Sprawdź nas też tutaj

News

FLINT O FILIPKU: „MASZYNA DO MORDERCZYCH PANCZY MNIE POKONAŁA”

Opublikowany

 

– Było to coś czego się spodziewałem.

Najbardziej wyczekiwanym momentem drugiej edycji Bitwy o Pitos był pojedynek skonfliktowanych Filipka i Flinta. Komentarz już po bitwie tego pierwszego prezentowaliśmy wczoraj, teraz czas na kilka słów z drugiej strony barykady.

 

Komentarz Flinta (pisownia oryginalna):

Wygrałem skurwysyny!
Bitwę o Pitos zacząłem od rzucenia wyzwania Filipkowi – wiem, że dużo ludzi czekało na tę walkę i nie chciałem tego zostawiać w rękach Dużego Pe, który losował karteczki z ksywkami. Zdawałem sobie sprawę jak to będzie wyglądać i że przeciwnik będzie rzucał te swoje mordercze pancze, a publiczność będzie czekać na lincz. Ale wyszedłem tam, dwa razy stanąłem z podniesioną głową i dwa razy tak samo opuściłem scenę. Po drodze udało mi się skasować zawodnika z eliminacji, który też był mocno zmotywowany, żeby wykorzystać moją falę hejtu, by przejść dalej. Piękny moment.

Wróćmy do pierwszego wyzwania i zamieszania z bitami – na początku wjechał bit z Tori Black (świeży, wymagający i mega rozpoznawalny patrząc na to, jaki hype ma obecnie PRO8L3M – i słusznie, jestem fanem). Ledwo rzuciłem dwa wersy i mi przerwano krzykami, że nie taki bit miał niby polecieć. Ja nawijam na wszystkim i nie stanowi to dla mnie różnicy, ale jeśli Pe wybrał jakieś specjalne bity pod tę walkę to też nie jest dla mnie problem, tylko szkoda, że przerwano mi z tej okazji wejście i wytrącono mnie z rytmu. Pe się trochę pogubił w szale poprawności politycznej i neutralności i poniosły go emocje, w efekcie czego puszczony został dobrze znany, zaruchany do granic klasyczek VATO. Już to wyjaśniliśmy i nie chciałbym, żeby ta akcja rzuciła jakiś cień na zajebistą robotę, jaką Marcin włożył w organizację tej imprezy, więc może po prostu przyznam:

Maszyna do morderczych panczy mnie zwyczajnie pokonała i było to coś czego się spodziewałem. Ze swojej strony chciałem tylko pokazać, że mam jaja to zrobić i się nie boję, mimo że to jasne, że nie mam z nim szans w wymyślaniu tych bezosobowych gierek słownych, tak samo jak on nie ma ze mną szans na trackach, czy na koncertach. Niedosyt oczywiście jest, bo myślę że miałem formę na spokojne top 4 wieczoru.

Mimo tego, miło mi wreszcie powiedzieć, że to ja wygrałem Bitwę o Pitos. Wygrałem ją głównie z samym sobą i z całą presją, jaka na mnie spoczywała. A do wszystkich ludzi, którzy miesiąc temu wyzywali mnie i ubliżali, a teraz przyznają się do błędu, oddają "szacunek" i gratulują mi postawy na bitwie – JEBAĆ WAS. Jestem zawsze taki sam, normalny, naturalny, uczciwy i życzliwy, to Wy usiłujecie mnie zniszczyć i za to macie u mnie pojazd niezależnie, czy mnie aktualnie kochacie, bo przybiłem piątkę Fifiemu, czy nienawidzicie, bo publicznie powiedziałem, że jestem najlepszy.

Dziękuję normalnym słuchaczom i fanom, że byli ze mną. Dziękuję Pe za zorganizowanie tej imprezy, a także Filipkowi za rywalizację. No i gratuluję zwycięzcom!

W tym roku wydam swój najlepszy album i chyba już nie będę więcej freestyle'ował na bitwach. A może będę?" – napisał Flint.

 

Bitwa o Pitos 2, której organizatorem jest Duże Pe odbyła się 18 czerwca. Zwycięzcą został Filipek.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

 

News

Malik pokazał się z trójką swoich dzieci

To wszystko z okazji Dnia Ojca.

Opublikowany

 

Przez

malik montana

Z okazji dzisiejszego Dnia Ojca, Malik Montana pochwalił się potomstwem, po raz pierwszy publikując takie zdjęcie.

Ile dzieci ma Malik

Raper pokazywał się już w towarzystwie syna na zdjęciach, ale nigdy wcześniej nie pozował z trójką swoich dzieci. Najstarszy jest Ilyas. W 2020 roku raperowi urodziła się córka Eliana, a trzy lata później powitał on na świecie drugiego syna.

Raper dba o anonimowość swoich dzieci

Wprawdzie Malik opublikował zdjęcie ze swoimi dziećmi, ale postanowił zakryć ich twarze, dbając o ich bezpieczeństwo.

– Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Ojca dla wszystkich ojców, co dbają o swoje skarby – napisał pod zdjęciem.

malik dzieci

Czytaj dalej

News

Yungblud Twoim nowym rockowym idolem, który pojawi się w Polsce

„Idols” to najbardziej ambitny album w dotychczasowej karierze artysty.

Opublikowany

 

Przez

Yungblud

Doceniony na całym świecie, niepowtarzalny brytyjski gwiazdor rocka Yunglud wydał swój wyczekiwany czwarty album zatytułowany „Idols”.

Artysta ruszy wkrótce w światową trasę koncertową, która obejmie także Polskę. 18 października artysta wystąpi w warszawskiej hali COS Torwar. W miniony weekend Yungblud wystąpił na drugiej edycji BludFestu, którego jest organizatorem

„Idols” to najbardziej ambitny album w dotychczasowej karierze artysty, a jednocześnie pierwsza część podwójnego wydawnictwa (druga część ukaże się później). Krążek ukazuje ewolucję 27-letniego Brytyjczyka, którego dwa poprzednie albumy trafiły na szczyt UK Charts, pojawiły się na Billboard 200 i zgromadziły ponad 6 mld streamów na całym świecie.

Premierze albumu towarzyszy publikacja klipu do znakomitego wykonania „Ghosts” na żywo. Poruszająca fortepianowa ballada jest jednym z najlepszych wokalnych występów w karierze artysty.

– Napisałem ją, spacerując nad Tamizą i myśląc o wszystkich, którzy szli tym samym brzegiem i o tym, co czuli. Znikamy w mgnieniu oka, życie jest krótkie. Nie zapominajcie go przeżyć. Outro „Ghosts” to kawałek inspirowany operą, konkretnie dziełem „Król i ja”. Gdy o tym mówiłem w kontekście rockowej płyty, wszyscy byli przekonani, że zwariowałem, ale pieprzyć to – to „Idols” – komentuje muzyk.

Złożone z 12 utworów „Idols” było nagrywane niedaleko rodzinnych stron artysty w północnej Anglii. Nad produkcją czuwał Matt Schwartz, wspierany przez Boba Bradleya. W nagraniach uczestniczył gitarzysta Adam Warrington. Pierwszym singlem było dziewięciominutowe „Hello Heaven, Hello”, które zdobyło dużą popularność w Stanach Zjednoczonych. O kolejnej piosence, „Lovesick Lullaby” BBC pisało, że to „połączenie sarkazmu Liama Gallaghera z harmoniami Beach Boys”. Kolejnym singlem było „Zombie”, któremu towarzyszył teledysk z udziałem Florence Pugh.

Na „Idols” Yungblud eksploruje temat kultu jednostki, tego jak szukamy uznania u innych, stawiając ich ponad własne życie. – Zwracamy się ku innym w poszukiwaniu tożsamości, zanim zwrócimy się ku sobie. Wiara w siebie, odzyskanie siebie, ewolucja i zmiana. Gdy dorastamy, tracimy wiarę w magię i tajemnicę. Zaczynamy wszystko racjonalizować. Wokół nas wyrastają ściany klatek. Zanim zjemy śniadanie, porównujemy się do piętnastu różnych osób – zauważa artysta.

Tuż przed premierą „Idols” Yunblud zawitał do BBC Radio 1, by wystąpić w „Live Lounge”. Artysta zaprezentował wówczas „Zombie”, a także – wspierany przez samego Richarda Ashcrofta – zagrał przejmującą wersję „Bitter Sweet Symphony”.

„Idols” ukazało się w wersji cyfrowej, na CD oraz w czterech wersjach winylowych – standardowej czarnej, limitowanej „Distant Smoke” z autografem, przygotowanej z myślą o niezależnych sklepach srebrnej „Supermoon”, dostępnej w empiku magenta „Wishing Well” oraz dwukolorowej „Hell and Back”, którą będzie można nabyć w sklepie Spotify. Każdy winyl zawiera czterostronicową książeczkę z tekstami oraz jedną z sześciu kolekcjonerskich, dwustronnych litografii – unikatowej dla każdego wariantu. Po zebraniu całego zestawu litografie złożą się w krzyżowy układ graficzny.

Tracklista

  1. Hello Heaven, Hello
  2. Idols Pt I
  3. Lovesick Lullaby
  4. Zombie
  5. The Greatest Parade
  6. Change
  7. Monday Murder
  8. Ghosts
  9. Fire
  10. War
  11. Idols Pt II
  12. Supermoon

Czytaj dalej

News

Saful Dixon37 reklamuje chińską markę aut

„To naprawdę dobry samochód” – przekonuje raper.

Opublikowany

 

saful byd polska

Saful, członek grupy Dixon37 zaangażował się w promocję chińskiej marki samochodów BYD. Na swoim Instagramie podzielił się wrażeniami z jazdy testowej modelem Seal 5 DM, który określił jako „nowego gracza” na rynku.

Saful – nowy ambasador chińskiej motoryzacji?

– Pojawił się nowy gracz… Seal 5 DM od BYD Polska, którego ostatnio testowałem, to średni sedan, który wcale nie jest średniakiem. To naprawdę dobry samochód, który ma ambicje opanować polskie ulice i wyznacza nowe standardy” – napisał Saful w poście promującym markę.

BYD (skrót od „Build Your Dreams”) to chiński koncern motoryzacyjny założony w 2003 roku, z siedzibą w Shenzhen. Firma specjalizuje się w produkcji samochodów osobowych, użytkowych oraz autobusów, a na rynku europejskim zdobywa coraz większą popularność dzięki rozwojowi elektromobilności.

saful byd polska

Raper z doświadczeniem reklamowym

To nie pierwsza współpraca reklamowa Safula z branżą motoryzacyjną. W przeszłości był ambasadorem salonu Lexus Warszawa-Wola. Obecnie współpracuje również z marką zegarków Eberhard oraz promował kosmetyki Old Spice Polska.

Czytaj dalej

News

Kto pojawi się na koncercie Quebonafide – bukmacherzy podają ksywki

Robert Lewandowski czy Sokół. Kogo zobaczymy na Narodowym?

Opublikowany

 

quebonafide

Za kilka dni Quebonafide po raz ostatni wystąpi przed publicznością. Pożegnalne koncerty artysty odbędą się w piątek 27 czerwca oraz w sobotę 28 czerwca na warszawskim PGE Narodowym. Wielu fanów zastanawia się, kogo raper zaprosi do wspólnego występu. Bukmacherzy już teraz publikują swoje przewidywania.

Kto wystąpi z Quebo?

W ciągu swojej kariery Quebonafide współpracował z wieloma artystami sceny hip-hopowej i popowej – zarówno jako gospodarz, jak i gość w cudzych projektach. Biorąc pod uwagę jego rozległą sieć kontaktów i wspólne nagrania, można oczekiwać, że pożegnanie z muzyką będzie pełne niespodzianek.

Analitycy przygotowali listę prawdopodobnych gości sobotniego koncertu (28 czerwca). Wśród typów znalazły się nazwiska dobrze znane słuchaczom Quebo.

Jednym z najbardziej prawdopodobnych gości scenicznych wydaje się Taco Hemingway. Artyści nagrali razem album „Soma 0,5 mg”, który okazał się ogromnym sukcesem i na trwałe zapisał się w historii polskiego rapu. Nic dziwnego, że kurs na jego pojawienie się podczas sobotniego koncertu wynosi zaledwie 1.15, co oznacza wysokie prawdopodobieństwo jego udziału.

Podobnie zresztą jest z Sokołem, na którego kurs również jest niewielki. Najmniej prawdopodobne według bukmacherów jest pojawienie się na koncercie Roberta Lewandowskiego.

Poniżej pełna lista:

Czytaj dalej

News

Małolat K2 uratował… żółwia i zrobił na nim miliony

Wideo wpadło w viral.

Opublikowany

 

Przez

małolat k2

Będący na wakacjach Małolat K2, postanowił uratować żółwia lądowego, przenosząc go z jezdni na trawę. Wideo ma po dwóch dobach ponad 6 mln wyświetleń.

Małolat K2 ratuje żółwia

– 2 minuty mnie nie zbawiły, a możliwe, że uratowałem mu życie – napisał raper pod filmem, na którym widzimy jak wysiada z auta, żeby przenieść zwierzę z jezdni na pobocze.

Poniżej wideo:

Raper z żółwikiem zrobili viral

Nagranie bardzo szybko wpadło w viral. – Jestem w ciężkim szoku, bo filmik z żółwikiem w ciągu doby zdobył ponad 3,5 mln wyświetleń – komentuje Małolat.

Po dwóch dniach nagranie zdobyło dokładnie 6.1 mln wyświetleń, 45 tys. lajków i 2500 komentarzy.

Czytaj dalej

Popularne

Copyright © Łukasz Kazek dla GlamRap.pl 2011-2025.
(Ta strona może używać Cookies, przeglądanie jej to zgoda na ich używanie.)

error: