teledysk
TELEDYSK: MetamorKoza – „Zanim Powiesz… ” (dla Cetowego)

Specjalny utwór i klip dla bi boya Cetowego.
Koza znów działa charytatywnie. Tym razem pomaga on znanemu bi boyowi Cetowemu. Więcej o akcji dowiecie się poniżej.
Powiedz nam coś więcej na temat teledysku?
Kilka miesięcy temu dostałem propozycję udziału w imprezie charytatywnej w Busku Zdroju, która zorganizowana była na rzecz bi boya Cetowego. Ostatnio biorę udział w wielu tego typu imprezach więc i tym razem zgodziłem się bez zastanowienia. Poczytałem o wypadku Bartka i postanowiłem aby zrobić więcej niż tylko koncert. Napisałem track a dzięki współpracy z Markiem Świerczek udało nam się stworzyć obraz, od pomysłu po realizacje w 25h.
W teledysku biorą udział prawdziwe postacie. Ludzie bezdomni, chorzy, uzależnieni, dlatego sam obraz też był dużym wyzwaniem. Dużo łatwiej wziąć aktorów, ale dzięki temu że udało nam się nakłonić tych wspaniałych ludzi do współpracy, mamy niesamowity realizm i kontrast. Jeszcze przed wypuszczeniem klipu już udało nam się pomóc. Dotarliśmy do uzdrowiska Solec – Zdrój które w ramach współpracy z nami ufundowało turnus rehabilitacyjny dla Bartka, z czego się bardzo cieszę.
Co się stało, że słuch o Tobie zaginął?
Ludzie pytają mnie co się stało, że wszystko tak ucichło, że nie nagrywam, co się ze mną dzieje. Otóż robię dyplom z opieki nad niepełnosprawnymi dziećmi i trudną, wykorzystywana seksualnie młodzieżą, . Zrobiłem już wiele certyfikatów, bardzo dużo się uczę i na razie nie mam czasu nawet usiąść przy sprzęcie. Rap nie zająć. Teraz jaram się strasznie nauką i czuję że idę w dobrym kierunku. Na obecną chwilę podjąłem pracę w ośrodku wychowawczo – opiekuńczym w Anglii i czuję, że w końcu odnalazłem swoja drogę która chce iść.
Metamorkoza – Co to takiego?
Wszystko co od tej pory przejdzie przez moje ręce będzie podpisane Metamorkoza.
Fajne jest to, że można z czasem to wszystko połączyć. Młodzi ludzie z którymi mam styczność na co dzień są bardzo chętni do pisania, tworzenia, projektowania i myślę, że to fantastyczny sposób dobrego spożytkowywania czasu. Na pewno lepszy niż ćpanie i chlanie. Mam swój własny sprzęt studyjny, znajomości z wieloma inżynierami muzycznymi oraz producentami obrazu, znalazłem sposób na siebie, więc myślę o udostępnieniu wszystkiego tym młodym ludziom, tak aby mogli się realizować artystycznie i zabić jakoś czas. Nie mówię tylko o tworzeniu audio, ale i o grafice, scenariuszach do klipów, realizacji obrazu, kierownictwie na planie itp. Ludzie mają mnóstwo genialnych pomysłów, trzeba tylko dać im narzędzia do ich realizacji a powstanie dużo fajnych projektów.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl


Lil Yachty podzielił się z fanami premierowym kawałkiem zatytułowanym „Won’t Diss You”. Piosenka trafiła do internetu wraz z klipem, za realizację którego odpowiadają AMD Visuals i Little Miles.
W teledysku widzimy rapera w serii stylizowanych scen zainspirowanych taśmami VHS. Obraz z celowo ciepłymi barwami i przyciemnionymi krawędziami buduje nostalgiczną, retro atmosferę, która kontrastuje z nowoczesną warstwą muzyczną.
Yachty rapuje z przekonaniem i pewnością siebie, prezentując swój nieprzewidywalny flow – przechodząc od monotonnych powtórzeń do pełnych energii, zabawnych zrywów. Ujęcia, na których nawija zwrotki w charakterystyczny dla siebie melodyjny sposób, przeplatają się ze scenami tańca przed zabytkowymi luksusowymi autami oraz ujęciami, na których artysta pozuje z biżuterią w towarzystwie modelki. Styl Yachty’ego gra tu pierwsze skrzypce – jego stroje są starannie dobrane kolorystycznie do nasyconej palety klipu.
Niespodziewany utwór ukazał się po kilka tygodniu po premierze kawałka „MURDA” i serii koncertów z Tylerem, the Creatorem w ramach trasy Chromakopia World Tour, której kulminacją były dwa występy w nowojorskiej Madison Square Garden – 14 i 15 lipca.
teledysk
Cukraz z singlem zwiastującym płytę „Lubelskie życie”
„Ludzie gonią szelest lub stawiają na karierę”.

„Moja Galaktyka” to drugi klip promujący album Cukraza „Lubelskie Życie”.
Kilka tygodni temu, lubelski raper wypuścił numer z Klintem DSN „Idę po swoje”. W połowie wakacji Cukraz wypuszcza kolejny singiel – „Moja Galaktyka”.
Nadchodzący album „Lubelskie Życie” ukaże się nakładem wytwórni Głos84 Records. Jak informuje raper, niedługo krążek będzie do nabycia bezpośrednio u niego na social mediach.

Feno wraca z nowym singlem „Wodzi mnie za nos” – surowym i bezkompromisowym numerem, który łączy ostrą jak brzytwa lirykę z osobistym storytellingiem.
To opowieść o walce z uzależnieniem, życiu na granicy bankructwa i totalnym oddaniu pasji. Bez filtrów, za to z masą panczlajnów i egotopu, który elektryzuje.
Brzmieniowo – surowo, duszno, brudno. Lirycznie – mocno, szczerze i z potężną charyzmą.
To kolejny manifest neopunku i popu transgresyjnego, kierunków, które Feno tworzy na własnych zasadach.

Destro ponownie zmienia nastrój, prezentując utwór „Lumos”. To letni, rapowy lovesong na klimatycznej, gitarowej produkcji Oera – legendarnego producenta, znanego między innymi ze współpracy z Biszem czy Paluchem.
Destro to 24-letni raper z Gniezna, który dzięki charyzmie i wyrazistemu stylowi wygrał pierwszy sezon programu Rap Generation. Po emocjonalnym „Radku (intro)” i agresywnym „Więcej audiotuna”, artysta prezentuje trzeci singiel – „Lumos”. Tym razem stawia na lżejszy klimat, nie rezygnując przy tym z rapowej tożsamości. Wakacyjna produkcja Oera to tło dla lovesongu z charakterem – łączącego chwytliwość, emocję i szorstki pazur.
teledysk
Puchacz Śnieżny „WiFi” – bezkompromisowy numer z EP-ki „Chemsex”
„Tu czułość miesza się z dominacją, a związek to coupé – dwa miejsca, żadnych zasad”.

Puchacz Śnieżny atakuje kolejnym bezkompromisowym numerem „WiFi”.
Kawałek zwiastuje mini album „Chemsex”, który zagłębia się w tematykę współczesnych relacji damsko-męskich. Każdy z numerów inspirowany jest prawdziwymi historiami, ukazującymi, jak dzisiejsze społeczeństwo coraz częściej sięga po substancje psychoaktywne w celu pogłębienia doznań intymnych i emocjonalnych.
Cała EP-ka „Chemsex” ma być muzycznym lustrem, w którym odbijają się złożone emocje i mechanizmy ucieczki, często skrywane pod pozorami wolności i hedonizmu. To projekt, który porusza i nie pozostawia słuchacza obojętnym.
-
News3 dni temu
Wiemy, za ile rząd USA sprzedał album Wu-Tang Clanu
-
News4 dni temu
Koncert Belmondo na WROsound to inna gęstość
-
News1 dzień temu
OG Kamka z pierwszym dużym kontraktem reklamowym
-
News1 dzień temu
Żurom z dozorem elektronicznym – pokazał bransoletkę na nodze
-
News2 dni temu
Malik w outficie za kilkadziesiąt tys. zł. „Nie mam potrzeby wyglądać groźnie”
-
News4 dni temu
Wspólnik Bonusa RPK kolejny raz broni migrantów
-
News2 dni temu
Fagata straciła 2 mln obserwujących – znamy powód
-
News4 dni temu
2115: „Gramy przed 50 Centem, który dostał 9 kulek, a chodzi jak żywy”