Wywiad
FrytaBeatz: „Będę teraz uderzał na francuskie podwórko. Tam inaczej się traktuje producentów” |WYWIAD
Tym razem został przepytany FrytaBeatz.
Młody, perspektywiczny producent, któremu udało się być nawet w Paneteon Records. Chciałem go nawet lekko podpytać o "sytuację" z Tombem.
Kiedy podjąłeś decyzję, żeby na poważnie zająć się produkcją muzyki?
Fryta: Mam 18 lat i dopiero zamierzam zająć się muzyką na "poważnie". Gdy zacząłem robić pierwsze beaty miałem może z 13 lat i było to tylko hobby. Całkiem możliwe, że po maturze wybiorę się na studia związane właśnie z muzyką. Zobaczymy co czas przyniesie.
Kto był dla Ciebie największą inspiracją na początku twojej producenckiej drogi?
Fryta: Od dzieciaka jarałem się beatmi np. OSTR'a i Emade. W sumie to właśnie dzięki pierwszym płytom Fisza i Adama zacząłem się zastanawiać jak powstaje muzyka i to mnie popchnęło w tym kierunku.
W jakim programie rozpoczynałeś swoją przygodę z muzyką, a z czego korzystasz obecnie?
Fryta: Zacząłem w FL Studio i do teraz na nim działam. Wydaje mi się, że każdy program jest dobry, jeśli go dobrze znasz i masz jakąś wiedzę, styl i umiejętności. Do laptopa używam jeszcze klawiszy Akai MPK49.
Masz jakieś wykształcenie muzyczne czy raczej wszystko wynika z zajawki?
Fryta: Jak wspomniałem wcześniej, czysta amatorka, ale planuje kształcić się w tym kierunku.
Z czego czerpiesz inspiracje podczas tworzenia bitu?
Fryta: Ze wszystkiego co mnie otacza. Mam tak, że każdy utwór jaki usłyszę rozkładam na części i sobie analizuję, co jest fajne, a co mi się nie podoba i najlepsze patenty wykorzystuje u siebie.
Wymień twoje największe wady i zalety jako producenta.
Fryta: Do wad mogę zaliczyć, że jestem niecierpliwy, a do zalet, że dbam o kontakt, jeśli coś z kimś robię i lubię eksperymentować z każdym klimatem, jestem otwarty na różne style.
Gdybyś miał przedstawić się jako producent osobie, która nie zna twoich brzmień jakbyś scharakteryzował swój styl?
Fryta: Lubię agresywne brzmienia działające na emocje, no i na pewno szukam oryginalnych rozwiązań. Kiedyś samplowałem, ale teraz tylko grane nowoszkolne beaty z elementami wokali i syntetycznych wstawek.
Poznałem Cie dopiero przy Haram Masari, to chyba twój pierwszy większy sukces producencki czy jednak było coś wcześniej?
Fryta: W 2012 wraz z moim serdecznym kumplem Blokiem znanego z grudziądzkiej Siódemki zostaliśmy laureatami konkursu na remix singla Męskiego Grania i był bodajże puszczany w Trójce. Miałem kilka większych numerów, ale na pewno to był przełom, dużo się od tego zaczęło, kilka numerów z ADM, później przez niego poznałem Tomba. W tym roku robię w całości dwie płyty z dwoma raperami, których nie mogę jeszcze zdradzić, ale na pewno te projekty namieszają. Nigdy nie byłem w takiej formie i dopiero teraz pokaże co tak naprawdę potrafię.
Jaki według Ciebie jest przepis na dobry bit?
Fryta: Dobry beat musi być oryginalny, mieć swój klimat i pazur. Nie lubię plastikowych brzmień, beat musi mieć charakter.
Wolisz produkować muzykę spokojną, działającą na emocje czy raczej bardziej odpowiada Ci bengerowe brzmienie?
Fryta: Nie mogę sobie siebie nawet wyobrazić rapującego, to by się nie udało nawet jakbym dostał beat od Scotta Storcha. Ale jeśli chodzi o producentów to jaram się z Polski Essexem, Gedzem, Chrisem Carsonem, Got Barssem, Da Vosk Docta i jest może jeszcze kilku, o których zapomniałem. Zza granicy właśnie Storch, Hit Boy, Metro Boomin, Araab Muzik, Yung Gud.
Największy grzech producentów?
Fryta: Brak oryginalności, kopiowanie innych i powielanie schematów. Śmieszą mnie zawsze dopiski „Coś tam coś tam TYPE BEAT” jak ktoś wrzuca swoje tracki w neta. Staram się zawsze łączyć najlepsze według mnie elementy różnych gatunków dodawać coś od siebie i kreować własne brzmienie. Miło mi zawsze jak ktoś mi powie, że od razu słychać, że to mój beat po wysłuchaniu jakiegoś kawałka.
Najbardziej irytująca rzecz wśród raperów, którzy korzystają z twoich produkcji (chodzi mi o ich ingerencje w produkcje)?
Fryta: Zazwyczaj raperzy biorą to, co zaproponuję i nie chcą już więcej ingerować, ale jeśli trzeba nie mam problemu z dograniem jakiejś ścieżki. Na pewno irytujące u niektórych raperów jest brak kontaktu w przypadku kiedy coś chcą i nagle bez jakiejkolwiek odpowiedzi budzą się po miesiącu, dwóch. Tworzenie muzyki przez internet nie jest tym samym, co wspólna sesja w studiu na żywo i klejenie czegoś od zera wspólnie, ale jeśli już pracujemy na odległość cenię sobie sprawny kontakt. Akurat przy pracy nad wspomnianą wyżej płytą z jednym raperem, która ukaże się w tym roku mamy okazje siedzieć razem w studiu i nagrywać hity kompletnie się uzupełniając i czując klimat tego co robimy.
Muzycznie, z którym raperem pracowało Ci się najlepiej i dlaczego?
Fryta: Lubię raperów, którzy lubią eksperymentować i łapią się za każdą pojechaną rzecz jaka wyjdzie spod mojej ręki. Jeśli mam robić jakiś numer typowy, schematyczny, tylko dlatego bo jest teraz na topie taki styl i nabija wyświetlenia, to mnie to kompletnie nie kręci i nie czuję tego.
Dla kogo nigdy nie zrobiłbyś bitu, a kto jest spełnieniem twoich producenckich marzeń?
Fryta: Nie zrobiłbym nigdy nic z osobą, która by mi narzuciła wszystko i nie dała mi się rozwinąć w moich pomysłach. Co do producenckich marzeń długo mógłbym wymieniać ale na pewno ktoś z Francji np. Lacrim, PNL
Gdybyś miał możliwość współpracy z muzykiem, z innego klimatu, niż rap to z kim najchętniej połączyłbyś siły?
Fryta: Z jakimś wokalistą R&B np. The Weekndem, albo chciałbym coś dorzucić muzycznie do zespołu The XX, bardzo lubię ich klimat i czuję, że mógłbym się w tym odnaleźć.
Myślisz, że producenci otrzymują odpowiednie finanse za swoją pracę?
Fryta: W Polsce nie. Jest lepiej, ale dalej jest w porównaniu do innych państw wielka przepaść. Na pewno będę uderzał teraz na francuskie podwórko. Tam jak i w Stanach zupełnie inaczej traktuje się producentów.
Czy raper powinien dzielić się tantiemami z producentem, gdy ich wspólny kawałek okazał się hitem?
Fryta: Oczywiście, że tak. Należy pamiętać, aby umawiać się na korzystne warunki adekwatne do pracy jaką się wykonało. Nie oszukujmy się, ale bardzo często zdarza się, że to właśnie producent ratuje utwór beatem i robi większą robotę.
Na koniec może kilka słów do fanów twojego brzmienia?
Fryta: Pozdrawiam całe towarzystwo i czekajcie na t,o co przygotuję w tym roku, będzie przełom szampan i fajerwerki.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Wywiad
Mei: „Bonus RPK i Kali byli prawilniakami i poszli w taką stronę” – wywiad
„Nie zarabiam z rapu i nie muszę kalkulować”
We wrześniu, podczas wizyty w Neapolu przeprowadziliśmy rozmowę z Mei. Raperka nie gryzie się w język i bez problemu rzuca ksywkami, co jest rzadkością na scenie.
Mei wypowiedziała się m.in. na temat kawałka Bonusa RPK wymierzonego w hejterów „XD” z udziałem Oliwki Brazil, który wzbudził sporo emocji i został krytycznie oceniony przez słuchaczy, zdobywając przeważającą ilość łapek w dół.
– Uważam, że facet mega strzelił sobie w kolano. To, na co pracował wiele lat zaprzepaścił swoim głupim ruchem. I to absolutnie nie chodzi o Oliwkę Brazil i oto, że ona nawija o „k*tasach, c*pkach i braniu po same migdały”. Zupełnie nie mam z tym problemu, bo ma taki styl. Poza tym technicznie jest bardzo dobra. Natomiast w tym duecie gorzej wypadł Bonus. Wyszedł bardzo amatorsko. Wygląda to tak, jakby tekst napisał w 2 minuty na kolanie i wpierał wszystkim, że tak nie jest – mówi Mei w rozmowie z Oskarem Brzostowskim dla GlamRap.pl.
– Jest mi przykro, że osoby pokroju Bonusa, Kaliego, Dioxa idą w taką k*rwa stronę, a przez lata wpierali zasady i prawilność – dodaje.
„Tede, nie miałam na myśli Ciebie”
Mei odniosła się także do swojego wpisu na temat raperów, którzy poszli w disco-polo. Raperka nazwała to „muzyczną prostytucją”. Tede zacytował jej wpis, dodając emotkę „facepalm”.
– Mówiąc o tym, że ktoś romansuje z disco-polo – absolutnie nie miałam na myśli Tedego – wyjaśnia w rozmowie Mei. – Także Jacek, to nie było do ciebie. Po tobie się wszystkiego można spodziewać od zawsze. Ty nigdy nie grałeś prawilniaka czy kozaka. Byłeś zupełnie poza skalą, więc do ciebie nie piłam, ale akurat ty się odezwałeś. Myślałam o Kalim i Dioxie, bo bardzo szanuję ich warsztat i dokonania, ale jak usłyszałam kawałek Kaliego na prawie disco-polowym bicie i letniaczka Dioxa (…) wróć na dawne tory stary.
Poniżej wywiad, w którym także o: Mesie, Grande Connection, agencji Tomba, Liberze, Doniu, Fazim i nowej płycie „Synergia”.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Wywiad
DJ Soina: „OKI to dla mnie polski Travis Scott – wywiad
Uznanie od weterana nie tylko oczami, ale też słowami.
DJ Soina szykuje się do premiery nowej płyty „Kręci Mnie Vinyl 5”, a my poznaliśmy listę gości, którą artysta ujawnił przed naszymi kamerami.
Okazało się także, że prawie doszło do współpracy Soiny z Okim i Guralem w jednym numerze. Reprezentant młodej fali nagrał nawet refren, ale nie był zadowolony z efektu i na razie zawiesił tę współpracę.
– Szanuję, że jest z Lubina i nie wybił się na niczyich plecach, a technicznie jest mordercą. Dla mnie to jest polski Travis Scott – powiedział o Okim DJ Soina.
W poniższym wywiadzie poznacie gości nowej płyty, a także historię jak Cyganie przejęli klub, w którym grał DJ Soina.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Kobra z Poznania od 12 lat nie nagrywa. Zapytaliśmy go, co aktualnie robi
Nagrywał z Bezczelem i był managerem Peji. Po latach Kobra ruszył z nowym projektem.
Starsi słuchacze Kobrę mogą pamiętać ze składu Fataem, projektu z Bezczelem czy współpracy z Peją. 12 lat temu ukazał się jego ostatni album. Co dziś robi raper?
Odezwaliśmy się do Kobry, bo ten ruszył z całkiem nowym projektem. Postanowiliśmy go przy okazji podpytać, co robił przez ostatnie lata, jak nie nagrywał.
– Przez ostatnie 12 lat bywałem bardzo sporadycznie na scenie i w studio. Po „Golden Erze” przez długi czas czułem się wypalony artystycznie, a wypaleniu towarzyszył lekki zawód odbiorem ostatniego albumu oraz sporo zawirowań w życiu osobistym. Przez ten czas scena i trendy mocno się zmieniły i nie do końca czułbym się tam komfortowo. W latach 2014-2018 prowadziłem sklep ze streetwearem, a po zamknięciu, poza współpracą z Ryśkiem w charakterze managera, trafiłem do zupełnie innego sektora i jestem tam do dziś – mówi w rozmowie z GlamRap.pl.
Podcast „Co jest Rap”
Wczoraj w sieci zadebiutował nowy projekt Kobry – podcast „Co jest Rap”, który prowadzi z Binkiem. Skąd pomysł na taką formę?
– Pomysł podcastu pojawił się jakoś dwa, może trzy lata temu i nie była to moja inicjatywa, a Wojtka (Binka). Miał dość klarowną wizję tego, co chce zrobić, ale pomysł przeleżał w szufladzie. Ostatecznie, na początku roku rozpoczęły się konkretne działania, a pomoc otrzymaliśmy od naszych Ziomali – Igora i Siarki (realizacja), chłopaków z ZEROLOGO oraz Profesora Smoka. Początkowo prowadzących było trzech, zostało dwóch i w takiej formie można nas posłuchać. Żadnych ciężkich treści. Trochę hip-hopu, trochę humoru i jakieś real talki. Program nie ma stałego szablonu. Taki jest fajny, do kawki porannej – tłumaczy raper.
Kobra wróci do rapu?
Takie pytanie naturalnie paść musiało, ale nie mamy zbyt dobrych wiadomości.
– Uprzedzając ewentualne pytania i wątpliwości – nie ma planów na powrót do muzyki w pełnym wymiarze. Będzie kilka featów u kolegów i to tyle. Nie mówię „nigdy”, ale dziś skupiamy się na podcaście. To dla nas całkowicie nowa forma i tak naprawdę uczymy się od podstaw – mówi Kobra.
Przy okazji przypominamy nasz niedawny artykuł o innym raperze z Poznania – Rafim, który zawodowo jest kierowcą tira.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Wywiad
Yurkosky: „Usunąłbym Fagatę z rap sceny” – wywiad
Aktywista hip-hopowy jest od 11 lat w branży.
Na to pytanie nie wszyscy chcą odpowiadać, ale Yurkosky nie miał oporów, żeby stwierdzić, że według niego Fagata jest postacią szkodliwą i chętnie usunąłby ją ze sceny rapowej.
– Niech sobie robi co chce, ale uważam, że jej ruchy są szkodliwe. Nie chodzi mi o nawijanie, tylko całokształt. Niebieska platforma to dla mnie nowoczesna prostytucja – mówi w rozmowie z Danielem Szczerbakiem dla GlamRap.pl
Z Yurkoskym spotkaliśmy podczas festiwalu w Płocku. Hip-hopowy aktywista jest obecny na scenie od ponad 10 lat i teraz zajmuje się takimi projektami jak np. Under Twist czy managementem innych raperów.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Wywiad
Pikers: „Nie uważam się za legendę” – wywiad
Pikers o Szpaku, Kukonie, Young Igim, VNM, Książulo, a także… o pierogach ruskich.
Do rozmowy z Pikersem podchodziliśmy kilkukrotnie, co wynika m.in. z tego, że raper stroni od mediów i niechętnie udziela tego typu rozmów. Po wielu turbulencjach w końcu udało się zarejestrować taki materiał, który otrzymał zielone światło.
Rapera zapytaliśmy m.in. czy uważa się za legendę polskiej sceny? – Takie rzeczy nie zależą ode mnie czy ludzie będą tak uważać. Nie odczuwam tego, żebym był jakąś legendą.
Tematy poruszone podczas rozmowy to m.in.:
- Sprzedaż bitów
- Płyta z Koneserem
- VNM.
- Kukon.
- Young Igi.
- Szpaku.
- Pikersa chcieli pobić?
- Fan chciał mu oddać dziewczynę na noc.
- Ciekawostka o pierogach ruskich.
- Polityka i Wybory 2025.
- Książulo i jedzeniowi eksperci.
9P „2” – nowy projekt Pikersa
Aktualnie raper skupia się na promocji nadchodzącego projektu 9P „2”. Dzisiaj do sieci trafił nowy singiel z udziałem Fidela i Melona „Diablisko”. Preorder krążka jest dostępny na stronie healthnature.pl
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
-
News4 dni temuZnany muzyk ujawnił mroczne kulisy śmierci Pona
-
News4 dni temuPeja zaskakuje – zdjęcie z Pelsonem i Doniem. „Spotkanie po latach”
-
Felieton5 dni temu„Kutas Records” – żart Kuqe 2115 to tak naprawdę spory problem – felieton
-
News1 dzień temuThe Nitrozyniak dissuje Boxdela, Gimpera i Wardęgę
-
News3 dni temuPrzemek Ferguson dissuje Filipka!
-
News2 dni temuBezdomny Bastek dostał propozycję pracy. Jak zareagował?
-
News4 dni temuBedoes o problemach psychicznych Sentino
-
News4 dni temuBastek jest bezdomny. Kliczu zabrał głos: „Próbowałem…”