News
Przemek Ferguson twierdzi, że Remik „szczuł go na Winiego”
„Na klipie w Poznaniu nazwałeś mnie śmierdzącym żulem”.

Przemek Ferguson został w ubiegłym tygodniu usunięty z wytwórni StoproRap. Postanowił on skomentować postawę szefa labelu Remigiusza Łupickiego twierdząc m.in., że podczas konfliktu z Winim miał być szczuty na byłego szefa StoproRap. Oświadczenie Przemka skomentowali m.in. DJ Decks i Anatom.
Remik napuszczał Przemka Fergusona na Winiego?
– Remik, kiedy szczułeś mnie na Winiego dałem Ci wiarę w tej chwili. Znam Twoje metody działania, w żadnym stopniu nie mówisz prawdy. Podczas trwania kontraktu nie zorganizowaliście mi ani jednego koncertu, o każdy grosz musiałem was błagać, twierdziłeś, że depresja jako choroba psychiczna jest zależna tylko od woli człowieka. Na klipie w Poznaniu nazwałeś mnie śmierdzącym żulem, przez telefon próbowałeś wywołać we mnie strach, to dopiero wierzchołek góry lodowej, nie dostałem od was nawet koszulki, fakt rozdałem dzieciom buty. – zaczął swój wpis Ferguson.
Przypomnijmy, że w 2020 roku Wini sprzedał wytwórnię StoproRap Remikowi. Chwilę później doszło między nimi do konfliktu i obaj panowie przerzucali się oskarżeniami. Więcej o tym pisaliśmy tu: Wini vs Remik. Kto ma rację w sporze o StoproRap?
Przemek Ferguson: „Kiedy kręciłeś teledyski synkowi za grubą flotę, ja w psychiatryku nie miałem już torebki herbaty”
W dalszej części swojego wpisu Przemek oskarża właściciela wytwórni, że mimo obietnic wcale mu nie pomógł.
– Kiedy pytałem o menagera odpowiedziałeś, że sam mam go sobie poszukać. Stwierdziłeś w rozmowie z moją mamą, że nie posiadam walorów artystycznych. Mój instagram miał być wolny nawet gdy odejdę, dziś nie mam do niego dostępu choć nie mówię, że to Twoja ingerencja. Kiedy kręciłeś teledyski synkowi za grubą flote, ja w psychiatryku nie miałem już torebki herbaty – to nie Twoja wina, dałeś słowo o pomocy finansowej po wyjściu ze szpitala. Tobiasz – księgowy odbijał piłeczkę do Decksa, który stwierdził, że pomimo obietnic nie dostanę 500pln zaliczki, 500pln w rozrachunku z waszymi milionowymi dochodami. – tłumaczy raper.
„Pod skrzydłami MyMusic czułem się zniewolony i wykorzystywany”
– Stwierdzasz, że dalej pije i ćpam? Wczoraj wypiłem 4 piwa, jak często sięgasz po whisky za 1000pln, którym to szanowałeś na blogach, które w efekcie nie wypaliły? Mam grubą teczkę literatury Twoich kłamstw, reasumując pod skrzydłami MyMusic czułem się zniewolony i wykorzystywany 100tys w konkursie, który wygrałem nawet sam się nie zgłaszając miało iść na debiut, na płytę w efekcie podpisałem się na 3 płyty a ten, który zna realia doskonale wie, że trzeba ściskać dupę, aby to zrealizować. Byłem wobec Ciebie szczery, oddany – w porządku. Kiedy wydałem utwór u Kalacha zadzwoniłeś do mamy i stwierdziłeś, że muszę iść się leczyć. Nie życzę Ci źle, nie jaram się zawodnikami z Twojej stajni, sądzę, że byłem najlepszy a dla Ciebie byłem tylko małym ołowianym żołnierzykiem wśród całej armii, która śpiewa o tym co w tej chwili było na Topie. Darzyłem Cię ogromnym szacunkiem jednak wyszło szydło z worka. Nie zamierzam milczeć, to dopiero wierzchołek grupy lodowej, kiedy kolejny raz będziesz kłamał moich faktów następu ciąg dalszy. – wyjaśnia Przemek.
DJ Decks i Anatom komentują
Pod rozległym wpisem Przemka na FB wypowiedział się DJ Decks, współpracownik Remika: – Przemek Ferguson Nikt tobie nie zabrał dostępu do Instagrama , zapomniałeś loginu ? Hasła ? Jest takie coś jak NIE PAMIĘTASZ HASŁA? Skorzystaj z tego. – napisał producent.
Na temat konfliktu Fergusona z włodarzami wytwórni wypowiedział się również Anatom:
– Przemku, przykro patrzeć na Twój lot. Nie ma co powtarzać tego, co już zostało sto razy powiedziane ale powiedz mi szczerze, jak Remik z Decksem mieliby Ciebie wykorzystać? Zepsuty PR labelu przez aferki praktycznie od samego początku, klipy i numery, które bankowo się nie zwróciły, nie mówiąc już o wyjściu na plus i jakimkolwiek zarobku na Twojej muzyce do tego wielokrotne próby pomocy w Twojej terapii i leczeniu, tłumaczenie Ciebie w internecie, żebyście i Ty i label jakkolwiek zachowali twarz. Sami nieświadomie narobili sobie problemów przyjmując Cię do nowego Stopro. Zdrowiej typie, są w życiu ważniejsze rzeczy niż rap. – skomentował raper.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

News
Sokół musi się mierzyć z krytyką za promowanie hazardu
„Sokół to jedyne czego jeszcze nie reklamował to kładzenia gładzi i cyklinowania parkietów”.

Sokół jest prawdopodobnie rapowym rekordzistą pod względem udziału w kampaniach reklamowych. Choćby tylko z tego względu nie może wielce dziwić, iż wkroczył też w świat zakładów bukmacherskich. Angaż i wręcz zostanie twarzą STS, nie spotkało się jednak z entuzjastycznym odbiorem w środowisku fanów rapu.
Kampanie firm bukmacherskich były do tej zazwyczaj pory dziełem byłych sportowców lub dziennikarzy. Sokół, przynajmniej w teorii, wydawał się być niepasującym do tego schematu. Twórca Prosto ma bardzo luźne związki ze światem sportowo-kibicowskim, choć nie można powiedzieć, że żadne. W latach 90-tych zdarzało mu się bywać na Legii, flaga dzielnicy Śródmieście znalazła się w teledysku z jego udziałem, a refren „Cześć” trafił na oprawę Motoru Lublin. Natomiast wątek bukmacherski pojawia się chociażby w utworze „Janek pożycz”.

Reprezentant ZIP Składu miał prawdopodobnie za zadanie złamać pewien schemat reklamowy kojarzony z branżą i dotrzeć do zupełnie innej grupy docelowej, zwłaszcza wśród grona wiernych słuchaczy, których mu nie brakuje. Sokoła jest bardzo dużo w sieci, widać, że nie żałowano środków na promocję i można się tylko domyślać, jakiego rzędu były to pieniądze.

Narrator swoje zarobił, ale jak to bywa w życiu – zawsze coś za coś. Weteran okupił to falą krytycznych komentarzy. – Sokół to jedyne czego jeszcze nie reklamował to kładzenia gładzi i cyklinowania parkietów – napisał jeden z użytkowników. W podobnym tonie utrzymane są głosy na forum Ślizgawki. – On tu rapuje, czy tylko mówi, bo nie wiem? – podsumował szyderczo udział w reklamie kolejny ze słuchaczy.

Czy możemy się wkrótce spodziewać kolejnych bukmacherskich akcentów z udziałem Sokoła? Istnieje realna szansa, że tak.

News
Grande Connection vs Budda. Boxdel o szansach na taką walkę
„Grzaliby bardziej niż Pudzianowski”.

Gale freakowe są w odwrocie i włodarze muszą szukać nowych rozwiązań i ciekawych zestawień, żeby wzbudzić zainteresowanie widza. Według Boxdela walka, która rozpaliłaby tłumy to Grande vs Budda.
– Zajebista walka, która by grzała, to Budda i Grande. Ale to jest nie do zrobienia. Oni nie wyjdą. Ale grzaliby bardziej niż Pudzianowski – uważa Boxdel.
Obydwaj wspomnieni przez włodarza deklarowali w przeszłości, że nie chcą walczyć, więc to zestawienie pozostaje jedynie w sferach marzeń. Wiemy jednak, że odpowiednia motywacja pieniężna potrafi zmienić zdanie największego przeciwnika freakfightów.
News
Bonus RPK wspomina pobyt w więzieniu: „Pucha nie siadła mi na psychice”
Kilka refleksji z odsiadki.

Bonus RPK jest obecnie zajęty promocją biografii, którą napisał z lewicowym redaktorem Januszem Schwertnerem. Onet opublikował właśnie fragmenty książki „Moje życie, moja sprawa”, gdzie nawiązano między innymi do pięcioletniego wyroku rapera.
Bonus RPK przekonał się na własnej skórze, że w prawie polskim wystarczą jedynie zeznania świadków koronnych i 60-tek by stracić na dość długi okres normalny kontakt ze światem zewnętrznym. Raper daje teraz wskazówki, jak przetrwać w zakładzie karnym bez uszczerbku na psychice, w czym najbardziej może pomóc sport i codzienna aktywność fizyczna. Bonus przekazał również kilka refleksji z odsiadki w niedawno wydanej biografii.
– Pucha nie siadła mi na psychice. Moi znajomi sami mi to mówią: „ty, po tobie w ogóle nie widać, że siedziałeś!” – wspomina raper w rozmowie ze Schwertnerem. – Inna sprawa, że więzienie jest dla mnie czymś zupełnie naturalnym. Wiem, jak to brzmi, ale mówię to w pełni świadomie. Więzienie jest częścią mnie, częścią mojego życiorysu i nie ma co udawać, że jest inaczej – dodał Bonus.
News
R.A. The Rugged Man zagra w Rosji i tłumaczy dlaczego
Raper ominie m.in. Polskę, Niemcy i Francję.

R.A. The Rugged Man ogłosił europejską trasę koncertową, która wywołała wśród jego fanów konsternację. Raper ominie kilka państw, ale za to da kilka występów w Rosji.
6 koncertów w Rosji
Mimo braku nowego wydawnictwa, mieszkający od lat w Niemczech R.A. The Rugged Man postanowił ruszyć w tym roku w trasę koncertową. Zacznie się ona 10 maja w Szwajcarii i zakończy 19 czerwca w Austrii. Po drodze raper odwiedzi m.in. Rosję, gdzie zagra w aż sześciu miastach. Jego obecność w tym kraju wywołała spore poruszenie wśród jego odbiorców, na co ten postanowił zareagować.
R.A. The Rugged Man tłumaczy skąd taka decyzja
– W Rosji są dobre dzieci, które kochają hip-hop. Rozprzestrzeniają miłość i muzykę na całym świecie. Nie ma powodów, aby dyskryminować tych fanów. Oni nie są rządem. To byłoby tak, jakby nie zagrać w USA, bo jest tam Trump – napisał artysta w odpowiedzi na komentarz jednego z fanów.
Jednocześnie raper ominie na trasie takie kraje jak: Francja, Niemcy, Włochy, Hiszpania, a także Polskę.


KęKę pochwalił się nowym nabytkiem. Raper kupił sobie Porsche Panamera o mocy ponad 500 km.
KęKę nabył nowe auto z okazji 10 lat trzeźwości. – To była długa droga. Coraz mniej czasu zostało, trzeba będzie więc momentami przyspieszyć – napisał pod zdjęciem z nowym autem.
Model to Panamera 4S E-Hybrid, hybryda plug-in o mocy 544 KM. Za takie auto trzeba zapłacić ok. 640 tys. zł.
Przypomnijmy, że w 2022 roku radomski raper zdissował markę KIA. Miał on bowiem duże problemy ze swoim autem i mnóstwo awarii, a był zbywany przez koncern.
-
News4 dni temu
KęKę kupił sobie Porsche. To z okazji ważnej rocznicy
-
News4 dni temu
Sentino jest w USA i zaangażował się w pomoc dla Bonusa BGC
-
News5 dni temu
Peja na jednej scenie z Paluchem? Poznaliśmy szczegóły
-
News4 dni temu
Żabson opowiedział, jak stracił 350 tys. zł
-
News3 dni temu
Sentino i Trueman znów pokłóceni. „Oki ci nawet ręki nie podał”
-
teledysk3 dni temu
Young Leosia u Tedego. „Znowu mi powiesz, że Tede się sprzedał”
-
News1 dzień temu
Ten Typ Mes wskazał raperów, którzy najwięcej go nauczyli
-
News3 dni temu
Słoń do fanów: „Kałowe złogi”. Raper wypuszcza płytę 13. w piątek