"Nie jestem tu by ocieniać".
„Mógł powiedzieć każde nazwisko, a padło moje”.
"Zwykłe nieporozumienie".
Klub z warszawskiej okręgówki z ważnymi zmianami.
Ponad 2 mln sprzedanych biletów.
Młody działacz PiSu: "Sprytny plan mainstreamego rapera się nie udał".
"sorry, taki jestem".
Długo czekaliśmy, ale mamy w końcu konkretne informacje.
"Utworów bez treści nie słuchamy".
"46 zł uratuje mnie przed -5 i zamarznięciem".
Rapera zdradził jeden szczegół, który miał być zauważony przez fanów.
Jim Jones mu wtóruje: "Uważam, że rap to najniebezpieczniejsza robota na świecie".
"On wraca do domu".
Kluczowa okazała się ekspertyza specjalistki od językoznawstwa.
"Macie jedno życie, ludzie".