Sprawdź nas też tutaj

News

Filipek docenia dissy Szpaka i mówi o Alberto: „To co zrobił, było atencyjne”

„Jeśli chcesz być konsekwentny to odpowiadasz jednej osobie i drugiej. Dlaczego odpowiadasz tej drugiej? Bo tym żyje cała Polska.”

Opublikowany

 

filipek szpaku alberto

Na naszym kanale w serwisie YouTube dostępna jest już druga część szczerego wywiadu z Filipkiem. Rozmowa dotyczyła popularnych raperów, a wśród poruszonych tematów nie mogło zabraknąć konfliktu między Szpakiem a White Widow.

Diss między Maciasem a Szpakiem odbił się szerokim echem w całym środowisku. W większości słuchacze przyznawali, że obronną ręką z tej sytuacji wyszedł szef GUGU. Podobną opinię przedstawił Filipek.

Filipek o Szpaku

– Wiedziałem, że da dobry diss. Jest to gościu, który potrafi rapować, który potrafi rzucić dobrym wersem, który potrafi śpiewać. Jest po prostu utalentowany i szczery w tym wszystkim. To taka muzyka, jaką ja chciałbym robić we własnym życiu, ponieważ przelewasz swoje ch*jowe emocje, ale robisz to w formie zaj*bistych numerów – komentuje reprezentant QueQuality.

Sytuacja podczas wymiany dissów szybko eskalowała. W ramach przypomnienia: Filipek skomentował na X utwór Maciasa, mówiąc: „nie rozumiem, jak można taki numer wypuścić”. Macias nie pozostał mu dłużny, sugerując, że numery Filipka brzmią jak margines muzyczny.

Tego samego dnia Szpaku wywołał Filipka na scenę na finałowym koncercie trasy promującej krążek „UFO”. Spytaliśmy rapera z Milicza, czy po publikacji Maciasa nie myślał o tym, by włączyć się do konfliktu i nagrać własny diss.

Na pewno gdybym został zaczepiony w dissie to bym dołączył. Mimo wszystko na pierwszym miejscu jestem człowiekiem, na drugim raperem. Byłoby to atencyjne, gdybym się tam wpierdolił. Łatwo byłoby wjechać po jednym poście w Maciasa – odpowiada Filipek. – Ja na przykład uważam, że to, co zrobił Alberto, było w jakiś sposób atencyjne. Sorry, Albert, lubię cię, poznaliśmy się, jesteś fajnym ziomkiem, ale wyczułeś koniunkturę i nagrałeś kawałek, z którego tak naprawdę nic nie wynika. Okej, została tam wymieniona twoja ksywa, ale według mnie nie została wymieniona w kontekście, w którym trzeba by się do niego specjalnie ustosunkowywać kawałkiem.

Filipek zwrócił również uwagę, że skoro Alberto uznał za stosowne, by odpowiedzieć muzycznie na gorący temat, powinien zrobić to samo w przypadku konfliktu z Fazim. Tym bardziej, że ten faktycznie wywołał go do tablicy dedykowanym w jego kierunku dissem.

Filipek na temat odpowiedzi Alberto

– Jeśli chcesz być konsekwentny to odpowiadasz jednej osobie i drugiej. Dlaczego odpowiadasz tej drugiej? Bo tym żyje cała Polska i wiadomo, że numer może być dobrze odebrany, a tej pierwszej nie odpowiadasz, bo jest to niekomfortowa sytuacja, pocisnął cię, nie chcesz mieć z tym nic wspólnego. Także ja się cieszę, że nie zdissowałem Maciasa, ani White Widow. Rzuciłbym tam 20 panczy i je dobrze zarapował, ale czy to byłoby w porządku? Uważam, że nie.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

 

News

R.A. The Rugged Man zagra w Rosji i tłumaczy dlaczego

Raper ominie m.in. Polskę, Niemcy i Francję.

Opublikowany

 

Przez

R.A. The Rugged Man

R.A. The Rugged Man ogłosił europejską trasę koncertową, która wywołała wśród jego fanów konsternację. Raper ominie kilka państw, ale za to da kilka występów w Rosji.

6 koncertów w Rosji

Mimo braku nowego wydawnictwa, mieszkający od lat w Niemczech R.A. The Rugged Man postanowił ruszyć w tym roku w trasę koncertową. Zacznie się ona 10 maja w Szwajcarii i zakończy 19 czerwca w Austrii. Po drodze raper odwiedzi m.in. Rosję, gdzie zagra w aż sześciu miastach. Jego obecność w tym kraju wywołała spore poruszenie wśród jego odbiorców, na co ten postanowił zareagować.

R.A. The Rugged Man tłumaczy skąd taka decyzja

– W Rosji są dobre dzieci, które kochają hip-hop. Rozprzestrzeniają miłość i muzykę na całym świecie. Nie ma powodów, aby dyskryminować tych fanów. Oni nie są rządem. To byłoby tak, jakby nie zagrać w USA, bo jest tam Trump – napisał artysta w odpowiedzi na komentarz jednego z fanów.

Jednocześnie raper ominie na trasie takie kraje jak: Francja, Niemcy, Włochy, Hiszpania, a także Polskę.

Czytaj dalej

News

KęKę kupił sobie Porsche. To z okazji ważnej rocznicy

Ten model kosztuje ponad 600 tys. zł.

Opublikowany

 

Przez

fot. Kamil Strudziński

KęKę pochwalił się nowym nabytkiem. Raper kupił sobie Porsche Panamera o mocy ponad 500 km.

KęKę nabył nowe auto z okazji 10 lat trzeźwości. – To była długa droga. Coraz mniej czasu zostało, trzeba będzie więc momentami przyspieszyć – napisał pod zdjęciem z nowym autem.

Model to Panamera 4S E-Hybrid, hybryda plug-in o mocy 544 KM. Za takie auto trzeba zapłacić ok. 640 tys. zł.

Przypomnijmy, że w 2022 roku radomski raper zdissował markę KIA. Miał on bowiem duże problemy ze swoim autem i mnóstwo awarii, a był zbywany przez koncern.

Czytaj dalej

News

Kuqe 2115: „Każdy chce być raperem. Konkurencja jest ogromna”

Raper podzielił się swoimi spostrzeżeniami na temat dzisiejszej sceny rapowej.

Opublikowany

 

Przez

Jak wygląda konkurencja w rapie w 2025 roku opowiedział w jednym z podcastów Kuqe 2115, który w marcu wydał debiutancką solową płytę „Nareszcie w domu”.

– Każdy chce być raperem. Konkurencja jest ogromna i trudniej się przez to przebić, a jak się przebijesz, to trudno jest to bardzo utrzymać – mówi Kuqe w rozmowie z Zaiksem.

– Czasy się zmieniły. To podwórko jest już teraz bardzo duże (…) Jest tendencja do tego, że artyści pojawiają się i bardzo szybko znikają, bo konkurencja i przemiał jest duży. Małolaci, którzy teraz zaczynają brzmią często podobnie do siebie. Wybijają się te perełki oryginalne i im jest najłatwiej – tłumaczy.

Inną zauważalną tendencją wśród młodych raperów jest robienie sobie dłuższych przerw od muzyki i koncertowania. Powrót po takich przerwach często bywa spektakularny jak np. w przypadku Jana-rapowanie, który potrafił w dobę sprzedać 25 tys. biletów na koncerty.

Czytaj dalej

News

Kaczor o kumplach i zespole: „Wszyscy mnie zawiedli, tylko nie rodzina”

Gorzka refleksja rapera, ale też dobra informacja o płycie.

Opublikowany

 

Przez

kaczor raper

Poznański raper podzielił się ze słuchaczami gorzką, życiową refleksją. Wspomniał też o nowej płycie, która zbliża się wielkimi krokami.

– Lojalność = rzadkość. Ważniejszy jest pieniądz, próżność i poza. Byłem lojalny w stosunku do kumpli, zespołu który współtworzyłem, ekipy z którą latałem i wszystkich ważnych w moim życiu osób. Inaczej bym nie potrafił. Zawodzą wszyscy, tylko nie rodzina i to ta najbliższa. Niby to wiem od dawna, ale nadal mnie to wk**wia – napisał członek Killaz Group.

Nowa płyta Kaczora ma mieć premierę przed wakacjami. W maju ma wystartować preorder.

Czytaj dalej

News

Rozbity Koziołek nie kontynuował walki, bo bał się o swoje zdrowie

Czy raper ma pretensje do swojego partnera z klatki za to, co zrobił?

Opublikowany

 

Przez

koziołek

Walka Koziołka i Sequento z Marcinem Sianosem zakończyła się niespodziewanym wynikiem. Wygrał underdog, a raper został znokautowany.

Przebieg całej walki relacjonujemy w tym temacie: Raper nie ubił 130 kg Sianosa. W skrócie: w pojedynku 2 vs 1, Seuquento został zdyskwalifikowany za bicie w tył głowy i Koziołek został sam na sam z Siansoem. Ten rozbił mu głowę i znokautował, po czym raper się już nie podniósł. Jak ujawnił Koziołek po walce, nie wstał, bo bał się już o swoje zdrowie.

– Mogłem wstać, ale to by wyglądało tak, że przyjmowałbym ciosy, bo walka i tak już była przegrana. Nie wstawałem dla zdrowia, mówię to szczerze. Gdyby to była walka o życie, to bym wstał, ale, że to są freaki, to nie wstałem, żeby zachować zdrowie – mówi freestyle’owiec w rozmowie z TVreklama.

Koziołek nie ma też żadnych pretensji do swojego partnera z oktagonu, który zrobił faul i musiał opuścić klatkę. Jak mówi, Sequento był dużo lepiej przygotowany od niego, a faul to tylko przypadek w ferworze walki.

Czytaj dalej

Popularne

Copyright © Łukasz Kazek dla GlamRap.pl 2011-2025.
(Ta strona może używać Cookies, przeglądanie jej to zgoda na ich używanie.)

error: