Kilka dni temu, Bezczel przeszedł kolejny zabieg operacyjny.

Poniżej pełny komentarz rapera (zachowana oryginalna pisownia):

– No to jestem Operacja się udała, wszystko poszło dobrze. Rokowania są niezłe. Lekarze mówią,że jak nic złego się po drodze nie wydarzy, to przez najbliższy rok mam spokój Przynajmniej z jednym uchem Potem się okaże, co dalej… Przyznam szczerze,że tym razem się mocno obawiałem, bo przed operacją nie wyglądało to najlepiej… Na szczęście Bóg ma mnie w opiece, a Dr M. Mrówka to najlepszy chirurg na świecie Pozdrawiam też miłą Panią anestezjolog, która przed uśpieniem mnie, stwierdziła,że jestem już recydywistą w ich klinice Btw. ten moment samego zasypiania, to całkiem przyjemna sprawa…

W skrócie: Jestem mega szczęśliwy,że wszystko poszło jak trzeba i choć trochę osłabiony, jestem pełen wiary, wigoru i determinacji do pracy. Przyznam szczerze,ze ostatnio było mi trochę ciężko się skupić przez swiadomość zbliżającej się operacji,ale teraz wszystko wróci do normy. Czas najwyższy zająć się muzyką, bo płyta sama się przecież nie zrobi… Jest moc, są chęci, jest głód nagrywania. Jeszcze raz dziękuję z całego serducha wszystkim, którzy byli ze mną i trzymali kciuki za powodzenie operacji. Jak zwykle, dostałem masę wiadomości i sms'ów i jak zwykle, nie byłem w stanie na wszystkie odpowiedzieć, więc jeszcze raz WIELKIE DZIĘKI, jesteście kochani! Teraz czeka mnie zdjecie szwów, opatrunków, dłuższy odpoczynek i proces gojenia, a potem z impetem wracam do studia i na koncerty! Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie i życzę udanego weekendu. Pokój! Be.