspomina i składa kondolencje rodzinie czołówka polskiej sceny freestyle'owej. Poniżej zapoznacie się z ich komentarzami.
Flint:
– "Ymcyk. Przy każdej śmierci czuję jakbym dostał drugą szansę. Szczere wyrazy współczucia dla rodziny i ekipy. You can't hide, you can't run, peace!".
Edzio:
– "Pamiętam jak po porażkach na wbw 2011 zachęcał mnie, żebym startował więcej. Kiedyś był moim największym krytykiem, nie jarał się moim fristajlem i mówił to otwarcie. Z czasem propsował mnie coraz bardziej, aż w końcu przyznawał się, że jest moim fanem. Po wygranych wbw zasypywał szczerymi propsami, które cieszyły podwójnie, jako od osoby umiejącej bez skrupułów wprost wygarnąć błędy. Każda z walk z nim była cholernie ciężka, ale każdą świetnie wspominam. Podczas zbicia piątki jeszcze przed werdyktem umiał się przyznać, że był słabszy i spropsować. Naszą ostatnią rozmowę w grudniu zakończył słowami "widzimy się w Polsce na bitach" oraz "mam nadzieję, że jeszcze z Tobą kiedyś wygram". Jestem w ciężkim szoku. Ymcyk, modlę się za Twoją duszę bracie i proszę Was o to samo, jeszcze kiedyś zrobimy ten sajfer!"
Green:
– "Dziś odszedł mój kolega ze sceny freestylowej. Super człowiek, ze świetnym podejściem do tego co robił. Ilekroć startował w bitwach, to KAŻDY musiał się z nim liczyć. Nie ważne czy to byłem ja, Muflon, Białas, Czeski, Esko czy ktokolwiek inny. To był po prostu bardzo solidny zawodnik. Po za sceną inteligentny, wyważony z błyskotliwym poczuciem humoru. Mega sympatyczny gość. Wielka tragedia.
Wciąż ciężko mi w to uwierzyć.
Do zobaczenia Bracie, po tej lepszej stronie.
YMCYK 1988 – 2016.
Spoczywaj w Pokoju."
Czeski:
– "Byłeś chyba jedyną osobą w tym całym fristajlowym światku, a zarazem tak odciętą od niego… Przeżyliśmy masę zajebistych wyjazdów, które jak teraz wspominam to łkać mi się chcę. Życzę każdemu takiego kumpla jak Ty. Jak z Tobą przegrywałem, to było mi praktycznie bez różnicy, bo i tak byłem dumny i się cieszyłem. Ty nie miałeś inaczej, co widać po tym zdjęciu. Tak samo jak razem przeżywaliśmy swoje walki, tak teraz pewnie przez to czuję jakby odeszła jakaś część mnie i nie potrafię w to uwierzyć i się pozbierać. Mogę Ci tylko obiecać że na pewno nigdy Cię nie zapomnę. Spoczywaj w pokoju przyjacielu…"
Tymin i Peus:
– "Dziś nad ranem odszedł nasz bardzo dobry kolega. Człowiek, który wprowadzał nas do fristajlu, był z nami od początku naszej przygody. Człowiek, którego nie sposób było nie lubić. Ymcyk miał 27 lat. Piotruś, będziesz na zawsze w naszej pamięci."
Filipek:
– "Pamiętam jak miałem 17 lat, jeździłem po lokalnych bitwach i nagle znienacka Ymcyk mnie zaprosił do Radzionkowa. Tam poznałem się między innymi z Szydercą i Czeskim. Wspólne jeżdżenie po bitwach mega zbliża do siebie obcych ludzi. Ymcyk był mega zajawkowiczem i entuzjastą który pomagał przetrwać freestylowi w chwilach kryzysu. Bardzo empatyczna osoba, szczera i wesoła. Jest mi w chuj przykro i smutno. Trzymaj się kolego!"
O wspomnieniach Thedoroa, Muflona i Dolara na temat ich freestyle'owego kolegi pisaliśmy tutaj.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

News
Malik Montana zagra przed Kanye Westem
Jedno z największych nazwisk europejskiego hip-hopu – piszą o naszym rodaku.

Kany West przyjedzie na jedyny koncert do Europy, a tuż przed nim na tej samej scenie wystąpi Malik Montana. Będzie tam też nasza redakcja.
Organizatorzy słowackiego Rubicon Festivalu ogłosili dzisiaj, że przed Kanye Westem wystąpi nasz rodak – Malik Montana.
– Jedno z największych nazwisk europejskiego hip-hopu pojawi się na scenie najważniejszego słowackiego festiwalu hip-hopowego – będzie szaleńczo – czytamy w oficjalnej notce.
W dniach 18-20 lipca pod Bratysławą zagrają również: Offset, Sheck Wes, Ken Carson, Ufo361 oraz Gzuz. Na miejscu będą także reprezentanci naszej redakcji GlamRap.pl
W niedzielę tylko na GlamRap.pl specjalne oświadczenie organizatorów.
News
Quebo i Tommy Cash zaśpiewali razem „Espresso Macchiato”
Na Narodowym zrobiło się Eurowizyjnie.

Zagranicznym gościem na pożegnalnym koncercie Quebonafide był Tommy Cash.
Panowie wykonali razem na PGE Narodowym jeden z największych hitów estońskiego rapera ostatnich miesięcy, czyli „Espresso Macchiato”. Kawałek ten zdobył trzecie miejsce na tegorocznej Eurowizji. Polscy fani dostali od Quebo dodatkową zwrotkę po polsku.
Przypomnijmy, że raper z Ciechanowa współpracował z Cashem już w 2011 roku, kiedy wydali wspólny numer „Benz-Dealer”.
Poniżej wideo:

Na ostatnim koncercie Quebonafide na scenie pojawił się Mata, a na trybunach można było zobaczyć jego rodziców.
Rodzina Matczaków pożegnała rapera z Ciechanowa całym składem. Mata wykonał z na scenie takie kawałki jak „Aspartam”, „Papuga” oraz „Jestem poj***ny”. Tymczasem na trybunach wszystkiemu przyglądali się jego rodzice: Marcin Matczak wraz z żoną.
Poniżej wideo:
News
Oki na koncercie Quebonafide skoczył z dachu stadionu na bungee
Najbardziej spektakularne wejście na koncert.

Podczas pożegnalnego koncertu Quebonafide jednym z gości był Oki, który skoczył z dachu stadionu na bungee.
To było najbardziej spektakularne wejście na koncert ze wszystkich osób, które tego dnia pojawiły się na Narodowym.
– Widzicie mnie Warszawa? – krzyknął Oki z dachu stadionu, a po chwili skoczył na bungee. – Co jest k*rwa. Zróbcie hałas dla pierd***nego goata Quebo – rzucił, zwisając do dołu głową.
Obsługa techniczna szybko zdjęła uprząż z rapera, by ten mógł jak najszybciej pojawić się na scenie. – To miało być najmocniejsze, co dzisiaj było – powiedział, wchodząc na scenę.
Tego wieczoru Oki wykonał takie kawałki jak „Jeremy Sochan”, „Natrętne myśli” oraz „Wkrótce będziesz czuć się lepiej”.
Poniżej wideo:

Skolim ma nie tylko swoje automaty z perfumami, ale niedługo zamierza otworzyć też swoje własne stacje benzynowe.
Skolim potrafi zagrać ok. 30-50 koncertów miesięcznie. Przekłada się to na jego bardzo wysokie zarobki. Jak niedawno opowiadał „dwa miliony liczy w dniach”. Artysta inwestuje zarobione pieniądze. Jego nowym biznesem mają być stacje paliw.
– Stacje benzynowe też otwieram, akurat koncesję teraz robię paliwową – ujawnił na antenie Kanału Zero. Nazwa stacji Skolima jest w trakcie wymyślania. – No właśnie jeszcze nie wiem, czy „Temperatura”, czy „Skolim”, czy „96”, nie mam jeszcze na to zagadnienia. Natomiast to są takie rzeczy, które jak robię, to tak się trochę bawię, jakbym w Monopoly sobie grał – tłumaczy.
Muzyk opowiedział też, że inwestować zaczął jeszcze przed pełnoletnością:
– Kupiłem sobie parę fajnych rzeczy, już jak miałem 17 lat kupiłem sobie piękną działeczkę, 17 tysięcy za to dałem na pograniczu polsko-białoruskim na Podlasiu. (…) Fajne mam plaże nad Bugiem, z jednej i z drugiej strony lasy, fajne sobie pokupowałem.
Tak prezentują się automaty z perfumami Skolima, które zaczynają być rozmieszczane po galeriach w całej Polsce:

-
News1 dzień temu
Quebo na Narodowym: goście, brak Taco, bungee Okiego i dziwne zakończenie
-
News2 dni temu
Quebonafide z nową płytą. Goście: Sobel, Chivas i Oki
-
News4 dni temu
Ile zarabia Skolim? „Dwa miliony liczę w dniach”
-
News2 dni temu
Robert Lewandowski na „koncercie online” Quebonafide – urywki
-
News4 dni temu
Inpost i Quebonafide rozczarowali. „Bajerant z Ciechanowa znów to zrobił”
-
News4 dni temu
Sentino weryfikuje słowa Quebo: „Nagrał za darmo, zjadł za darmo”
-
News1 dzień temu
Skolim uruchomi własne stacje benzynowe
-
News1 dzień temu
Ile kosztował musical Quebonafide? 4 lata pracy i 5,5 mln zł