News
Josef Bratan nie rozliczył się z klipu? Oskarżenia w kierunku rapera
„Zostałem zablokowany z trzech numerów”.

Wiktor Chmielewski oskarżył Josefa Bratana, że ten nie rozliczył się z nim za wystylizowanie Maszy Graczykowskiej do klipu „Nie szczekaj do pani”. – Jak bardzo trzeba nie szanować kogoś, czyjegoś czasu i pracy, by zachowywać się w tak skandaliczny sposób? – pyta model.
Josef Bratan oskarżony o brak rozliczenia
– 1 czerwca podjąłem się współpracy z Josefem Bratanem do klipu muzycznego, w którym stylizowałem Maszę Graczykowską. Od zakończenia projektu kontakt został ucięty z jego strony, co jest równoznaczne z uciekaniem od płatności. Zostałem zablokowany z trzech numerów, z których podejmowałem próby kontaktu. Maile również nie przynoszą skutków.
Zostałem poinformowany, że zostaną mi odesłane na maila dane do faktury, której finalnie nie dostałem do teraz. W kwotę również wchodzą dodatkowe wydatki, takie jak bilety kolejowe i taksówki. Po wielokrotnych próbach kontaktu z pomocą Maszy Graczykowskiej, jedyne co Josef Bratan ośmielił się odpisać, to po dwumiesięcznym braku odzewu wiadomość: „K*rwa, zawracacie mi d*pę tylko, jeszcze rozdajesz mój numer jakimś p*dałom. Załatwiłaś sobie jakichś gamoni, przywieźli jakieś szmaty nic nie warte i debila ze mnie chcecie zrobić”.
Jak bardzo trzeba nie szanować kogoś, czyjegoś czasu i pracy, by zachowywać się w tak skandaliczny sposób? Dodam, że klip był realizowany poza miejscem, w którym mieszkałem, po zakończonym dniu Josef zobligował się, by pomóc mi w przewiezieniu ubrań, które wypożyczyłem na poczet projektu. Musiałem walczyć również o odzyskanie rzeczy ponad dwa tygodnie. Sytuacja wyglądała tak samo – na szczęście tutaj udało się rozwiązać problem – napisał na instagramowym profilu Wiktor Chmielewski.
Raper i jego problemy z rachunkami
Josef Bratan nie pierwszy raz ma problem z dotrzymywaniem umów. Wokół reprezentanta GM2L w bardzo krótkim czasie narobiło się wiele afer. W większości z nich Josef ma mieć problemy z uregulowaniem własnych rachunków i zaległości finansowych.
W ubiegłym roku głośno było o alimentacyjnych zaległościach Josefa, o które oskarżyła go jego była partnerka i matka jego dziecka. Niedługo później okazało się, że przez ponad rok nie przekazał obiecanego samochodu zwyciężczyni konkursu zorganizowanego podczas transmisji na żywo. Właściwie przemilczaną przez media sprawą jest także afera z 2022 roku. Tybori ujawnił wtedy, że Josef Bratan miał oszukać firmę, która wykupiła na jego ciele tatuaż przed walką. Raper miał wziąć zaliczkę i nie wywiązać się ze zobowiązania. Tybori informował wtedy, że posiada wszystkie dokumenty w tej sprawie, bo firma ta zdecydowała się później wykupić tatuaż na jego ciele. Tybori nigdy później nie wracał już do tej sprawy. Obecnie bracia Tyburscy żyją w bardzo dobrej komitywie z Alberto. Nic więc dziwnego, że nie chcą wywlekać brudów na Josefa.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

News
Popek – po skaryfikacji czas na nową twarz. Raper znów szokuje fanów
Raper wytatuował sobie na policzku przekleństwo. Reakcja Kaliego mówi wszystko.

Od pamiętnej skaryfikacji Popka, czyli zrobieniu sobie celowej blizny na twarzy minęło już ponad 10 lat. Raper postanowił znów „odświeżyć” sobie facjatę i zszokować fanów. Tym razem zrobił sobie na twarzy rozległy tatuaż z wulgaryzmem. Na jego nowy wizerunek wymownie zareagował Kali.
Popek wytutował na twarzy wulgaryzm „J*bać”
Skaryfikacja, podwieszanie się na hakach czy tatuowanie gałek ocznych. Za wszystkimi tymi „okropnymi” rzeczami stoi Popek, który wciąż lubi szokować opinię publicznę. Tym razem raper udał się do łódzkiego tatuatora Mistyka, żeby ten zrobił mu twarzy rozległy tatuaż. Dodatkowo na prawym policzku Króla Albanii pojawił się wulgaryzm „J*bać”.
Tak teraz wygląda Popek
Popek był dotychczas bardzo charakterystyczny, ale teraz przeszedł samego siebie. Ma pół twarzy pokrytej tuszem. – To jest manifest. Prawie nowy ja… Boże wyrwij mi rogi z czaszki – powiedział.

Popek znów szokuje. Tym razem wytatuował sobie na twarzy wulgaryzm "J*bać". pic.twitter.com/0StD33ArZ3
— GlamRap.pl (@PlGlamrap) October 1, 2023
Wymowna reakcja Kaliego
Popek osiągnął swój cel nowym wizerunkiem. Fani są zszokowani, ale nie tylko oni. Wymowny komentarz dodał pod nową twarzą Popka również jego kolega Kali. Były reprezentant Firmy uważa, że powiało chłodem, a nowy wizerunek Popka „mrozi”.

Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Josef Bratan nie godzi się z porażką. „Na punkty to nie przegrana”
Raper koniecznie chce rewanżu.

Josef Brtan zaliczył pierwszą porażkę we freakfightach, z którą nie jest w stanie się pogodzić. Jego rywal Maksymilian Wiewiórka przystał na propozycję walki w K1 i zdemolował rapera w jego płaszczyźnie wygrywając na punkty.
Josef Bratan o porażce z Wiewiórem
Po trzech rundach na Fame Friday 2 Josef Bratan musiał uznać zwycięstwo Wiewióra. Raper dwukrotnie padał na deski po ciosie, a kilkukrotnie po poślizgnięciu.
– Na punkty to nie przegrana. Gdyby mnie wyłączyło lub nie chciałbym się dalej bić to tak, ale ja byłem w grze – przekonuje zawodnik GM2L w rozmowie z AntyFakty. – Jak bijesz się na ulicy, to po 9 minutach nie mówisz, że to koniec – przedstawia swoje racje.
Według Josefa, oddać werdykt w ręce sędziów to najgorsze, co może się stać. Raper chce jak najszybszego rewanżu z Wiewiórem, ale tym razem bez limitu czasowego. – To jest niewyjaśniona sprawa. To jakbyś r*chał i nie doszedł – mówi.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Błażej Jankowiak, czyli headliner popularnej w środowisku rapowym ekipy filmowej 9liter Filmy nakręcił film fabularny „Diabeł”, w którym zagrał rownież O.S.T.R..
– Dzisiaj jest chyba najlepszy dzień, żeby opowiedzieć Wam pokrótce co działo się u mnie przez ostatnie półtora roku. Rzecz ogromna, której zamknąć w klamry jednym wpisem się nie da. Właśnie dzisiaj do Empików wchodzi książka pt. „Diabeł” autorstwa Roberta Ziębińskiego.
Jej fabuła posłużyła za podstawę scenariusza do filmu (który też napisał Robert) „Diabeł”. Filmu, który wyreżyserowałem. Duża produkcja jednocześnie stanowiącą dla mnie reżyserski debiut fabularny. Scenariusz, który powstał pod piórem wspomnianego już Roberta Ziębińskiego. Rzecz, która cieszy jeszcze bardziej, gdy postaciom i wizji, którą budujesz nadają życia najlepsi aktorzy, tacy jak Eryk Lubos, Paulina Gałązka, Aleksandra Popławska, Krzysztof Stroiński, Piotr Trojan, Aleksandra Konieczna, Karol Bernacki, Marek Dyjak czy O.S.T.R.. – napisał Jankowiak.
– Zanim jednak w jakikolwiek sposób zaproszę Was na seans (bo do niego jest jeszcze trochę czasu – montujemy się) skupmy się na książce, bo to ona wprowadzi Was w uniwersum Maksa – byłego żołnierza wracającego do domu po wieloletniej nieobecności. Nie będzie to zwykły powrót. Gwarantuję, że nikt z Was takich powrotów nie chce. A jeśli macie tak, że drażnią Was ludzie za to kochacie psy to jesteście trochę jak Maks. Miejcie nadzieję, że tylko trochę bo w Maksie drzemie… . Znając tytuł będziecie w stanie dopowiedzieć sobie resztę. Musicie to przeczytać, Robert ma niesamowite pióro – dodał.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Niepokonany do tej pory Josef Bratan zmierzył się dzisiejszego wieczoru z Wiewiórem. Ich pojedynek na Fame Friday 2 odbył się na zasadach K1. Zwycięsko z walki wyszedł Maksymilian Wiewiórka. Raper kilkukrotnie podczas walki padał na deski.
Josef Bratan na deskach
Pierwsza runda zaczęła się od ciosów prostych i kopnięć z obu stron. Po kilku sekundach Wiewiór trafił rapera, a ten padł na deski i był po raz pierwszy liczony przez sędziego. Josef kilkukrotnie próbował trafić rywala z doskoku, ale bezskutecznie. W pewnym momencie znów leżał na deskach, ale według sędziego nie po ciosie.
Druga runda zaczęła się od mocnych ciosów Josefa oraz low kicków, które Wiewiór bardzo dobrze blokował. Raper znów siępoślizgnął i leżał na deskach, ale błyskawicznie wstał i nie był liczony. Na jego głowę co chwila padały potężne ciosy rywala. Końcówka rundy to kolejny upadek Josefa, ale znów bez liczenia przez sędziego.
Trzecia runda to kolejne próby latających front kicków Bratana, który próbował też backfistów. Runda zdecydowanie najwolniejsza, ale… raper znów padł na deski. Tym razem po lowkicku. Według sędziów pojedynek wygrał Wiewiór.
Warto wspomnieć, że Josef Bratan wyszedł do oktagonu do utworu Chady „O własnych siłach” z albumu „Syn Bogdana”, który ukazał się w 2014 roku.
„Nie czuję się zdemolowany”
Tuż po walce, będąc jeszcze w oktagonie Josef Bratan udzielił krótkiego wywiadu. – Ja nie traktuje tego jako przegraną. Te rundy tak szybko minęły. Nie czuję się zdemolowany. Nie zmęczyłem się. Szkoda, że to tylko trzy rundy. Dziwnie, bo pierwszy raz przegrana – powiedział.
Josef Bratan nie poradził sobie z testem na wiedzę
Dzień przed walką odbyło się zaległe Face2Face między raperem a jego oponentem. Prowadzący program Ulfik przygotował dla obu panów test na wiedzę ogólną. Josefowi nie udało się odpowiedzieć poprawnie na żadne zadane mu pytanie. Poległ on także na pytaniu z wiedzy rapowej. Ponad jego możliwości było wymienienie 3 raperów, którzy zmarli przed 2000 rokiem.
Raper był faworytem
Na chwilę przed pojedynkiem bukmacherzy obstawiali zdecydowaną wygraną Josefa Bratana. Stawiając na jego zwycięstwo 100 zł, w przypadku jego wygranej mogliśmy zyskać po potrąceniu podatku zaledwie 130 zł. Wszystko dlatego, że był on faworytem i kurs na niego wynosił zaledwie 1.48. Po postawieniu takiej samej gotówki na Wiewióra, na którego kurs wynosił 2.25 mogliśmy wygrać 198 zł.

Fame Friday 2 – wyniki
- Paweł Jóźwiak vs Michał “Boxdel” Baron 2 (K-1 małe rękawice)
- Jose “Josef Bratan” Simao vs Maksymilian “Wiewiór” Wiewiórka (K-1, małe rękawice)
- Kacper Błoński vs “Megaostry” (boks, małe rękawice)
- Marcin “Xayoo” Majkut vs Marcin “Rafonix” Krasucki (K-1, małe rękawice)
- Piotr Lisek vs Dariusz “Daro Lew” Kaźmierczuk
- Agata “Fagata” Fąk vs Martyna “Brylantynka” Janusz (K-1, małe rękawice)
- Alan Kwieciński vs Dominik Zadora
- Łukasz “Mandzio” Samoń vs Karol “Karolek” Dąbrowski (K-1, małe rękawice)
- Filip Zabielski vs Robert “Sutonator” Pasut
- Adrian “Polak” Polański vs Arkadiusz Tańcula
- Andrzej “Endi” Czysz vs Roger Salla
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Young Leosia i Bambi w studiu Fame MMA. „Nagrywamy płytę jak Drake i 21 Savage”
Raperki pojawiły się w studiu Fame MMA.

Young Leosia i Bambi poajwiły się dzisiaj wieczorem w studiu Fame MMA przed drugą odsłoną gali Fame Friday. Raperki opowiedziały m.in. o wspólnej płycie, którą kilka godzin wcześniej ogłosiły.
Leosia & Bambi: „Będzie grubo”
– Jak Bambi wyda swoje LP, to nagrywamy wspólną płytę – ujawniła Leosia na instagramowym kanale nadawczym „Pretty Girl$ Talk”. Hubert Mściwujewski na kilka minut przed pierwszym pojedynkiem na Fame Friday, zaprosił do studia obie raperki, żeby opowiedziały o nadchodzącym materiale.
– To dosyć spontaniczny pomysł. Wydaje mi się, że to wyszło naturalnie z tego jaki mamy vibe w studiu i jak się dogadaujemy na co dzień – powiedziała Bambi. – Nasza wspólna praca w studiu nad płytą Bambi i nad różnymi wspólnymi kawałkami spowodowała, że chcemy zrobić płytkę razem tak jak Drake i 21 Savage. Po prostu zrobić to legendarne combo w dłuższym wydaniu – dorzuciła Leosia, zapewniając wszystkich, że będzie to „gruba” kooperacja.
Bambi skazana na sukces?
Młoda Leokadia przyznała, że od samego początku wierzyła w sukes Bambi. – Od razu jak poznałam Bambi to wiedziałam, że to typiara skazana na sukces. Spójrzcie na nią – stwierdziła. – Queen Bitches – drzuciła nieskromnie Bambi.
W którym momencie dziewczyny postanowiły podjąć współpracę? – Bambi puściła mi swoją muzykę i powiedziała, że chodzi już na spotkania z dużymi majorsami. Ja wtedy mówię: „mordzia, dawaj porobimy coś razem” – ujawniły kulisy dołączenia Bambi do Baila Ella Records Leosia.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

„ostatnie dni przeklętych dni” to drugi długogrający album Rusiny wydany pod szyldem Def Jam Recordings Poland. Na nowej płycie znalazło się 11 kawałków, na których w towarzystwie rapera, usłyszymy znakomitych gości z podziemia polskiej sceny muzycznej.
Rusina po roku od premiery przełomowego dla niego albumu “ENERGIA WYGRYWANIA”, wraca do korzeni i prezentuje album, który jest owocem współpracy newcomera z ekipą producentów z polskiego podziemia. Raper na nowym krążku oddaje hołd nowoczesnym brzmieniom z USA, które ukształtowały scenę hip-hopową na całym świecie, nie bojąc się trudnych treści.
Raper z podpoznańskich Wronek już przed premierą albumu pokazał swoje umiejętności w numerach – „millie, „trzeźwym być”, „wygram albo umrę”, czy ostania wydanym singlu „setki dróg”, który promuje nowe wydawnictwo, prezentując świeże brzmienie zza oceanu na wysokim poziomie. Na krążku nie zabrakło wyjątkowych gości, takich jak LHTH, Vkie, Aleshen, Kidzlori oraz TPS. A to nie koniec niespodzianek, które Rusina przygotował dla swoich słuchaczy. W bliskiej przyszłości fani rapera mogą spodziewać się jeszcze dwóch teledysków.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
-
News5 dni temu
Bedoes zszokowany. Kończy współpracę z Gargamelem
-
News3 dni temu
26 lat temu policja zatrzymała Włodiego, Wilka i Sokoła
-
News2 dni temu
Josef Bratan vs Wiewiór – raper kilkukrotnie na deskach
-
News2 dni temu
Fazi „dojechał” Alberto? Zawodnik GM2L odpowiada
-
News2 dni temu
Young Leosia i Bambi w studiu Fame MMA. „Nagrywamy płytę jak Drake i 21 Savage”
-
News4 dni temu
Taco Hemingway pobił rekord Maty
-
News1 dzień temu
Josef Bratan nie godzi się z porażką. „Na punkty to nie przegrana”
-
News3 dni temu
Waldek Kasta idzie na wojnę z hejterami
Nie lubię bambusa bezzębnego ale trzeba przyznać że elegancko wyjaśnił te szmaciury z klipu xDDDDDD
Jestem mudzinem, wiec obowiązki mam mudzińskie. Wakanda gurom
Uwaga rym -Na klipach napad na jubilera a w życiu charakter frajera
dwutakt, przysiad, szpagat
Na dildoku.
To nie jego wina, w genach ma oszustwo i brak honoru wpisane.
No tak, matka z Polski
ŻOZEF BRATAN – PRAWO MIEJSKIEJ JUNGLI
Wyebta tom małpę z Polscy.
Nie dość, że mentalny to jeszcze fizycznie biedak
Ten stylista i ci pozostali którzy myślą że jak wejdą w interesy z bratanem i Alberto to zarobią gruby sos to muszą być ciężkimi frajerami skoro mając wiedzę że bracia to niewypłacalne biedaki i pozerzy bo jak inaczej można nazwać upozorowanie zatrzymania przez policję.
Nie rozumiem tylko o co ten koleś ma żale? Wpuściliście bande debili na salony i oczekujecie, że będą się zachowywać jak przystało na salony? No oczywiście, że nie może jeden na stu skorzyta z tego by po czasie być tam kimś ale reszta będzie dalej się cieszyć ze zrabowanej 70 letniej emerytce torebki i odkręconego koła od roweru spod supermarketu. Więc następnym razem niech taki ktoś zapamięta, że z gm2l, 2137, tiw, czy steprecords nie robi się interesów, bo to tak jakby dać się okraść małpie, przecież wiadomo że dla nich możliwość zapłacenia za coś później to obowiązek nie płacenia tego wcale. Ogólnie to nikt nie powinien im świadczyć żadnych usług a jak już to od razu brać hajs z góry.
Błędna analiza oni nawet nigdy nie uczestniczyli w półświatku to są aktorzy ,produkty które sub label majorsa ma na własność na wypłacie
W sumie nie chodzi mi o półświatek, bo w półświatku operują ludzie, którzy są naprawdę niebezpieczni, a te szumowiny uczestniczą w zwykłym menelskim życiu. Paniczny strach przed pracą popycha ich do pospolitych menelskich przestępstw typu torebka, czekolada, kawa lub wóda z Lidla, albo okradanie budowy i sprzedawanie tych rzeczy za marne pieniądze na swoje imię i nazwisko w lombardzie.
Aha aha dobra zwracam honor ma pan racje ,Szumowiny trafne określenie na te kaziory i inne Bratany
„NIC NIE WARTE SZMATY” chciał te szmaty na klipie, to niech buli. W burdelach też nie będzie płacił, bo on jest wielki szczerbaty? To mu w końcu zrobią te zęby, ale tak, że będzie miał lżej w ryju. Wielcy bogacze z GM2L z ciuchami PRADA z Wólki Kosowskiej od Kaziora (co z reszta sam rapuje na płycie u malika – „Wólka kosowska, stoisko z podróbą, nie jeden zarobas przychodzi tu z walutą” XD
Niech mnie ktoś poprawi, jeśli się mylę, ale czy glamrapowi incele nie są głownie za konfederacją? Czy wam to się nie kłóci? Z jednej strony jadą po roszczeniowych polskich welfare queens, a z drugiej sami są roszczeniowi, bo podnoszą lament, że chady to mają harem za nic, a oni jak to nie mogą zamoczyć. Bo im też się należy harem. Chad leży i pachnie. Oni też nie będą robić nic i ru ch nie samo ma przyjść.
To są ci wielcy dilerzy kokainy i zarobasy w kasynach xDDD a dzieciaki łykają te dukanie tych łajz życiowych jak pelikany
Ale bym tą kakałową pytę oyebal temu nigru josefu
„NIC NIE WARTE SZMATY” chciał te szmaty na klipie, to niech buli. W burdelach też nie będzie płacił, bo on jest wielki szczerbaty? Wielcy bogacze z GM2L z ciuchami PRADA z Wólki Kosowskiej od Kaziora (co z reszta sam rapuje na płycie u malika – „Wólka kosowska, stoisko z podróbą, nie jeden zarobas przychodzi tu z walutą” XD)
Gwiazdory z piaseczna heh golas czy hurtownik ? zaraz zaraz to on nikogo nie zna i ma tego typu długi ? wstydliwe
A, czego oczekiwać po śmierdzącym czarnuchu ?
SZAMCIURA SZMACIURĄ SZMACIURĘ POGANIA
To nie jest raper tylko pozer
Prawda jest taka że mam hemoroida i nie mogę dziś brać w d00pe, ale usta mam wolne.
Jēbać incelów XD
Uwielbiam jak mnie bierzesz na siłę spocony po całym dniu na polu.