Sprawdź nas też tutaj

News

OŚWIADCZENIE PEZETA I JEGO MANAGEMENTU W SPRAWIE KONCERTU WE WROCŁAWIU!

Opublikowany

 

Poniżej możecie przeczytać oficjalne oświadczenie Pezeta i jego managementu w sprawie feralnego koncertu we Wrocławiu z dnia 12 października.

Więcej o nieudanym koncercie rapera tutaj.

 

Pezet wyjaśnia:

Poniżej znajduje się oświadczenie na temat koncertu we Wrocławiu. Przykro mi, że ten koncert się nie odbył, bardzo chcieliśmy go zagrać, mieliśmy dużo prób, wszystko było przygotowane z naszej strony i to była nasza rola. Nie udało się, bo ktoś tego nie dopilnował ze strony organizacyjnej. Ludzie piszą, że wszystkich olałem, że zawinąłem się z hajsem, podczas gdy jest to mocno nie fair i szkoda, że ludzie, którzy podobno słuchają naszej muzyki nie wezmą tego pod uwagę w pierwszej kolejności. Ja ze swojej strony przepraszam za to, że nie mogłem nawet powiedzieć, że dalej nie gramy, bo w momencie w którym chciałem to powiedzieć nie działał mi mikrofon (ani żaden inny). A ci, którzy obarczają mnie winą niech chociaż raz się zastanowią czy chcą, żeby wszystko działało i żeby było wszystko ok, a koncert był spoko, czy żeby było chujowo, byleby było.

Resztę wyjaśniają ci, którzy zawinili. Mam nadzieję, że wszyscy którzy byli w piątek we Wrocławiu, w klubie Brooklyn, trafią na ten post. Co do mojej wypowiedzi – czekałem cały czas na oświadczenie klubu, bo nie miałem zamiaru kolejny raz brać na siebie całej odpowiedzialności za rzeczy, które nie były moją winą. Pozdrawiam.

 

Oświadczenie w sprawie koncertu dnia 12 października we Wrocławiu:

W imieniu artysty i managementu pragniemy wyrazić smutek, że inaugurujący trasę koncertową „Radio Pezet” występ we Wrocławiu nie odbył się zgodnie z planem. Podkreślamy, że wybór przez Beats Promotion organizatora wrocławskiego koncertu podyktowany był długotrwałą współpracą i nic nie zapowiadało takiego obrotu wydarzeń.

Zespół po przyjeździe na miejsce wykonał półtoragodzinną próbę. Po powrocie do klubu rozpoczął występ zgodnie z planem przedstawionym przez organizatora. Podczas wykonania dwóch pierwszych utworów, trzykrotnie nastąpiła przerwa w dopływie napięcia.

Z uwagi na bezpieczeństwo sprzętu i instrumentów, muzycy nie mogli kontynuować występu do czasu ustalenia usterki. Niestety, ze strony klubu nie otrzymaliśmy w tamtej chwili żadnej informacji, co do przyczyny problemów technicznych. Ten fakt zmusił artystów do zakończenia występu.

Odpowiadając na pytania dlaczego artysta opuścił scenę, informujemy w jego imieniu, że w tym momencie nie funkcjonował żaden z mikrofonów, stąd też jakiekolwiek próby wyjaśnienia zaistniałej sytuacji nie były możliwe. Zarówno artysta jak i management nie tworzył, nie moderował ani też nie usunął strony wydarzenia nawiązującego do koncertu w serwisie facebook.com

 

Niestety jak do tej pory nie otrzymaliśmy wyczerpujących informacji, dotyczących przyczyn awarii. Mamy również nadzieję, że organizator imprezy zaspokoi wszelkie roszczenia osób, które w piątek pojawiły się we wrocławskim klubie. Informujemy również, że nie odebraliśmy należnego umową wynagrodzenia, a jedynie zaliczkę na pokrycie kosztów podróży, obsługi technicznej i wynajmu koniecznego sprzętu.

Nasze ewentualne roszczenia w kierunku Organizatora, będziemy egzekwować w myśl zapisów zawartej na okoliczność występu umowy. Pragniemy potwierdzić, że artysta jest zdeterminowany kontynuować trasę koncertową mimo tego niepowodzenia i zapewnia o swoim profesjonalnym podejściu do wykonywanej pracy.

Drugi zaplanowany koncert – w warszawskiej Stodole – odbył się bez najmniejszych problemów. Artyści zagrali 21 numerów w nowych aranżacjach, w tym samym składzie, w którym pojawili się we Wrocławiu. W sobotę Pezet zagrał przed ponad 1500 osobową publicznością.

Artysta i Beats Promotion


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

News

Peja o dzisiejszym rapie: „Miałki i na żenująco słabym poziomie”

„Hip hop zawsze będzie uliczny”.

Opublikowany

 

peja

Peja znów punktuje kondycję współczesnego rapu. Rzuca prosto z mostu, kogo uważa za część kultury, a kto jedzie tylko na zjawisku.

Peja spotkał się z uczniami poznańskiego II LO, a także odpowiedział na kilka pytań lokalnego serwisu. Co sądzi o dzisiejszym rapie?

– Młoda scena hip hopowa sięga do korzeni i opiera się jednak na pracy starej szkoły, na brzmieniu klasycznym, robiąc tak zwany stary nowy hip hop. Mainstreamowy, popkulturowy rap, który jest kolorowy, wesoły, bezrefleksyjny, miałki i na żenująco słabym poziomie, nie wpisuje się w definicję dzisiejszego hip hopu. Hip hop jest kulturowy i z hip hopu jako kultury nie ma pieniędzy. Hip hop zawsze będzie uliczny, bo wyrósł na ulicy jako kontrkultura czarnych dla białej supremacji. Jak dobrze wiemy, muzyka rockowa, blues, R&B – wszystko zostało ukradzione czarnemu człowiekowi – tłumaczy Peja w rozmowie z poznan.naszemiasto.pl

Peja przyznał, że wszelkie klasyfikacje rapu na „poważny”, „klasyczny”, „mainstreamowy” czy „komercyjny” nie mają dla niego większego znaczenia. W jego ocenie liczą się tylko dwa światy.

– Istnieje rap, który jest związany z kulturą hiphopową i wywodzi się bezpośrednio z niej i rap, który dzisiaj jest nawinięty pod nowoczesny beat, a jutro pod disco polo.

Jak dodał, nie ma problemu z tym, że tacy wykonawcy funkcjonują na scenie, ale nie oznacza to, że darzy ich szczególnym uznaniem. Wskazał, że wielu raperów obraca dziś milionami dzięki umowom z wielkimi korporacjami, markami odzieżowymi, producentami aut czy sieciami fast foodów, które promują destrukcyjne wzorce. Zdobywają gigantyczne zasięgi i pieniądze, „cynicznie wyciskając cytrynę z tematu hip hop”, a media dokładają do tego cegiełkę, stawiając ich w jednym szeregu z artystami, którzy realnie stoją na gruncie kultury.

– Jestem już prawie po pięćdziesiątym roku życia, znam swoją wartość i uważam, że pieniądze można zarabiać również w sposób bardziej etyczny i zgodny z tym, czemu to powstał.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Interpol i Polska Policja potwierdzają zatrzymanie Jongmena

Raper przebywa w dubajskim areszcie.

Opublikowany

 

Przez

jongmen

Od końca listopada w środowisku krążyła wieść, że Jongmen, został zatrzymany na terenie Dubaju. Komenda Główna Policji potwierdziła te doniesienia.

Dopiero teraz rzeczniczka Komendy Głównej Policji insp. Katarzyna Nowak ucięła spekulacje, potwierdzając w rozmowie z Radiem Zet, że do zatrzymania rapera faktycznie doszło.

– Biuro Interpolu poinformowało o tym zatrzymaniu Biuro Międzynarodowej Współpracy Policji KGP.

Według ustaleń Jongmen został aresztowany w nocy z czwartku na piątek i od tamtej pory przebywa w dubajskim areszcie, gdzie oczekuje na dalsze decyzje lokalnych władz i ekstradycję do Polski.

Krystian B. od 2022 roku figuruje w bazie Interpolu jako jeden z najbardziej poszukiwanych. Organizacja zamieściła jego fotografię i informacje o zarzutach. Śledczy łączą rapera z wprowadzaniem do obrotu dużych ilości narkotyków.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Jacka Murańskiego zestawiają z dwoma raperami – jednemu już odmówił

Patoinfluencer dyktuje warunki.

Opublikowany

 

Przez

jacek murański
fot. Fame MMA

Jacek Murański, postać znana – jest rozchwytywany. Dwie różne federacje zestawiają go z różnymi raperami, a ten zdążył już jednemu odmówić.

Murański odmówił Arabowi

10 stycznia odbędzie się gala Prime 15, na której Jacek Murański miał początkowo zawalczyć z Arabem. Ich pojedynek miał się odbyć na specjalnych zasadach z powodu dużej różnicy w umiejętnościach. Raper miał mieć założone specjalne rękawice, przez które nie mógłby zginać palców i dzięki temu mógłby dawać rywalowi tylko tzw. „plaskacze”. Murański byłby w normalnych rękawicach. To miało wyrównać ich szanse na wygraną.

Patoinfluencer początkowo zgodził się na to zestawienie, ale zrezygnował z niego, kiedy otrzymał propozycję walki 1 vs 3 – i ostatecznie wybrał starcie z Daltonem & Wampirkiem & Super Mario – którzy staną razem przeciwko niemu.

Jednocześnie Muran twierdzi, że zawalczy w przyszłości z Arabem na gali Fame MMA, bo takie rozmowy już trwają.

Arab natomiast zawalczy o mistrzowski pas z Taazym na gali Prime 15.

Murański vs Popek w Gromdzie

Innym głośnym zestawieniem jest Murański vs Popek. Szef Gromdy – Mariusz Grabowski w wywiadzie nie wykluczył, że chciałby takie starcie zorganizować. Argumentował to tak, że Murański mimo swojego wieku nie boi się walczyć z młodszymi od siebie.

– Walka z Popkiem, czyli miłośnikiem owczarków jest na horyzoncie – potwierdził Muran, który ujawnił także, że Czesi zaproponowali mu walkę z Natanem Marconiem.

Murański wyzywa na walkę Popka od wielu lat. W 2021 roku mówił o nim „ćpun i śmieć”.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Sidney Polak odchodzi z T.Love: „Szok i ogromna ulga”

Czy to koniec zespołu Muńka Staszczyka?

Opublikowany

 

W T Love znów zatrzęsło się w posadach. Po trzech dekadach w ekipie Sidney Polak odpuszcza granie z zespołem.

Sidney Polak, który był filarem składu od połowy lat 90. Muzyk wyjaśnił, że zamyka wieloletni etap i nie zamierza oglądać się za siebie.

– Wczoraj zamknął się naprawdę gruby rozdział mojego życia. Pierwsze uczucie – szok a chwile później – ogromna ulga. A potem kolejny szok, na widok wszystkich komentarzy wsparcia od fanów. Wow. I tak naprawdę to się liczy, bo te 35 lat pracy i zaangażowania było przede wszystkim dla Was. Idę dalej swoją drogą, bez oglądania się za siebie. I zapraszam serdecznie na moje koncerty.

Muniek Staszczyk jako pierwszy ogłosił, że Sidney Polak odchodzi z zespołu:

– Drodzy T Fani, 35 lat to kawał historii. Wspaniałej historii, którą od 1990 roku współtworzył z nami Sidney Polak. Dziś jednak nadszedł moment, w którym nasze drogi artystyczne i zawodowe się rozchodzą. Sidney to niezwykle zdolny artysta, z pewnością jeszcze nie raz nas zaskoczy. Wszystkiego najlepszego bracie.

Internauci zastanawiają się, co dalej z T.Love, bo to już drugi w krótkim czasie tak istotny ubytek po odejściu Jana Benedeka. Fani zaczęli spekulować o możliwym końcu zespołu.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Szponcić – młodzieżowym słowem roku 2025

Co oznacza?

Opublikowany

 

szponcić

W tym roku młodzi jednogłośnie postawili na słowo, które brzmi jak mem, a działa jak wielofunkcyjny przycisk emocji. „Szponcić” oficjalnie przejęło tytuł Młodzieżowego Słowa Roku.

„Szponcić” zgarnęło koronę w plebiscycie Wydawnictwa Naukowego PWN, które od 2016 roku sprawdza, jakim językiem naprawdę mówi młode pokolenie. Słowo ma kilka znaczeń i potrafi zmienić wydźwięk w zależności od kontekstu. Bywa komentarzem dezaprobaty, kiedy oznacza robienie czegoś niewłaściwego lub ryzykownego. Może też funkcjonować jako sygnał uznania, gdy ktoś robi coś nietypowego, kreatywnego albo po prostu idzie pod prąd. W dawnych miejskich gwarach i slangu przestępczym znaczyło „kombinować” i „mącić”.

W tegorocznym finale znalazły się m.in. 6 7, brainrot, bro, fr, freaky, GOAT, klasa, lowkey, OKPA, skibidi, slay, szacun, szponcić/szpont, tuff i twin. Zwycięzcę ogłoszono 8 grudnia podczas gali w Muzeum Sztuki Nowoczesnej.

Plebiscyt, realizowany w ramach projektu „Słowa klucze” oraz programu Narodowego Centrum Kultury „Ojczysty – dodaj do ulubionych”, od lat pokazuje, jak szybko zmieniają się językowe przyzwyczajenia młodych i jak zaskakujące potrafią być ich językowe wybory.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

Popularne

Copyright © Łukasz Kazek dla GlamRap.pl 2011-2025.
(Ta strona może używać Cookies, przeglądanie jej to zgoda na ich używanie.)

error: