News
BIG K.R.I.T. ODCHODZI Z DEF JAM

Raper ogłosił, że nie jest już członkiem rodziny Def Jam.
Wczoraj informowaliśmy o projekcie #12FOR12, w którym to Krizzle co godzinę, przez 12 godzin, udostępniał jeden freestyle, a teraz docierają do nas kolejne ciekawe wiadomości. Po wypuszczeniu ostatniego numeru, raper podzielił się z fanami wieścią, iż odchodzi z wytwórni Def Jam Records i zamierza obrać inną ścieżkę w swojej karierze, bardziej niezależną i indywidualną.
– Chcę podziękować każdemu z osobna za wspieranie mnie aż do tego momentu mojej kariery. Teraz chcę podzielić się z Wami informacją, iż nie jestem już członkiem Def Jam – napisał.
Podczas swojej przygody z wytwórnią, którą właśnie opuścił, Big K.R.I.T. wydał dwa studyjne albumy, "Live from the Underground" w 2012 oraz "Cadillactica" w 2014 roku, jednak oba projekty spotkały się z dużą krytyką ze strony fanów z powodu braku wsparcia w promocji albumów przez wytwórnię.
Projekt #12for12 możecie sprawdzić poniżej.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

News
Wini o Grzegorzu Braunie: „To nie do przyjęcia, że można wygłaszać takie opinie”
Szef Stoprocent porównał europosła do komika.

Wini został zrugany za to, jak zachowywał się podczas rozmowy z Grzegorzem Braunem. Teraz w wywiadach krytykuje poglądy swojego rozmówcy, a nawet porównuje go do komika.
Nieudany wywiad Winiego z Braunem
Polityczne rozmowy Winiego zdecydowanie nie poszły po jego myśli. Fala krytyki wylała się na niego po wywiadzie z Rafałem Trzaskowskim, gdzie zarzucano mu „sprzedanie się”, a jeszcze bardziej oberwał po rozmowie z Grzegorzem Braunem. Widzowie zarzucali mu, że z pierwszym z gości grzecznie przytakiwał, a przy drugim burzył się i przerywał.
Wini porównał Brauna do komika
Styl rozmowy jaki zastosował Wini z Braunem przyniósł mu więcej wrogów niż fanów. Świadczy o tym m.in. zdecydowana większość łapek w dół niż w górę pod wywiadem. Zresztą identycznie jest w przypadku Trzaskowskiego. Tymczasem gospodarz programu, który pod koniec wywiadu dał gościowi gaśnicę do podpisu, krytykuje teraz swojego rozmówcę.
– Odnośnie Grzegorza Brauna dostałem takie informacje, dlaczego nie wyrzuciłem go z samochodu i dalej prowadziłem rozmowę. No więc, prowadziłem ją z powodu bardziej z szacunku do człowieka niż do osoby – mówi Wini w rozmowie z Wywiadowcy Podcast.
– To, że można takie opinie wygłaszać jest dla mnie nie do przyjęcia. Zastanawiałem się czy mam podejść do tego na poważnie. Stwierdziłem, że podszedłem do tego, jakby komik do mnie przyszedł – dodaje.
Wini przytoczył też wypowiedź swojego kolegi, że ma on poglądy lewicowe, a publiczność prawicową. – Trochę tak jest – podsumował raper.

W nowym numerze Białas nie oszczędza byłego reprezentanta SB Maffiji. Kilka linijek posłał w kierunku Bedoesa.
Bedoes rozstał się z SBM Label w oparach konfliktu, chociaż za wszelką cenę przez lata wszystkich przekonywał, że wcale tak nie było. Poprawność polityczną Młodego Borka obnażył niedawno White 2115, który w jednym z singli ujawnił, że Solar i Białas rozeszli się w złych stosunkach z Bedoesem i jego ekipą.
Białas dissuje Bedoesa
W nowym kawałku „Red Bull 64 bars” Białas wymienia wiele ksywek, ale pseudonim jego oponenta nie przeszedł mu przez gardło. Łatwo się jednak domyślić, do kogo strzela raper.
„Uważaj, co mówisz do ludzi, którzy w życiu przeszli więcej od nomadów. Nie kozacz, bo oprócz paniki, to Ty nie przeżyłeś żadnego napadu. Nie przeszkodzisz mi i nie możesz pomóc, jest u mnie git, właśnie przyszedł bonus” – nawinął Białas.
Linijki te wymierzone są oczywiście w Bedoesa, który rapował w numerze „G”, że został nomadem. Ma on także kawałek zatytułowany „Napad”.
Białas vs Bedoes – będzie beef?
Czy konflikt Białasa i Bedosa przejdzie na level wyżej? Wielu słuchaczy na pewno by tego chciało, ale to mało prawdopodobne. Bedoes unika konfliktów, które mogłyby mu zaszkodzić wizerunkowo, co przełożyłoby się na skromniejsze kontrakty reklamowe.
Poniżej wideo:
News
Polski raper dorzuca do preorderu płyty… ogórki kiszone
Słoik z kompotem już mieliśmy. Teraz przyszedł czas na słoik z ogórkami.

Bardal z Rów Babicze wydaje płytę, do której w preorderze dorzuca słoik z ogórkami kiszonymi. Podobny pomysł miał wiele lat temu inny polski raper, który dodawał do swojego albumu słoik z kompotem.
Bardal i ogórki kiszone
Słoik z ogórkami kiszonymi w preorderze albumu „Hardcock” może wywołać uśmiech na twarzy i prawdopodobnie taki był zamysł reprezentanta Rowu Babicze. W preorderowym boxie znalazły się oprócz krążka „Kiszone kiszone – prosto z rowu”.
Za box z ogórkami trzeba zapłacić 250 zł.

Paluch i słoik kompotu
W 2022 roku Paluch do swojej płyty „Kompot” dorzucał słoik z kompotem oraz kubek, z którego owego kompotu mogliśmy się napić. Przy okazji tego wydawnictwa doszło też do pomyłki przy poligrafii, o której pisaliśmy tu.


Nie tylko Pezet nagrywa numery do reklam. Tym razem zrobił to także ReTo, który promuje od jakiegoś czasu markę piwa Desperados.
ReTo promuje piwo Desperados
Po raz pierwszy raper pojawił się w reklamie Desperadosa w ubiegłym roku. Zobaczyć go mogliśmy także w tegorocznym spocie. Obecnie ReTo promuje nowa kampanię „Bierz, co chcesz”, która zachęca do udziału w loterii.

Polski raper w międzynarodowym utworze
ReTo pojawił się w remixie kawałka „Guao Guao” kolumbijskiego producenta muzycznego OVY ON THE DRUMS. W numerze udziela się również wenezuelski raper MICRO TDH.
Światowy przebój za sprawą ReTo jest od teraz dostępny także w polskiej wersji. Do kawałka powstał teledysk, który jest dostępny na oficjalnym kanale Desperadosa.

„Bydgoszcz przeprasza za Pawbidsa”, czyli funkcjonujący od wielu lat mem, z którego śmieje się sam Pawbeats – jest już nieaktualny. Producent otrzymał nagrodę z rąk prezydenta miasta.
– Dzisiaj się chwalę. Z rąk Prezydenta Miasta Bydgoszczy i Przewodniczącej Rady Miasta w Bydgoszczy otrzymałem Laur Mariana Rejewskiego. To dla mnie naprawdę ogromne wyróżnienie i sygnał, że kierunek moich działań może być właściwy nie tylko w moim przekonaniu. Pomaga to, bo chwil zwątpienia mi nie brakuje – informuje producent.
– Jest przestrzeń do żartów, ale to zostawię tym razem Wam. Bardzo dziękuję i jestem dumny z projektu Pawbeats Orchestra – dodaje.
Laur Mariana Rejewskiego to nagroda przyznawana za wybitne osiągnięcia uzyskane do 35. roku życia – dla upamiętnienia młodego wieku Patrona Nagrody w czasie dokonywania przełomowych prac kryptologicznych, które wpłynęły na wynik i skrócenie II wojny światowej. W każdym roku otrzymać go może tylko jedna osoba.
-
News2 dni temu
Spanikowany Belmondo znowu prosił o pomoc fanów nad ranem
-
News19 godzin temu
Z bloku Belmondo kobieta wyskoczyła przez okno
-
News2 dni temu
Tysiąc zł za minutę. Cena za prywatny koncert Smolastego
-
News1 dzień temu
Red dostał nową pracę. Fala krytyki pod adresem rapera
-
News4 dni temu
AdMa straciła blisko połowę włosów
-
News5 godzin temu
Białas dissuje Bedoesa. Linijki wymierzone w byłego podopiecznego
-
News1 dzień temu
Naćpany Belmondo pouczał dyspozytora pogotowia jak wymówić jego nazwisko
-
News1 dzień temu
Białas: „Prawie umarłem jak Fifty, bo stałem na dachu jak Bambi”