Sprawdź nas też tutaj

News

Konflikt Palucha z Bedoesem? „Obrał go sobie za cel”

Coraz głośniej mówi się, że raperzy prowadzą cichy beef.

Opublikowany

 

Paluch i Bedoes / Bedoes fot. maksymrudnik

Aktualizacja, godz.11:00:

Paluch zaprzeczył jakoby miał konflikt z Bedoesem. – Wczorajsza gadka na insta była najzwyklejszym żartem. Graliśmy w Gorzowie w ten sam wieczór. Pozdrawiam Bedoesa – napisał raper na Instagramie. Jeden z fanów zapytał go też czy lubi Bedoesa. – Szanuję. Pomimo ostatnich wybryków z Golcami – odpisał.

___

Między weteranem sceny, a młodym raperem relacje były do tej pory jak najbardziej poprawne. Paluch kilkukrotnie wypowiadał się na temat Bedoesa w pozytywnym tonie. Coraz częściej dyskutuje się jednak, że między raperami narasta zła krew, na co podobno w ostatnim czasie poznański raper stara się zwrócić szczególną uwagę słuchaczy.

Paluch: „Bedoes zostanie klasykiem rapu”

Na początku 2018 roku Paluch wymienił Bedoesa jako jednego z tych, którzy w szeregu z Quebonafide i Białasem staną się klasykami polskiego rapu. – Przypuszczam, że Bedoes też ma bardzo duży wpływ na to, co jest dzisiaj słuchane i postrzegane za coś nowego – powiedział w rozmowie z Arturem Rawiczem dla CGM-u. Niedługo później w rozmowie z fanami otrzymaliśmy kolejna porcję superlatywów na temat Borka. – Sądzę, że jest zdolnym raperem i wszystko, co najlepsze jeszcze przed nim. Wszystko w jego rękach – napisał Paluch na Instagramie.

Kilka miesięcy temu szef BOR-u ponownie wypowiedział się na temat Bedoesa. Teraz w kontekście jego feralnej wypowiedzi w Stodole i tym razem nie było już tak przyjemnie, ale raper podkreślił, że jego znajomość z Solarem i Białasem spowodowała, że nie poczuł się on dotknięty wyzwiskami Bedoesa w kierunku całej sceny. – Wyciągnął krótką tępą szabelkę, i jak się okazało kruchą, po czym żali się, że ludzie chcą go bić. To k*rwa gościu, albo bierzesz odpowiedzialność za to co pi*rdolisz i przyjmujesz na klatę , albo na łeb liścia i buta – tak powinno to zostać po męsku-rapersku załatwione – albo później płaczesz, że to nie jest hip-hop, bo chcą mnie bić. Plujesz na ludzi, to plują na ciebie. Akcja reakcja, proste – stwierdził w rozmowie z Winim.

Krucjata Palucha przeciwko Bedoesowi?

Coraz częściej i głośniej mówi się, że poznański raper ma tzw. cichy beef z Bedoesem. Świadczyć mają o tym jego poczynania w social mediach i według niektórych, chce on specjalnie zwrócić uwagę na to, że nie podoba mu się działalność młodszego kolegi po fachu.

Kilka dni temu Bedoes wystąpił na festiwalu w Opolu. Został on zaproszony gościnnie przez zespół Golec uOrkiestra, z którym wykonał na scenie wspólny utwór „Górą Ty” wydany pod koniec maja. Obecność rapera na 56. Krajowym Festiwalu Polskiej Piosenki nie wszystkim przypadł do gustu. – Ja czuję wstyd kiedy jeśli tylko wspominają o mnie na festiwalu w Opolu. Niektórzy czują dumę z grania na tym festynie – skomentował Paluch, nie wymieniając jednak ksywki Bedoesa, ale dając jasno do zrozumienia, że chodzi właśnie o niego.

„Paluch obrał sobie na cel Bedoesa”

Chwilę później doszło do ciekawej sytuacji, którą opisał fanpage Lil Konon. Otóż Paluch zalajkował przerobione zdjęcie Bedoesa, na którym zamiast jego twarzy widzimy twarz Gracjana Roztockiego. Istotą rzeczy jest tutaj fakt, że zdjęcie zostało dodane w październiku ubiegłego roku. – Musiało mu się niesamowicie chcieć, by robić research mojego całego Instagrama. Zupełnie nie uważam, że jest to przypadek. Paluch mimo wszystko jest mądrym gościem i wie co robić. Z pewnością przegląda fejsbuki, instagramy i jutuby osób, które gdzieś tam kształtują w pewien sposób internetową część hip-hopu. Wie, że jego zaczepka względem Bediego nie przeszła bez echa i stara się nie doprowadzić do tego, by temat najzwyczajniej ucichł – uważa autor wspomnianego fanpage’a.

Lajk Palucha pod przerobionym zdjęciem Bedoesa

Paluch: „Siema, z tej strony Bedoes”

Kolejną i jak na razie ostatnią sytuacją związaną z Paluchem i Bedoesem jest wypowiedź tego pierwszego na jednym z filmików. Podczas zapowiedzi koncertu w Gorzowie poznański raper niewinnie przedstawił się jako Bedoes. – Siema, z tej strony Bedoes – powiedział na wstępie nagrania Paluch, co rozbawiło zarówno jego jak i resztę osób w samochodzie. Czy to kolejny przypadek, czy zaplanowane wbicie szpileczki w reprezentanta SBM label? Ocenę pozostawiamy wam, mamy jednak pewną teorię.

Przyczyną Young Multi?

Bedoes stawia coraz poważniejsze kroki na scenie, jest bardzo pewny siebie, a niekiedy jego wypowiedzi mogą drażnić i irytować. Ponadto wchodzi w różnego rodzaju egzotyczne kolaboracje, a niedawno pojawił się również spot z jego udziałem przeciwko homofobii. Dołóżmy teraz do tego konflikt Palucha z Young Multim, który jest bardzo dobrym przyjacielem Bedoesa. – Multi to mój przyjaciel i sądzę, że cała ta sytuacja nie powinna mieć miejsca. Tak się obrywa chłopakowi, bo rapuje, a wcześniej grał w Minecrafta – Tak Bedoes skomentował pół roku temu konflikt Palucha z Multim. Kiedy na te wszystkie składowe spojrzymy z góry możemy zauważyć, że coraz więcej rzeczy dzieli niż łączy poznańskiego rapera z młodszym kolegą po fachu z Bydgoszczy.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

 

News

Gzuz po raz pierwszy w Polsce

Ze szczytów przebojów w Europie.

Opublikowany

 

Jedna z największych gwiazd niemieckiej sceny hip-hopowej zagra swój pierwszy koncert w Polsce! Gzuz, lider legendarnego 187 Strassenbande wystąpi 28 lipca na Sun Festival w Kołobrzegu, gdzie zagra premierowo materiał z nadchodzącego solowego albumu!

Pierwszy koncert Gzuza w Polsce

GZUZ to raper, którego muzyka w Polsce jest bardzo popularna, a fani długo czekali na jego pierwszy koncert w Polsce. Mocne, bezkompromisowe brzmienie lidera 187 Strassenbande jest bardzo często inspiracją dla wielu polskich raperów, a jego przeboje regularnie trafiają na playlisty djów w całej Polsce oraz oczywiście w Europie. Teraz zobaczymy GZUZa w Polsce po raz pierwszy na Sun Festival w Kołobrzegu, gdzie promować będzie zapowiedziany na czerwiec album „Frietag der 13.”

Ze szczytów przebojów w Europie

Poczynania GZUZa w Niemczech można śmiało nazwać fenomenem. Każdy jego singiel staje się przebojem, a na Instagramie rapera śledzi ponad 2,6 miliona osób. Dwa tygodnie temu swoją premierę miał „G-Wagon”, który zapowiada zaplanowany na 14 czerwca solowy album. Raper słynie ze świetnych, pełnych energii utworów i teledysków, a także… z problemów z prawem, które zakończyły się m.in. zakazem wstępu na teren Stanów Zjednoczonych. To jednak nie przeszkodzi mu, by pojawić się pierwszy raz w Polsce i rozgrzać publiczność na Sun Festival w Kołobrzegu. Raper zagra na głównej scenie w niedzielę 28 lipca, czyli trzeciego dnia festiwalu.

Sun Festival z plejadą gwiazd

Wcześniej organizatorzy ogłosili, że zagranicznymi headlinerami zostali French Montana, G-Eazy i Swae Lee, a wśród polskich artystów, którzy wystąpią w Kołobrzegu znaleźli się m.in. Taco Hemingway, Otsochodzi, Oki, Szpaku, Young Igi, Bambi, Waima czy Pro8L3m, czyli największe postacie polskiej sceny rapowej ostatnich lat i autorzy najgorętszych singli ostatnich miesięcy. W tym roku organizatorzy postawili na połączenie artystów, którzy w czasie dwóch poprzednich edycji zagrali świetne koncerty z nowymi twarzami, który w Kołobrzegu jeszcze nie widzieliśmy. To wszystko, by dać fanom zestawienie, które zapamiętają na lata.

Sun Festival 2024 – najważniejsze informacje:


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Fanka Gurala wytatuowała sobie jego twarz

„Takie dowody przywiązania do mojej muzyki mnie motywują”.

Opublikowany

 

Przez

Gural jest obecnie w trasie, podczas której spotkał swoją wierną fankę. Ta wytatuowała sobie na przedramieniu wizerunek rapera.

– Takie dowody przywiązania do mojej muzyki motywują mnie, żeby robić jak największy BANG dla Was. Do zobaczenia na trasie! – skomentował raper.

Obecnie raper jest w trakcie promocji albumu „Miejskie ptaki”, którego premiera odbędzie się w maju.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Sentino jest w ciągu alkholowo-lekowym. „Miesza wszystko”

Raper wyzywa osobę, która zainwestowała w niego 400 tys. zł.

Opublikowany

 

Przez

Sentino zalicza kolejna odklejkę. Według jego współpracownika jest on w ciągu alkoholowo-lekowym, podczas którego prowadzi transmisje na żywo.

Alko streamy Sentino

Podczas ostatniego streamu Sentino nadawał będąc w stanie „pod wpływem”. Zaczął atakować Truemana, z którym nagrał EP-kę „BNP”, i który jakiś czas temu ujawnił, że zainwestował w rapera 400 tys. zł.

– Najlepsze w parówie Truemanie jest to, że nikt go nie j***ł – mówi Alvarez na filmie. – Tak szczerze mówiąc Trueman, jesteś w d***ę j***m kondomem – dodaje.

Raper łączy leki z alkoholem?

Na relacje Sebastiana postanowił zareagować wezwany do tablicy Trueman. Twierdzi on, że jego były kompan jest w nie najlepszej kondycji.

– Napiszcie Sebastianowi, żeby odłożył telefon, bo jest w jakimś ciągu i miesza wszystko. To jest dla was lekcja, żeby nie łączyć leków na lęki i schizofrenię z alko i innymi rzeczami. Zaraz jak Alvarez wytrzeźwieje i przyjdzie Sebastian to będzie dzwonić i chciał się godzić – napisał.

Trueman o Sentino i Wujku Alim

Trueman przypomniał też historię konfliktu Sentino z Wujkiem Alim. Obaj panowie przez lata się nie lubili, a niedawno Wujek został managerem rapera.

– To samo było z Alim, ten kto obserwuje konflikt ileś lat wie, że Ali ganiał Sentino. Minęło kilka lat od tej sytuacji, Sentino zadzwonił do Aliego, przeprosił, powiedział, że się zmienił i żeby robili razem biznes – wspomina Trueman.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Chada sprzedany do Polsatu – emitują o nim serial

„Zanim został raperem, rabował wagony”.

Opublikowany

 

chada polsat

Skompromitowany w środowisku hip-hopowym film „Proceder”, opowiadający historię Tomasza Chady zaczął być emitowany jako serial na antenie Polsatu.

W 2019 roku odbyła się premiera filmu o nieżyjącym Tomaszu Chadzie. Film był nominowany w konkursie głównym 44. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, a także wyświetlono go w wielu innych krajach.

„Proceder” odbił się głośnym echem w środowisku hip-hopowym. Niestety, kiedy z produkcją zaczęli zaznajamiać się przyjaciele Chady, którzy go znali prywatnie – pod adresem biograficznej produkcji padło wiele zarzutów o liczne przekłamania. – Jest kilka scen, które nie powinny zaistnieć (…) ta osoba, którą widziałem na ekranie wcale mi go nie przypominała – komentował wtedy Pih.

Jeszcze mocniejsze oświadczenie wydał wtedy Kali, który nawet zagrał w filmie postać „Pablo”. – Żałuję, że w nim wystąpiłem, bo pojawiają się w nim sceny, po których Tomek pewnie przewraca się w grobie – napisał. Krytycznie na temat tej produkcji wypowiedział się także Pjus z Alkopoligamii.

Serial o Chadzie na Polsacie

Tymczasem film „Proceder” to już także serial, który w kwietniu tego roku zaczęła emitować telewizja Polsat. Film z 2019 roku został pocięty w taki sposób, żeby można było go publikować w formie serialu. „Nową” produkcją chwali się tylko i wyłącznie Polsat. O serialu milczą profile Step Records, Chady czy nawet twórców filmu, czyli Global Studio. Dlaczego? Tego można się tylko domyślać.

– Zanim został raperem, rabował wagony. Kiedy związał się z mafią, zaczął kraść samochody i handlować narkotykami. Miał talent, propozycje wejścia do show-biznesu, ale chciał zrobić to na swoich warunkach. Przestępstwa miały być okazją do zebrania kasy na studio nagraniowe. Jak wyglądała codzienność muzyka, w czasach, kiedy jeszcze klepał biedę? – brzmi opis serialu stworzony przez Polsat..

Serial „Proceder” jest emitowany w poniedziałki o godz. 23:00.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Słoń wydaje „Zero Absolutne” – EP-kę, która promuje grę wideo

Kto gościnnie pojawił się na płycie?

Opublikowany

 

Przez

słoń

Premiera najnowszej EP-ki Słonia „Zero Absolutne” – kto gościnnie pojawił się na płycie?

Dotychczas mieliśmy okazję zapoznać się z dwoma singlami, do których nakręcono klipy. Czego jeszcze możemy się spodziewać po „Zerze Absolutnym” Słonia?

EP-ka została zapowiedziana przy okazji kampanii crowdfundingowej pixel artowego shootera „M.E.A.T. II Absolute Zero”. To właśnie osoby wspierające projekt miały jako pierwsze okazję do nabycia płyty, i to w limitowanej wersji (w odmiennym od standardowego, dedykowanym opakowaniu i wraz z bonusowymi dwoma kawałkami, których producentem jest Chris Carson). Teraz płyta dostępna jest już w regularnej sprzedaży w oficjalnym e-sklepie M.E.A.T.

Odsłuch albumu:

Jak dotąd do sieci trafiły teledyski do dwóch utworów, w tym „Must Have” produkcji Devva, który w ciągu miesiąca odnotował ponad 1,2 miliona wyświetleń, a także „Techenko”. Kawałek powstał w kolaboracji z Chubeatsem z holenderskiej grupy DOPE D.O.D., który współpracował już ze Słoniem nie tylko przy wcześniejszym albumie (SICK6SIX), ale i przy produkcji podkładu muzycznego do wymienionej wcześniej drugiej części M.E.A.T.-a.

Jakich jeszcze gości możemy się spodziewać na tym albumie? Wśród producentów odpowiedzialnych za muzykę, poza wcześniej wspomnianymi, wymienić należy także The Returners, Profesora Smoka czy Nobodyinfact. Na EP-ce natomiast także Piha, Shelleriniego, Frostiego i Deadman Crew.

Tracklista

  1. Westernowe Mega Ważne Intro
  2. FPS prod. The Returners
  3. Must Have prod. Devv
  4. Prestiż feat. Pih, Shellerini prod. Profesor Smok
  5. Sierp prod. Chubeats
  6. Techenko prod. Chubeats
  7. Cisza feat. Frosti, Deadmen Crew prod. Nobodyinfact

Bonus tracki tylko dla osób, które zakupiły EP-kę podczas kampanii crowdfundingowej:

  • Zero Absolutne prod. Christ Carson
  • Sicario Solo M.E.A.T. II Wixa Remix prod. Chris Carson


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Wu-Tang Clan otrzymał polską nagrodę. „To wspaniała rzecz być tak docenionym”

Statuetkę odebrał GZA.

Opublikowany

 

Przez

Prawdopodobnie najważniejszy i najbardziej legendarny skład w historii hip-hopu otrzymał Złotego Popkillera! Nagrodę odebrał współzałożyciel i najstarszy członek grupy, GZA.

Nowojorski kolektyw Wu-Tang Clan w ubiegłym roku świętował 30-lecie kultowego debiutu „Enter The Wu-Tang: 36 Chambers” – jednej z najlepszych płyt w historii hip-hopu. Z tej okazji grupa została wyróżniona Złotym Popkillerem w podziękowaniu za szerzenie kultury hip-hop i inspirowanie fanów na całym świecie. Statuetka trafiła w najlepsze możliwe ręce – odebrał ją osobiście współzałożyciel Wu-Tangu, najstarszy członek Clanu i jego duchowy przywódca, GZA!

„Wu-Tang był inspiracją dla wielu osób, młodych i starszych – od naszego pokolenia do wielu pokoleń, które przyszły po nas. To wspaniała rzecz być tak docenianym, dziękuję Wam za tę nagrodę, szanuję to!” – powiedział emocjonalnie 57-letni GZA odbierając statuetkę w imieniu zespołu. Otrzymaliśmy też kilkuminutową rozmowę Mateusza Natali z GZA, w której raper opowiada o początkach Wu-Tangu, dzieli się swoimi refleksjami na 50-lecie hip-hopu, a także przekazem do artystów i fanów w Polsce.

„To drugi Złoty Popkiller, którego przekazaliśmy na ręce osób budujących kulturę Hip-Hop i jej historię, po ubiegłorocznej nagrodzie dla Grandmastera Caza. To nasze symboliczne podziękowania dla legend, składane w imieniu wszystkich fanów i pasjonatów – każdego kto kiedykolwiek bujał głową do „C.R.E.A.M.”, latał w t-shircie Wu-Tangu, albo postanowił rapować zainspirowany flow Method Mana. Niech ikony tej kultury na drugim końcu świata wiedzą, że Polska dobrze wie i pamięta o ich zasługach!” – napisali organizatorzy Popkillerów w informacji towarzyszącej filmowi.

Popkillery 2024 odbyły się 4 kwietnia, była to już 6. edycja gali nagród branży hip-hopowej. Wśród zwycięzców, zgodnie z hasłem oddającym integracyjną ideę – AllSchool Awards, znaleźli się przedstawiciele różnych pokoleń i nurtów sceny – m.in. Szpaku, Łona, OKI, Taco Hemingway, Bambi, Zeamsone, KęKę, Filipek i Włodi. Zwycięzców wybierały Gremia, w których znalazło się w sumie 136 osób, a także publiczność, która oddała rekordowe 888 802 głosy.

Od 2019 roku Popkillery mocno zaznaczyły się już na mapie polskiego hip-hopu. Ale nie tylko – kultowy amerykański magazyn „The Source” określił je w ubiegłym roku „jednymi z największych nagród hip-hopowych w Europie”. Statuetki odbierały też zagraniczne gwiazdy, informując o tym na swoich social mediach – m.in. Lil Yachty, NLE Choppa, Skepta i Jack Harlow.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

Popularne

Copyright © Łukasz Kazek dla GlamRap.pl 2011-2024.
(Ta strona może używać Cookies, przeglądanie jej to zgoda na ich używanie.)

error: