Sprawdź nas też tutaj

News

Peja: „Weterani też kiedyś kopiowali na potęgę, a teraz chcą rozgrzeszać małolatów”

„Prawdziwi i pozerzy byli tak samo wtedy jak i dzisiaj”.

Opublikowany

 

Peja raper
Peja

W przyszłym miesiącu ukaże się nowa płyta poznańskiego rapera „25 Godzin”. Dotychczas otrzymaliśmy kilka singli promujących materiał, a Peja promuje go także udzielając wywiadów. W rozmowie z Arturem Wojtczakiem dla Rytmy.pl raper opowiedział m.in. dzisiejszej scenie porównując ją do dawnych czasów.

„Scena jest kolorowa i taka być powinna od początku”

Polska scena rapowa w ostatnich latach mocno się rozrosła. Nie jest już także tak szara i szorstka tylko mieni się kolorami tęczy. Jak zauważa Peja znana niegdyś formacja Thinkadelic została odrzucona, bo słuchacze nie byli gotowi na taką dojrzałość muzyczną. – Bo nie przeklinali tyle co inni, byli w dobrych szkołach i szukali swojego miejsca w biznesie muzycznym, a nie pod trzepakiem. Wielu tych spod trzepaka dziś już nie ma. Chłopaki też nie grają razem, ale Spinache ma się dobrze – pozdro. Jeśli wtedy panowało hasło HWDP (uzasadnione w pełni) a chłopcy robili cover „Jesteś lekiem na całe zło” – kontrast był widoczny nawet dla prymitywnego słuchacza (śmiech) – tłumaczy.

Według Poznaniaka scena jest kolorowa i taka powinna być od początku. – Jak najmniej imitatorów, powielaczy, kalk, kserówek i tego typu rzeczy. Niestety: tak jak w latach ’90 wszyscy chcieli mieć produkcje jak Pete Rock czy D.J. Premier, dziś młodzi artyści robią dokładnie to samo w produkcjach newschoolowych. Powielają to, co jest na topie – dodaje.

Weterani kontra młodzi

W ostatnim czasie coraz mocniej widzimy różnice między niektórymi weteranami sceny a młodymi wschodzącymi gwiazdami, które zgarniają potężne ilości wyświetleń, lajków i fanów. Jak zauważa Wojtczak, dzisiaj na pierwszym miejscu jest wizerunek, a nie tak jak kiedyś autentyczność. Co o tym sądzi Peja? – Wielu młodych graczy słuchało w życiu tylko polskiego rapu, więc nie ma sensu wspominać o jakichkolwiek korzeniach. Starsi twórcy wytykają im brak autentyczności – w tym również ja. Mam kilku swoich anty- idoli, ale nie mam potrzeby o tym mówić na lewo i prawo, bo niczego to nie zmieni. Jeśli chcę coś wyjaśnić – to na pewno ode mnie to usłyszysz w kawałku, albo delikwent otrzyma informację zwrotną face to face – uważa raper.

Poznaniak otwarcie przyznaje, że weterani też kiedyś kopiowali na potęgę, a teraz chcą rozgrzeszać małolatów. – Tak naprawdę w tej kwestii niewiele się zmieniło, bo prawdziwi i pozerzy byli tak samo wtedy jak i dzisiaj. Jeśli wejść w taką dyskusję kto jest fake , a kto real wywiąże się potworna wojna. Mam na to jedyny pomysł. Mikrofon do ręki i „jeden na jeden”. Pi*rdolisz coś na kolesia to wyskocz do niego i załatwcie to jak podczas rap battle. Niestety znaczna część starych i tych młodszych to tylko studyjni killerzy dlatego tak bardzo cenię freestylowców obytych w walkach na majki. To ich odróżnia od raperów. Twój wybór czy potrafisz ruszyć tłumem, czy jesteś tylko raperem czy MC. Autentyczność zostanie wywołana do tablicy gdy ktoś chce postawić Cię w złym świetle. Im więcej złych rzeczy ktoś pragnie ci zrobić, tym bardziej rozpiszą się o tym ci niby- słuchacze. Już dawno przestałem ubolewać nad tym, że zarówno raper jak i słuchacz tak naprawdę niewiele wiedzą. Robię swoje – kończy wypowiedź.

Nowy album Rycha „25 Godzin” ukaże się 14 grudnia nakładem jego wytwórni RPS Enterteyment w dystrybucji My Music.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

 

News

Eazy-E wróci do żywych. Jego syn go wskrzesi dzięki AI

„On naprawdę do mnie mówił”.

Opublikowany

 

eazye

Lil Eazy-E, syn legendarnego rapera Eazy’ego-E, zapowiedział nowy projekt, który ma na celu odtworzenie głosu ojca za pomocą sztucznej inteligencji.

Lil Eazy-E wykorzystuje AI do wskrzeszenia głosu ojca

W rozmowie z TMZ, Lil Eazy-E zdradził, że prace nad projektem są już zaawansowane. W centrum uwagi znalazła się sztuczna inteligencja, która pozwoliła wygenerować próbki głosu zmarłego rapera:

– Pracuję właśnie nad czymś specjalnym. Dostałem próbkę, na której Eazy-E mówi do mnie. To sprawiło, że inaczej spojrzałem na możliwości i to, co da się zrobić dzięki AI. Tego nie da się już zatrzymać. Nie można zamykać oczu i uszu na nowe technologie. Patrzę na to jako coś wyjątkowego pod względem filmowym i dźwiękowym.

Nowy projekt połączy historię Eazy’ego-E i jego syna

Lil Eazy-E podkreśla, że celem jest stworzenie projektu, który pokaże zarówno jego życie, jak i historię ojca – współtwórcy grupy N.W.A.:

– To coś, co od dawna chciałem zrobić. Projekt, który jednocześnie pokaże jego życie i moje. Chcę mieć momenty, w których mogę spojrzeć wstecz lub usłyszeć, jak ten człowiek mówi do mnie i mnie prowadzi. AI to najlepszy sposób, żeby to osiągnąć.

Współpraca z The Ace Industries

W pracach nad cyfrowym rekonstruktem głosu bierze udział firma The Ace Industries z Las Vegas, specjalizująca się w produkcjach audio-wizualnych opartych na nowych technologiach:

– Pomogli mi to zbudować, wysłali mi kilka próbek i to było poruszające – on naprawdę do mnie mówił.”

DJ Yella z grupy N.W.A. wyraził zainteresowanie tym projektem, ale ma też co do niego wątpliwości, także reakcje osób z branży są bardzo mieszane.

Eazy-E, czyli Eric Wright, zmarł 26 marca 1995 roku w wieku zaledwie 30 lat. Raper był jedną z najważniejszych postaci w historii hip-hopu. Jego publiczne wyznanie o zarażeniu wirusem HIV/AIDS było przełomowym momentem w środowisku muzycznym – wcześniej rzadko poruszano temat chorób przenoszonych drogą płciową w świecie rapu.

Czytaj dalej

News

Arab cały czas działa. Otwiera studio i salę treningową

Co słychać u rapera spod Rzeszowa?

Opublikowany

 

Przez

arab raper

O Arabie w ostatnim czasie ucichło, ale ten cały czas prężnie działa. Obecnie realizuje nowe inwestycje biznesowe.

Arab pochwalił się, że niedługo otwiera studio muzyczne i salę treningową. Oprowadził on swoich fanów po remontowanym obiekcie. – Zaraz odpalamy salę do treningu. Jestem głównym trenerem oczywiście – mówi na nagraniu.

Ostatnio Araba mogliśmy zobaczyć na charytatywnym koncercie dla Bonusa BGC.

Czytaj dalej

News

Auto Kid Cudiego oberwało koktajlem Mołotowa

Wypłynęły zdjęcia z tego incydentu.

Opublikowany

 

kid cudi

W trwającym procesie Seana „Diddy’ego” Combsa zeznawał Kid Cudi. Twierdzi oni, że Combs groził mu oraz miał być odpowiedzialny za atak koktajlem Mołotowa na jego Porsche w 2012 roku.

Podczas czwartkowego przesłuchania, które trwało około dwóch godzin, Mescudi opisał m.in. swój krótki związek z byłą partnerką Combsa, Cassie Venturą. Ich relacja miała rozwinąć się po tym, jak Combs poprosił go o współpracę muzyczną z Cassie. Według Cudiego, w grudniu 2011 roku otrzymał od niej pełen paniki telefon – Combs miał dowiedzieć się o ich romansie. W obawie o bezpieczeństwo, Mescudi zabrał Venturę do hotelu.

Niedługo później, jak zeznał, dowiedział się, że Combs razem z inną osobą wtargnął do jego domu w Los Angeles. – „Czy ty jesteś w moim domu?” – miał zapytać Combsa przez telefon. Ten odpowiedział: „Czekam tu na ciebie.”

Na miejscu Cudi zastał przekręcone kamery monitoringu, przeszukane prezenty świąteczne oraz swojego psa zamkniętego w łazience, wyraźnie zaniepokojonego. Zgłosił włamanie na policję.

Miesiąc później, w styczniu 2012 roku, nieznani sprawcy wrzucili koktajl Mołotowa do jego samochodu. – Opiekunka do psa zadzwoniła z informacją, że auto płonie – relacjonował. Na miejscu zastał wypaloną wnętrze swojego Porsche i ślady po ładunku wybuchowym. Prokuratura zaprezentowała zdjęcia spalonego auta przed ławą przysięgłych. Mescudi oskarża Combsa o sprawstwo ataku, choć ten zaprzeczył.

Sean Combs nie przyznaje się do zarzucanych mu czynów. Grozi mu dożywocie w związku z zarzutami m.in. o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, handel ludźmi i zmuszanie do prostytucji.

Czytaj dalej

News

Eripe na jedynym koncercie Bardala

Już niebawem czeka nas jedyny solowy koncert Bardala.

Opublikowany

 

bardal hardcock kogut
fot. Wojtek Koziara

Niemal miesiąc dzieli nas od premiery albumu „HARD COCK”, który stanowi drugie solowe wydawnictwo Bardala, jedyne poza „E-PUSIĄ”. Reprezentant rowu babicze już wkrótce wystąpi na koncercie w Progresji w Warszawie. To jedyny zapowiedziany koncert, promujący najnowszy album.

Płyta spotkała się z ciepłym odbiorem, czego świadectwem jest 2. miejsce na liście OLiS w tygodniu jej debiutu – wówczas więcej krążków sprzedał tylko Sobel, którego płyta także ukazała się 25 kwietnia. Na albumie, poza innymi członkami kolektywu rów babicze, pojawiło się dwóch gości: Pezet oraz Eripe. Niebawem Bardal będzie świętować wydanie płyty jedynym solowym koncertem w tym roku.

Początkowo miał on się odbyć 30 kwietnia w Progresji, jednak data uległa zmianie – w tym samym miejscu spotkamy się 6 czerwca. Otrzymaliśmy już informację, że możemy spodziewać się obecności Eripe, który gościnnie położył zwrotkę w numerze „KRAINA WĘDLIN”.

Bilety na koncert wciąż są dostępne do zakupu. Warto dodać, że bilety dla osób, które zamówiły box w wersji preorderowej, trafiły do sprzedaży w promocyjnej cenie z rabatem 50%. Bardal poinformował, że na wydarzeniu przewidziano tylko 2000 miejsc.

Czytaj dalej

News

Kara została rozjechana walcem. „Nawinęłaś z Białasem, został ci na brodzie łoniak”

Rywalka Kary podczas bitwy nie miała żadnych hamulców.

Opublikowany

 

Przez

kara ja22y

Netflix udostępnił kolejne odcinki „Rhythm + Flow Polska”. W jednym z nich odbyły się bitwy. Kara została bezlitośnie rozjechana walcem przez przeciwniczkę.

Legendy polskiego freestyle’u oraz rapowych bitew, Muflon i Te-tris pomogli stworzyć uczestnikom programu doskonały diss, czego świadkiem byliśmy chociażby podczas pojedynku JA22Y z Karą. Warszawska raperka nie zostawiła na rywalce przysłowiowej suchej nitki.

„Za twój chu***wy rap powinnaś zostać potępiona. Nawinęłaś z Białasem, został ci na brodzie łoniak” – nawinęła JA22Y.

Dalej było jeszcze mocniej:

„Mogłaś być dobra i rodzinie dać nadzieję, ale jesteś patuską i stary przez ciebie chleje”.

Premiera finałowego odcinka 28 maja na Netflixie.

Poniżej wideo:

Czytaj dalej

Popularne

Copyright © Łukasz Kazek dla GlamRap.pl 2011-2025.
(Ta strona może używać Cookies, przeglądanie jej to zgoda na ich używanie.)

error: