Sprawdź nas też tutaj

News

PIERWSZY WYWIAD Z POPKIEM O GANGU ALBANII

Opublikowany

 

– W osiem miesięcy zarobiłem ponad milion złotych.

Członkowie Gangu Albanii konsekwentnie odmawiają udzielania wywiadów na temat zespołu, który założyli – pierwszy jednak wyłamał się Popek, u którego na kanale pojawił się blisko 20-minutowy wywiad z nim na temat powstania Gangu Albanii, ich muzyce, pieniądzach i hejterach.

 

Jak powstał Gang Albanii?

Utworem, który był przyczynkiem do powstania albańskiej grupy był sylwestrowy remix Rozbójnika Alibaby i Popka "La Da Da", który ukazał się na przełomie 2014 i 2015 roku, i do tej pory zdobył blisko 10 milionów wyświetleń. – Alibaba zobaczył w tym potencjał, że to ma w chuj wyświetleń i zaproponował mi współpracę, taką popową: "Popek, kurwa mać, skoro to idzie tak, to przypierdolmy na tym hajs" – wspomina raper. – Ja nie wiedziałem w ogóle, że moja muzyka ma wartość, że można to przełożyć na finanse. Myślałem, że to jest tylko zielony pasek na Youtube pod filmikiem, to była moja wypłata – dodaje.

 

Jaki Gang Albanii, jak ja jestem Polakiem – tak na nazwę zespołu wymyśloną przez Roberta M miał zareagować Popek. Jak już wiemy nazwa składu, który podbił nasz kraj została zaakceptowana i dziś jest na ustach wszystkich. Jak wyjaśnia Popek, jego nowy muzyczny kompan zrobił 11 lub 12 bitów, a on w dwa dni napisał i nagrał po pijaku swoje kawałki. Tak miała powstać pierwsza płyta zespołu.

 

Początkowo Gang Albanii tworzyły tylko dwie osoby – Rozbójnik Alibaba i Popek. Borixon dograł się tylko do jednego utworu, jednak pozytywnie zaskoczył Króla, który z myślą o możliwych przyszłych koncertach wcielił do grupy BRX'a. – Nasze drogi się zeszły, Borixon mnie fajnie zaskoczył tym gościnnym kawałkiem – tłumaczy Król Albanii. – On się otworzył na tą moją garażówkę, poszedł za mną. Fajnie byłoby to pociągnąć z kimś, nie to, że było mi ciężko, ale chciałem mieć jakąś bratnią duszę jeżeli chodzi o robienie muzyki, bo tu zawsze sam nakurwiam. Zaskoczył mnie dystansem do siebie, że umie z siebie żartować w tych kawałkach – tłumaczy.

 

Popek zadzwonił do Borixona z propozycją wspólnej płyty. – Przekazałem mu tą wiadomość i on wtedy zaczął się zastanawiać, był wystraszony – wspomina. – Większość artystów myśli, że rap to jest pępek świata i nie ma innych gatunków muzycznych. Absolutnie tak nie jest i Borixon był tego dowodem.

 

Jaką muzykę tworzy Gang Albanii?

Muzykę Gangu Albanii Popek porównuje do śmiesznych filmików z sieci. – Jak wchodzisz na Youtube i chcesz se oglądnąć pranki albo składanki filmów gdzie ludzie się wypierdalają na mordę, a ty się śmiejesz, to tak samo jest z Gangiem Albanii. Ludzie lubią wejść na Youtube i pośmiać się z innych, gdzie ktoś pijany się przewróci. Tak samo jest z muzyką, ludzie lubią sobie włączyć "keszke w meszke". Nie spodziewajcie się niczego ambitnego po Gangu, bo to jest taka odskocznia.

 

Popek wspomniał także m.in. o Jędkerze, z którym kiedyś miał okazję współpracować przy płycie "Wyjęty spod prawa". Przypomnijmy, że Jędker był założycielem grupy Monopol, w której początkowo udzielali się m.in. Czarny z HiFi Bandy oraz Robert M. – Absolutnie się tego nie wstydzę [Gangu Albanii – przyp. red], nikt czegoś takiego w Polsce nie nagrał. Dobrze żeście trafili, bo ktoś by tylko to spalił, tak jak kiedyś Jędker – podsumował działalność byłego kolegi Popek. Warto tutaj wspomnieć o obecnym konflikcie Popka z Jędkerem. Popek: "Nasze drogi z Jędkerem się rozeszły" | Jędker: "Popkowi wybaczą nawet naćpane tance w sukience, Jędkerowi nigdy".

 

Według Popka wielu artystów chciałoby eksperymentować z muzyką, ale boją się, że spadną z piedestału. – Jak nie masz do siebie dystansu, to zjedzą Cię jak Pezeta albo tego Eldo – "Coprobo z pustą głową". Tam tylko jeden głupi rym poszedł – mówi Popek o słynnym freestyle'u Eldoki sprzed parunastu lat w MTV. – Jakby miał do siebie dystans, oni by mu odpuścili i dostałby zielone światło na nagrywanie tych głupich swoich freestyle'i – uważa raper.

 

Pieniądze, sukces i hejting.

Jak tłumaczy Popek, początkowo było mu trochę wstyd i zszokowały go pieniądze, bo tej pory nigdy nie zarabiał na muzyce. – Pod koniec miesiąca nie ma za co chaty zapłacić, stówka czy dwie są na wagę złota i tu się nagle okazuje, że nie muszę się szwędać i zarabiać, tylko zaczynam płacić swoje rachunki z muzyki – przyznaje. Jak się dowiedzieliśmy, po sukcesie pierwszej płyty Gangu Albanii – Popek zarobił w osiem miesięcy ponad 1 milion złotych.

 

Swój sukces raper upatruje w szczerości do fanów, mówieniu o pewnych rzeczach wprost oraz w swojej nieprzywidywalności. – Oni nie wiedzą czy zagram hejnał Mariacki czy pomieszam niemieckie techno z rapem. Chyba za to mnie lubią – domyśla się Popek.

 

Hejting na raperze nigdy nie robił wrażenia, nie przejmuje się on opiniami ludzi z sieci, i jak sam mówi, takich fanów by nie chciał, ale też nie może ich do końca odrzucić, bo każdy zasługuje na drugą szansę. Jeden z komentarzy jednak spowodował u niego sporą konsternację. – Ktoś napisał w komentarzu: "życzę ci, żeby zgwałcili ci twoją córkę". Jemu się należy wpierdol – powiedział Popek.

 


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

News

Sarius: „Young Leosia jest spoko”

Czy Sarius nagrałby z Sarą?

Opublikowany

 

Przez

sarius leosia

Sarius nie śledził beefu Young Leosia z Fagatą, ale zna Sarę od dawna i ma o niej tylko dobre zadanie. Czy nagrałby z nią numer?

Tutaj odpowiedź nie jest już taka prosta, bo Sarius miałby wiele wytycznych, jak taki numer musiałby wyglądać i nie dał jednoznacznej odpowiedzi. Takowa pojawiła się jednak w przypadku ewentualnego featu z Fagatą. – Nie – postawił sprawę jasno raper.

– Young Leosia jest spoko, poznałem ją jak jeszcze była DJ-ką Żabsona. Zawsze się fajnie gadało i była taka „ludzka” – powiedział Sarius w rozmowie z Oskarem Brzostowskim dla GlamRap.pl.

W wywiadzie poruszyliśmy też wątki beefów: Tedego i Mesa, Filipka i Przemka Fergusona oraz Eripe i Bedoesa. Szef Antihype wypowiedział się o Guziorze, Fagacie, Szadzie z 3W, Laikike1, VNM-ie, Tombie, Pono, Gibbsie i Żyto.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Diddy błaga sąd, żeby wypuścił go do domu na święta

Obrońcy rapera robią co mogą, żeby ich klient opuścił więzienie.

Opublikowany

 

diddy święta więzienie

Diddy próbuje wrócić do domu przed świętami. Odbywający karę 50 miesięcy więzienia raper i magnat Bad Boy złożył pilny wniosek do sądu, twierdząc, że wyrok jest rażąco niesprawiedliwy i oparty na zarzutach, z których został uniewinniony.

Diddy przebywa obecnie w zakładzie karnym Fort Dix w New Jersey, gdzie odbywa karę czterech lat i dwóch miesięcy za dwa wyroki skazujące dotyczące transportu osób w celu uprawiania prostytucji. Jego obrońcy przekonują, że sędzia Arun Subramanian, wymierzając 50 miesięcy pozbawienia wolności, zignorował faktyczny werdykt ławy przysięgłych. W nowym, nadzwyczajnym wniosku nazwali wyrok „wypaczeniem wymiaru sprawiedliwości” i stwierdzili, że sędzia „zachował się jak trzynasty przysięgły”.

Prawnicy podkreślają, że choć Combs został uznany winnym niektórych naruszeń, to jednocześnie został oczyszczony z zarzutów handlu ludźmi oraz działalności w ramach zorganizowanej grupy przestępczej. Według obrony kara nieproporcjonalnie odzwierciedla zarzuty, które nie zakończyły się skazaniem, a sam wyrok ma charakter odwetowy.

W dokumentach złożonych do sądu zwrócono też uwagę na długość już odbytej kary. Diddy spędził za kratami 16 miesięcy, co – jak argumentuje jego zespół – przekracza średnią krajową dla podobnych spraw. Według obrońców 50-miesięczny wyrok to najdłuższa kara tego typu w nowoczesnej historii amerykańskiego sądownictwa.

Sam Diddy od momentu zatrzymania w 2024 roku konsekwentnie utrzymuje niewinność. Teraz walczy o możliwość spędzenia świąt z rodziną, ale raczej mu się to nie uda.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Producent Taco Hemingway’a ujawnił kulisy ryzykownego projektu

„Miałem pewne obawy, czy nie tworzymy Titanica 2”.

Opublikowany

 

Przez

rumak taco hemingway

Projekt Taco Hemingwaya „Latarnie wszędzie dawno zgasły” osiągnął ogromny sukces mimo, że nie miał prawie żadnej promocji, bo ukazał się znienacka. Producent Rumak przyznał, że miał początkowo wątpliwości, czy to na pewno dobry pomysł.

Producent Rumak przyznał wprost, że na starcie miał poważne wątpliwości. Jak sam napisał, projekt był ryzykowny i balansował na granicy niepotrzebnego sequela:

– Minęło parę dni od premiery, najwyższa pora coś napisać, ale dalej brak mi słów. To był ryzykowny projekt. Gdy poznałem jego zamysł, miałem pewne obawy, czy to nie będzie niepotrzebny sequel, czy nie tworzymy „Titanica 2”.

Z czasem jednak zmienił zdanie i zrozumiał, że bierze udział w czymś wyjątkowym. Podkreślił też wieloletnią współpracę z Taco i fakt, że mimo lat wspólnej pracy nadal nie potrafi wytłumaczyć, jak raper osiąga taki efekt.

– Szybko sobie jednak uświadomiłem, że pracujemy nad czymś wyjątkowym. @tacohemingway znamy się tyle lat, a ja do dziś nie wiem, jak Ty to robisz, wow.

Jestem dumny jak nigdy z efektu końcowego i cieszę się, że mogłem dorzucić swoje trzy grosze produkcjami, które tym razem uzupełniłem o: plumkanie na basie, brzdąkanie na gitarze, gwizdanie i podśpiewywanie oraz o klasycznie hiphopową MPC, która co prawda prawie mi wybuchła przy nagrywaniu bębnów do Aktu III, ale uznałem to za happy accident i zostawiłem.

Wielkie podziękowania dla całej ekipy: @tacohemingway, @atutowy, @jestemlivka, @zeppyzep, @borucci4real, @returnersi, @rafaxsmolex, @janporebski2020, @chwial_the_returners, @partykapartyka, @mateusz_holak, @karolgrygoruk

No i przede wszystkim wielkie podziękowania DLA WAS DRODZY FANI!!! Patrząc na odbiór, można by wręcz pomyśleć, że ta płyta to rapowy Ojciec Chrzestny 2 lub Terminator 2 (nie oglądałem).

Wesołych świąt i do zobaczenia na 2026 †††OUR!!!” – napis na Instagramie Rumak.

Nowy album Taco Hemingway’a osiągnął ogromny sukces, trafiając na 1. miejsce światowej listy Spotify. Ponadto raper wyprzedał całą trasę. W zaledwie 5 godzin sprzedał 130 tys. biletów.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Chance the Rapper i Jeremih kontynuują tradycję – świąteczna EP-ka „Secret Santa”

5 soulowych i ciepłych numerów.

Opublikowany

 

Chance the Rapper i Jeremih wrócili z niespodzianką na święta, wypuszczając w Wigilię pięcioutworowe EP „Secret Santa”. Projekt trafił na SoundCloud bez wielkiej zapowiedzi i jest kolejnym rozdziałem ich świątecznej współpracy, która od lat ma status kultowej wśród fanów.

Nowe wydawnictwo to krótka, ale konkretna paczka numerów utrzymanych w bożonarodzeniowym klimacie. Na trackliście znalazły się „Safe With Me”, „I Want What I Want”, „Black Santa”, „Gloria” oraz „Bless Them All”. Brzmieniowo duet trzyma się sprawdzonej formuły: soulowe melodie, ciepła atmosfera, optymistyczne linijki Chance’a i charakterystyczny wokal Jeremih’a.

EP zostało zapowiedziane dosłownie na kilka godzin przed premierą. Artyści wrzucili na Instagram pytanie do fanów, czy powinni wrzucić materiał jeszcze tej nocy, dorzucając fragment „Safe With Me”. Taki spontaniczny rollout idealnie wpisuje się w styl ich wcześniejszych świątecznych akcji.

Historia tej współpracy sięga 2016 roku, kiedy ukazało się „Merry Christmas Lil’ Mama”. Rok później duet dorzucił „Re-Wrapped”, a w 2020 „The Gift That Keeps on Giving”, zamieniając jednorazowy pomysł w regularną tradycję. Sam Jeremih wcześniej podkreślał, że pierwszy projekt powstał całkowicie naturalnie – od przypadkowego spotkania w studiu do gotowego materiału w ekspresowym tempie.

Na muzyce się nie kończy. Chance zapowiedział także „Day After Christmas AfterParty” w Chicago, z którego dochód trafi do jego fundacji SocialWorks.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Joe Budden kończy z Niki Minaj, bo wzięła udział w „anty-czarnym” wydarzeniu

Raperka zbliżyła się do środowiska Donalda Trumpa i zbiera tego konsekwencje.

Opublikowany

 

jose budden nicki minaj

Joe Budden definitywnie odcina się od Nicki Minaj po jej występie na scenie AmericaFest organizowanym przez Turning Point USA u boku Eriki Kirk. Dla rapera i komentatora był to moment graniczny, po którym nie zamierza już ani jej bronić, ani utrzymywać jakiegokolwiek kontaktu.

W najnowszym odcinku swojego podcastu Budden ostro skomentował nagrania z wydarzenia. Przyznał, że zanim zabrał głos, dostał kilka telefonów w tej sprawie, ale decyzja była dla niego jasna. – To koniec. To był ten moment- powiedział. Dodał też, że występ Minaj był dla niego „ostatnią świeczką na torcie”, podkreślając, że nie była to impulsywna reakcja, bo raperka miała wystarczająco dużo czasu, by przewidzieć konsekwencje swojego ruchu.

Budden wprost uderzył w ideologię i przekaz Turning Point USA, zaznaczając, że kompletnie nie pasują one do wartości, które przez lata kojarzyły się z twórczością Nicki Minaj, jej fanbase’em i wizerunkiem publicznym. – Nawet nie wiem, na ile mogę prowadzić tę rozmowę, ale oni są skrajnie antytranspłciowi, co jest dla mnie kompletnie niezrozumiałe, bo byłem na koncercie Nicki – stwierdził. – Jestem totalnie zdezorientowany tym, co padło na tej scenie. Jestem skrajnie rozczarowany.

W dalszej części wypowiedzi Budden zaznaczył, że decyzje artystów mają realny wpływ na to, jak są postrzegani. – Czasami to, jak się poruszacie, wpływa na to, jak was widzę – mówił, dodając, że tylko naiwny uwierzyłby, iż Minaj nie spodziewała się reakcji i krytyki. Całe wydarzenie określił jako „antyczarne”, chaotyczne i po prostu przykre w odbiorze.

Na koniec postawił sprawę jasno: nie chce żadnych kontaktów ani od Nicki Minaj, ani od jej fanów, bo ten występ był dla niego wisienka na torcie. Sama Minaj, która w ostatnich tygodniach zbliżyła się do środowiska Donalda Trumpa, nie odniosła się publicznie do słów Buddena.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

Popularne

Copyright © Łukasz Kazek dla GlamRap.pl 2011-2025.
(Ta strona może używać Cookies, przeglądanie jej to zgoda na ich używanie.)

error: