Sprawdź nas też tutaj

News

BET Awards 2017 – dekoracja, wielcy wygrani oraz zamieszanie z udziałem Migosów

Opublikowany

 

alt

Za nami gala BET Awards 2017.

Gala stworzona przez telewizję Black Enterainment Television, podczas której, co roku wybiera się wyróżniających się afroamerykańskich artystów, osoby ze świata sportu i aktorów odbyła się 25 czerwca w Los Angeles.

 

Podczas kilkugodzinnego show prowadzonego przez znaną amerykańską komediantkę Leslie Jones, uczestnicy rywalizowali ze sobą w szeregu kategorii, od najlepszej hip-hopowej grupy po najlepszego artystę. Gala w międzyczasie była przerywana mini-koncertami wyróżnionych artystów.

 

I tak, o ile nie trudno było zgadanąć, że statuetka dla najlepszego artysty powędruje do Kendrick Lamara, o tyle zaskoczył wybór jury w kategorii dla najlepszej artystki. Tę nagrodę przywiozła do domu Remy Ma, detronizując w ten sposób niepokonaną, wybieraną 7 razy z rzędu Nick Minaj.

 

Za działalność humanitarną został nagrodzony… Chance The Rapper, który wsławił się w tym roku pomocą finansową w wysokości 2 milionów dolarów dla jednej z chicagowskich szkół. Przyznanie tej nagrody skomentowała sama poprzednia Pierwsza Dama Stanów Zjednoczonych, zachwalając rapera za jego wkład w wiarę w młodych ludzi.

 

Poniżej wybrane kategorie oraz ich laureaci:

Najlepsza artystka Pop/R&B:

Beyoncé

Kehlani

Mary J. Blige

Rihanna

Solange

 

Najlepsza grupa:

2 Chainz & Lil Wayne

A Tribe Called Quest

Fat Joe & Remy Ma

Migos

Rae Sremmurd

 

Najlepsza muzyczna współpraca:

Beyoncé Feat. Kendrick Lamar – “Freedom”

Chance The Rapper Feat. 2 Chainz & Lil Wayne – “No Problem”

Chris Brown Feat. Gucci Mane & Usher – party

DJ Khaled Feat. Beyoncé & Jay Z – “Shining”

Migos Feat. Lil Uzi Vert – “Bad and Boujee

Rae Sremmurd Feat. Gucci Mane – “Black Beatles”

 

Najlepszy hip-hop'owy artsyta:

Big Sean

Chance The Rapper

Drake

Future

J. Cole

Kendrick Lamar

 

Najlepsza hip-hop'owa artsytka:

Cardi B

Missy Elliott

Nicki Minaj

Remy Ma

Young M.A

 

Teledysk roku:

Beyoncé – “Sorry” (tie)

Big Sean – “Bounce Back”

WINNER: Bruno Mars – “24k Magic” (tie)

Migos Feat. Lil Uzi Vert – “Bad and Boujee”

Solange – “Cranes in the Sky”

 

Najlepszy świeży artysta:

21 Savage

Cardi B

Chance the Rapper

Khalid

Young M.A

 

Album roku:

24k Magic – Bruno Mars

4 Your Eyez Only – J. Cole

A Seat at the Table – Solange

Coloring Book – Chance The Rapper

Lemonade – Beyoncé

 

Ale czymże byłaby amerykańska hip-hopowa gala bez skandali czy innych niesmacznych sytuacji?. Kto tym razem był na celowniku? Laureaci nagrody za najlepszą muzyczną grupę roku – Migos.

 

Wszystko zaczęło się jeszcze przed galą od słownych przepychanek w programie "Everyday Struggle" między triem z Georgii a Joe Budden'em oraz DJ Akademiks'em. Ta sytuacja o mało nie skończyła się rękoczynami na czerwonym dywanie, kiedy Migosi wstali z krzeseł niczym czarni "Chłopcy z ferajny" gotowi wykonać egzekucję.

 

Całą sytuację możecie obejrzeć poniżej:

 

To nie koniec afer z Migosami w roli głównej. Udając się na afterparty po całej imprezie zdążyli jeszcze wdać się w konfrontację z Chrisem Brownem, a ściślej z jego ochroną, (sam CB miał siedzieć w aucie i wszystkiemu się przyglądać, unikając w ten sposób dramy). Na ten temat nie ma wiele informacji, natomiast domniewa się, że Quavo został popchnięty, a kiedy inny członek ekipy chciał go chronić, ten został uderzony przez ochronę C. Breezy'ego. Miał to być odwet za plotki jakoby członek Migos umawiał się z byłą dziewczyną Browna.

 

Poniżej możecie zobaczyć amatorskie wideo z całej sytuacji:

 

BTW. Migosi w ogniu niewygodnych sytuacji, doczekamy się muzycznych konsekwencji?


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

News

Taco Hemingway znów na Narodowym – nowa trasa „†††OUR”

Poznaliśmy miasta.

Opublikowany

 

Przez

taco hemingway
Materiały prasowe / Bittersweet Festival

Taco Hemingway wraca na scenę w 2026 roku. Zapowiedziana trasa †††OUR obejmie cztery koncerty w maju, w tym jeden największy – na PGE Narodowy. Przedsprzedaż biletów rusza 21 grudnia.

Taco ogłosił projekt zatytułowany „2026 †††OUR”, który na ten moment trudno jednoznacznie sklasyfikować. Koncert, audycja, spektakl? Tego artysta nie precyzuje, ale jasno daje do zrozumienia, że chodzi o spotkanie na żywo i pełnowymiarowe wydarzenie sceniczne. Bez teasowania detali, bez tłumaczeń – komunikat jest prosty: maj 2026, Polska, cztery miasta.

Centralnym punktem trasy będzie występ 23 maja 2026 roku na PGE Narodowym w Warszawie. Za organizację odpowiada Revolume. Sprzedaż biletów została podzielona na dwa etapy – przedsprzedaż startuje 21 grudnia o 12:00, a regularna sprzedaż dzień później, 22 grudnia, o 10:00.

Poza Warszawą Taco zagra także w trzech dużych halach. 8 maja pojawi się we Wrocławiu w Hali Stulecia, 15 maja w Ergo Arenie na granicy Gdańska i Sopotu, a 30 maja zamknie trasę koncertem w Tauron Arenie Kraków.

Na dziś Taco nie zdradza ani formuły show, ani setlisty.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Sokół wspomina czasy, gdy był bezdomny i koczował na Dworcu Centralnym

Narrator promuje swoją nową książkę.

Opublikowany

 

sokół
fot. Piotr Sikora / materiały prasowe "Serca"

Dworzec Centralny od lat daje możliwość przetrwania osobom pozbawionym dachu nad głową. Wśród wielotysięcznej grupy Polaków, która doświadczyła piekła bezdomności, znalazł się również Sokół. Raper miał okazję obchodzić jedne ze świąt bożonarodzeniowych na śródmiejskim dworcu i zapadło mu to mocno w pamięci, o czym napomniał w rozmowie z TVP Kultura.

Problem bezdomności praktycznie nie istniał w Polsce do 1989 roku. Wszystko zmieniły bezwzględne reformy Leszka Balcerowicza, gdy wielu ludzi z dnia na dzień zostało bez jakichkolwiek środków do życia. Z okresu lat 90-tych pochodzą też wspomnienia Sokoła, który wylądował na ulicy w związku z zawirowaniami rodzinnymi i gwałtownym pogorszeniem swojego statusu materialnego. Narrator często wraca do tego okresu w wywiadach i utworach. – Spałem na schodach, a miałem dziadka na bankontach – nawija w utworze „Na cały świat”.

– Zdarzało mi się spać na klatce. Znalazłem nieużywaną spiżarnię, tam była mikroumywaleczka, kaloryfer, a była zima – relacjonował swoje przygody w rozmowie z Adamem Bodnarem w 2022 roku.

Teraz Sokół wybrał się na rozmowę do TVP. Czy to oznacza, że rządowa propaganda, którą kiedyś krytykował, mu nie przeszkadza, pod warunkiem, że rządzi Donald Tusk? Sokół zdecydował się dość specyficzny tajming – pojawił się na Woronicza w czasie, gdy mierzymy się z największą zapaścią służby zdrowia w historii, bo miliardy z podatków musiały popłynąć m.in. do mediów publicznych, zamiast na leczenie chorych Polaków (identyczna sytuacja jak za czasów PiSu). Raper wyjawił tam, że święta kojarzą mu się z „rodziną, bezdomnością, zapachem potu na Dworcu Centralnym”. Jak powszechnie wiadomo, Sokół wyrwał się z kryzysu bezdomności, więc czy mógłby być dziś wzorem dla Bastka do wyjścia na prostą?


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Ekipa Bedoesa 2115 tylko z dwóch płyt osiągnęła przychód ponad 10 mln zł

Wielki sukces rodziny 2115.

Opublikowany

 

Przez

2115 bedoes

Dwa krążki z obozu 2115 osiągnęły w tym tygodniu status diamentowych płyt. Żeby tego dokonać należy sprzedać muzykę na kwotę ponad 10 mln zł.

Diamentem pokrył się krążek Bedoesa „Kwiat Polskiej Młodzieży” oraz album White 2115 „Rockstar”. Każdy z krążków sprzedał się w 150 tys. nakładzie. W związku z tym, że od kilku lat ZPAV stosuje kryterium dochodowe w przypadku streamingu, wiemy, że żeby dostać diamentową płytę musi ona osiągnąć przychód 5 250 000 zł. Po podwojeniu tej sumy wychodzi nam kwota 10 500 000 zł.

Nie zapominajmy, że przychód to nie dochód (kwota na rękę). Od tej sumy należy odliczyć koszty produkcji albumu i podatki.

W przypadku Łajciora to pierwsza diamentowa płyta za album. Natomiast Borys ma już na koncie podobne wyróżnienie za krążek „Opowieści z Doliny Smoków”.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

21 Savage prawie jak Bedoes: wezwał Young Thuga i Gunnę do pogodzenia

„Ogarnijcie to gówno, przecież się kochacie”.

Opublikowany

 

21 savage gunna young thug

Podobnie jak przed laty Bedoes chciał pogodzić Young Multiego i Oliwkę Brazil słynnym wpisem „pogódźcie się, bo nie ma sensu żeby młodzi, utalentowani ludzie się kłócili” – tak teraz 21 Savage w identycznym tonie chce pogodzić Young Thuga i Gunnę.

21 Savage zwrócił się do obu raperów we wpisie na X:

– Ogarnijcie to gówno, przecież się kochacie. Dobrze wiedziałeś, że Gunna nie był żadnym gangsterem (…) Wiesz, że on nie chciał zostawić cię samego na pastwę losu. Pieprzyć ulice – nie dostaliśmy z niej nic poza traumą.

21 savage gunna young thug

Kilka dni wcześniej Savage w programie Perspektives with Bank tłumaczył, że jego zdaniem droga do zakończenia konfliktu istnieje, ale pierwszy krok powinien wykonać Gunna.

W obronie Gunny wielokrotnie wypowiadał się jego adwokat Steve Sadow. Prawnik stanowczo zaprzecza zarzutom o współpracę z prokuraturą.

– Gunna NIE współpracował i NIE zrobił ani NIE powiedział niczego, co mogłoby zaszkodzić sprawie Thuga”- napisał na X.

Sam Gunna również wydał oświadczenie, w którym podkreślił, że nigdy nie składał zeznań, nie współpracował z organami ścigania, nie zgodził się zeznawać w sądzie ani nie miał być świadkiem w sprawie YSL RICO.

Mimo apeli i deklaracji o wzajemnym szacunku, Young Thug pozostaje nieugięty. W podcaście It’s Up There jasno odciął się od pomysłu pojednania.

– Nie będę w stanie patrzeć na ciebie tak samo, bez względu na wszystko. Możemy razem zarobić bilion dolarów. I tak nie będę w stanie spojrzeć na ciebie tak, jak patrzyłem przed tym, jak trafiliśmy do więzienia.

Young Thug na razie postawił mur na drodze do pojednania.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Fu był w rozsypce po śmierci Pona. Wiemy, skąd przyszło wsparcie

„To był jeden z najcięższych okresów w moim życiu”.

Opublikowany

 

fu pono

Fusznik to raper, który przez wiele lat znajdował się blisko Pona zarówno artystycznie, jak i towarzysko. Reprezentant ZIP Składu wyjawił, że przedwczesne odejście kompana okazało się jednym z najtrudniejszych doświadczeń w jego życiu.

Fu i Pono przecinali się na majku przez prawie 30 lat. Jeszcze dłużej trwała ich znajomość, która rozpoczęła się w drugiej połowie lat 90-tych, czego efektem były m.in. projekty na składance RRX i Volta, a chwilę później „Chleb powszedni”. Apogeum współpracy stanowił projekt Zipery, która z perspektywy czasu broni się chyba najlepiej w ich wspólnym dorobku artystycznym.

Ogromna ilość czasu, przez jaki raperzy wspólnie tworzyli, czy też razem spędzili, siłą rzeczy musiała się przełożyć na traumatyczną porcję przeżyć związanych z odejściem Pona. Szczerze przyznał to Fusznik, który przekazał fanom, jak wyglądał u niego ten bolesny okres. Fu wyjawił, że szczególną rolę odegrało dla niego wsparcie bliskich, a zwłaszcza żony i braci z ZIP Składu, którym podziękował za pomoc w dojściu do równowagi psychicznej.

– Psychika powoli się uspokaja… To był jeden z najcięższych okresów w moim życiu. Po śmierci Pona byłem w rozsypce, a moja rodzina musiała wiele ze mną znieść. Z całego serca dziękuję mojej żonie – była przy mnie w każdej chwili, nie odwróciła się ani na moment. Dziękuję całej mojej rodzinie za cierpliwość, wsparcie i miłość. Nie zawiodłem się na was. Dziękuję też ekipie ZIP – byliście ze mną, kiedy było najtrudniej. Kocham was wszystkich – napisał.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

Popularne

Copyright © Łukasz Kazek dla GlamRap.pl 2011-2025.
(Ta strona może używać Cookies, przeglądanie jej to zgoda na ich używanie.)

error: