Sprawdź nas też tutaj

News

DEOBSON „ODDYCHAM” – NA JESIENI

Opublikowany

 

W historii polskiego rapu sporo było krążków, które doceniono dopiero po czasie, a w momencie premiery przeszły bez odpowiedniego echa. Pierwsze, które przychodzą wielu osobom na myśl to płyty Eisa, HST czy – Deobe i Deny.

„DeobeDena.com to bez wątpienia jeden z najbardziej przegapionych i niedocenionych albumów, które wydała na świat nasza scena. A zarazem jeden z tych wydanych wówczas, do których po 10 latach wracam najczęściej” – mówi Mateusz Natali z portalu Popkiller.pl. Po siedmiu latach ciszy, Deobe, już pod pseudonimem Deobson pojawił się ostatnio kilkukrotnie w pojedynczych numerach, m.in. świetnie przyjętym kibicowskim „Mamy to w kodach DNA” (ponad 700 tysięcy odsłon bez żadnej odgórnej promocji) czy w nagranej z okazji akcji Popkiller Młode Wilki nowej wersji swojego klasycznego singla „Ten czas w tym miejscu” (z udziałem Bonsona i Shota).

 

Teraz wraca natomiast na dobre z drugim legalnym albumem, zatytułowanym „Oddycham”! Do tego albumem całkowicie różnym od młodzieńczego, imprezowego i w sporej części beztroskiego debiutu. To materiał, który powstał szybko, naturalnie, w potrzebie wyrzucenia z siebie emocji i bez chłodnych kalkulacji – „Nie będzie słodko na tej płycie, wiem dobrze to, taki czas, takie miejsce – dobro kontra zło. Mam plan to wypluć i wyrzygać złe emocje, zanim rozpocznę etap vita, skończę etap morte”. Co najważniejsze, nie ma tu mowy o koniunkturalnym wyczuciu boomu, z czym często mamy do czynienia, a temat ten wyjaśniony krótko i dobitnie jest już w intro – „P***dolę forsę z rapu, stawiam sprawę jasno, dzisiaj traktuję to wyłącznie jak lekarstwo”.

 

„Oddycham” to materiał mocny, osobisty, będący prywatnym katharsis i rozliczeniem z ciężkimi przejściami ostatnich miesięcy dojrzałego już człowieka po 30-tce. Bez śledzenia trendów, podejmowania łatwych wątków i upraszczania przekazu – 100% naturalnych emocji, co spotykamy dziś coraz rzadziej. „Nie miałem w planach nagrania płyty, ale na początku roku poczułem, że musze z siebie wyrzucić parę spraw, które zaprzątały mi mocno głowę. Nawet dla mnie zaskoczeniem było to, że z dnia na dzień powstawały kolejne numery i w pewnym momencie uznałem, że chyba warto spiąć to w większą całość.” – komentuje sam Deobson. W tym, by powrót miał odpowiedni rozmach rapera wsparła plejada cenionych postaci, zarówno za mikrofonem (Zeus, Te-Tris, HuczuHucz, Rover, Shot, Eskaubei, Tek’) jak i na bitach (BobAir, Pawbeats, PTK, Karaś). „Oddycham” ukaże się na jesieni nakładem UrbanRec.

 


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

News

Jacka Murańskiego zestawiają z dwoma raperami – jednemu już odmówił

Patoinfluencer dyktuje warunki.

Opublikowany

 

Przez

jacek murański
fot. Fame MMA

Jacek Murański, postać znana – jest rozchwytywany. Dwie różne federacje zestawiają go z różnymi raperami, a ten zdążył już jednemu odmówić.

Murański odmówił Arabowi

10 stycznia odbędzie się gala Prime 15, na której Jacek Murański miał początkowo zawalczyć z Arabem. Ich pojedynek miał się odbyć na specjalnych zasadach z powodu dużej różnicy w umiejętnościach. Raper miał mieć założone specjalne rękawice, przez które nie mógłby zginać palców i dzięki temu mógłby dawać rywalowi tylko tzw. „plaskacze”. Murański byłby w normalnych rękawicach. To miało wyrównać ich szanse na wygraną.

Patoinfluencer początkowo zgodził się na to zestawienie, ale zrezygnował z niego, kiedy otrzymał propozycję walki 1 vs 3 – i ostatecznie wybrał starcie z Daltonem & Wampirkiem & Super Mario – którzy staną razem przeciwko niemu.

Jednocześnie Muran twierdzi, że zawalczy w przyszłości z Arabem na gali Fame MMA, bo takie rozmowy już trwają.

Arab natomiast zawalczy o mistrzowski pas z Taazym na gali Prime 15.

Murański vs Popek w Gromdzie

Innym głośnym zestawieniem jest Murański vs Popek. Szef Gromdy – Mariusz Grabowski w wywiadzie nie wykluczył, że chciałby takie starcie zorganizować. Argumentował to tak, że Murański mimo swojego wieku nie boi się walczyć z młodszymi od siebie.

– Walka z Popkiem, czyli miłośnikiem owczarków jest na horyzoncie – potwierdził Muran, który ujawnił także, że Czesi zaproponowali mu walkę z Natanem Marconiem.

Murański wyzywa na walkę Popka od wielu lat. W 2021 roku mówił o nim „ćpun i śmieć”.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Sidney Polak odchodzi z T.Love: „Szok i ogromna ulga”

Czy to koniec zespołu Muńka Staszczyka?

Opublikowany

 

W T Love znów zatrzęsło się w posadach. Po trzech dekadach w ekipie Sidney Polak odpuszcza granie z zespołem.

Sidney Polak, który był filarem składu od połowy lat 90. Muzyk wyjaśnił, że zamyka wieloletni etap i nie zamierza oglądać się za siebie.

– Wczoraj zamknął się naprawdę gruby rozdział mojego życia. Pierwsze uczucie – szok a chwile później – ogromna ulga. A potem kolejny szok, na widok wszystkich komentarzy wsparcia od fanów. Wow. I tak naprawdę to się liczy, bo te 35 lat pracy i zaangażowania było przede wszystkim dla Was. Idę dalej swoją drogą, bez oglądania się za siebie. I zapraszam serdecznie na moje koncerty.

Muniek Staszczyk jako pierwszy ogłosił, że Sidney Polak odchodzi z zespołu:

– Drodzy T Fani, 35 lat to kawał historii. Wspaniałej historii, którą od 1990 roku współtworzył z nami Sidney Polak. Dziś jednak nadszedł moment, w którym nasze drogi artystyczne i zawodowe się rozchodzą. Sidney to niezwykle zdolny artysta, z pewnością jeszcze nie raz nas zaskoczy. Wszystkiego najlepszego bracie.

Internauci zastanawiają się, co dalej z T.Love, bo to już drugi w krótkim czasie tak istotny ubytek po odejściu Jana Benedeka. Fani zaczęli spekulować o możliwym końcu zespołu.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Szponcić – młodzieżowym słowem roku 2025

Co oznacza?

Opublikowany

 

szponcić

W tym roku młodzi jednogłośnie postawili na słowo, które brzmi jak mem, a działa jak wielofunkcyjny przycisk emocji. „Szponcić” oficjalnie przejęło tytuł Młodzieżowego Słowa Roku.

„Szponcić” zgarnęło koronę w plebiscycie Wydawnictwa Naukowego PWN, które od 2016 roku sprawdza, jakim językiem naprawdę mówi młode pokolenie. Słowo ma kilka znaczeń i potrafi zmienić wydźwięk w zależności od kontekstu. Bywa komentarzem dezaprobaty, kiedy oznacza robienie czegoś niewłaściwego lub ryzykownego. Może też funkcjonować jako sygnał uznania, gdy ktoś robi coś nietypowego, kreatywnego albo po prostu idzie pod prąd. W dawnych miejskich gwarach i slangu przestępczym znaczyło „kombinować” i „mącić”.

W tegorocznym finale znalazły się m.in. 6 7, brainrot, bro, fr, freaky, GOAT, klasa, lowkey, OKPA, skibidi, slay, szacun, szponcić/szpont, tuff i twin. Zwycięzcę ogłoszono 8 grudnia podczas gali w Muzeum Sztuki Nowoczesnej.

Plebiscyt, realizowany w ramach projektu „Słowa klucze” oraz programu Narodowego Centrum Kultury „Ojczysty – dodaj do ulubionych”, od lat pokazuje, jak szybko zmieniają się językowe przyzwyczajenia młodych i jak zaskakujące potrafią być ich językowe wybory.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Diament Taconafide trafił na aukcję

Ruszyła świąteczna licytacja.

Opublikowany

 

Przez

W ramach kampanii świątecznej serwisu Allegro, pojawiła się nie tylko diamentowa płyta Quebonafide „Romantic Psycho”, ale także krążek Taconafide.

W serwisie pojawił się egzemplarz diamentowego wydania „Soma 0.5mg”, albumu Taconafide, który trafił na rynek w 2018 roku.

Cała kwota z licytacji – która kończy się 14 grudnia o godzinie 19 – zostanie przekazana na rzecz warszawskiej Fundacji In Point. Organizacja działa na rzecz dzieci z autyzmem i zespołem Aspergera i deklaruje, że jej celem jest tworzenie środowiska, w którym podopieczni mogą rozwijać się z poczuciem bezpieczeństwa i zrozumienia.

Obecnie udział w licytacji bierze 7 osób, a aktualna cena to 695 zł. Udział w aukcji można wziąć tutaj.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Mata ogłosił drugi koncert na Narodowym, gdzie pierwszy się jeszcze nie odbył

Młody Matczak idzie śladami Quebonafide.

Opublikowany

 

Przez

mata

Mata nie zwalnia tempa. Po błyskawicznym wyprzedaniu Narodowego dorzuca kolejny termin.

Latem bilety na pierwszy koncert Maty na Stadionie Narodowym rozeszły się w trzy dni. Występ zaplanowano na 15 maja 2026, ale dziś raper ogłosił, że dzień później zagra tam ponownie – na finale trasy MATA2040.

Mata podkreślił, że finał trasy musi mieć odpowiednią skalę:

– Ta trasa jest za mocna, żeby za chwilę się skończyła. Zapraszam Was na finałowy koncert #MATA2040 TOUR na @pgenarodowy 16 maja 2026. Jednocześnie potwierdzam, że album ukaże się co najmniej tydzień przed wydarzeniem.

Sprzedaż biletów

Raper podał też pełny harmonogram wejściówek.

  • 9 grudnia o 12:00 startuje przedsprzedaż z 33-procentowym rabatem dla osób, które kupiły bilety na trasę MATA2040 lub na pierwszy koncert 15 maja.
  • 10 grudnia o 12:00 sprzedaż ruszy dla użytkowników aplikacji Żappka.
  • 11 grudnia o 12:00 otwarta sprzedaż dla wszystkich.

Nowa płyta

Mata potwierdził, że nowy album trafi do fanów co najmniej tydzień przed koncertami. To oznacza, że oba występy na PGE Narodowym będą premierowym pokazem świeżego materiału w największej możliwej oprawie.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

Popularne

Copyright © Łukasz Kazek dla GlamRap.pl 2011-2025.
(Ta strona może używać Cookies, przeglądanie jej to zgoda na ich używanie.)

error: