News
Słuchacze odsprzedają złoty box Chillwagonu
Ogłaszają się resellerzy, ale też niezadowoleni klienci.
Płyta Chillwagonu dotarła już do słuchaczy, którzy chwalą się nowym nabytkiem w social mediach. Limitowany do 15 000 sztuk album wciąż jest dostępny w sklepie supergrupy. Kilka dni temu Borixon informował, że na stanie magazynowym zostało poniżej 3 000 sztuk albumu. Tak jak przewidywaliśmy, raperom nie udało się wyprzedać całego nakładu i ogłosić złotej płyty przed jej premierą. Mimo tego, po sieci grasują już resellerzy, którzy chcą zarobić i sprzedają cybernetyczny gadżet za nawet 1000 zł. Jest jednak też kilku fanów, którzy odsprzedają nieotwarty album po niższej cenie, niż zakupili. Jeden z nich wyjaśnił nawet w ogłoszeniu, że pozbywa się Chillwagonu, „bo płyta jest asłuchalna”.
1000 zł za dwie płyty
Zwykli resellerzy oferują złoty box Chillwagonu w serwisie ogłoszeniowym OLX od 150 do nawet 1000 zł. Ta druga opcja dotyczy dwóch sztuk albumu, który jest w stanie nowym. – Zapakowane w jeden box i nigdy nieotwierane. – informuje sprzedawca z Katowic. Ceny najczęściej wahają się jednak od 200 do 300 zł. Jest to kwota wyższa niż pierwotna cena albumu, który kosztuje 130 zł i wciąż jest dostępny w oficjalnej sprzedaży. Zdarzają się też jednak ceny poniżej tej sklepowej – od niezadowolonych słuchaczy.

„Nowe zwrotki są mierne, nic nie wnoszą”
Na OLX-ie pojawiło się też kilka ofert poniżej ceny sklepowej. Za 110 zł możemy kupić krążek od słuchacza z Poznania. – Całość nieużywana wszystko ładnie zapakowane. – informuje w ogłoszeniu. 5 zł więcej za album oczekuje fan z Krakowa. – Mam do sprzedania Chillwagon, bo mam zamiar zwrócić. Także jak ktoś się zgłosi przed poniedziałkiem, to mogę odsprzedać za cenę ze strony. Chillwagon nieodpakowany. – czytamy w ogłoszeniu.
Jeden ze słuchaczy jest na tyle rozczarowany krążkiem, że postanowił o tym napisać na stronie ogłoszenia. – Sprzedaję, bo płyta jest asłuchalna. Kupiłem, bo myślałem, że Borixon mnie czymś zaskoczy i faktycznie mnie zaskoczył. Nowe zwrotki są mierne, nic nie wnoszą, a całość jest przekombinowana. Jeżeli chcesz mieć ten krążek, a jednocześnie nie chcesz im dać zarobić więcej to trafiłeś idealnie. – reklamuje swoją ofertę mieszkaniec Krakowa. – Stan używany. Włożyłem płytki do odtwarzacza, odtwarzacz wyłączyłem, a płytki schowałem tam gdzie jest ich miejsce, czyli w „cybernetycznej zabawce”, bo w odtwarzaczu powinny być tylko dobre krążki. PS. Szanuję Cię Borixonie za marketing, bo namówiłeś mnie na kupno płytki, ale nie szanuję za ten shit, który nagraliście. – dodał sprzedawca, który zrobił promocję podobną, jak ta Borixona na Black Friday i chce za album 150 zł.

Dzisiaj premiera Chillwagonu
Premiera pierwszej płyty supegrupy Chillwagon została wyznaczona na dzisiaj, czyli 6 grudnia. Przypomnijmy oficjalny opis tego wydawnictwa:
Fizyczne wydanie chillwagonu to cybernetyczna zabawka, która przeniesie Was do wirtualnej rzeczywistości. Jest to pierwszy w historii gadżet, wychodzący na przeciw zjawisku cyfryzacji muzyki. Za pośrednictwem tego wydawnictwa, chillwagon przedstawi swoje stanowisko na temat znaczenia i miejsca fizycznego nośnika w nowym świecie chmury.
Jeżeli chodzi o zawartość muzyczną, tutaj również możecie spodziewać się zaskoczenia. Single opublikowane dotychczas były jedynie trailerami właściwych utworów, które w rozbudowanej formie (dodatkowe zwrotki oraz aranżacje muzyczne) znajdą się na oficjalnym, debiutanckim wydawnictwie chillwagonu. To nie są remixy, to zupełnie nowa jakość i bezprecedensowe wydarzenie w całym muzycznym świecie. W tym momencie nie odkrywamy wszystkich kart, ale nie spodziewajcie się po chillwagonie, że wyda album na tradycyjnym nośniku. To nie w naszym stylu. chillwagon to wolna i niedopowiedziana forma. Nasza płyta ma być tego odzwierciedleniem, ponieważ od początku nadajemy do Was z cyberprzyszłości.

Tracklista
- Chillwagon
- Flaga
- Kwit
- Stukupuku
- Rower
- Góra trupów
- @
- Wowowo remix
- Jolka
- Tęczowy music box
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Poseł Zembaczyński wielkim fanem Kaza Bałagane – pokazał na to nawet dowody
Niedawno mówił, że słucha hip-hopu. Wiemy już kogo dokładnie.
Witold Zembaczyński jakiś czas temu pozdrowił „miłośników hip-hopu”, a teraz okazało się, że jest wielkim fanem Kaza Bałagane.
Poseł Koalicji Obywatelskiej został zapytany na sejmowym korytarzu, skąd jego fascynacja Kazkiem?
– Widziałem go na wielu koncertach na żywo i za każdym razem naprawdę świetnie wypadał. Zaraz mi puścicie tutaj jakieś tam fragmenty z jego nut, gdzie np. „wkłada coś tam między coś tam”. Ale no sorry – to jest tylko muzyka. Trzeba ją kochać – odparł w rozmowie z kanałem na.wiejskiej.
Zembaczyński odpalił też swoje Spotify Wrapped i pokazał, że faktycznie jego ulubionym numerem minionego roku są „Strzały” Kaza Bałagane.

Poseł KO mówi, że słucha Kaza Bałagane
— Wujek Raper (@WujekRaper) December 21, 2025
via na.wiejskiej pic.twitter.com/alPoS5ODd4
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Taco Hemingway w „Wydarzeniach” Polsatu
Telewizja zrobiła reportaż o powrocie rapera z nową płytą.
Polsat News odnotował premierę nowej płyty Taco Hemingwaya „Latarnie wszędzie dawno zgasły” – robiąc o niej krótki reportaż.
W programie „Wydarzenia 24” odnotowano premierę nowego krążka Wąsacza. – Po dwuletniej przerwie Taco Hemingway zrobił niespodziankę swoim fanom. Tuż przed świętami opublikował nowy album „Latarnie wszędzie dawno zgasły” – mówi prowadząca.
W reportażu przekazano, że nowa płyta Taco Hemingwaya to prezent dla fanów, a raper na płycie zabiera nas w różne zakątki Warszawy.
– Teksty dotyczą też niełatwych tematów, bo alkoholizmu, uzależnienia od mediów społecznościowych czy samotności – dodaje autor reportażu.
@wydarzenia_24 Nowa płyta Taco i nowa trasa!!! Obserwujcie nasz profil, żeby być na bieżąco. 🔥 #wydarzenia24 #w24 #polsat #news #information #poland #polska #kraj #taco #tacohemingway @Przemysław Kowalski ♬ dźwięk oryginalny – Wydarzenia 24
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
EsDeeKid – kim jest najbardziej tajemniczy raper 2025 roku
Raper z Liverpoolu robi błyskawiczną, światową karierę.
Maska, agresywny sound i Liverpool na ustach. EsDeeKid w kilka miesięcy przeszedł drogę z undergroundu na Billboard 200, a internet oszalał na punkcie jego rzekomego związku z Timothéem Chalametem. Faktów jest niewiele, hype ogromny – poniżej konkrety o raperze, który już kilkukrotnie odwiedził Polskę.
Brytyjski rap przeżywa wyraźne odbicie. Obok takich postaci jak fakemink, Jim Legxacy czy skaiwater, coraz mocniej przebija się nowa twarz – EsDeeKid. Zamaskowany, nieuchwytny, bez wywiadów i bez klasycznej promocji. Jego muzyka krąży głównie po TikToku i streamingu, ale skala zainteresowania dawno przestała być niszowa.
Liverpool, nie Londyn
EsDeeKid pochodzi z Liverpoolu i regularnie podkreśla to w numerach oraz mediach społecznościowych. W kawałku „4 Raws” rapuje: „Jestem śmieciem, wychowałem się w slumsach Liverpoolu, stary.”
Od SoundClouda do „Rebel”
Pierwsze ślady EsDeeKida w sieci to 2024 rok i remix „Black Beatles” Rae Sremmurda wrzucony na SoundClouda. Potem pojawiły się luźne numery, coraz mroczniejsze i bardziej agresywne. Przełomem był „Palaces”, który przekroczył 2 mln odsłuchów.
20 czerwca 2025 roku wyszedł debiutancki album „Rebel” – 11 numerów, w całości wyprodukowanych przez Wraith9. Płyta trafiła na Billboard 200, co jak na całkowicie zamaskowanego debiutanta z UK nie jest standardem.
„Phantom” zrobił robotę
Największym viralem okazał się numer „Phantom”. Utwór, oparty na rwanych bębnach i niepokojących syntezatorach, stał się tłem do setek memów i trailerów DIY. Efekt?
- ponad 70 mln streamów na Spotify.
- album „Rebel” notujący ok. 6,2 mln odsłuchów dziennie w szczycie.
Wcześniej uwagę przyciągnął też „LV Sandals” – wspólny numer z fakeminkiem i Rico Ace’em – ale to „Phantom” wyniósł EsDeeKida poziom wyżej.
Maska i teoria spiskowa
EsDeeKid zawsze występuje w kominiarce. Brak wywiadów i anonimowość uruchomiły internetową paranoję, że raperem jest… Timothée Chalamet.

Plotka zaczęła się od porównań twarzy, oczu i wspólnych elementów stylu. Oliwy do ognia dolał fakt, że obaj byli widziani w identycznym szaliku Alexander McQueen.
Fakty są takie:
- Chalamet bywa na koncertach fakeminka.
- otwarcie interesuje się rapem.
- 19 grudnia EsDeeKid i Chalamet zapowiedzieli remix „4 RAWS”, publikując wspólny teaser wideo.
- Panowie pojawili się razem na zdjęciu, co wyklucza, że to jedna osoba.
Najbliższy skład rapera
Krąg EsDeeKida jest wąski i konkretny: Wraith9 – producent całego „Rebel”, Rico Ace – cztery wspólne numery, fakemink – regularne kolaboracje od 2024 roku.
- EsDeeKid dostał też zielone światło z kilku stron sceny:
- support na koncercie Yung Lean w UK,
- wspólne zdjęcia i interakcje z Yeat,
- kontakty z Nettspendem i OsamaSonem,
- Jack Harlow słuchający „LV Sandals” publicznie.

Kim naprawdę jest EsDeeKid?
To wciąż otwarte pytanie. Nie potwierdzono jego tożsamości. Rolling Stone wspominał o rzekomym koncie CashApp na nazwisko „Damario Jones”, ale brak oficjalnego potwierdzenia. Sam raper napisał w sierpniu: – Zrobiłem to wszystko jako nastolatek.
Fani częściej wskazują inną teorię – że EsDeeKid wcześniej działał pod aliasem Dualspines, który zniknął po 2023 roku.

Co dalej z rozchwytywanym raperem?
EsDeeKid zapowiedział ośmioprzystankową trasę światową na początek 2026 roku – m.in. Nowy Jork, Chicago, Montreal i Sydney. Bilety na nowojorski Bowery Ballroom są wyprzedane, a ceny na rynku wtórnym sięgają 700-1000 dolarów.
Hype jest realny. Liczby się zgadzają. Reszta pozostaje niedopoweidziana.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
YouTube dusi rap? Żabson z Wizem Khalifą nie przebili bańki, a w cieniu rośnie anonimowy LEAF
Nie ma żadnego wizerunku i zaczyna wykręcać duże liczby na przekór algorytmom.
YouTube po raz kolejny przykręca śrubę zasięgom – i tym razem widać to czarno na białym. Doszliśmy do momentu, w którym -podobno – największa kooperacja w historii polskiego rapu nie jest w stanie przebić magicznej bariery 1 miliona wyświetleń w tydzień.
Mowa oczywiście o numerze Żabsona z Wizem Khalifą. Kawałek był mocno promowany, wspierany przez samego Wiza w social mediach, ma crossa z oficjalnym kanałem rapera z USA, a mimo to… po tygodniu nie przebił miliona odsłon na YouTube. Kilkadziesiąt milionów zasięgu Wiz Khalify rozbija się o algorytmową ścianę.
Jeszcze kilka lat temu taki numer robiłby milion w pierwszej dobie. Dziś? YouTube skutecznie odcina tlen wszystkim – bez względu na skalę, nazwiska i budżet promocji.
A tymczasem… anonim robi liczby
Na tym samym podwórku, w zupełnie innym klimacie, pojawia się tajemniczy gracz bez wizerunku – LEAF. Bez wywiadów, bez pokazywania twarzy, bez wielkiej machiny promocyjnej.
Jego debiutancki numer „Lew” z Hinolem PW po trzech tygodniach przekroczył pół miliona wyświetleń na YouTube. Jeden singiel wystarczył, żeby LEAF wskoczył na ponad 100 tysięcy miesięcznych słuchaczy na Spotify.
Gość świetnie śpiewa, nie ujawnia wizerunku i pozwala, żeby muzyka robiła robotę. Do tego ma już na koncie feat i pojawia się na nowej płycie Małacha.
Tego chłopaka warto mieć na radarze.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Artur Szpilka w stroju więźnia – do walki wyprowadził go Kacper HTA
Udana walka pięściarza na gali KSW 113.
Artur Szpilka znów wygrał, a jego wejście do klatki było równie głośne jak sam nokaut. Podczas gali XT KSW 113 w Łodzi towarzyszył mu Kacper HTA.
Wspólne wyjścia Artura Szpilki i Kacpra HTA przestają być ciekawostką – to już stały element gal KSW. Tym razem pięściarz postawił na mocny, symboliczny obraz. W Atlas Arenie w Łodzi pojawił się w pomarańczowym stroju niebezpiecznego więźnia, a w drodze do ringu towarzyszył mu Kacper HTA, wykonując na żywo numer „Tommy Gun” wraz z ekipą Fonos, która też od samego początku towarzyszy Szpilce w wyjściach na ring.
Pojedynek Szpilki z Czechem, Michalem Martínkiem, był jednym z najmocniej promowanych starć gali XTB KSW 113. Walka odbyła się w królewskiej kategorii wagowej do 120,2 kg.
Decydujące momenty przyszły w drugiej rundzie. Szpilka trafił Martínka, posłał go na deski i natychmiast ruszył z serią ciosów. Sędzia przerwał pojedynek, a Polak dopisał do rekordu kolejne, bardzo konkretne zwycięstwo.
Warto odnotować, że w ubiegłym roku wyjście Szpilki do ringu w komorze gazowej zostało uznane przez branżowy serwis Sherdog – najlepszym wyjściem 2024 roku. Towarzyszył mu również wtedy Kacper HTA, który – jak się okazuje – stał za tym pomysłem.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
-
News1 dzień temuSokół wspomina czasy, gdy był bezdomny i koczował na Dworcu Centralnym
-
News3 dni temuRumunia: Wiz Khalifa skazany na więzienie
-
News3 dni temuTaco Hemingway „Latarnie wszędzie dawno zgasły”- nowa pyta promowana na Narodowym
-
News4 dni temuWaldemar Kasta zrezygnował z gali w Moskwie. „Przerwałem udział w wydarzeniu na żywo”
-
News3 dni temuFagata u Maty na Torwarze. „Jest najlepszą raperką w Polsce”
-
News3 dni temuNatsu twierdzi, że Avi chciał ją poderwać. Fani piszą do rapera
-
News8 godzin temuYouTube dusi rap? Żabson z Wizem Khalifą nie przebili bańki, a w cieniu rośnie anonimowy LEAF
-
teledysk1 dzień temuJongmen siedzi, a jego kumple wypuszczają „Ponad Mury”