Po za Sulinem i Buczerem wypowiedzieć postanowił się również Ebro, który zazwyczaj nie przymyka oka na krzywe akcje środowiska hip-hopowego:

– „Trochę słaba akcja – zgłaszać się do konkursu, potem dissować jury, bo wybrali kogoś tam innego. Każdy zgłaszający się do takiego konkursu raper jest świadomy, że wybór będzie subiektywny, więc nie rozumiem. Chęć dodatkowego wybicia się na Pompuj Rap i Sobocie? Każdy jest świadomy swoich umiejętności, jeżeli jest pewien swojej muzyki, to nie musi tego w żaden sposób udowadniać” – napisał na swoim profilu członek Unhuman Familii.

„Ludzie nas bronili, chcieli, żebyśmy wygrali” – ten wers jest najżałośniejszym wersem ostatnich lat, bezapelacyjnie, musiałem zacytować.” – dodał raper.