Sprawdź nas też tutaj

News

ŻUROM W KIELECKIM SĄDZIE I DZIWNA DECYZJA SĘDZIEGO!

Opublikowany

 

Kolejna sprawa Żuroma w kieleckim sądzie została przełożona. Sprawą bulwersującą jest, że na samym wstępie rozprawy, Sędzina kazała zmienić koszulki wszystkim znajdującym się na sali, ponieważ był na nich emblemat akcji „Stop Pomówieniom”.

Opis dzisiejszej sprawy w skrócie:

Razem z radnym gminy Leszno-Wola (Panem Michał Otręba) i fotografem telewizji Polityczna Tv ( Panem Piotr Tomczyk) przyjechaliśmy do Kielc o godz 10.00 . Zjedliśmy śniadanie i poczekaliśmy na przyjazd Pana Jerzy Jachnik ( Prezesa Stowarzyszenia Przeciwko Bezprawiu z Bielska Białej).

 

Bus w końcu przyjechał,sprzęt nagłaśniający został rozstawiony i zaczeła odbywać się pikieta w mojej obronie i innych spraw w których zawinili urzędnicy państwowi, stawiając błędną diagnozę i póżniej wyroki na niewinnych ludziach:/ Punktualnie o godz 12.10 weszliśmy na salę sądową nr 1 Sądu Rejonowego w Kielcach przy ulicy Warszawskiej 44.

Sędzina ku naszemu zdumieniu obwieściła,że mamy na sobie stroje w których nie możemy przebywać na sali sądowej,czyli : a) koszulki stop pomówieniom,b) koszulki niepokonanych, c) koszulki i peleryny Stowarzyszenia Przeciw Bezprawiu.Zadaliśmy pytania czemu te fragmenty ubrania nie są odpowiednie,nie uzyskaliśmy odpowiedzi .Dziwne jest to też, że na poprzedniej sprawie byłem w koszulce Stop Pomówieniom, Posłowie Artur Dębski i Sławomir Kopyciński mieli je również na sobie=wszystko było ok i nie zwrócono nam żadnej uwagi.

 

Tym razem ta sama sędzina prowadząca sprawę stwierdziła bez uzasadnienia,że musimy je zmienić jeśli mamy wrócić na salę sądową,mamy na to 5 minut czasu.Wyszliśmy i po prostu odwróciliśmy ubrania na drugą stronę.

Zostaliśmy wpuszczeni i poinformowani,że sprawa się nie odbędzie bo pomawiający mnie Arkadiusz T pseudonim „Jezus” po prostu się nie stawił.Powiedziałem,że to skandal,bo na poprzedniej sprawie nie stawiła się Pani Prokurator ,teraz pomawiający mnie bydlak i ponoszę koszta dojazdu,adwokackie,nerwy,czas i mój adwokat i ja domagamy się by został doprowadzony przez Policję na następny termin.Sędzina przychyliła się do prośby i następny termin wyznaczony na 11 pażdziernika. Jestem wściekły bo czekałem 3 mc na tą sprawę i znów się nie odbyła.Złożyłem w biurze podawczym skargę na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu sądowym bez uzasadnionej zwłoki i przyznanie mi od Skarbu Państwa kwoty 20.000 zł tytułem zadośćuczynienia. Mimo 2 wyroków Sądów Apelacyjnych na moją korzyść,odbyły się już 22 sprawy i ciągle nie mogę zostać uniewinniony,bo Prokuratura i Sąd Kielecki grają na czas!!!:/!!!!

 

Dziękuje tym wszystkim którzy przybyli na miejsce i Was którzy wspierają mnie tu na internecie.Sami widzicie na moim i innych tu przykładach na to,jak działa często Prokuratura i Sąd w naszym kraju….

 

Materiał video:

https://www.youtube.com/watch?v=X1fRB24UfZI


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

 

News

Kinny Zimmer oberwał od po prostu Kajtka. „Wyśmiał mnie”

Finalista „Rhythm + Flow Polska” ma żal do reprezentanta SBM Label.

Opublikowany

 

Przez

kajtek kinny zimmer

Po prostu Kajtek najpierw rozliczył się z wytwórnią SBM Label, a teraz zaczepia również Kinnego Zimmera, który miał go nie fajnie potraktować.

W kawałku „Potwory i spółka” raper wypowiedział się o reprezentancie SBM-u:

„Obiecuję, po finale będę sobą, bo pamiętam, jak mnie wyśmiał Kinny Zimmer” – nawinął.

Później w wywiadzie Kajtek wyjaśnił, o co mu chodzi, i o co ma żal do Kinnego Zimmera:

– Wiesz co? Nie wiem, czy taki wywiad to jest forma, w której chciałbym to poruszać. Mogę powiedzieć po prostu, że podszedłem do niego z poziomu fana jego muzyki, a w zamian dostałem średnie traktowanie, takie którego po prostu nie szanuję i też trochę dla mnie brak szacunku. Więc jeśli uważam, że muzyka ma być szczera, to czemu by nie mówić o takich rzeczach – stwierdził finalista „Rhythm + Flow Polska” w rozmowie z Kariną Nicińską z RMF MAXX.

Czytaj dalej

News

Arab ujawnił, od czego był uzależniony

„Byłem przekonany, że nigdy w życiu bez tego nie usnę”.

Opublikowany

 

Przez

arab raper
fot. @drkszak

Niedawno informowaliśmy o nowych działaniach Araba, który otwiera salę treningową i studio. W nowym wywiadzie raper ujawnił, od czego był uzależniony i potwierdził, że chce wrócić do oktagonu.

Arab uzależniony od leków nasennych

Raper spod Rzeszowa ujawnił, że przez jakiś czas miał problem z uzależnieniem od Zolpidemu. To silny lek nasenny, który stosuje się w postaci winianu w leczeniu bezsenności.

– Dwa lata byłem uzależniony od leków nasennych. Jadłem to z wódką – mówi Arab w rozmowie z Moniką Laskowską. – W pewnym momencie byłem przekonany, że nigdy w życiu bez tego leku nie usnę – dodaje.

Raperowi udało się wyjść z nałogu i dziś jest czysty. W planach ma też kolejne walki.

Arab vs Taazy czy Alberto?

– Mam plan, że zawalczę. Tyle, że ja tam nigdy nie szedłem robić syfu. Kasa i to jak to jest ogólnie nieprzyjemne, stresogenne, nieładne – to kasa i tak jest chyba za niska. Natomiast otworzyłem tu salkę, jeden trening dopiero tu poprowadziłem – akurat znajomemu, więc tak ogólnie to jeszcze nikt tu nie trenował, nikogo tu nie prowadziłem. Wokół tego, to byłoby fajnie, jak mam do wydawania muzykę, właśnie salkę świeżo otwieram – pasowałoby zawalczyć. Tym bardziej, że ogólnie to byłoby fajne, a nie sama walka dla samej walki – mówi.

Arab wymienił też potencjalnych rywali – Taaziego, który miał pozytywnie zareagować na ofertę walki oraz Alberto. Czy niedługo zobaczymy starcie dwóch raperów w oktagonie czas pokaże.

Czytaj dalej

News

Bedoes o wyborach: „Ten kraj jest podzielony”

Raper przytoczył smutną historię rolnika.

Opublikowany

 

Przez

bedoes zbanowany twitch

Nasz kraj jest podzielony, to fakt nie opinia Bedoesa, który podzielił się ze słuchaczami historią rolnika, któremu ludzie zostawiają pod domem znicze.

Pewien rolnik poparł Rafała Trzaskowskiego. Po wyborach ludzie przynoszą pod jego dom znicze, bo nie podoba im się to, że wsparł tego kandydata na prezydenta.

– Ruszyło mnie to. Czy ten rolnik przyjął Rafała Trzaskowskiego czy przyjąłby Karola Nawrockiego, czy Adriana Zandberga, Joannę Senyszyn czy Sławomira Mentzena – uważam, że w żadnym z tych scenariuszy nie powinno się to wydarzyć. Czy ten kraj jest podzielony? Jest Czy twoja babcia głosowała na kogoś innego? Głosowała. Czy twój wujek na kogoś innego głosował? Głosował. Czy ty głosowałeś na kogoś innego? Tak – mówi Młody Borek.

– Ludzie, to jest polityka i to nie my musimy się napie**alać. Ja wiem, że to jest mem, że tak zawsze mówię, ale ogarnijcie się, proszę – apeluje raper.

Niedzielne wybory prezydenckie w Polsce wygrał Karol Nawrocki, który zdobył 50,89 procent głosów (10 606 877). Rafał Trzaskowski zdobył 49,11 procent głosów (10 237 286).

Poniżej wideo:

Czytaj dalej

News

Peja o wyniku wyborów. Raper deklaruje, że nie pójdzie do polityki

„Polska nigdy nie wygra dopóki ludzie będą szczuci na siebie nawzajem”.

Opublikowany

 

Przez

peja wybory

Peja jako jeden z nielicznych raperów skomentował wyniki wyborów prezydenckich. Zadeklarował również, że sam nie zamierza iść do polityki.

Poniżej pełny komentarz Rycha:

„Kochani! W moim blisko 50 letnim życiu jeszcze nigdy nie czułem się jakkolwiek zaopiekowany przez zmieniającą się (choć wciąż partyjnie wymienną) władzę w tym kraju. Każdy z nas miał świadomość, że ubiegłej nocy lub tego ranka połowa naszego kraju obudzi się wku**iona, rozczarowana lub jeszcze nad da jej potocznie z przysłowiową ręką w nocniku. Nie będę pisał o zaletach i wadach obu kandydatów z 2 tury, bo to zbyteczne. Każdy ma swoją opinię czy to zbudowaną na własnych odczuciach, elementarnej wiedzy (lub jej braku) lub medialnych doniesieniach (również z partyjnych obozów). Przez dłuższy czas mogliśmy przyglądać się kampanii (również wzajemnych oszczerstw) po której na długo wielu ludzi czuć będzie niesmak i to po obu stronach politycznej opcji. Wysyp memów, emocjonalne wpisy lub ich pośpieszne usuwanie (świat elit celebry) i napier**lanie się na noże w komentarzach pod każdą choćby najbardziej absurdalną publikacją będzie teraz chlebem powszednim wielu Polaków.

Polaryzacja narodu nie jest niczym nowym i szczególnym, to zjawisko niestety długofalowe. My jako ludzie możemy jedynie zadbać o ten kawałek przestrzeni wokół nas samych o swoich bliskich i o to na co realnie w tym kraju mamy wpływ. Już samo to sprawi, że staniemy się lepsi. Warto o tym pamiętać aby nasz własny, mały świat był uporządkowany zanim zaczniemy próby swoich rządów na czyimś podwórku wbrew czyjejś woli i poglądom. Zapędy i ambicje polityków od zawsze są aż nazbyt wyraźne a doszukiwanie się w tym logiki jest stratą naszego cennego czasu i zdrowia, priorytety, o które nikt za nas inny nie zadba.

Osobiście uważam, że naród mamy wspaniały i że nie wszyscy to ku**y. Wierzę w ludzi, w ich nadzieje, plany i marzenia. Bo to ich nadzieje, plany i marzenia. Żaden polityk nigdy za Was ich nie zrealizuje. Nigdy o tym nie zapominajcie. Osobiście uważam też, że Polska nigdy nie wygra dopóki ludzie będą szczuci na siebie nawzajem. Jestem jak to się mówi chłopakiem z ludu i zapewne zdarzyło mi się poznać w swoim życiu ludzi pokroju Karola Nawrockiego. Przykre jest to, iż nigdy nie miałem okazji poznać takich ludzi jak Rafał Trzaskowski. Polacy! Pamiętajcie, że tzw. elita (okropne słowo) to strasznie hermetyczna mniejszość. Mniejszość, do której większość z Was w tym i ja nigdy nie uzyska dostępu. Kocham Cię Polsko, co by się nie działo! Wszystkim Polakom życzę miłego dnia, również tym, którzy zdezorientowani rozpoczęli ten ciężki dla nich tydzień. Uszanujcie proszę ten wpis jako wyraz obywatelskiej postawy nawet jeśli Was nie usatysfakcjonuje.

PS. W politykę nie pójdę choć zebranie podpisów byłoby formalnością” – napisał Peja.

Czytaj dalej

News

Zapytaliśmy Piha o słynną reklamę w jacuzzi

„Siemasz kotek… Pihszou z tej strony”.

Opublikowany

 

pih raper

Starsi słuchacze na pewno pamiętają, jak Pih z jacuzzi reklamował Camey Studio. Podczas rozmowy z raperem postanowiliśmy go o to zapytać.

– My to sobie nagraliśmy dla żartu, podczas ujęć do teledysku – mówi białostocki raper w rozmowie z Oskarem Brzostowskim dla GlamRap.pl.

Jak wyjaśnił Pih w poniższej rozmowie, jego słowa były kierowane do konkretnej osoby, która mu zaszła wtedy za skórę.

Poniżej wideo:

Czytaj dalej

Popularne

Copyright © Łukasz Kazek dla GlamRap.pl 2011-2025.
(Ta strona może używać Cookies, przeglądanie jej to zgoda na ich używanie.)

error: