News
Peja o Paluchu: Nawija „banany rapują”, a potem sobie robi z nimi zdjęcia
Według Rycha, rapować może każdy.
Peja wypomniał Paluchowi, że ten na jednym ze swoich albumów nawija o „rapujących bananach”, czyli dzieciach z bogatych domów bawiących się w rap, a później z tymi samymi osobami chętnie robi sobie zdjęcia.
Peja o Paluchu rapującym o „bananach”
– Nie prześladuję za pochodzenie. Możesz być wysoko postawiony w jakiejkolwiek dziedzinie, mieć rodziców – rapuj. Nigdy w życiu w ten sposób robił nie będę – mówi Peja w rozmowie z Winim. – To nie ja nawijam „banany rapują”, a potem sobie robię z nimi zdjęcia. To nie w tę stronę. Ice Cube przecież też skończył collage i był po studiach – dodał.
Rychu nawiązał do popularnego kawałka Palucha „Banany”, w którym rapuje on o dzieciach z bogatych domów, które biorą się za rap. Po wydaniu tego kawałka Paluch był widywany w towarzystwie np. Tromby lub Nowciaxa z Ekipy, którzy również próbowali swoich sił w rapie.
Paluch „Banany” – o co chodzi?
– A po dwudziestej banany rapują – nawija Paluch w numerze sprzed 7 lat, który zasilił album „Ostatni krzyk osiedla”. Na samym końcu kawałka wyjaśnia on, o co mu chodzi w tym utworze:
– Nowy bananowy rap, ziom. Tu nie chodzi o to, że jesteście z bogatego domu i macie siano. Chodzi o to, że macie zjebane głowy i nic nie szanujecie, niczego nie doceniacie i gardzicie ludźmi. Nie macie na siebie pomysłu, właśnie tak. Nie lubię was, nigdy was nie lubiłem i łatwo was rozpoznaję. Zostawcie rap, B.O.R, właśnie tak, właśnie tak.
Spór Peji i Palucha o Young Multiego
Między Peją a Paluchem od kilku lat jest bardzo napięta atmosfera. Raperzy niejednokrotnie wbijają sobie różnego rodzaju szpileczki i robią przytyki. Kiedy Paluch prowadził krucjatę przeciwko rapującemu Young Multiemu, Peja postanowił nagrać z młodym Youtuberem wspólny kawałek, który został odebrany przez Palca jako atak.
– Rychu pospinał się do mnie w kilku miejscach dość mocno. Nagrywa z Young Multim, którego hejtowaliśmy już rok temu i byliśmy pierwszymi, którzy w ogóle podjęli temat, bo reszta się boi, bo są zesrani, że stracą na tym. My nie kalkulujemy – mówił szef BOR-u kilka lat temu. – Szpaku chciał go pocisnąć, to go pocisnął, proste. Rok ciszy, nagle wychodzi numer, w którym razem z Peją wymierzają w moją stronę wersy. Jest to mega słabe. Jak ktoś mi pluje w ryj, to nie będę udawał, że pada deszcz – tłumaczył.
Jakie pretensje Paluch miał do Young Multiego? – Dla mnie Young Multi jest gościem, który przyszedł trochę na gotowe. Nie ma w ogóle pokory, zwraca się do starszych raperów gorzej nawet niż Bedoes, który był wcześniej hejtowany – uważa poznaniak.
Peja vs Paluch – geneza beefu 2023
- Peja o Paluchu: Nawija „banany rapują”, a potem sobie robi z nimi zdjęcia
- Paluch odpowiada Peji na zaczepkę o „bananach”
- Peja do Palucha: „Nawet nie mam na Ciebie określenia”
- Peja chce, żeby Paluch nagrał na niego diss. „Nie puści, bo jest obliczony”
- Paluch zrobi koszulki z językową pomyłką Peji. „Tylko 100 sztuk”
- Peja też zrobi koszulkę z literowej wpadki Palucha
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Polski raper zagrał koncert na pikniku policyjnym w Sieradzu
Podobny występ Mezo wywołał przed laty histeryczną salwę śmiechu u Rycha.
Wygląda na to, że po wielu latach znalazł się raper, który odważnie poszedł ścieżką Mezo i zagrał koncert na imprezie policyjnej. Wszystko za sprawą Przybyłka, który zaszczycił swoją obecnością piknik funkcjonariuszy z Sieradza. Festyn, mający na celu promować zawód policjanta, dał jego uczestnikom szansę odprężenia się przy rapowych rytmach.
Pamiętny występ Mezo dla prewencji z Sosnowca ciągnął się za nim przez długie lata. Wydarzenie było wypominane m.in. podczas beefu z Mesem, swoje trzy grosze dorzucił również Peja, gdy obaj znaleźli się razem w audycji radiowej. W tamtych czasach, gdy uliczny rap dominował nad Wisłą, wspomniany koncert można było traktować jako sensację. – Twierdzisz, że trzymam z policją, bo grałem koncert w Sosnowcu. Był to koncert, który był organizowany po części przez policję – przyznał szczerze Mezo w trakcie rozmowy z Peją, co wywołało histeryczną salwę śmiechu u Rycha.
Od czasu tej audycji diametralnie zmieniła się nasza rzeczywistość, co przełożyło się również na podejście do życia wśród raperów. Liberalnym przeświadczeniem musiał się zapewne kierować Przybyłek, który zapragnął poszerzyć swój fanbase o ludzi noszących na co dzień niebieskie mundury.– Podczas pikniku wystąpił raper ”Przybyłek”, który zaprezentował kilka swoich autorskich utworów – czytamy na stronie sieradzkiej policji. Niestety nie upubliczniono żadnych nagrań z tego wydarzenia, niewiele wiadomo również o bohaterze tego tekstu. Na pocieszenie w sieci można znaleźć kilka jego teledysków.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
W ubiegłym roku Oliwka Brazil została oskarżona o kradzież przez Remigiusza Łupickiego z MyMusic. Teraz nad raperką znów zebrały się czarne chmury.
Oliwka Brazil wypuściła wspólny numer z Chivasem „Ty wiesz”. Słuchacze zaczęli porównywać ten utwór do kawałka Team Shawn „Cold Outside” i trzeba przyznać, że są bardzo podobne. Wobec autorki pojawiły się więc znów liczne oskarżenia, a podobieństwo kawałków na swoim streamie skomentował Young Multi.
– Prawda może być taka, że to są po prostu akordy. Tylko problem jest taki, że wcześniej miała już taki przypadek i teraz nikt nie uwierzy, że to jest przypadek. To jest wtopa – powiedział.
Do oskarżeń postanowił odnieść się jeden ze współproducentów numeru Wiktor z WWA.
– W pierwotnej wersji bitu, który wysłałem Oliwce znajdował się sampel wokalny legalnie pobrany ze Splice. Oliwka po prostu zasugerowała się tym samplem i na jego podstawie zbudowała jedną z części refrenu, a ja zrezygnowałem z użycia sampla w końcowej fazie produkcji. Wokal w kawałku Team Shawn „Cold Outside” jest również pobrany z tego samego legalnego źródła i wokół niego jest zbudowany cały tamten utwór. To nie jest oryginalny wokal Team Shawn, a jeśli tak udostępnili prawa do wokalu wszystkim użytkownikom platformy Splice – napisał producent.
Przypomnijmy, że w ubiegłym roku Remigiusz Łupicki oskarżył Oliwkę Brazil o kradzież utworu jego artystki Gosi Andrzejewicz.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Album zatytułowany „The Death of Slim Shady (Coup De Grâce)” ukaże się latem 2024 roku. W sieci pojawił się krwawy zwiastun wydawnictwa utrzymany w stylu programu kryminalnego „Niewyjaśnione tajemnice”. W zwiastunie gościnnie pojawia się 50 Cent.
– Przez swoje złożone, łamiące język i często krytykowane rymy, blond anty-bohater znany jako Slim Shady dorobił się niemałego grona wrogów – zapowiada prowadzący „Detriot Murder Files”.
Krążek będzie następcą wydanego w 2020 roku „Music to Be Murdered By”. Album trafił na szczyt Billboard 200, co okazało się historycznym wyczynem – Eminem dokonał tej sztuki 10 razy z rzędu. Wcześniej, bo w 2018 roku, album „Kamikaze” ukazał się bez jakichkolwiek zapowiedzi.
W 2022 roku Eminem został wprowadzony do Rock And Roll Hall of Fame razem z Duran Duran, Eurythmics, Dolly Parton, Pat Betanar i Neilem Giraldo, Lionelem Richie i Carly Simon.
Jako pierwszy o nowym albumie Eminema w tym roku wypowiedział się Dr. Dre. Raper zdradził informację w rozmowie z Jimmym Kimmelem. Dla Dre był to pierwszy od 30 lat występ w programie typu late night talk show.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
W najbliższy piątek, 26 kwietnia Pikers rusza w trasę po Polsce. Rapera będą wspierać jego stali współpracownicy – Młody Zgred oraz Młody Bóg MFC.
Pikers odwiedzi największe polskie miasta. Trasa zaczyna się w Krakowie, a w następnych tygodniach koncerty odbędą się w Katowicach, Olsztynie, Gdańsku, Białymstoku, Lublinie, i Wrocławiu. Finał trasy zaplanowany jest w Gdańsku, ale nie znamy jeszcze konkretnej daty wydarzenia.
Poniżej pełna rozpiska. Bilety na wszystkie koncerty Pikersa znajdziecie na Biletomat.pl.
Pikers w trasie – lista miast
- 26.04 / KRAKÓW / STK47 + Młody Zgred
- 27.04 / KATOWICE / SiXa + Młody Zgred
- 17.05 / OLSZTYN / Kuźnia Społeczna
- 24.05 / GDAŃSK / Crackhouse
- 7.06 / BIAŁYSTOK / Rokoko + Młody Zgred
- 8.06 / LUBLIN / Dom Kultury + Młody Zgred
- TBA / WROCŁAW PLENER + Młody Zgred
- TBA / GDAŃSK PLENER + Młody Zgred
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Nastał trudny okres dla fanów Roberta RS77. Niedługo miną 2 lata, kiedy ich idol został odcięty od Intagrama i nie szerzy już „dobrego przekazu”. Jednak pocieszające dla wszystkich wielbicieli markowskiego gangstera może być to, że pozostał on wierny naukom, które głosił publicznie i nie podjął współpracy z prokuraturą. Dzięki portalowi TVP Info poznaliśmy szczegóły procesu.
O Robercie RS77 można napisać wszystko, ale na pewno nie można odmówić mu konsekwencji. Przez całą medialną karierę jedną z najważniejszych wskazówek, jakie dawał widzom, było odmawianie składania wyjaśnień podczas zatrzymania i nieprzyznawanie do winy. – Byłem wiadomo gdzie. No na zarzutach. Przedstawili mi 2 zarzuty, do których skorzystałem z prawa odmówić składania wyjaśnień. Nie przyznałem się do winy, bo nie mam sobie nic do zarzucenia. Jestem niewinny, nie muszę się tłumaczyć – nagranie z powyższą wypowiedzią po powrocie z komendy było jednym z ostatnich przed pralkową wpadką bohatera tego tekstu.
Okazuje się, że perspektywa długoletniego wyroku nie wpłynęła na jego postrzeganie świata. Zarówno Robert RS77, jak i jego koledzy, przybrali podobną linię obrony.
– Przed sądem wszyscy oskarżeni odmówili składania wyjaśnień i odpowiedzi na pytania. W czasie śledztwa twierdzili, że są niewinni i padli ofiarą pomówień tzw. sześćdziesiątek, czyli przestępców, którzy poszli na współpracę z prokuraturą w zamian za niższe wyroki – czytamy na portalu TVP Info. Według wersji stawianej przez prokuraturę to właśnie Robert RS77 miał kierować gangiem, który wprowadził hurtowe ilości narkotyków do obrotu.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Filipek ujawnił, ile pieniędzy zarabia się za złotą płytę
Dowiedzieliśmy się, jak raper dzieli się z wytwórnią zyskami.
W 2019 roku Filipek zdobył złotą płytę za album „Następny do Piekła” za sprzedaż 15 tys. egzemplarzy. Raper ujawnił, ile zarabia się na albumie, który osiągnął taką sprzedaż.
Jak tłumaczy raper z Milicza, zdobycie złotej płyty, czyli za sprzedaż 15 tys. kopii albumu otrzymuje się ok. 300 tysięcy złotych. Podkreśla on jednak, że tym zyskiem musi podzielić się jeszcze z wytwórnią.
– To jest dzielone z wytwórnią 50/50 i muszą spłacić się koszty płyty. Bo wytwórnia (QueQuality) wykłada pieniądze na płytę inwestując w ciebie. Ty nie musisz im tego oddawać, jeżeli się to nie zwróci. Kiedy jednak się już zwróci, to wtedy dzielicie się tym, co wygenerowaliście – mówi w rozmowie z cwierkaja.pl
Filipek dodaje, że płyta w dalszym ciągu zarabia, a koszt jej nagrania był relatywnie niski biorąc pod uwagę, że uzyskała ona złote wyróżnienie, bo było to w okolicach 60 tys. zł. Do jego kieszeni za wspomniany krążek wpadło finalnie ok. 150 tys. zł.
Poniżej przypominamy naszą niedawną rozmowę z Filipkiem, która ze względu na jej długość została podzielona na dwa wywiady.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
-
News4 dni temu
Po śmierci Magika rodzina miała pretensje do Rahima i Fokusa
-
News3 dni temu
Filipek ujawnił, ile pieniędzy zarabia się za złotą płytę
-
News5 dni temu
Filipek ujawnił kwotę, jaką otrzymał za walkę na Fame MMA
-
News2 dni temu
Eminem ogłasza „śmierć Slim Shady’ego”
-
News1 dzień temu
Chada sprzedany do Polsatu – emitują o nim serial
-
News3 dni temu
Ujawniono linię obrony Roberta RS77 przed sądem
-
News5 dni temu
Pawbeats na Evereście – to nawet nie jest on
-
News4 dni temu
Numer Raz przestał w siebie wierzyć przez Tedego