Bekowo: Mało kto chyba przypuszczał, że odkryty przez Pakola Bonus BGC, który przez szmat czasu woził się po różnych dzielnicach Polski z jedną zwrotką i masą bajkowych opowieści będzie w stanie nagrać cały album. Mimo wszystko, zapewnienia z jego złotych ust nie ustępowały i chyba tylko dzięki spotkaniu na swojej drodze (bądź co bądź desparata) niejakiego BodyChrista, wokalistę z Poznaniu, którego notabene Pakol prezentował na swoim kanale jeszcze w ubiegłym roku, Bonus BGC zrealizował pełny album ze wcześniej wspomnianym muzykiem (!)

Hitów z płyty „Lecimy tutaj” nie powstydziłby się nawet Gang Albanii, a odejmując intro i outro mamy na krążku dwanaście kawałków, czyli więcej niż na solowych produkcjach Włodka z Molesty.

Wspólny album tych dwóch graczy był okraszony  takimi notatkami: – „Płyta jest efektem miesięcznej współpracy artystów podczas, których powstał materiał, który złożył się na ten album. Wydawnictwo jest pierwszym oficjalnym albumem długogrającym BONUSA BGC, na który fani czekali 2 lata. Oficjalna premiera przewidziana jest na koniec Października”.

Niestety panowie nie dotarli nawet do premiery krążka i już spływający lawinami hajs (25 zł od płyty (!)) zdążył ich podzielić. Obydwaj wydali oświadczenia (pierwszy z nich zrobił to BodyChrist), z którego wyjaśnień wynika, że ktoś życzliwy doniósł Bonusowi, że jego wspólnik przewala go na hajs. Przypuszczalnie bez żadnego sprawdzenia tych informacji, Bonus potraktował swojego kompana z płyty od razu kołowrotkiem i lujem ogłuszaczem.

BodyChrist oświadcza:

„Z ogromnym żalem zmuszony jestem poinformować Was o zakończeniu mojej współpracy z BONUSEM BGC.
Zaplanowane podpisywania płyt w Poznaniu (17.10) oraz w Zielonej Górze (24.10) zostają ODWOŁANE. Chciałbym przeprosić wszystkich, którzy wybierali się na te wydarzenia. Z dniem dzisiejszym oficjalnie zakończona zostaje także sprzedaż płyty BONUS BGC & BODYCHRIST „Lecimy Tutaj (Na Rejonie Nas Szukaj)”. Pragnę serdecznie podziękować wszystkim, którzy nabyli płytę i w tym miejscu również oficjalnie informuję, iż jedyna sprzedaż, za którą odpowiadałem JA prowadzona była za pośrednictwem serwisu Allegro. Wszystkie zamówione płyty za pośrednictwem Allegro zostały wysłane.
Z pewnością wielu z Was zastanawiać się będzie nad przyczyną tej decyzji, pojawią się różne teorie i teze a ja zasypany zostane dziesiątkami wiadomości z pytaniami o powód. Z tego miejsca zaznaczam, że nie odpowiem na żadną z takich wiadomości. Jedyną oficjalną odpowiedź z mojej strony stanowi niniejsze oświadczenie. Bardzo bym chciał zapamiętać Piotra (Bonusa Bgc) takiego jakiego go poznałem, takiego z jakim przez miesiąc czasu spędzałem niemal każdą wolną chwilę podczas pracy nad płytą i takiego jakiego prócz wspólnika potraktowałem jako serdecznego kolegę. Niestety z niewyjaśnionych przyczyn prawdopodobnie zostałem pomówiony o nieuczciwość wobec Piotra w efekcie czego dnia dzisiejszego naruszona została moja nietykalność cielesna. Jestem rozżalony, przestraszony i zaskoczony takim obrotem spraw w wyniku czego nie mam innego wyjścia jak zakończyć współpracę z Bonusem BGC.
Z góry dziękuję wszystkim za wyrozumiałość i uszanowanie mojej decyzji. Raz jeszcze dziękuję wszystkim za wsparcie i tak ogromne zainteresowanie płytą.
Dziękuję również Piotrowi (Bonusowi Bgc) za poświęcony czas, współpracę i to jakim dobrym kolegą był przez okres powstawania płyty.
BodyChrist.”

Swoje oświadczenie wydał również mający stado motyli w brzuchu przez piękną blondi, Bonus:

„Oficjalne oświadczenie. Koniec współpracy z tym palantem Bodychristem czy chuj wie jak na niego tam mówią na rejonie. Myślałem że jest wporzo facet a okazał sie kur….. niech sie pruje na cały świat że za plecami rozpierdalał moją kasę z płyty. Za swoje pod Targami wczoraj dostał. Nie chcę słyszeć o płycie mam ważniejsze sprawy na głowie. Ruchaj inne laski a nie …….. Chuj Ci w dupę jednym słowem. Wystarczyła pięść Boga. Powodzenia trzymaj się ciepło. A my ziomale lecimy dalej. Oficjalnie ja nie prowadzę sprzedaży płyt… jeśli ktoś za plecami robi takie manewry i swoje nadruki i sprzedaje na lewo co połączone z pakolem wszystko to chuj z Wami. Mogą mnie pozwać proszę bardzo. Ale ja zrozumiałem na czym stoję i zato mi zapłaci…. odwołuję wszystkie koncerty ze mną. Proszę nie dzwonić w sprawach koncertów z tej płyty. Ja mam tysiace innych spraw na głowie a nie użeranie się ze złodziejami. Podpisano Bonus BGC ELO”

Tak oto kończy się historia Bonusa i BodyChrista, a przestroga na przyszłośc jest taka: nie wchódź w konszachty z nikim kto buja się na basenie w żółtym czepku.