Sprawdź nas też tutaj

News

GSP mówi o usunięciu Belmondo z Mobbyn i wyzywa na walkę Oyche Doniza

Godzinna rozmowa Winiego z raperem.

Opublikowany

 

W marcu tego roku Wini upublicznił rozmowę z Belmondo, która była przez wielu bardzo wyczekiwana. Raper był jeszcze wtedy pełnoprawnym członkiem Mobbyn. Wszystko zmieniło się niedługo później jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Młody G został usunięty z Mobbyn i ciągnie się za nim afera z Rafalalą. M.in. ten wątek poruszył Wini w rozmowie ze swoim najnowszym gościem GSP, który przy okazji rozmowy z szefem Stoprocent wyzwał na pojedynek Oyche Doniza, jednak nie na galę Fame MMA.

Jak Belmondo znalazł się w wannie Rafalali?

Na temat obecności rapera w wannie znanego transseksualisty pojawiło się już wiele legend i domysłów. Z Młodego G podśmiewywali się m.in. reprezentanci Hewry publikując w social mediach własne rysunki przedstawiające kąpiącego się Belmondziaka. Własną teorię na ten temat ma Wini. – Moim zdaniem Belmondo wylądował w owej wannie, bo pobrudził się pizzą i po prostu chciał się umyć. – uważa szef Stoprocent.

GSP chce walczyć z Oyche Donizem

Raperzy od wielu miesięcy prowadzą otwartą wojnę i jedną bitwę mają już za sobą. Kilka miesięcy temu, kiedy obaj spotkali się w Katowicach w ruch poszły maczety, a Oyche Doniz trafił do szpitala. Tym razem Mahatma chce uregulować sprawy ze swoim oponentem w bardziej cywilizowany sposób. – Fame MMA jest dla celebrytów, a ja żadnym celebrytą nie jestem. Jestem muzykiem, normalnym chłopakiem z osiedla, dlatego mogę się bić w prawilnej federacji. Dlatego serdecznie zapraszam Oyche Doniza do walki na Rocky Boxing Night. Jeżeli masz odwagę, zapraszam serdecznie. Mamy dogadane z organizatorem, dostaniesz nawet jakieś pieniążki za to. – proponuje GSP.

GSP ma zamiar część honorarium za walkę przeznaczyć na cele charytatywne, a resztę zainwestować w nową płytę. Jeżeli nawet Oyche Doniz nie podejmie rękawicy, Mahatma twierdzi, że ma już zaplanowanego drugiego zawodnika, który na pewno skorzysta z propozycji. Nie ujawnił on jednak kto to jest.

GSP o usunięciu Belmondo z Mobbyn: „Świat mi na chwilę runął”

Chcąc nie chcąc Wini poruszył podczas rozmowy wątek Młodego G i usunięcia go ze składu. GSP wyjaśnia, że problemem nie są preferencje seksualne Belmondziaka, tylko przeciwstawienie się wszystkim zasadom, które wyznawali. – Mi to świat na chwilę runął. Starałem się jeszcze ze wszystkich sił mu pomóc. Tu już nie chodzi nawet o to, jakie on ma preferencje seksualne. Jakby przyszedł do mnie i po bratersku mi powiedział: „Mordko, słuchaj, jestem gejem. Lubię chłopców. Ściemniałem ci przez długi czas, bo się bałem. Chcę być wobec ciebie szczery, bo uważam cię za brata”, to ja bym zupełnie inaczej do tego podszedł. Nikt by się nigdy nie dowiedział i jakoś rozwiązalibyśmy to jak ludzie. Tylko, że niestety to wyszło w takim momencie, w którym wyszło, że on zrobił coś bardzo złego wobec nas wszystkich. – mówi GSP nawiązując do informacji, że Młody G zdefraudował 25 tys. złotych należące do całego składu Mobbyn.

– Najgorsze było też to, że on krzyczał bardzo głośno, że nienawidzi pederastów, islamistów. On zawsze miał takie radykalne poglądy, a my chcąc być częścią jego składu, musieliśmy dostosować się do tego. W momencie kiedy chłop przez całą znajomość z tobą krzyczy, że „j*bać p*dałów”, a okazuje się, że sam lubi chłopców… tym momencie nie wiedziałem, co mu zrobić. Ustaliliśmy sobie jakieś zasady składu. On jest ustalił. A potem wszystkie złamał. – dodaje raper.

Mahatma twierdzi także, że Belmondo mógłby zostać w składzie, gdyby inaczej się zachował.– Jakby Belmondziak powiedział: „Tak, jestem gejem, j*bać was wszystkich, a jak się wam moja muzyka nie podoba mogę was wyr*chać. Będę robił muzykę, bo jestem w tym dobry i mam to w ch*ju”. Jakby był prawdziwy, to by było zupełnie inaczej. Tu nie chodzi o skandal seksualny, tylko o nieszczerość. – tłumaczy.

Belmondo, Rafalala i Mobbyn – harmonogram wydarzeń

  1. Belmondo w wannie znanej transseksualistki?
  2. Belmondo przyznaje, że to on był u Rafalali (wideo)
  3. Belmondo usunięty z Mobbyn
  4. Oyche Doniz miał rację? „Belmondo zadaje się z transeksualistami”
  5. Młody G został pobity, bo wydał wspólne pieniądze Mobbyn?
  6. Młody G oświadcza: „Zawiodłem moją chorobą psychiczną”
  7. Paris Platynov o Belmondo u Rafalali: „Myślałem, że to fejk albo promocja”
  8. Oyche Doniz do Młodego G: „Nie wracaj do Warszawy, bo cię zaj*biemy”
  9. Co dalej z Mobbyn? Grupa zmienia nazwę
  10. Słuchacze doprowadzili Belmondo na skraj samobójstwa?
  11. Bedoes komentuje wydarzenia z Belmondo
  12. Młody G: „Czarna dziura pochłonęła moją karierę”
  13. GSP do Kozy: „Co ty pchasz do głowy dzieciakom”
  14. Rafalala publikuje nagranie jak przytula się z Belmondo
  15. Mobbyn otwiera wytwórnię, a GSP pisze książkę
  16. Oyche Doniz ostrzega ojca Belmondo przed Mobbylon
  17. Nowy szef Mobbyn: „Nie popieramy homoseksualizmu”
  18. Fani Belmonda pobili w Gdańsku Rafalalę?
  19. Oyche Doniz ujawnia, ile zarobił na Mobbyn
  20. Co dalej z Belmondo?
  21. Na koncercie Mobbyn: „Nie będę ci nawijał dziś o Rafalali”
  22. Belmondo przeprasza Rafalalę i apeluje o tolerancję
  23. Toony: „Zbierajcie pieniądze na dobrego papugę dla Belmondo”
  24. „Fani mogą czuć się oszukani. Wizerunek Belmondo okazał się kłamstwem”
  25. Letni Chamski Podryw kpi z Belmondo
  26. To koniec Mobbyn
  27. GSP: „Belmondo zniknął sobie z pieniędzmi”
  28. Belmondo prosi o pomoc. Szuka ośrodka leczenia uzależnień


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

News

Meek Mill jest wkurzony, że ludzie mówią o jego tweetach, a nie o tym, że pomaga młodym wyrwać się z ulicy

„Pchają złą narrację”.

Opublikowany

 

meek mill

Meek Mill ma dość tego, że opinię publiczną interesują wyłącznie jego wpisy w mediach społecznościowych. Raper twierdzi, że ta narracja celowo pomija realne działania, jakie podejmuje poza internetem, w tym pomoc młodym ludziom w wyrwaniu się z ulicy.

Meek Mill odniósł się na platformie X do tego, jak jest postrzegany przez pryzmat social mediów. Jego zdaniem media i komentatorzy chętnie podchwytują narrację o „problemowym Meeku z Twittera”, ignorując to, co faktycznie robi w realnym życiu.

– Pchają taką złą narrację, a nigdy nie wspominają o prawdziwych rzeczach, które robię. Pomagam młodym chłopakom zmieniać ich życie.

Raper dodał, że przez kilkanaście lat obecności w branży nie potrzebował tanich trików ani internetowych prowokacji, żeby utrzymać swoją pozycję.

– Jestem na świeczniku od 15 lat, bez gimmicków, myślę, że całkiem nieźle radzę sobie w social mediach. Czasem zacytuję linijkę z kawałka i już jestem na każdej stronie z clickbaitem w tytule.

Meek Mill ma rację w jednym – jego obecność w social mediach od lat dostarcza skrajnych emocji, od kontrowersji po absurd i humor.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

TikTok sprzedany – czy uniknie zamknięcia w USA?

Chińska platforma prawdopodobnie została uratowana.

Opublikowany

 

tiktok

Chiński właściciel TikToka dogadał się z Amerykanami, żeby zablokować groźbę bana w USA od 2026 roku. Kontrola właścicielska ma trafić w amerykańskie ręce, ale algorytm zostaje po stronie Chin.

ByteDance potwierdził porozumienie, na mocy którego większościową kontrolę nad TikTokiem w USA przejmą amerykańscy inwestorzy. Celem jest spełnienie warunków ustawy „sprzedaj albo zablokuj” i uniknięcie całkowitego wyłączenia aplikacji na rynku, z którego korzysta ponad 170 mln użytkowników.

Nowa spółka w USA ma być kontrolowana w 80,1 proc. przez inwestorów z USA i państw sojuszniczych, ale technologia decydująca o tym, co widzą użytkownicy, pozostanie własnością ByteDance i będzie jedynie licencjonowana.

W praktyce oznacza to, że infrastruktura i dane są pod amerykańskim nadzorem, ale algorytm pozostaje chińskim aktywem technologicznym.

Administracja Trumpa utrzymuje, że porozumienie spełnia wymogi ustawy. Część Republikanów otwarcie kwestionuje, czy licencjonowanie algorytmu zamiast jego sprzedaży realnie usuwa zagrożenia dla bezpieczeństwa narodowego.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Young Buck miał już dość i zdissował Fat Joe

Obrywa też Jadakiss.

Opublikowany

 

young buck fat joe

Young Buck odpalił otwarty diss w stronę Fat Joe i zarzuca mu konfabulacje. Chodzi o historię sprzed lat, w której Joe twierdzi, że jego ekipa pobiła rapera z Tennessee. Buck odpowiada wprost: żadnego pobicia nie było, a cała opowieść to bajka pod podcasty.

Young Buck zapowiedział numer w social mediach, a chwilę później wypuścił pełnoprawny diss nagrany na bicie “Went Legit” od G Herbo. W niespełna dwuminutowym kawałku celuje nie tylko w Fat Joe, ale też w Jadakissa. Buck drwi z tego, że weterani rapu zamienili się w duet podcastowy:

„Ci raperzy muszą przestać łączyć siły w podcastach i odstawiać te ich scenki”.

W dalszej części numeru Buck wprost zaprzecza wersji wydarzeń przedstawianej przez Joe. Według niego nikt nikogo nie tknął, a cała historia jest kompletnie zmyślona. Pada też złośliwa linijka, w której raper ironicznie zastanawia się, czy opowieść Joe to jego własne słowa, czy raczej efekt „Ozempicu” (lek na cukrzycę stosowany do szybkiego zbijania wagi).

Cała sprawa zaczęła się od wypowiedzi Joe na podcaście “Joe and Jada”, gdzie raper z Bronksu po raz pierwszy publicznie opowiedział historię rzekomego zajścia sprzed lat. Joe twierdził, że doszło do niego w Chicago, po jednym z festiwali, w czasie gdy konflikt między Terror Squad a ekipą G-Unit był w szczytowej fazie. Według jego relacji Buck miał próbować go „ustawić”, Joe rzucił w jego stronę butelką z wodą i wyzwał go na konfrontację, po czym – jak stwierdził – jego ludzie mieli spuścić Buckowi lanie. – Nigdy wcześniej nikomu tej historii nie opowiadałem – mówił Joe w podcaście.

Diss na bicie G Herbo jest jasnym sygnałem, że Buck nie traktuje tej historii jak żartu, tylko jak bezczelne przeinaczanie faktów i próbę budowania sensacji po latach.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Kizo testuje jedzenie z Bandurą i Mario

Raper pojawił się gościnnie na kanale „Na Hapsa”.

Opublikowany

 

Przez

kizo

Bandura i Mario ze SP. ZOO założyli wspólny kanał z kontentem jedzeniowym. W najnowszym odcinku pojawił się Kizo.

Na kanale „Na Hapsa” Bandura i Mario testują jarmark bożonarodzeniowy w Gdańsku, więc naturalnie gościnnie pojawił się Kizo ze swoją ekipą MTS. Raperzy testują typowe dla tego typu miejsc przekąski: kiełbasy, pierogi czy oscypki.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Płatne streamy lepsze od darmowych? Youtube mówi weto polityce Billboardu

Odsłuchy z Youtube’a „mniej ważne” od tych ze Spotify.

Opublikowany

 

youtube

YouTube wycofuje swoje dane z list Billboardu po zmianach w algorytmie liczenia streamów. Platforma nie zgadza się na dalsze faworyzowanie odsłuchów płatnych kosztem darmowych. Decyzja wejdzie w życie w styczniu 2026 roku i uderzy w sposób tworzenia najważniejszych list muzycznych w USA.

YouTube oficjalnie ogłosił, że przestanie przekazywać dane streamingowe do Billboardu. Powodem jest aktualizacja formuły rankingowej, w której jeszcze większą wagę przypisano płatnym odsłuchom na żądanie, a mniejszą darmowym streamom z reklamami, czyli m.in. tym z YouTube’a. Billboard tłumaczy zmianę tym, że chce „lepiej odzwierciedlać wzrost przychodów ze streamingu i zmieniające się zachowania konsumentów”, jasno dając do zrozumienia, że dziś liczy się przede wszystkim streaming, a nie sprzedaż płyt czy singli.

YouTube uważa jednak, że to podejście jest oderwane od realiów. W opublikowanym wpisie platforma zarzuca Billboardowi stosowanie przestarzałego modelu. – Billboard używa nieaktualnej formuły, która wyżej waży streamy z subskrypcji niż te (darmowe) wspierane reklamami. To nie odzwierciedla tego, jak fani dziś angażują się w muzykę i ignoruje ogromne zaangażowanie słuchaczy bez subskrypcji – czytamy w oświadczeniu. YouTube przypomina też, że streaming odpowiada za 84% przychodów amerykańskiego rynku muzycznego. – Domagamy się po prostu, by każdy stream był liczony uczciwie i równo – niezależnie od tego, czy pochodzi z subskrypcji, czy z reklam, bo każdy fan ma znaczenie i każde odtworzenie powinno się liczyć.

Nowe zasady Billboardu zaczną obowiązywać od notowań publikowanych 17 stycznia 2026 roku i obejmą m.in. Billboard 200 oraz listy gatunkowe. W przypadku Billboard Hot 100 proporcja między odsłuchami płatnymi a darmowymi zostanie ustalona na poziomie 2,5:1. W praktyce oznacza to, że do uznania jednej sprzedaż albumu potrzeba będzie 2 500 darmowych streamów lub 1 000 płatnych. Dotychczas było to odpowiednio 3 750 i 1 250 odtworzeń. Różnica między darmowym a płatnym odsłuchem zostanie więc zmniejszona, ale nie zniknie.

YouTube uznał, że to wciąż za mało. W ramach protestu platforma zapowiedziała, że po 16 stycznia 2026 roku przestanie dostarczać swoje dane Billboardowi. W efekcie odsłuchy z YouTube’a nie będą uwzględniane w oficjalnych rankingach, co może mieć realny wpływ na pozycje artystów i wytwórni. To ryzykowny ruch, bo brak obecności w danych Billboardu może skłonić część branży do ograniczenia priorytetu dla YouTube’a jako kanału dystrybucji.

Sama platforma daje jednak do zrozumienia, że nie zamyka drzwi. – Jesteśmy zaangażowani w osiągnięcie sprawiedliwej reprezentacji na listach i mamy nadzieję, że będziemy mogli współpracować z Billboardem, aby do nich wrócić – podsumowano w komunikacie.

Faworyzowanie streamów np. ze Spotify względem Youtube’a wpisywałoby się poniekąd w pewną mało znaną wśród słuchaczy sytuację na polskim rynku. Spotify potrafi „obrazić się” na artystów, którzy uploadują najpierw swój utwór na Youtube, a dopiero później na Spotify. Platforma chce, żeby to najpierw u nich pojawił się dany kawałek albo chociaż równolegle z innymi serwisami i stara się nie dopuszczać do sytuacji, że utwory są uploadowane u nich dopiero po kilku dniach niż w innych serwisach.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

Popularne

Copyright © Łukasz Kazek dla GlamRap.pl 2011-2025.
(Ta strona może używać Cookies, przeglądanie jej to zgoda na ich używanie.)

error: