

Wywiad
Jędker: „Z Sokołem nie zamknęliśmy sobie żadnych furtek”
Spotkaliśmy się z Realistą i wypytaliśmy się… o wszystko.
Chociaż wielu w to nie wierzyło, Jędker wrócił na scenę i wydał na początku roku swoją drugą solową płytę „X”. Z współtwórcą jednego z najbardziej legendarnych składów WWO spotkaliśmy się w Warszawie, żeby porozmawiać nie tylko o nowej płycie, ale o wszystkich turbulencjach, które wokół jego osoby się ostatnio pojawiły.
Jesteś zadowolony z odbioru płyty?
Generalnie jestem zadowolony, ale nie mam aż tyle feedbacku. Jak już dostaję wiadomości, to bardziej takie, że album jest na naprawdę spoko.
A z komentarzy?
Komentarzy nie czytam zawodowo, oduczyłem się kompletnie.
Śledzisz, co Polscy raperzy mówią o tej płycie?
Nie, tak jak już zaznaczyłem w jakimś wywiadzie, nie śledzę, jestem poza Polską, nie mieszkam w Polsce, nie obserwuje, na jaram się polską muzyką kompletnie, może jazzową, ale ogólnie jestem outside.
Co cię skłoniło do wydania płyty?
Głód nagrywania i tworzenia.
Czyli tęskniłeś jednak za tym?
Nie, właśnie nie tęskniłem. Pewnego dnia przyszedł głód i już poszło, to był dzień jak Prodigy umarł, to był grudzień 2017 i tak mnie nagle coś tknęło.
Czy masz kontakt z ludźmi, z którymi kiedyś nagrywałeś?
Z większością ludzi, z którymi coś nagrywałem mam kontakt, a jest tych ludzi jak sam sobie zdajesz sprawę nie dziesięć, tylko będzie ich około stówki albo lepiej. Generalnie z większością mam kontakt i to bardzo dobry.
Czy jest jakaś szansa na kolaboracje np. z Sokołem?
Kto wie? My nigdy sobie żeśmy żadnych furtek nie zamykali, ja mam takie wrażenie. Ja na pewno tego nie wykluczam.
Rozmawialiście o tym?
Nie, nie było okazji. On teraz promuje swoją solową płytę. Ja mam swoją solówkę, to nie jest dobry czas na myślenie o takich rzeczach. Ale może jeszcze będzie czas, nie wiadomo.
Wujek Samo Zło powiedział, że nie masz powrotu na scenę – jak się do tego odniesiesz?
A co, Wujek Samo Zło jest jakąś babcią klozetową tej sceny i klucze trzyma do kibla, czy o co chodzi? Nie wiem, a może do schodów na scenę? Jak nagrywasz płytę i chociaż jedna osoba ją przesłucha, to już wróciłeś. Nikomu nie zabraniam słuchać i robić sobie, co kto naprawdę lubi. A Wujka znam mnóstwo lat, także wiem, że w oczy by mi tego nie powiedział. A może już całkiem mu odbiło.
Jesteś zadowolony ze swojej drogi muzycznej?
Jestem bardzo zadowolony. Dziesięć longplayów nie każdemu udało się wydać. Myślę, że to jest w porządku.
Nie żałujesz, że nie zostałeś na dłużej w rapie?
Ja nic nie żałuję, nie oglądam się za siebie. Mam cały czas nowe challenge. Zanim był rap miałem hardcorowy zespół, o którym też krążą w tym mieście legendy, bo bardzo odpi*rdalaliśmy z dobrymi muzykami. Zanim rap w ogóle wjechał do Polski, to ja już byłem liderem zespołu, graliśmy na żywca. Później byłem długo, długo w rapie, późnej długo robiłem elektro. Były więc trzy gatunki, których się dotknąłem i mam wrażenie, że gdzieś tam się w nich w jakiś sposób spełniałem. Także to dla mnie jest to fajne, że mogłem być multi w tym wszystkim.
Jednak najbardziej przywiązałeś się do rapu.
Do rapu poczułem głód, jednak rap to jeden z filarów. Z resztą, jak my byliśmy młodzi, jak były te pierwsze kluby warszawskie, takie w których pojawiały się pierwsze narkotyki, to wówczas na imprezie nie było czegoś takiego, że była impreza dedykowana danemu gatunkowi muzycznemu tylko było techno w trendzie, gdzieś tam leciały hardcorowe rzeczy. Czy to była Alfa czy Hybrydy czy inne miejscówki, leciał rap, leciał hardcore, leciało techno lub jakieś wyj*bane elektro. Wszystko było na jednej imprezie. Wszyscy ludzie tego słuchali. Na mnie największy wpływ nie wywarł rap, tylko wywarły te wszystkie gatunki, których uwielbiam do tej pory słuchać, czyli cała muzyka.
Ale najwięcej zrobiłeś w rapie.
Najwięcej płyt, to na pewno tak.
Monopol tworzyłeś razem z Czarnym, Robertem M…
Bardzo duża grupa artystów się przewinęła przez trzy składy, ok. 15-20 osób. Robert M., dziewczyny od Napieralskiego – Aniołki, Kasiarzyna z zajebistym głosem, Adam Wilk, od masteringu starego WWO. Dużo ludzi w tym uczestniczyło, którzy swoim profesjonalizmem podnieśli poziom tego projektu.
No właśnie. Tyle ludzi było w Monopolu, ale największa krytyka spadł na Ciebie. Właściwie tylko na Ciebie.
Ktoś musi to przyjąć na klatę, ktoś musi dźwignąć, ktoś musi być mężczyzną, prawdziwym, a nie płakać z tego powodu. Okay, chcieli się na mnie wyrzygać, to się wyrzygali. Ja i tak miałem już wtedy nowy challenge i szedłem w inną stronę. Dalej po swoje tak jak zawsze, z podniesioną głową i tyle.
A co z książką, która z tego co nam wiadomo jest w trakcie pisania?
Książka „Dzienniki Pokładowe Rapera” jest prawie ukończona. Jest aktualnie na etapie edycji. Myślę, że może opowiedzieć młodym ludziom trochę o historii tego naszego muzycznego gatunku, który tam gdzieś próbowaliśmy zawsze rozkręcić. Myślę też, że dużo prywatnych historii tam przedstawię. Niesłychanie ciekawych oczywiście.
Książka ma wymiar autobiograficzny?
Nie, absolutnie książka nie jest autobiografią, ani biografią. Jest to zbiór opowieści szalonej treści. Interesujący zbiór.
Czemu nie mieszkasz już w Polsce?
Też miałem taki moment, że chciałem wyjechać stąd i wyjechałem sobie do Australii. Tam się odnalazłem, byłem tam ponad trzy lata, skończyłem sobie studia, złapałem nowe skillsy w paru różnych branżach, tak mi się spodobało, że sobie zostałem. Teraz jestem w Holandii od pół roku, bo tam pomagam przy rozkręceniu bardzo fajnego, ważnego projektu muzycznego,. Od razu dodam, że niezwiązanego z weedem. Jestem bardzo za tym, żeby CBD zostało wprowadzone do Polski, żeby ludzie mogli się leczyć. A rekreacyjna marihuana dałaby nam więcej turystki i przychodu oraz zmniejszyłaby ciemną strefę. Same plusy.
Planujesz wrócić?
Najchętniej, bo się tu urodziłem, kocham ten kraj ponad wszystko. Nie tylko to miasto, ale też dużo miejsc w tym kraju, które są jak perełki. Cały kraj to jest jak skansen. Tylko, żeby się w nim lepiej ludziom żyło, żeby nasza władza nie okradała zwykłych Kowalskich. Tego sobie życzę.
Raperzy pchają się ostatnio do polityki. Wybrałbyś się w te rejony?
Ja się na pewno nie będę pchał do polityki. I tu nie chodzi o odnalezienie się, bo studiowałem nauki polityczne. Po prostu wiem, że nie chcę tam iść.
Jak odniesiesz się do sprawy z Sokołem, która miała miejsce dość dawno, ale nadal nie do końca została wyjaśniona. Chodzi o kawałek „Sztruks”, który jak wielu uważa, był o Tobie.
Sokół mówił w jakimś wywiadzie, że „Sztruks” nie jest o Jędkerze, jednak dużo osób o tym mówiło nadal, że to o mnie. Szczerze? To ani razu nie przesłuchałem tego w całości, mało mnie obchodzi polska muzyka. Ta kłótnia to był jeden wielki głuchy telefon, bo myślę, że ani Sokół, ani ja nie powiedzieliśmy nic takiego, żeby mieć między sobą jakąś spinkę. Natomiast fakt jest taki, że to, że to, że już nie nagrywamy mogło doprowadzić do jakiś dziwnych pompowań przyczyny, dlaczego razem nie nagrywamy I jakby to rozpoczęło lawinę głuchego telefonu.
Zapraszałeś Sokoła na płytę?
Nie, żadnego z Zipów nie zaprosiłem na płytę.
Celowo?
Tak, jak najbardziej celowo. Chciałem mieć na krążku ludzi, których na polskiej scenie jeszcze nie słyszeli. Chciałem bardzo, żeby pojawił się Hijack. “Jeśli wiedziałbyś” to jest utwór, którego wytwórnia Prosto nie chciała wydać. Moją drugą solową płytę miałem przygotowaną w 2008 roku. Zaproponowałem im to, mając z nimi wtedy obowiązujący kontrakt. Także to był kawał dobrze przygotowanego materiału i wytwórnia się nie zgodziła. Nie była w ogóle zainteresowana wydaniem tego materiału. Bardzo mnie zdziwiło, że teraz Sokół mówi, że to jest najlepszy kawałek z płyty. Ja nie wiem czy to jest część jakiejś gry, czy część jego marketingu. Szczerze, to nie chcę nawet wiedzieć, nie obchodzi mnie to.
Ale ogólnie kontakt macie dobry?
Oczywiście, jak najbardziej. Jako starzy kumple, wszystko bez problemu. Mamy do siebie szacunek i to jest najważniejsze.
Zbiórka na płytę nie odbiła się bez echa w środowisku. Skąd wziął się pomysł?
Fundraising jest znany od ponad 10 lat i nie rozumiem o co chodziło, że jeżeli Jędker zrobił fundraising, to trzeba go jechać, a każdy na świecie może to zrobić na byle gówno i jego się nie jedzie. Ludzie, opamiętajcie się, to jest zwykła zbiórka pieniędzy, bo ktoś nie ma pieniędzy. Dlaczego się robi fundraising? Bo ktoś nie ma na coś pieniędzy i prosi ludzi, czy mogą dorzucić się do pewnej akcji. Ostatnia puszka świętej pamięci Pana Prezydenta Gdańska – 16 milionów się uzbierało. No to czego wy chcecie od tego fundraisingu? Zbiórka pieniędzy, czy to jest złe czy to jest dobre. Sami sobie odpowiedzcie na to pytanie.
Nie szukałeś wytwórni, która by ten materiał wydała?
Szukałem. Cztery albo pięć topowych wytwórni polskich odrzuciło moją płytę. Myślę, że niektórzy sobie bardzo później pluli w brodę, widząc że jest pierwsza na iTunes albo pierwsza w Google Store.
A pytałeś w Prosto?
Nie, nie chciałem wydawać w Prosto. Właśnie po tej akcji związanej z płytą, o której wcześniej wspomniałem. Potem Wojtek się mnie pytał, czy nie chcę wydać w Prosto, mówię więc: „Słuchaj, odrzuciłeś 10 lat temu moją płytę solową, no to teraz dlaczego miałbyś ją wydać. Nie, otóż ja nie chcę wydać jej u Ciebie. Bez żadnego kwasu, po prostu jesteśmy dorośli, ja sobie znajdę jakąś inną wytwórnie, która będzie dla mnie lepsza” – tak mu powiedziałem.
Ale nie znalazłeś i wydałeś sam.
Znalazłem, mamy Wiór Records. Staramy się promować, wspierać, dzwoneczki klikać, subskrybować. Wióra deski nadchodzą, ciuchy, będzie dla moich poj*banych fanów, będzie limitowana edycja mojego longsleeve, które uwielbiam, bo jak jeździsz na desce, to sobie nie zdzierasz nic jak się wywrócisz i zrobię coś takiego kolekcjonerskiego. Nadchodzą ciuchy, deskorolki, również gra, nad którą pracujemy. Wydawnictwo nie tylko skupia się na wydawaniu płyt i artystów, o których też już niebawem będzie można coś więcej powiedzieć. Książkę możliwe, że będziemy musieli wydać jako wydawnictwo sami, jeżeli nie znajdę poważnego wydawnictwa, żeby się znaleźć w Empikach.
Jakieś plany muzyczne?
Y. (śmiech)
A Twoje plany?
Mam głód koncertowy. Nie jestem artystą, który ogarnia sobie samemu koncerty, po prostu jestem poza tym. Jeżeli będzie ktoś, kto się tym zajmie, jestem chętny.
Co z trasą koncertową?
Jak najbardziej, czekam na telefony od agentów!
W Polsce bywasz rzadko, jednak zdarza Ci się jeszcze, że ludzie Cię poznają, podchodzą do Ciebie na przykład mijając Cię na ulicy?
Zdarza się, rzadziej niż kiedyś, ale jak najbardziej zdarza się. Jestem też nadal w szoku, że to się zdarza. Jeszcze nie umarliśmy.
Dzięki za rozmowę.
Dzięki za zaproszenie, spotkanie i rozmowę.
Rozmawiali: Kinga Mazurek i Kuba Jędryka
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Wywiad
Wuwunio: „Najlepszym raperem jest Belmondo” – wywiad
Dziennikarz Kanału Zero ujawnił, od ilu lat nie słucha polskiego rapu.

Najlepszy raper w Polsce? Według Wuwunia to Belmondo z Gdyni. Z raperem porozmawialiśmy na gali Popkillery 2025 także o polityce i starcie w wyborach przez Krzysztofa Stanowskiego.
Wuwunio ujawnił przed naszymi kamerami, że nie słucha rapu, bo przerzucił się na muzykę instrumentalną. – Od ponad 10 lat nie słucham rapu. Czasem sprawdzam jakieś single. Jakbym miał powiedzieć, to najlepszym raperem jest Belmondo – wskazał w rozmowie z Oskarem Brzostowskim dla GlamRap.pl.
Belmondawg nie ma ostatnio najlepszego czasu, jeżeli chodzi o prasę, która rozpisuje się o jego odpałach po różnych substancjach.
– To jest w nim najpiękniejsze. Dlatego jego muzyka ma dla mnie jakąś wartość przez to, że jest świrem jakim jest – dodaje założyciel Pal Hajs TV.
Poniżej wywiad:
@glamrap Wuwunio o Stanowskim i jego starcie w wyborach prezydenckich oraz o najlepszym raperze w Polsce – Belmondo. Wywiad z dziennikarzem Kanału Zero przeprowadził na gali Popkillery 2025 Oskar Brzostowski z GlamRap.pl.#wywiad #glamrap #popkillery #hiphop #polskirap #wuwunio #kanałzero #belmondo #stanowski ♬ oryginalny dźwięk – GlamRap.pl – GlamRap.pl
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Wywiad
Wini po wywiadach z politykami: „Dzwoniła do mnie masa ludzi” – wywiad
Rozmawiamy z szefem Stoprocent.

Wini zapytany o falę krytyki po wywiadach z politykami odparł, że się z nią nie spotkał.
Rozmowy Winiego z Rafałem Trzaskowskim, a później Grzegorzem Braunem wygenerowały sporo złych emocji wśród komentujących. Wini wyjaśnia w rozmowie z nami, że nie czyta obelg pod swoim adresem, bo one będą zawsze.
– Chciałbym zauważyć, że spotykam się cały czas z sympatią na ulicy i w bezpośrednich kontaktach. Cała masa ludzi też dzwoniła do mnie i mówili, że są zadowoleni. Szczególnie młodzi ludzie mówili, że oglądają i decydują o tym, na kogo może zagłosują poprzez pryzmat tych rozmów. Ja nie odbieram tego jak jakąś wielką krytykę. Rozumiem też w jaki sposób rządzi się polityka i jak pewne środowiska robią nagonki. Są to zabiegi polityczne – mówi szef Stoprocent.
Poniżej wideo:
@glamrap Wini mówi o krytyce po wywiadach z politykami: Braunem i Trzaskowskim. Z szefem Stoprocent spotkaliśmy się na rozmowie podczas gali Popkillery 2025. Poruszyliśmy wiele wątków rapowych, a także działalności muzycznej i dziennikarskiej Winiego. #wini #wywiad #popkillery #glamrap #polskirap #hiphop #winicjuszbartkow #grzegorzbraun #rafałtrzaskowski #stoprocent ♬ oryginalny dźwięk – GlamRap.pl – GlamRap.pl
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Wywiad
Tymek: „Jestem podekscytowany faktem, że w końcu mam coś do powiedzenia”
Polski muzyk był jednym z sześciu artystów z całego świata, który zaprezentował swoją wizję urządzenia z kategorii produktów użytkowych.

– Polska rap kariera była moim marzeniem jak miałem 16 lat. Raperem już byłem, a teraz robię to co mnie ekscytuje – zdradził nam Tymek podczas rozmowy na Milan Design Week. Polski muzyk był jednym z sześciu artystów z całego świata, który zaprezentował swoją wizję i projekt elementu urządzenia z kategorii produktów użytkowych – panelu Ploom.
Podczas jednego z najważniejszych wydarzeń w świecie sztuki użytkowej – Milan Design Week marka Ploom zaprosiła nas do pawilonu Connected Sensations, w którym odbyła się oficjalna premiera projektu Tymka.

Mogliśmy nie tylko z nim porozmawiać, ale również na własne oczy przekonać się jak sztuka cyfrowa łączy się z efektami wideo i niezwykłym designem.
– Na początku mojej kariery muzycznej cieszyliśmy się, że możemy wydawać cokolwiek, ale teraz dużo bardziej interesuje się całymi konceptami. Czuję się w tym bezpieczniej – mówi artysta. – Jako odbiorca bardziej szanuje właśnie takie projekty, dlatego chciałbym je również dostarczać swoim fanom – dodaje.
Co stanowi dla Tymka źródło największych inspiracji, skąd pomysł na oryginalny projekt dla marki Ploom i kiedy usłyszymy nową muzykę artysty? Tego dowiecie się z naszego materiału wideo.
@glamrap Tymek zagrał DJ SET w Mediolanie i zaśpiewał na lotnisku – wywiad #tymek #wywiad ##milandesignweek2025
♬ oryginalny dźwięk – GlamRap.pl – GlamRap.pl
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Wywiad
Mateusz Natali: „Na Popkillery zaprosiliśmy Fagatę” – wywiad
Redaktor Naczelny Popkiller.pl wyjaśnił dlaczego.

W najbliższy czwartek, 24 kwietnia odbędzie się gala Popkillery 2025. Nasza redakcja pojawi się na miejscu kilkuosobowym składem. Z tej okazji odbyliśmy również rozmowę na żywo z Mateuszem Natalim, redaktorem naczelnym Popkiller.pl i pomysłodawcą gali.
Poruszone tematy to m.in.:
- Zaproszenie na galę Masta Ace.
- Co by się stało, gdyby Robert Lewandowski wydał rapowy album.
- Modelki mają większy dorobek muzyczny niż Fagata.
- Ile osób pojawi się na gali Popkillery 2025.
- W 2024 roku wydano w Polsce 800 płyt rapowych.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Wywiad
Zdunekk z Rap Generation: „Mam nadzieję, że będę jak Arab po Żywym Rapie” – wywiad
Raperka pójdzie w stronę Oliwki Brazil czy Young Leosi?

Zdunekk dotarła do finału programu Rap Generation, pokazując wachlarz swoich umiejętności. Nie udało jej się jednak wygrać. Co zamierza robić dalej?
Ponad 10 lat temu w programie „Żywy Rap” realizowanym przez Hemp Gru, najmocniej wybił się Arab, choć to nie on wygrał rapowe show. Zdunekk ma nadzieję, że jej kariera rozwinie się podobnie.
– Nie chcę się też stawiać gdzieś najwyżej, bo to nie ja ten program wygrałam – mówi skromnie raperka w rozmowie z Oskarem Brzostowskim dla GlamRap.pl.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
-
News5 dni temu
Misiek z Nadarzyna zmienił zdanie o konfidentach? Co innego głosił na płycie Karramby
-
News3 dni temu
50 Cent zwrócił się do Polaków: „Nie przegapcie tego”
-
News4 dni temu
Bedoes ściął włosy i ma nowe dziary. Wiemy, co to oznacza
-
News3 dni temu
Fan zrobił mural śp. Joki na szkole podstawowej
-
News2 dni temu
Łona dissuje: „Nie ma nic gorszego niż rapujący aktor”
-
Felieton5 dni temu
Jongmen wykupił boty? Ścigać powinni też jego grafika – felieton
-
News23 godziny temu
Reklama z udziałem Sokoła ustanowiła rekord wyświetleń
-
News4 dni temu
Poznaj raperki i raperów show Netflixa „Nowe Rozdanie: Rhythm + Flow Polska”