Sprawdź nas też tutaj

News

Podziemny raper oskarża Louisa Villaina: „Zapłaciłem za bit. Czekam na niego już 49 dni”

„Nie pozwolę sobie na takie traktowanie”.

Opublikowany

 

Kilka tygodni temu pisaliśmy o Wrotasie, który został oskarżony przez kilku podziemnych raperów o branie pieniędzy i niedostarczenie bitów. Na temat byłego reprezentanta Alkopoligamii wypowiedzieli się także Wdowa oraz Fejz, który także został oszukany.

Teraz podobne oskarżenia płytą w kierunku byłego reprezentanta SB Maffiji – Louisa Villaina. Podziemny raper Toten twierdzi, że zapłacił producentowi i nie otrzymał bitu.

Pełna treść oświadczenia:

„Ponad miesiąc temu, pisałem z Louisem Villainem odnośnie kupna bitu. Dlaczego akurat z nim?  Bo zajebiście spodobały mi się jego bity, pomyślałem sobie kurde muszę mieć instrumental od tego ziomka, bo rozwala mi czachę. Czas ruszyć, coś zmienić, zrobić coś konkretnego. Chciał sprawdzić kilka moich kawałków, więc wysłałem, sprawdził – mówi spoko – robimy to. Feedback był taki, że spoko nawijam, ale jest trochę rzeczy do poprawy – warunki w jakich nagrywam, mix master itp. itd.  Z tego względu, że na tą chwilę nie dysponowałem funduszem umówiliśmy się na 10 maja.
I tak się też stało Louis wysłał mi propozycję wybrałem bit, dogadaliśmy się do ceny, a że miesiąc był jaki był – powiedziałem, że mogę sobie pozwolić na max 300 PLN. Zgodził się, zrozumiał bez żadnego problemu.  Zapytałem po chwili czy jest w stanie zaaranżować bit, zrobić refren z tego względu, że był monotonny – tak jakbyś zapętlił jakąś część i puszczał ją od nowa.  „Spoko – jutro się tym zajmę” podjarałem się, zacząłem dłubać tekst, ugadałem się z ziomkiem w Poznaniu, co do nagrywki w studio, bo wcześniej nie miałem takiej okazji, a tutaj – w Pile – niestety takowego nie mam. Zacząłem myśleć nad klipem, a wszystko to miało być na maxa profesjonalne.  I tu się pojawia problem.  Od tego momentu próba nawiązania kontaktu z Louisem stała się wyzwaniem.  Mijał dzień za dniem, tydzień, drugi, trzeci.  W pewnym momencie napisałem, że dzięki ale zrobię sam sobie jakieś przejścia, po czym na drugi dzień przeprosiłem z tego względu, że jestem świadomym swojego charakteru pomyślałem – muszę wyluzować.  Dostałem odpowiedź, że ostry zapierdol sorry – może faktycznie – wrócę z koncertu i ogarnę to.  Było to 31 maja.
Tydzień później – 8 czerwca napisałem, że to już lekka przesada i znowu Pan artysta zapewnił, że do końca tygodnia czyli 10 (niedziela) zamykamy temat. Jak myślicie , co było dalej? Napisałem 13 co z tematem, ale doczekałem się odpowiedzi dopiero 17 kiedy napisałem, że mam już dosyć czekania i jakie rozwiązanie proponuje, bo już mi to zbrzydło, kiedy to na domiar mojego wkurwienia Villain zaczął wrzucać na relację info o nowych projektach, jednak chyba największym impulsem był post o „letniaczku dla redbulla”.
Zapytał o mój numer telefonu, bo chciał pogadać więc go dostał. W rozmowie telefonicznej Louis przyznał się do błędu, powiedział że faktycznie zaniedbał sytuację, ale oczekuje też „czynnika ludzkiego” tak jak to on mi go okazał schodząc z ceny bitu. Niestety mój czynnik wyczerpał się jakiś czas temu, rozmawialiśmy przez telefon 18 czerwca, bit kupowałem 10 maja.

Na czas rozmowy nie miałem już ani dojścia do studia, ani chęci na klip. Można pomyśleć „po chuj przelewałeś hajs”.  Hajs przelałem, bo oczekiwałem poważnego potraktowania mnie, przecież to „profesjonalista”, który nie może sobie pozwolić na coś takiego. Dałem kredyt zaufania komuś, kto swoją muzyką miał mi dać motywację do dalszego działania i spełnienia marzeń. Zaproponował inną paczkę z bitami, zwrot hajsu bądź dokończenie tego. Stwierdziłem, że jeśli do mnie dzwoni przyznaje się do błędu i okazuje chęć by naprawić błąd nie ma sensu nic zmieniać, szczególnie że miałem już tekst, a nie po to chciałem inwestować, żeby brać pieniądze z powrotem. (poza tym coś mi się wydawało, że czekałbym na niego kolejne 1.5 miesiąca)  Usłyszałem „teraz tak realnie” jutro ok. 16 będę w rodzinnym domu gdzie mam ten projekt, pogadam z rodziną i do tego usiądę. Odpowiedziałem – stary nie chodzi o to, że masz teraz wszystko rzucać i siadać do bitu, nie mam pretensji po prostu najgorsze było to, że nie odpisywałeś a wrzucałeś info o nowych projektach i gdybyś powiedział „słuchaj stary dam radę to zrobić dopiero za miesiąc” byłoby spoko bez problemu. „Ziom spoko to jest dla mnie chwila roboty, ja zajmuje się od (któregoś tam) roku życia muzyką, usiądę, pomyślę 5 minut i mam zrobione.”
Zakończyliśmy rozmowę, bo akurat podjechał po jednego z raperów i udawali się do studia zadowolony i w końcu uspokojony zacząłem zapominać o sprawie.
25.06. nie było nawet wzmianki o bicie.
Nawet kiedy napisałem smsa, że mam tego dosyć oraz że tego tak nie zostawię , obyło się bez jakiejkolwiek reakcji.
Dzisiaj mamy 28.06.2018 r.
Minęło 49 dni czekania.
Moja cierpliwość się wyczerpała, nie mówiąc już o zawiedzeniu się, bo to jest cholernie przykre, kiedy chcesz zmienić swoje życie, wkładasz w to swój ciężko zarobiony hajs i pokładasz nadzieję, a ktoś się zachowuje tak jakbyś nie istniał.
Dołączam screeny z rozmów, ponumerowane z podkreślonymi datami, zrzut z datą rozmowy telefonicznej oraz screen z postem o redbullu.
ZAZNACZAM – ten post nie ma na celu skompromitowania osoby jaką jest Louis Villain, ani w jakiś sposób ośmieszenia go, bądź zemsty na nim.
Najzwyczajniej w świecie nie pozwolę sobie na przemilczenie sprawy, oraz na takie traktowanie.
Nie będę siedział cicho, nie boję się wpierdolu , ani odpowiedzi.
I tak wyjdę na przeciw sam , nie mam nic do stracenia więc let it happen whatever it wants.
Louis – jeśli to czytasz – pamiętasz napisałem Ci ostatnio do usłyszenia na bicie.
Cóż…. wkrótce będziesz miał okazję mnie tam usłyszeć.
Pozdrawiam wszystkich dobrych ludzi – bądźcie zdrów i szanujcie się, peace.”

Louis Villain rozstał się z SB Maffiją po tym jak kilka miesięcy temu udostępnił wraz z Avim diss na TPS-a. Po dwóch dniach duet usunął kawałek z sieci w efekcie czego ich drogi z SB Maffiją się rozeszły.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

 

News

Dziarma, Bedoes 2115, Sokół i gra o pół miliona zł

Zwiastun nowego rapowego show.

Opublikowany

 

Przez

Autentyczność, emocje i ogromna presja – tego mogą spodziewać się widzowie Nowego Rozdania: Rhythm + Flow Polska, pierwszego polskiego sezonu globalnego formatu Netflixa. Oficjalny zwiastun właśnie ujrzał światło dzienne i jasno pokazuje, że stawka jest wysoka, a uczestnicy – głodni sukcesu.

Trójka jurorów – DZIARMA, Bedoes 2115 i Sokół – przemierzyła Polskę wzdłuż i wszerz, by odnaleźć przyszłe gwiazdy sceny rapowej. Od lokalnych castingów po wielki finał, uczestnicy mierzą się z wymagającymi wyzwaniami – cypherami, bitwami, produkcją teledysków, duetami z topowymi artystami i wreszcie – tworzeniem finałowego hitu z czołowymi polskimi producentami. Zobacz kto wytrzyma presję, kto zachwyci jurorów i kto naprawdę zasługuje na miejsce na szczycie. Ten program to nie tylko muzyka – to marzenia, determinacja i walka o wszystko.

„W programie szukałem osoby, która ma ten błysk w oku, który miałem jak byłem 14–15-latkiem i zaczynałem robić muzę. Ten błysk i prawda to rzeczy, których nie może stworzyć wytwórnia – to się po prostu ma. Bardzo chciałbym, aby Nowe Rozdanie: Rhythm + Flow Polska przyniósł spotlight na uczestników, którzy się w nim pojawili. Chciałbym zobaczyć jak ci ludzie, którzy na co dzień są taksówkarzami czy pracują w gastro robią po prostu karierę, bo na to zasługują” – mówi Bedoes 2115.

Nowe Rozdanie: Rhythm + Flow Polska
Oficjalny plakat

DZIARMA dodaje: „Jestem na maksa podekscytowana premierą. Moim zdaniem ten program bardzo namiesza. Mamy tu nowych artystów ze świeżym spojrzeniem na muzykę, świetnych songwriterów i ludzi z twardą dupą, bo nie każdy odważyłby się na takie wyzwanie. Oni są jak czołgi – jak udało im się przetrwać ten program, to są gotowi na wszystko”.

„Nagrywając program byłem pod wrażeniem prawdziwych emocji, które udzieliły się nie tylko w oczywisty sposób uczestnikom, ale też nam, jurorom. Kilku uczestników, okazało się naprawdę kreatywnych i bardzo zdolnych, więc misję uważam za udaną” – przyznaje Sokół.

Program podzielony jest na trzy części:

14 maja – premiera czterech pierwszych odcinków: castingi regionalne, casting w Warszawie oraz cyphery.
21 maja – premiera trzech odcinków: bitwy, teledyski i duety z topowymi polskimi artystami.
28 maja – Wielki Finał, w którym trójka finalistów stanie do walki o główną nagrodę – 500 000 zł i szansę na realny start w branży. Bez kontraktów. Bez kompromisów.

O programie Nowe Rozdanie: Rhythm + Flow Polska

DZIARMA, Bedoes 2115 i Sokół wyruszają w ogólnopolską podróż, by wyłonić następną wielką gwiazdę polskiego rapu. Po przejściu przez serię wymagających castingów, młodzi wykonawcy zmierzą się w bitwach rapowych, pisaniu własnych kawałków oraz produkcji klipów. Na końcu tej drogi czeka na nich przełomowa nagroda – 500 000 złotych.

Czytaj dalej

News

Wiz Khalifa ma poglądy jak jeden z polskich raperów: „Ziemia jest płaska”

Raper ma też wątpliwości, co do eksploracji kosmosu.

Opublikowany

 

Przez

wiz khalifa płaska ziemia

Akash, który od kilku lat stara się nas przekonać, że Ziemia jest płaska, znalazł popleczników wśród największych gwiazd rapu ze Stanów. Wiz Khalifa ma bardzo podobne poglądy do polskiego rapera.

Wiz Khalifa o płaskiej Ziemi

W podcaście Joe Buddena i Melyssy Ford, Wiz Khalifa został zapytany, czy według niego Ziemia jest okrągła. – Powiedziałbym, że nie – odparł.

Raper postanowił to wyjaśnić na przykładzie.

– Kiedy podróżuję, patrząc na trasy, jakie obieramy, i jak to wygląda, nie da się podróżować w górę i w dół. Po prostu lecisz na wprost. To jedyny powód, dla którego tak myślę – stwierdził.

Raper nie wierzy w podróże kosmiczne

Jakby tego było mało, Wiz podważa podróże kosmiczne. – W ogóle nie wierzę w eksplorację kosmosu. Nie wierzę, że badają kosmos tak intensywnie, jak twierdzą, że to robią – uważa.

Okładka z okrągłą Ziemią

Warto odnotować, że raper jest w trakcie promocji nowej płyty „Kush + Orange Juice 2”. Na okładce krążka widzimy okrągłą Ziemię. Trudno wytłumaczyć, jak ma się to do poglądów rapera, bo zachodzi tu pewna nieścisłość.

Czytaj dalej

News

Co z wielkim koncertem KęKę w Radomiu? Mamy komunikat

Andrzej Duda ogłosił w tym dniu żałobę narodową.

Opublikowany

 

Przez

keke
fot. @kamil_strudzinski

Podobnie jak 120 Rap Fest Ostrego, tak i koncert KęKę odbędzie się planowo – mimo ogłoszonej żałoby narodowej przez Andrzeja Dudę.

W piątek i sobotę odbędą się dwa koncerty KęKę w ramach „Wszystkolecia”. To największe solowe koncerty rapera w karierze. W związku z żałoba narodową 26 kwietnia, nie było wiadomo czy drugi z koncertów się odbędzie. Agencja Bashesh wydała przed chwilą oficjalny komunikat w tej sprawie:

„Na wstępie pięknie dziękujemy za zrozumienie i cierpliwość w oczekiwaniu na komunikat dotyczący sobotniego wydarzenia. Musieliśmy to dobrze przemyśleć i skonsultować. Z uwagi na brak możliwości przeniesienia imprezy wydarzenie odbędzie się planowo. Rozumiemy jednak, że każdy podchodzi do żałoby indywidualnie dlatego osoby, które zdecydują się zrezygnować z udziału mogą zwrócić bilety w miejscu ich zakupu. Prosimy jednak aby informacja została przekazana do 25 kwietnia do godziny 12:00. Po tym czasie zwrot nie będzie możliwy”.

Także na ten moment nie mamy potwierdzonej żadnej informacji, żeby jakikolwiek koncert rapowy został odwołany w związku z żałobą po papieżu Franciszku. Dodajmy, że oba koncerty KęKę mają status sold out.

Czytaj dalej

News

Wujek o sprzedaży książek na ulicy: „Dowiedziałem się, że to totalny upadek”

Czy raper wróci na ulicę do dawnego zajęcia?

Opublikowany

 

Dwa lata temu głośno było o Wujku Samo Zło, który sprzedawał na ulicy książki, by opłacić rachunki. Raper nie wyklucza, że jeszcze pojawi się na streecie.

Sprzedaż książek to totalny upadek?

W 2023 roku Wujek Samo Zło był widywany na ulicach Warszawy, gdzie sprzedawał używane książki. Jak mówił, promuje czytelnictwo w nietypowy sposób. Tak też dorabiał, żeby opłacić rachunki.

– Nie chciałem książek wyrzucać, więc zacząłem je sprzedawać. Też się zorientowałem, że jak ktoś na streecie sprzedaje książki, to już jest totalny upadek. Śmieję się z tego, bo to dziwne, że dla niektórych handel narkotykami na streecie jest fajny, a książkami handlować to już nie jest fajnie – mówi po latach w wywiadzie dla „Mistrzowskie rozmowy”.

Więcej książek rozdał niż sprzedał

– To fajne doświadczenie dla mnie, bo więcej książek rozdałem niż sprzedałem. Pozbyłem się ich, tylko potem dużo osób się dowiedziało, że handluję książkami i wiele osób wysyłało mi paczki z książkami i teraz mam znowu ich sporo – dodaje.

Wujek nie wyklucza, że jeszcze pojawi się na ulicy z książkami, bo znów ma ich sporo. Ten wątek poruszyliśmy też w niedawnej rozmowie z raperem.

Czytaj dalej

News

O.S.T.R. nie odwoła swojego festiwalu mimo żałoby narodowej

Raper wydał komunikat.

Opublikowany

 

Przez

ostr

O.S.T.R. ogłosił, że „120 Rap Fest” zgodnie z planem odbędzie się w sobotę w Łódzkiej Atlas Arenie.

Sobotnia żałoba narodowa z powodu śmierci papieża spowodowała, że organizatorzy koncertów są w kropce, bo nie wiedzą czy mają odwoływać swoje koncerty. Jako jeden z pierwszych wyłamał się O.S.T.R. wydając specjalny komunikat.

– Przerwałem prace w studiu, po to, żeby wam powiedzieć, że z całym szacunkiem dla zaistniałych sytuacji koncert się obędzie – ogłosił raper.

Organizatorzy innych koncertów raperów na ten moment nie podjęli jeszcze decyzji, co z ich występami. Agencja Bashesh, która w sobotę organizuje duży koncert KęKę poinformowała, że czeka na oficjalne stanowisko władz.

Czytaj dalej

Popularne

Copyright © Łukasz Kazek dla GlamRap.pl 2011-2025.
(Ta strona może używać Cookies, przeglądanie jej to zgoda na ich używanie.)

error: