Raper ujawnił m.in., które wytwórnie chciałyby podpisać z nim kontrakt.
Zobaczcie teledysk.
Sebastian został oskarżony przez radomskiego rapera o konfidenctwo.
"Odpowiadam na zaczepki 3. ligi polskiego rapu ulicznego".
"Cweltino prujdupo".
"Śmieszne jest to, że Malikowi wchodzicie w d*pę".
"Nie chciałem być nigdy taki jak oni, od walenia konia mieć skurcze w dłoni".
Quebonafide podobno nie rozliczył się z Alvarezem za zwrotkę.
"Paluch nie mógł wytrzymać tego, że mam ładniejszą mordę i lepszy głos".
"Sobota się nie sprzedał, zeznania są do wglądu".
Żurom tłumaczy, jak "gangster Sentino" powinien się zachowywać.
"80 zł to jest nic, w Berlinie na ulicy leży".
"Zapytajcie Peji, jak nie czaicie".
"Wszystkich lać po mordach, gnoić i pokazać wyższość".
Raper sugeruje, że Sentino sztucznie pompuje statystyki.
Współpraca z Flerem i ze Step Records się nie powiodła. Czy tym razem się uda?
"Fity, klipy i wywiady w drodze".
"Halo, policja, halo policja!" - krzyczy na słynnym nagraniu raper.
"Taki z ciebie gangus małego pokroju".
"Nasz gangsta Sentino wyrzucił scyzoryk i krzyczał: Policja Ratunku!"
– Będą przestępstwa i będą miliony. – rapuje w pierwszym singlu.
Sentino twierdzi, że czeka na gotówkę już blisko rok.
"To dla ludzi, którzy opowiadają że robię coś pod publikę i nie mam pieniędzy".
Szczeciński raper odpowiada Tatuażykowi.
Żona Soboty próbowała ustalić miejsce zamieszkania Sentino?
Wspomniana wytwórnia istnieje, jest z Polski i ma pół miliona słuchaczy.
"Pradziadek rapera wpisywał w dokumentach narodowość polską".
Polsko-niemiecko-albański mix, który może podbić rynek naszych zachodnich sąsiadów.
Opluj, zdepcz, ale na koniec przeproś.
Były raper dziękuje Bajorsonowi, a potem Bogu.
Podsumowuję polską edycję rapowego show na tle reszty świata.
Drugie życie raperów, którym nie wyszło.