Sprawdź nas też tutaj

News

Gra, śpiewa czy tańczy. Co Robert Lewandowski robi w projekcie Donatana?

Producent ujawnił jaką funkcję w projekcie pełni piłkarz, a także, że nie jest to album rapowy.

Opublikowany

 

Robert Lewandowski i Donatan

Od blisko dwóch lat wiemy, że Donatan i Robert Lewandowski połączyli siły w pracy nad wspólnym projektem „Stamina”. Już jutro w końcu przyjdzie się nam zapoznać z pierwszym singlem. Wiele osób jednak zastanawia się jaką rolę w muzycznym przedsięwzięciu pełni napastnik Bayernu Monachium. Z odpowiedzią spieszy Donatan i management naszego reprezentanta.

Lewandowski nie wykłada pieniędzy

Wydawać by się mogło, że Robert Lewandowski zwyczajnie zainwestował w projekt Donatana gotówkę i to dla niego czysto biznesowe posunięcie. Nic z tych rzeczy, przekonuje producent twierdząc, że funkcja jaką objął Lewandowski to producent wykonawczy „Staminy”. – Producent wykonawczy nie zajmuje się finansowaniem projektu. Tutaj nie ma mowy o takim działaniu ponieważ to zaburzyłoby schemat naszej współpracy, a nasz schemat współpracy jest bardzo luźny i polega na niezależnym muzykowaniu. Nie mieszany w to smrodku biznesowego, bo pieniądze równa się smrodek biznesowy – mówi Donatan w rozmowie z Arturem Rawiczem z CGM. – To jest fajna forma spędzania czasu dla Roberta. Słucha on muzyki i lubi muzykę. Ciekawe jest dla niego pojawić się w studiu, po drugiej stronie głośników i to jest dla niego coś takiego, jak dla mnie byłoby modelarstwo – dodaje.

„Bardzo zaangażowany”

Wiemy już, że funkcja producenta wykonawczego, którą objął Robert nie polega na finansowaniu przedsięwzięcia. Co zatem będzie on robił w projekcie? – Funkcja producenta wykonawczego obejmuje całość działań związanych z przygotowaniem materiałów muzycznych, doborem zapraszanych wykonawców, realizacją teledysków a także ich dalszą promocją – tłumaczy Jakub Zajdel – public relations director z reprezentującej Lewego agencji Stor9 w rozmowie z Wirtualnemedia.pl. – Mimo sporej zajętości Roberta Lewandowskiego jest on bardzo zaangażowany we wszelkie działania związane z powstawaniem tego materiału – dodaje Zajdel.

„Stamina” nie jest projektem rapowym

Po gościach, których usłyszymy w pierwszym singlu mogło się nam wydawać, że nowy projekt Donatana i Lewandowskiego jest osadzony w rapowym klimacie. Nic bardziej mylnego. – To otwarta struktura projektu, która nie zakłada jednego gatunku muzycznego – mówi Don w rozmowie z Mateuszem Natali z Popkillera. – Zrobiliśmy sobie listę życzeń. Muzyka, która odpowiada mnie, i która odpowiada Robertowi. Z tego kręgu zaprosiliśmy artystów i każdy z utworów to odrębny odcinek jednego serialu – dodaje.

Donatan wyjaśnił też, że wybór na pierwszy singiel kawałka z raperami to całkowity przypadek. – Nie mamy wytyczonego harmonogramu wydawania utworów czy stylistyki dominującej. Tak się złożyło, że wybraliśmy ten utwór, ale to nie znaczy, że on dyktuje stylistykę płyty – wyjaśnia. Wiemy, że oprócz Reto, Gurala i Sitka w projekcie pojawią się jeszcze osoby ze światka rapowego, a także około hip-hopowego. Nie zabraknie też artystów typowo mainstreamowych.

Czego słucha reprezentant Polski?

Od dawna wiemy, że Robert Lewandowski lubi słuchać m.in. rapu Quebonafide, Zbuka i Sokoła. W ubiegłym roku na urodzinach napastnika w roli gości pojawili się m.in. Tede i Quebonafide. Czego na co dzień słucha Robert? – Dużo rapu, takich urbanowych, nowoczesnych klimatów. Słucha bardzo dużo muzyki. Wydaje mi się, że jest takim słuchaczem permanentnym i słucha w każdej wolnej chwili. Samochód, słuchaweczki, trening – ujawnił Donatan.

Reto, Gural i Sitek w pierwszym singlu

Już w środę, 13 lutego Donatan zaprezentuje pierwszy singiel z nadchodzącego projektu „Stamina”. W kawałku „Mansa Musa”, do którego powstał teledysk pojawią się Reto, Gural i Sitek.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

 

News

Sentino i Olejnik dissują Nitrozyniaka!

„Nie będziesz nigdy karateką, prędzej uczynię cię kaleką”.

Opublikowany

 

Przez

sentino olejnik nitro

Z najbardziej niespodziewanych kooperacji tego roku, tej w żadnym wypadku nie dało się przewidzieć. Sentino połączył siły z Tomkiem Olejnikiem i wspólnie zdissowali Nitrozyniaka.

Sentino nie podjął rękawicy, kiedy był atakowany przez Step Armię. Odpowiadał, ale tylko w social mediach nie publikując żadnego kawałka. Tym razem to on postanowił pierwszy strzelić. Tomek Olejnik opublikował zapowiedź dissu na Nitrozyniaka, który nagrał razem z Alvarezem.

– Wchodź do ringu pokaż jaja, Nitro to faja – nawija Tatuażyk. – Nie będziesz nigdy karateką, prędzej uczynię cię kaleką – wtóruje mu Olejnik.

Fani Sebastiana nie są specjalnie zadowoleni z jego kooperacji z Olejnikiem. Szydzą wręcz z tego featuringu ponieważ autor „Sigmy” nie ma nic wspólnego z rapem. Jak więc doszło do ich kooperacji? Sentino i Olejnik mają tego samego managera, a jest nim Wujek Ali. To prawdopodobnie dzięki niemu doszło do tego spotkania na bicie.

Nie wiemy czy Nitro odpowie na diss, ale na pewno możemy spodziewać się komentarza z jego strony, w którym przeanalizuje cały numer.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Quebonafide sprzedał prawa do swoich płyt?

Zaskakujące doniesienia byłego podopiecznego rapera.

Opublikowany

 

Quebonafide / fot. Fabjański

Porzucenie przez Quebonafide swojej ksywki ma związek ze sprzedażą jego katalogu płytowego? Filipek ujawnił, że jego były szef miał propozycję pozbycia się praw do swojej muzyki.

Historia polskiego rapu pokazała, że pozbywanie się praw do katalogu płytowego to nie najlepszy pomysł. Przekonał się o tym wiele lat temu Krzysztof Kozak, który miał w posiadaniu największe klasyki polskiego rapu. Obecnie nie do końca wiadomo, kto ma prawa do kultowych płyt, które wyszły pod szyldem RRX-u. Część artystów podobno wykupiła swoje albumy, żeby móc samemu zarabiać na reedycjach.

Tymczasem dochodzą do nas wieści, że podobny ruch mógł wykonać Quebonafide. Jakub Grabowski jakiś czas temu porzucił swoją ksywkę i przestał grać koncerty. Skupił się na rozwijaniu własnej marki Miss Ti. Czy raper posunął się jeszcze dalej i sprzedał prawa do swojej muzyki?

Podczas podcastu Dwa Bieguny, Takefun i Filipek dyskutowali m.in. na temat zarobków raperów na Spotify. W pewnym momencie youtuber stwierdził, że większość przychodów Quebonafide pochodzi z jego starszych płyt. Wtedy wtrącił się Filipek z zaskakującą informacją:

– Chociaż nie wiem, czy nie sprzedał swojego katalogu. Za jakąś określoną kwotę odsprzedał to wszystko w p*zdu. Nie wiem czy tak jest, ale coś słyszałem. Na pewno miał taką propozycję, żeby odsprzedać, powiedzmy za kilka milionów cały swój katalog – powiedział.

Według Filipka, bogaty inwestor mógł kupić katalog Quebonafide licząc na to, że na przestrzeni lat zwróci mu się to z nawiązką. Czy tak właśnie się stało może nam powiedzieć jedynie Quebonafide.

Jeszcze w tym tygodniu na GlamRap.pl będziecie mogli zapoznać się po raz pierwszy w Polsce z bardziej szczegółowymi danymi na temat skali wynagrodzeń dla polskich artystów ze Spotify i tego, jak zmieniły się w ciągu ostatnich kilku lat. A te liczby robią wrażenie!

Dodatkowo tylko na naszych łamach ukaże się wywiad naszego redakcyjnego kolegi Bartłomieja Ciepłoty z Mateuszem Smółką, Music Team Lead na Polskę w Spotify właśnie w kontekście zarobków polskich artystów na Spotify.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Uruchomiono oficjalny kanał nieżyjącego Tomka Chady

Niespodziewana inicjatywa Step Records.

Opublikowany

 

Przez

chada

Z okazji dzisiejszej, szóstej rocznicy śmierci Tomasza Chady, wytwórnia Step Records uruchomiła specjalny kanał Youtube poświęcony zmarłemu raperowi.

Pośmiertny kanał Chady na Youtube

– Pierwszy oficjalny utwór z udziałem Chady światło dzienne ujrzał w 1998 roku. Od tamtego czasu Tomka usłyszeć można było gościnnie na wielu projektach. Dziś z perspektywy czasu ocenić można, że wiele z tych projektów stało się legendarnych. Również dziś wystartował na YT oficjalny kanał Chady – informuje Step Records.

Oficjalny kanał Chady został nazwany po prostu „Chada”.

– Wspomniany kanał to hołd dla Tomka oraz dla Was – jego słuchaczy. Dzięki niemu znajdziecie wszystkie materiały związane z Chadą w jednym miejscu. W najbliższej przyszłości pojawi się tam też m.in. playlista z kawałkami, na których Tomek pojawił się gościnnie, a także inne materiały, które są w trakcie przygotowań – dodaje label.

Tomasz Chada – bio

Chada, właśc. Tomasz Chada (ur. 24 sierpnia 1978 w Warszawie, zm. 18 marca 2018 w Rybniku) – polski raper wychowany na warszawskim Grochowie. Początkowo związany z Molestą. Pierwszy oficjalny utwór z jego udziałem został wydany w 1998 roku.

Chada w swojej dyskografii posiada albumy: “O Nas, dla Was” (Chada & Pih) (2003), „Proceder” (2009), „WGW” (2011), “Jeden z Was” (2012), „Syn Bogdana” (2014), „Efekt Porozumienia” (2014), „Kontrabanda: Brat Bratu Bratem” (Chada, Bezczel, Zbuku) (2015) , „Recydywista” (2017).

Od pierwszego solowego albumu Chada wydawniczo nieustannie współpracował ze Step Records.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Young Leosia ma dość słuchania, że raperki to produkty

„Mordy, no k*rwa ogarnijmy się”.

Opublikowany

 

young leosia tiger

Young Leosia zwróciła uwagę na to, że wobec raperek bardzo często używa się określenia „industry plant”. Nie zgadza się ona z opinią, że rapujące kobiety są produktami wytwórni.

Industry plant to popularne ostatnio hasło nacechowane pejoratywnie. Muzycy, wobec których kierowane są podobne zarzuty mieli rzekomo zyskać popularność dzięki znajomościom, nepotyzmowi, powiązaniom w branży muzycznej, a nie dzięki własnym zasługom.

– Ja to industry plant Żabsona, Bambi mój industry plant, Zuzia zaraz moim industry plantem albo Bambi. Mordy, no k*rwa ogarnijmy się, bo można tak w nieskończoność. I to się mówi tylko dziewczynom. Nie słyszałam, żeby ktoś powiedział: „Widzieliście tego Nikosia? Na pewno industry plant Białasa, stworzył go i siedzi teraz z nim i klepie piosenki w studiu. Bo tak się nie mówi o chłopakach – powiedziała Leokadia w rozmowie z Hype.

Czy faktycznie wobec raperek częściej mówi się o nich per „produkty” niż wobec raperów?


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Wersy Aviego w „skandalicznej oprawie” kibiców Cracovii

Klub wydał oświadczenie.

Opublikowany

 

Przez

fot. @ssubtleza

Podczas sobotniego meczu Cracovii z Widzewem Łódź, gospodarze przygotowali oprawę meczu, w której wykorzystali wersy Aviego z kawałka „Michelangelo”. Wzbudziła ona sporo kontrowersji, a klub wydał oświadczenie.

Kibice Cracovii wykorzystali wersy Aviego

Oprawa przygotowana przez kibiców przedstawia ubranego w kominiarkę kibica Cracovii, który w jednej dłoni trzyma pałkę teleskopową, a w drugiej odciętą głowę. Pod obrazkiem napisano:

„Jesteśmy jak Prometeusz, bo dajemy ludziom ogień. I to na tyle, jeśli chodzi o mitologię”.

To nawiązanie do wersów Aviego z kawałka „Michelangelo” z 2021 roku, który rapuje w nim: „Sam jak Prometeusz, gdy daje ludziom ogień. I to na tyle, jeśli chodzi o mitologię”.

Media zaczęły informować o „skandalicznej oprawie”. – Trzecia dekada XXI wieku. Kiboli wciąż kręci archetyp zamaskowanego faceta z gołą klatą i bronią białą, trzymającego w ręku odciętą głowę. Kulturowe średniowiecze. Płoną stosy w wojnie prymitywów. Karygodna oprawa młyna Cracovii – ocenił dziennikarz serwisu Weszło Jan Mazurek.

fot. Polscy Kibice

Klub wydał oświadczenie

Kilka godzin po meczu krakowski klub wydał oświadczenie:

– Jako klub przykładamy szczególną wagę do tego, aby propagować zasady bezpiecznego i przyjaznego kibicowania. #CracoviaOdNowa to także projekt, który ma przyciągać na stadion całe rodziny i to cel, jaki powinna sobie postawić cała społeczność zgromadzona wokół Cracovii. Zdajemy sobie sprawę, że oprawy meczowe mają swoją specyfikę i są ważnym elementem meczu, ale nie mogą one przedstawiać, nawet odnosząc się do mitologii greckiej, obrazów, które mogą być uznane za obraźliwe – czytamy.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Joanna Jędrzejczyk mówi o Żabsonie trenującym sporty walki

Raper jest pierwszym zawodnikiem w federacji Borixona.

Opublikowany

 

Przez

żabson muay thai

Borixon otwiera własną federację Muay Thai, a Żabson jest jego pierwszym zawodnikiem. Okazuje się, że Joanna Jędrzejczyk miała okazję zobaczyć na żywo umiejętności obydwu raperów. Co o nich myśli?

Tajski boks promowany przez Borixona

Borixon poinformował niedawno, że zamierza otworzyć w Polsce federację Muay Thai. – Od jakiegoś czasu jestem entuzjastą Muay Thai. Finalnie tworzę w tym kraju najlepszą federację, w której będzie walczyć topka światowa widzowie i nie interesuje mnie nic innego niż właśnie MT – zapowiedział kielecki raper.

Borixon z Żabsonem trenują w Tajlandii. Ostatnio miała okazję podejrzeć ich Joanna Jędrzejczyk, jedna z najbardziej utytułowanych zawodniczek MMA, która trenuje również Muay Thai.

Joanna Jędrzejczyk o Żabsonie i Borixonie

Fighterka przyznała, że zna się z Borixonem już od 10 lat i była nawet na kilku jego koncertach. Jest pełna entuzjazmu na jego nową zajawkę.

– Ja się w ogóle wychowałam na rapie, także Borixona słuchałam. Bardzo miło było zobaczyć jaką metamorfozę przeszedł. My się zawsze lubiliśmy, spędziłam naprawdę miły czas z jego żoną, przyjaciółmi. Poznałam Żabsona, który jest dla mnie mega ciekawą osobą. Jest młodym chłopakiem, z którym można pogadać naprawdę na każdy temat. Fajne, że obaj pokochali Muay Thai – stwierdziła.

Na razie nie poznaliśmy szczegółów na temat federacji, którą chce otworzyć Borixon oraz tego, kiedy zamierza z tym wystartować.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

Popularne

Copyright © Łukasz Kazek dla GlamRap.pl 2011-2024.
(Ta strona może używać Cookies, przeglądanie jej to zgoda na ich używanie.)